27 tydzień ciąży | Forum o ciąży

[Niunia26]

Ale masz dobrze, też bym zjadła lody. Słodycze za mną cały czas chodzą, ale z powodu tej nietolerancji glukozy nie wolno mi ;-(

[EdytaS]

Tak to właśnie silikonowe osłonki, a jeśli mogę poradzić to ponoć te z firmy Avent są najlepsze.
Ja kupiłam pościel do łóżeczka na allegro rozmiar 90x120 Tak mi doradziła pani w sklepie u mnie w mieście mówiła że to jest najlepszy rozmiar do łóżecza o wymiarach 60x120, bo jak później maluchy zaczną w nocy się wiercić to przynajmniej nie bedą się odkrywać. A przy okazji kupowania pościeli do łóżeczka w promocji kupiłam podusię i kołderkę do wóżka.

[Gość]

My w Ikei kupiliśmy sporo różnych dodatków typu: śpiworki, kocyki, prześcieradełka, pokrowce na przewijak, łóżeczko zaś zniechęcił mnie niestety rozmiarem - niestandardowym. Dysponują tam świetną kołderką i podusią ale też w ichniejszym rozmiarze, tak że potem tylko w Ikei trzeba nabywać pościel. Ja mam upatrzone łóżeczko Klupś Safari na Allegro wraz z pościelą, materacem i szufladą na pościel - bardzo ładne, tyle że w kolorze orzech-ecru, no i cena przyzwoita. Póki co musimy na nie uzbierać kasę, bo te gadżety, o których wcześniej wspominałam też kosztują 🤢

Słuchajcie a co myślicie o laktatorach? Ich ceny są dosyć wygórowane, ale chyba bez nich się nie obejdzie. Ja myślałam nad ręcznym, ale sama nie wiem, czym się kierować 🤨 zawsze to pomocne rozwiązanie, gdy np musimy wyjść a Dzidzie trzeba na dłuższą chwilę zostawić, odciągnięte mleko wówczas jak znalazł.

[neli25]

hmmm z tym pokarmem z piersi do ja mam tak ze tylko z jednej mi leci 😞 w nastepnym tyg bede miała spotkanie z polozna to sie dowiem czy to jest normalne, bo sie troszke martwie 😞 Laktator jest dobrym pomysłem ale mysle ze juz ten zakup warto zrobic po porodzie, bo do konca nie ma pewnosci czy ten pokarm bedzie .... Ja powiem wam szczerze , ze jeszcze nic praktycznie nie zakupiłam dla Naszego Synka, oprócz paru spioszków, koszulek itp ... Musze się za to zabrac, może w weekend pojade po wózek, ale wszystko zalezy od pogody, bo normalnie mamy po 40 cm śniegu i samochody sie zakopuja .... Strach sie ruszac z domu... A tu ciągle pruszy...

[Niunia26]

JA laktator dostanę od koleżanki, ale myślę, że będzie potrzebny. Właśnie się dzidziuś obudził i kopie i kopie ;-) Uwielbiam to ;-) Pozdrawiam

[Gość]

Ja tylko jak na razie oglądam, a nic nie kupuję.. moja mama powiedziała, że od ósmego miesiąca się kupuje, a nie wcześniej.. Tylko, że ja już parę ciuszków kupiłam 😁 nie umiem przejść obojętnie. Laktator myślę, że się przyda bardzo.. A znajoma powiedziała mi, żebym wózek kupiła po Nowym Roku, bo nie ma sensu kupować tak wcześnie, bo stoi bez użytku na razie, a gwarancja mija..

[Gość Gość]

Gerda ja też zastanawiałam się nad tym łóżeczkiem bo jest bardzo ładne i niedrogie, ale ostatecznie zdecydowaliśmy sie na łóżeczko Tymon II z szufladą.
Ja napewno kupię laktator, ale dopiero po porodzie. Zdecydowałam się na ręczny z firmy Avent. Nawet jeśli tego pokarmu nie bedzie za dużo, a malutka nie bedzie miała ani cierpliwości, ani siły żeby pobudzić ssaniem laktacę to laktator dużo może pomóc w takiej sytuacji.

[EdytaS]

To pisałam ja, zapomniałam się zalogować!

[Niunia26]

Ja już kupuję rzeczy wcześniej ze względów finansowych, później nie miałabym jednorazowo tyle kasy, żeby wszystko za jednym razem kupić, a tak stopniowo coś tam dokupuję. Wczoraj odwiedziły mnie koleżanki i dostanę o jednej z nich worek ciuszków dla niemowlaków, super, bo reszta koleżanek posprzedawała rzeczy ;-( Wózek to już mąż kupi w marcu przez Allegro. W pierwszych dniach i tak nie będę jeszcze wychodzić z maleństwem na spacer tym bardziej, że zapowiada się niezła zima ;-( Kurcze nie mogę uwierzyć, że to już tylko 3 miesiące. Dziś mam wizytę ciekawe co u małego słychać ;-)

[Gość]

Ja też mam dziś wizytę, uff wyjdę pewnie godzinę wcześnie, żeby dojść - atak zimy 🙂
EdytaS śliczne to wybrane przez Was łóżeczko. Też się nad nim zastanawialiśmy, ale ostatecznie w jakimś sklepie zobaczyłam kiedyś to Safari Klupś wykonanie, kolorystyka i całokształt spodobały mi się, cena też nie odstrasza a zatem wybór dokonany.
Jeśli chodzi o wózek my zakupiliśmy go już jakiś czas temu, tyle że pan ze sklepu wypisał nam gwarancję, która rozpoczyna się od grudnia.
Wyprawkę podobnie, jak Niunia kupuję szybciej z uwagi na rozkładanie wydatków, poza tym wyobrażacie sobie nasze wielkie brzuszki w ciasnych płaszczach pośród półek sklepowych 😁

Do napisania 🙂

[Maja_P]

Ja tez kupuje wszystko szybciej.. Zauwazylam, ze coraz trudniej mi sie chodzi po sklepach, wiec jak bym miala kupic wszystko na ostatnia chwile to nie dalabym rady..Chociaz mama mi mowila jeszcze nie dawno, zeby sie wstrzymac z kupowaniem do 7 miesiaca..Narazie mamy tylko ubranka, wozek, meble, kolyske..Przebierak i lozeczko kupimy jak juz pomalujemy pokoj, czyli w styczniu jakos, ale juz mamy wybrane, wiec tylko isc do Ikei i kupic. Reszta typu kosmetyki itd to kupie jak juz bedzie wszystko gotowe..
Dajcie znac dziewczyny jak tam po wizytach waszych..
Aha, a myslalyscie juz co zabieracie do szpitala, macie jakas liste zrobiona?

[Gość]

no ja szukam łóżeczka jakiegoś i też chcemy zacząć kupować, żeby rozłożyć koszty, dlatego mój mąż stwierdził, żebym nie mówiła mamie, że coś kupiliśmy 🙂 Nam fotelik do auta, ten najmniejszy, ąz dziecko nie zacznie siedzieć pożyczył kuzyn męża, tak jak łóżeczko turystyczne i taki mebel 3 w 1: Wanienka, przewijak i półka na pamperasy czy tam jakieś kosmetyki. U mnie też jest problem z chodzeniem po sklepach, bo coraz bardziej bolą mnie plecy..

[Niunia26]

Ja też coraz gorzej znoszę wizyty w sklepach. Kiedyś to w Ikei mogłam godzinami chodzić, a teraz byle już sobie stamtąd iść ;-(. Znalazłam tka stronkę o wyprawce do szpitala, może coś się przyda Wam http://www.ofeminin.pl/ciaza/wyprawka-do-szpitala-torba-do-porodu-f36615.html. Kurcze jak widzę ten śnieg to aż mi się nie chce wychodzić z domu, ale muszę bo Pawełka czas obejrzeć ;-) Pozdrawiam

[Gość]

no u nas jest śnieg, dużo warstwa, a pod nią lód:/ no idź, idź oglądaj 🙂 dajcie znać co tam u maluszków 🙂
Pozdrawiam.

[Gość]

Witajcie 🙂
Oj, trudno było dotrzeć przez te zaspy do poradni, ale dałam radę 😎 Wizyta przebiegła pomyślnie i ... szybko. Lekarz zrobił mi tylko badanie ginekologiczne. Szyjka ma dł. 3 cm, ujście zamknięte i Kwiatek leży już główką do dołu. Nie widziałam jej dzisiaj, bo w przychodniach państwowych przewidziane są tylko 3 badania USG, ja już 2 miałam. Kolejna wizyta dopiero w styczniu, a w między czasie w końcu sprawdzę ową krzywą cukrową.

Co do pieluszek eco, to właściwie nie wiem, czy ekonomiczniej nie wyjdą jednak jednorazowe, przecież woda, prąd - to kosztuje a od stycznia tradycyjnie należy się przecież spodziewać podwyżek 🤨

Pozdrawiam Was gorąco, mimo że jest zimno... . 🙂

[Gość]

to wydaje mi się, że szybko się obróciło dziecko 🙂 ale dobrze, że wszystko w porządku.

[Niunia26]

Ja też już po wizycie. Wszystko ok, Pawełek waży już 1,050 kg, nie mieści się już w całości na USG. Zmieniono mi termin porodu na koniec lutego, bo mały jest o tydzień większy. Cukry mi się unormowały i mogę po woli zacząć jeść normalnie ;-) Następna wizyta 28 grudnia i będę miała robione USG Doppler, czy miałyście takie? Pozdrawiam

[patii0423]

Dużo już waży twoj dzidziuś 😉USG z dopplerem jest bardzo dokladne..

[samantka]

Ja miałam ostatnio usg z dopplerem. ja z tego nic nie rozumialam tylko plamki czerwono niebieskie 🙂 Ale wszystko jest ok 🙂

[alwo]

samantka napisał(a):

Ja miałam ostatnio usg z dopplerem. ja z tego nic nie rozumialam tylko plamki czerwono niebieskie 🙂 Ale wszystko jest ok 🙂

w ten sposób sprawdzają przepływy krwi itp.

[Gość]

To świetnie dziewczyny, że z maluszkami wszystko w porządku ! 🙂 no dla mnie czas mógłby szybciej biec, bo chcę już następną wizytę,żeby zobaczyć co tam u maluszka 😁 ja nie miałam takiego USG.
Pozdrawiam ;-)

[EdytaS]

Gerda -my tez długo zastanawiłiśmy sie które wybrac bo to Safarii pierwsze wpadło mi w oko i bardzo długo chciałam właśnie to, ale jak znalazłam to drugie to juz sama nie wiedziałam które, a że kolorystyczne bardziej pasuje nam do mebelków to zdecydowaliśmy sie na Tymon II. 🙂
Maja P ja taka listę zrobiłam sobie juz kilka tygodni temu. Troszkę na podstawie róznych wycinków z gazet, a troszkę na podstawie własnych obserwacji z pracy, więc jeśli chcesz mogę Ci taka listę napisać.
Gdy zapytałam mojego lekarza kiedy najczęściej maluchy obracają sie główką do dołu, powiedział że różnie inne szybciej,inne później albo wcale. A moja niunia lezy główka w dół od samego początku!

[Maja_P]

Edyta ja tez zrobie sobie taka liste i mozemy sie wymienic pozniej..w ten sposob nic nam nie umknie.. 🙂
Co do polozenia dziecka glowka w dol to moja juz tez sie obrocila, jakos w 23 tygodniu.
Niunia to dobrze, ze z maluszkiem wszystko w porzadku i ze nie musisz byc juz na tej diecie 🙂
Jesli chodzi o termin porodu, to tez mi lekarz na kazdym USG mowi inna date porodu .Pytalam sie go dlaczego tak jest i mowi, ze to wg rozmiarow dziecka jest, ale ze jesli termin sie waha w granicach tygodnia, to nie ma roznicy i ze najdokladniejszy jest wynik z pierwszego USG..
W sumie to fajnie by bylo urodzic szybciej 🙂 Jesli chodzi o to USG Doppler to jeszcze nie mialam.

[Gość]

Ten termin porodu zaprawdę jest zagadką 🙂 Pierwotnie na podstawie cyklu miesięcznego poinformowano mnie, że Kruszynka nasza urodzi się ok 8 lutego 😉 jednak wcześniej prowadziłam solidne obserwacje korzystając z metody naturalnego planowania rodziny i z mężem wiedzieliśmy, że to raczej niemożliwe 😁 Tak więc wziąwszy pod uwagę moje nieregularne (podkreślam BARDZO0 cykle, wyszedł im w końcu marzec.
Podczas wizyty lekarz nie oglądał córci, ale niekiedy mam wrażenie, iż jest ona już taaaaka duża, że ma więcej niż przewidywany wiek 🙂 Zresztą od ostatniej wizyty, która miała miejsce 2 tyg temu utyłam 800g, gdzieś to musiało się umiejscowić 😉

Ostatnio dopada mnie taki "refleksyjny nastrój", przypominam sobie, wyobrażam, planuję - doprawdy Dziecinka bardzo zmienia życie 🙂

[Gość]

No jeśli chodzi o termin porodu na podstawie badania USG, to u mnie waha się od 3 do 9 marca 🙂 właśnie na badaniu USG ostatnio wyszedł mi 9marzec 🙂 a co do cyklów też miałam bardzo nieregularne, a 5marzec to jest właśnie wyznaczony na podstawie pierwszego dnia ostatniej miesiączki i jako 28dniowy cykl, a u mnie nie da się określić długości cyklu, bo co miesiąc miałam ten cykl inny.