2011 lutowe dzidziusie na start!!! :D | Forum o ciąży

dziewczyny- jesli tam przez przypadek wkradly sie bledy - dajcie znac - naniose (a raczej moj Tomus) zmiany 🙂
no i oczywiście nowe kolezanki z terminem luty 2011 tez dajcie znac - dopiszemy was 🙂

monic - dopisz proszę, a w sumie to Tomek, że ostatnie usg miałam w 22 tygodniu i Misiek miał 475 gram. Dzięki.
I dopisz siebie !!!!!

Nanusia dobrze, ze nic się nie stało dzidzi po upadku, na szczęście jest w wodzie więc logicznie rzecz biorąc nic nie powinno jej się stać. Ważne żeby teraz ci te bóle pleców i łokci przeszły i było ok. trzymam za to kciuki i uważaj na siebie!

CO do kupowania ja także uważam,że tzreba już zacząć, tymbardziej, że te wydatki się rozłożą w czasie i nie odczuje się tak bardzo jak za jednym razem! Nawet jeśli nie znacie płci, to po prostu kupować można tylko uniwersalne rzeczy, w uniwersalnych kolorach!
Tabelka pierwsza klasa, gratuluje Monic! 🙂 spisałaś się na medal. A powiedz czy tam tygodnie się nei zmieniają? bo ja już jestem w 22 tygodniu, a od jutra będzie 23 tydzień. No i możesz wpisać imię Filipek, jak się coś odmieni mężowi (albo okaże się, że to jednak Blanka) to zmienimy 🙂

Mania jeśli chodzi o Twojego lekarza, to zrob tak jak mówisz, daj mu ostatnią szansę. Ja też spróbuje zmienic lekarza, ale tylko dlatego, że ten aktualny nie pracuje w szpitalu i pozniej nic nie ma do gadania jak będę juz w szpitalu, a nie daj boze będę miała przechodzoną ciąże jak moja kolezanka i nie chcieli jej ani nic dać ani ciąć do ostatniego dnia 42 tygodnia. biedna już się tak męczyła ze płakała w tym szpitalu na patologii. A tak jak bedzie znajomy lekarz prowadzący to coś zadziała wczesniej. Mam jednak nadzieję, że nie przechodzę ciąży i dzieciątko będzie chciało wyjsc w terminie na świat 🙂

..

witajcie brzuchatki 😁
Monic zadanie wykonane na 6 z wielkimmmmm plusemmmm a w sumie wychodzi na to że dla Tomka 🙂
kurczę Nanusia bardzo dobrze że to na plecy upadłaś wiem może to głupio brzmi ale wiadomo jakby się to wtedy mogło skończyć a tak to jak Joanna napisała wody płodowe osłoniły maluszka tak mi też powedział ginekolog bo też na tyłku z górki zjechałam(w lesie na spacerku skrótów mi się zachciało mąż krzyknął ale ja już jechałam 🙂 😁póżniej już nic nie musiał mówić jego spojrzenie mówiło samo za siebie......no i zbaczam co chciałam napisać 🤪 aaaaa ginekologowi jak powiedziałam ze ruchy czuję i nie krwawie to że nic się nie stało no i mam na Nas uważać
co do ewentualnej zmiany lekarza to popieram 1 szansa a jak nie to na drzewo
no dobra kochane biorę się za obiadek bo mąż już o 15 w domu będzie i wybieramy się na ryby tzn .ja tylko do towarzystwa nie wyobrażam sobie robaka założyć bleee może uda mi się póżniej zajrzeć trzymajcie się 😘 papa

Cześć brzuszki 🙂
Monic super tabelka 🙂 Spisałaś się na 6 + 🙂 Nanusia dobrze ,że nic Ci się nie stało. Musimy teraz Kochane bardzo na siebie uważać bo takie upadki są bardzo niebezpieczne 😞 Ja ostatnio byłam u koleżanki i Ona zapomniała mi powiedzieć ,że przed chwilką umyła podłogę - przewróciłam się ale na szczęście upadłam na moje cztery litery i oprócz tego że stłukłam sobie kość ogonową nic mi się nie stało - ale też nie źle się wystraszyłam.
Jeśli chodzi o kupowanie ubranek to Ja zaczęłam jak tylko skończyłam 3 miesiąc 🙂 Jak jeszcze nie znałam płci kupowałam w uniwersalnych kolorkach a teraz już kupuję takie typowe rzeczy dla małego mężczyzny 🙂 Jak jestem na zakupach to zawsze wracam do domu z jakąś rzeczą dla mojej dzidzi - nie mogę się pohamować 🙂 W sumie to mam już praktycznie wszystko oprócz łóżeczka i wózka 🙂 Stwierdziłam ,że nie będę przesądna bo co ma być to będzie. A i ze względów finansowych zawsze łatwiej rozłożyć sobie takie zakupy na kilka miesięcy.
Ostatnio też postanowiłam bardziej o siebie zadbać - bo odkąd zaszłam w ciążę, większość mojej uwagi skupia się na dzidzi i jakoś tak przestałam się interesować swoim wyglądem. Ale ostatnio wzięłam się za siebie , kupiłam sobie kilka nowych rzeczy i zrobiłam sobie paznokcie żelowe. Co prawda robiłam je pół nocy - bo wiadomo samej sobie to nie jest taka prosta sprawa ale jestem z nich bardzo zadowolona 🙂 Ponoszę do sylwestra i ściągnę bo jak mnie na porodówce z tipsami zobaczą to mnie z tamtąd wyrzucą 🙂

Alowo, Janna i larosanegra dziekuje naszczescie wszystko chyba jest okej malutka sie rusza 🙂 no i wazne ze nie mam zadnego krwawienia- bardzo bylam wczoraj wystraszona. To prawda musimy uwarzac na siebie im wiekszy brzuch tym gorsza rownowaga i czasami na prostej drodze mozna sie podknac jak juz nie widzi sie swoich stop 😉 Ja od wczoraj obiecalam sobie, ze sie uspokoje i ze musze zdac sobie sprawe, ze jestem w ciazy. Od kiedy przeszly mi mdlosci i zaczal sie 2 trymestr energia mi dopisala i ja zaczelam sie zachowywac tak jak przed ciaza i juz nie raz sie przejechalam, ze co za duzo to nie zdrowo- Takze uwazajmy na siebie!!!
Dzis mam naszczescie wolne-spalam dlugo i ciezko bylo wstac bo noga i plecy bola- mam nadzieje, ze juz jutro bedzie okej. hmmm co tu dzisiaj porobic chyba wyciagne gdzies meza zeby kupic cos kruszynce. Larosanegra ja tez tak mam ze jak gdzies jestem na sklepie to nie moge sie powstrzymac przed kupowaniem. Szkoda ze nie mam prawa jazdy :P jezdzila bym na zakupy czesciej i spokojniej, a tu niestety jestem skazana na meza i jak z nim jade to jemu wszystko jest nie potrzebne i ciagle cos tam brzeczy pod nosem 😉 Dlatego wolalabym sama. Ale w sobote jade z kolezanka troche dalej do innego miasta na takie pawilony tam duzo dzieciecych ciuszkow maja, zabieramy naszych facetow ze soba 😜 zeby tez jakas inicjatywe w kupowaniu mieli hehehe ciekawe jak to sie skonczy :P
milego dzionka 3majcie sie brzusie :*

Powiem Ci Nanusia, ze ja sobie nie wybrażam życia bez prawka, tym bardziej, ze mojego męza często nie ma, i jak mam jechać na badania, czy zakupy to nie wyobrazam sobie stania na przystanku w takie mrozy jak zaraz nadejdą :/ a jeśli chodzi o kupowanie z męzem to on zawsze mówi rób jak uwazasz, wiesz na ile na stać...u nas jest tak, ze rachunkami zajmuje sie mąż, a ja zakupami, czyli on kontroluje, zeby starczyło na rachunki i zeby były na czas zapłacone i mówi ile by chciał zebysmy zaoszczedzili, a jak ja to rozporządze to juz ode mnei zalezy 🙂 wydaje mi się, ze dobrze nam idzie, system się sprawdza.
Na szczęscie należe do kobiet, które nie znoszą zakupów. Wystarczy, ze pracuje w sklepie z ciuchami i cały dzien doradzam klientkom jak się ubierać, i w co...itp i jak miałam isc jeszcze sama chodzic po sklepach to juz nie mialam ani sił ani ochoty. I tak przez ta prace znienawidziłiam łażenie po sklepach. Teraz mam tak, ze ide po konkretną rzecz i wychodzę. Im predzej znajdę tym bardziej jestem zadowolona 🙂 Jak na razie to oglądanie i kupowanie rzeczy dla maleństwa mnie nie męczy i nie nudzi 🙂))

Janna widze, ze macie z mezem bardzo ciekawy system 🙂 u mnnie jest troche inaczej ja mam swoje wyznaczone rachunki (oczywiscie mniejsze) a maz ma swoje (te wieksze) no i ja tak jak ty zakupy. Kazdy z nas ma swoje pieniadze i swoje konta, ale i tak wszystko traktujemy wsplnie bo na katach sa oba nasze imiona, ale zeby nie bylo kto ile zarabia to wszystko jest jasne 🙂 Ja tez nie przepadam za robieniem zakupow dla siebie kiedys lubialam teraz nie widze nic w tym fajnego. Czasami ja wroce ze sklepu i mam kilka rzeczy w reklamowce to czasami po 3 dniach dopiero poobrywam metki 😜 heheh jestem tak zajeta ze nie mam sie kiedy cieszyc. Co do kupowania rzeczy dla maluszka to jestem zawsze tak podekscytowana, ze szok- mama mi kiedys to mowila zobaczysz kiedys bedziesz chetniej dziecku kupowac niz sobie 😁 i sie sprawdzilo 🙂 Wlasnie podstepem wyciagnelam meza na zakupy 😜 powiedzialam, ze potrzebuje srodkow do pracy heheh a przy okzaji oczywiscie kupie cos dla kruszynki 🙂

http://www...69.28085.157155734308326
prosimy o głosiki dla Sarci:-) klikając "lubię to!" z góry dziekujemy

Hehe my kobiety to jesteśmy podstępne :p:p każdy sposób jest dobry 😁

Witam kochane brzuszki :* na poczatek kilka wyjasnien co do tabelki:
przeciez ja tam jestem, chyba... bo teraz juz sama sie pogubilam 😮 moze ja sie widze a wy mnie nie... dajcie znac czy tam jestem.
co do tygodni to niestety recznie wprowadzamy ktory tydzien byl podczas ostatniego usg i jaka byla waga dzidziusia 🙂

co do zakupów - ja równeiz odkąd wiem kto mieszka u mnie w brzuszku nie powstrzymuję sie przed zakupami 🙂 uważam, że lepiej po trochu zaczac teraz niz potem zostaiwc to na koniec - p o pierwsze jak juz wspomnialyscie - kasy pojdzie wiecej - po drugi watpie ze bedzie mi sie chcialo z brzuchem po sklepach chodzic 😁 a co do chodzenia to dwa dni temu bylam zla na tomaszka (nie chcial wczesniej wyjsc z pracy by isc do fryzjera)i pojechalam sobie do sklepu 🙂 po pierwsze po 15 minutach mialam juz telefon ze on juz wraca z pracy (ma swoj warsztat wiec nie musi sie trzymac zadengo grafiku) i nawet do fryzjera poszlismy 😁 😁 a co do sklepu - kupilam skarpetki, spodenki w paseczki, bluzke i gruby kocyk 🙂 oczywiscie niebieski - taki jak chcialam - z misiem 🙂

nanusia - nie mialam okazji wczesniej ale tez mam nadzieje ze wszytsko jest okey 🙂 choc jak piszesz ze mala sie rusza i nie krwawisz to pewno wody olodowe ja tam zamortyzowaly 😜 moze nawet nic nie poczula 🙂

dzis kolejne zakupy sie szykuja - jade kupic chlodnice do autka bo mi cieknie (choc lepiej napisac leje sie) woda 🙂 no a potem obiecalam odwiedzic tate..i wspomniec mu jakie chce lozeczko i wozek 😜 czasem fajnie byc jedyna córunia tatusia 😁

a teraz ide zrobic sobie jajecznice i moze znajde cos ciekawego w tv - a jak nie to poczytam troche sobie 🙂

ciesze sie ze tabelka sie podoba - jednak pozwolcie ze nie przekaze tego Tomkowi - jeszcze mi w piórka obrośnie, że go tyle kobiet chwali i będzie 🙂 😁

Jesteś w tabeli Monic, ja Cię widzę 🙂
Chłodnica, heh skąd ja to znam, mi do dzisiaj coś kapie, ale póki nie mocno to nie ruszam,ponoć jest jakaś mała szparka.
Ja właśnie poprałam i poprasowałam mężowi koszulki i poukładałam mu w szafce z nudów, dzisiaj wraca więc nie mogę się doczekać 🙂 Maleństwo też się nie może doczekać taty bo od rana szaleje w brzuszku 🙂 coraz mocniejsze te kopniaki 🙂
przeglądałam też dzisiaj żłobki, okazuje się, że są 3 w tym tylko jedn do 19h. rekrutacja od kwietnia dopiero, oby sie udało dostać do niego, bo na nianie nas nie bedzie stać, a do pracy po macierzynskim trzeba wrócic. Orientujecie sie moze czy mam prawo złozyc wniosek o prace na pierwszą zmianę?? bo wiem ze mozna złozyc wniosek o zmniejszenie czasu pracy o jedną godzinę dziennie, ale czy o zmiany też to nei wiem....

Miałam jeszcze napisać ze prawe same chłopaki nam się trafiły, tylko jedna Angelica 🙂 hehe

co do tego wniosku to nie mam pojecia - ja jak na razie zastanawiam sie czy wogole wroce do pracy.
Jakby mojemu sie udalo z tym warsztatem i bylby w stanie utrzymac nasza trojke to chyba pojde do szkoly - zawsze chcialam studiowac cos zwiazanego z matematyka 😮 ale teraz bardzije ciagnie mnie na ksiegowosc. Potem zatrudnilby mnie w swoim warsztacie zeby zrobic sobie praktyke a potem moze wlasny interes... zobaczymy jak sie to ulozy 🙂

co do nas - no racja na razie tylko jedna dziewczynka 😜 ale pewno jeszcze kilka kolezanek do nas dolaczy wiec...czekam na was brzuszki 😁

http://www.facebook.com/pages/Camilia/157155734308326?#!/photo.php?fbid=161682550522311&set=a.157159970974569.28085.157155734308326
prosimy o głosiki klikajac LUBIE TO

tak sobie czytam o wyprawce i az mi prawie oczy wyskoczyly 🤪
http://www.tomi.pl/ext/wyprawka?gclid=CKOVsLzu1KQCFYHozAod8SuuIg 🤪

mysle ze polowa (no moze ta mniejsza polowa choc mowi sie ze polowy sa identyczne) jest po porstu zbedna 🙂 przeciez nie kazdemu jest niezbedny monitor oddechu czy niania elektr...
co do kosmetyków dla dzidziusia, moja przybrana siostra (rodzila w sierpniu 2009) poleca mi ten caly oilatum soft - do tanich nie nalezy, ale przy tym zbedne sa szampony, oliwki, kremy do pupci, zasypki.. po kapieli w tym wystarczy dzidziusia wytrzec i posmarowac pupcie np. kremem nivea na odpazenia (rowniez bardzo mi polecala). co do wszytskim chyba znanego sudocremu - nie do konca jestem przekonana - sama mam problemy ze skora w miejscach intymnych (ciagle mi peka i boli jak cholera:unsure 🙂 - gin polecila mi wlasnie sudocrem, smarowac 2x dziennie. Niestety nic nie pomogło. zamiast wysuszyc to ja to ciagle tylko w kremie taplałam 😁 no i tylko bolalo mnie bardziej... tak wiec sudocrem - tylko w wyjatkowych przypadkach 🙂

Monic podziwiam Cię ,ze chciałabyś studiować coś związanego z matematyką 🙂 Ten przedmiot od zawsze był moją zmorą i śnił mi się po nocach. Dla tego skończyłam pedagogikę ale niestety w zawodzie pedagoga nie zarabia się zbyt dużo 😞 Jak skończyłam studia zrobiłam sobie kurs stylizacji paznokci bo stwierdziłam ,że może w tym zawodzie zarobię więcej ale niestety trafiłam do kiepskiego salonu który po paru miesiącach się zamknął 😞 Później pracowałam jako fakturzystka i po 4 miesiącach zaszłam w ciążę i poszłam na zwolnienie. Mój obecny pracodawca na pewno nie przedłuży ze mną umowy i po macierzyńskim zostanę bez pracy 😞 Dobrze ,że moja mama jest już na emeryturze i zajmie się moją dzidzią. Ale ogólnie ciężko jest znaleźć dobrą pracę. Najgorsze jest to ,że kobiety na rynku pracy traktowane są bardzo przedmiotowo i już nie raz na rozmowach kwalifikacyjnych miałam zadawane pytania czy chcę mieć dzieci - co jest w ogóle nie dopuszczalne! Jak mówiłam ,że chcę to od razu z miejsca byłam skreślana 😞 Masz rację Monic ,że super rozwiązaniem dla młodej mamy jest posiadanie własnej działalności. Tylko trzeba mieć pomysł co chciałoby się robić no i oczywiście pieniążki na rozkręcenie 😞 Ja od zawsze chciałam mieć prywatne przedszkole ale chyba nigdy nie będzie mnie na nie stać niestety 😞

Tak racja, z tej wyprawki wiele rzeczy jest zbędne... co do sudocremu, to moja siostra tyko tego uzywa i jej córeczka ma juz 7 m-cy i sudocrem zawsze się sprawdzał. Smaruje cały czas zapobiegawczo przy kazdym przewinięciu. wszytsko zalezy od dziecka, nie ma takiego srodka, kremu i tp zeby był odpowiedni dla kazdego dziecka. trzeba po prostu wypróbowac wg intuicji.
Wiesz monic, na ciebie moze nie działa, ale moze sie okazać ze dla twojego dziecka będzie idealny.

Rzeczywiście spora ta wyprawka 🙂 Myślę, że bez wielu z tych rzeczy można się spokojnie obejść. Ale to jest pewnie kwestia indywidualna każdej z nas.
Zdołowałam się dzisiaj strasznie - odebrałam wyniki badań i znowu pogorszyła mi się morfologia 😞 Już miesiąc temu miałam sporą anemię - a teraz jest jeszcze gorzej 😞 Martwię się o swoją dzidzię żeby na nią to jakoś negatywnie nie wpłynęło 😞 W poniedziałek mam wizytę u mojej ginekolog zobaczymy co mi powie. Biorę witaminy, dodatkowo 2 x dziennie żelazo, staram się dobrze odżywiać nie wiem co jeszcze mogę zrobić ...

larosanegra - na pewno bedzie dobrze 🙂
co do kierunku jaki mnie interesuje - po liceum (oczywiscie profil matematyczny) dostalam sie na studia na uniwersytet slaski na kierunkem matematyka - niestety tak sie zlozyla ze do szkoly nie poszlam lecz do pracy..ito moje pierwsze wolne odkad skonczylam liceum 🙂

co do paznokci - rowniez jestem po kursie - lecz nie robilam go z mysla o pracy - bardziej "bo chcialam" - ale ostatnio mnie to znudzilo i sprzedalam wszytsko - poczawszy od zeli po lampe i te wszytskie pierdoly..no troche zaluje bo chetnia bym sobie je teraz zrobila 🙂 na szczesie mam znajoma co robi je dosc tanio - chyba skorzystam

Hej dziewczynki 🙂 ja zajrzałam tylko na momęcik tutaj do was 🙂 u mnie wszystko dobrze i zgodnie z planami teraz jezdze i robie zakupy do nowego domku, farby panele i wszystko co niezbędne 🙂 już niedługo przeprowadzka i niedługo bede już częściej z wami 🙂
Tabelka rewelacja brawa monic dla ciebie za pomysł i Tomka za wykonanie hihihi 😉
buziaki moje kochane bądzcie zdrowe i dbajcie o siebie :*

HEh matematyka to był tez mój ulubiony przedmiot, ale po studiach matematycznych raczej ciezko z pracą, zresztą po moim kierunku Zarzadzanie i marketing tez ciezko :/ ale wtedy p liceum nie myslalo sie tak dojrzale jak teraz...:/ a szkoda bo wybrałabym inną drogę, chociaz z drugiej strony te 5 lat to najlepszy okres w moim zyciu no i poznałam męza 🙂 ale nic nie zaluje, nie mozna, trzeba isc na przód i się nie oglądać w tył! Jakoś od pewnego czasu to moim pragnieniem jest stworzenie rodziny i opieka nad nią,ma nie kariera zawodowa, będę pracować bo sytuacja finansowa zmusza mnie do tego (2 kredyty):/ przyznaje chce byc "kurą domową ":p 🙂 to tez zawód i cięzka praca 🙂

a co do tipsów to ja mam kolezankę, która mi za free robiła zawsze, kiedy chciałam. a tak to ja mam ładne paznokcie, więc nie chce ich juz niszczyć. Zwłaszcza teraz jak hormony szaleja to tak szybko rosną włosy i paznokcie ze nie mogę się nacieszyć 🙂
ok kochane mamcie, jadę z męzem na zakupy i nacieszyć się nim 🙂))
buziaczki

ja dziś tylko na chwilkę 🙂
jedziemy dzis do siostry tomka zapytac czy bedzie chrzestną Filipka 😁
byłam już dziś w sklepie - kupiłam dwie butelki tommee 260 za 29 zł :P likwidacja sklepu jest cudowna - te niższe ceny 😁 oprócz tego kupiłam tez dwie grzechotki ale nie dla mojego synusia - czeka nas wizyta u kuzynki która ma czteromiesieczna corcie 🙂 wiec dzis bede w ciaglym biegu