Skocz do zawartości

Mamusie i przyszłe mamusie;) rocznik 89:D | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

hej Zuziek 😉
ja od 6.30.. do tego nieprzespana noc 😞 masakra... od rana mnie brzuch boli i w ogóle do dupy się czuję... łeb mi pęka, brzuch taki napięty, że w dresach muszę chodzić bo każde inne spodnie niewygodne są;(
I znowu marzy mi się poród...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

W to wychodzenie to nie wierzę 😜 teraz wprawdzie częściej poruszam się samochodem ale przy Kubku byłam w biegu praktycznie cały czas (nie miałam jeszcze prawka więc wszędzie na nogach zapierniczałam) i mimo wszystko przenosiłam 10 dni...
Teraz też raczej nie leżę i sama widzisz... masakra jakaś:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam 😁 😁 😁 😁 przyjechałam do mamuni, kurna jak fajnie tv i internet jak miło 😁 nie nadążę tylko przeczytać tego wszystkiego ehhh napisze co u nas 🙂)

MAJA duza kobietka 🙂 na wsi duzo śpi... dużo wiecej niż w mieście 😁 😁
je średno jak jej sie zachce od 90 po 180 (nie iwem czy to dobrze taki rozstrzał, ale je tyle ile potrzebuje.)

między nami jakoś sie uklada choć w niedziele użyłam przemocy fizycznej :/:/:/ a wczoraj na przeprosiny dobry obiad zrobiłam....

teściowa znudziła się swoją wnuczką po 3 dniach 😁 hahah na poczatku przychodziła kilka razy dziennie, to w sobote i niedziele już w ogóle nie przyszła a wczoraj na 10 minut :F :F :F

ehhh nieiwem co napisac po tylu dniach normalnie... 😁
pozdrawiamy ii ściskamy mocno!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ania tłucz swojego tłucz 😁 grunt, że to Ty jego a nie on Ciebie 😁 hehe Super, że się Wam zaczęło układać! Oby tak dalej 😉 A mamuśkę odwiedzaj częściej i zaglądaj do nas 😁

Co do ilości jaką mała Ci zjada - najważniejsze, że je i przybiera na wadze 😉 u mnie Kub tak samo miał.. raz ledwo dziabnął innym razem myślałam, że nie skończy nigdy 😁 Do dzisiaj mu daję tyle ile chce i kiedy chce 😉 I chyba źle na tym nie wychodzimy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moja Zuza z jedzeniem to miała cyrki potrafiła zjeść 60ml i przespać całą noc mając 3/4 miesiące dopiero jak zaczęłam jej wprowadzać zupki kaszki itp. to wiem że dziecko jest najedzone... a butle dostaje tylko dwa razy dziennie rano i na podwieczorek a i tak musi być z jedną miarką kaszki bananowej bo nie zje... 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubkowi też czasem mleko zagęszczałam kaszką 😉 i wtedy zaczął lepiej spać w nocy 😉
A od jakiegoś 7-8 miesiąca nie daję mu mleka modyfikowanego prawie wcale 😉 Je razem z nami śniadanie i obiad a na kolacje gotuję mu kaszkę mannę na mleku krowim (takim prawdziwym albo kartonowym) 😉
Modyfikowanego używam tylko kiedy młody złapie biegunkę (np. jak mu ząbki idą) tak żeby przeczyścić żołądeczek i żeby biegunka szybciej minęła bo ma wrażliwą pupcię i potrafi ją sobie przy biegunce strasznie odparzyć.. Raz to mu normalnie się strup na tyłku zrobił.. :/ centralnie skórka mu pękała tak, że jak go wycierałam to krew mu się lała...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ojejku to nie fajnie z tą pupcią no ja musiałam jej szybko zacząć zagęszczać ale nawet nie przez to że była szybciej glona ale przez to że jak zjadała 60ml wiedziałam że jest bardziej syta niz po 60ml mleku modyfikowanym a teraz coraz częściej daje jogurciki chrupki kukurydziane zupki i kaszki wszystko z łyżeczki tylko dwa razy te mleko musi wycyckać... a z butelkami też miala cyrki ale to już inna historia :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kkaska1982 napisał(a):
no moj mlody mimo ze daje mu gesta kaszke to budzi sie nie raz po 5 godzinach ciezko głodny 🤔chyba bedzie taki zarłok jak jego brat wiecznie nie najedzone dziecko 😁 😁 😁 😁

Ja myślę, że jeszcze mu się to ureguluje 😉 Kubek też mając 4-5 miesięcy ile by nie zjadł i tak się na jedzenie budził czasem;p W którymś momencie (chyba jak skończył 10 miesięcy) zamiast mleka w nocy zaczęłam mu dawać herbatkę, coraz rzadszą i rzadszą 😉 A teraz wieczorkiem kaszka (jak nie zje kaszki to w nocy się budzi i woła "kaka" 😁) i do rana śpi 😉 wSTAJĘ TYLKO ZAGLĄDAĆ CZY SIĘ NIE ODKRYŁ BO WIADOMO - JAK MU ZIMNO TO TEŻ SIĘ W KOŃCU OBUDZI;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zuziek napisał(a):
ojejku to nie fajnie z tą pupcią no ja musiałam jej szybko zacząć zagęszczać ale nawet nie przez to że była szybciej glona ale przez to że jak zjadała 60ml wiedziałam że jest bardziej syta niz po 60ml mleku modyfikowanym a teraz coraz częściej daje jogurciki chrupki kukurydziane zupki i kaszki wszystko z łyżeczki tylko dwa razy te mleko musi wycyckać... a z butelkami też miala cyrki ale to już inna historia :P

Cyrk z byutelkami?? tzn co? NIe chciała z butli jeść?
Synek koleżanki też długo się opierał aż znaleźli odpowiedni smoczek 😉 My od początku dawaliśmy Kubie w butelce AVENT i super się przyjęła 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nie byłam przygotowana na to że bede karmic piersią :P bo i miałam dużo pokarmu i Zuzia świetnie z cyca jadła ale jak miała 3 tyg. trafiła do szpitala ja nie mogłam z nią być bo nie pozwolili mi tylko 2 razy dziennie po godzinie i popołudniu dwie godziny tam była z butli karmiona więc u mnie laktator w ruch co się okazało jak wyszła ze szpitala po pierwsze odzwyczaiła sie od cyca ale ja ją przystawiałam jak najwięcej niestety przez stres i laktator stracił mi się pokarm i Zuzka się nie najadała 😞 i ona płakała i ja zaczęłam jej dawać moje mleko w butli albo mieszanki ale z butlek jakie mialam w domu dziura była za duża na następny dzień mama kupiła butelke co się okazało dziurka jest u góry smoczka a nie na środku i se zatykala podniebieniem ale w czymś musiałam jej dawać uważałam że się nienajada i latałam z butla co rusz potem kupiłam kolejna butle to niby dobrze ale herbatke dawalam jej w innej butelce i jakiś miesiąc temu ubzdurała sobie butelke z herbatki a tamtej do buzi nie chciała wziąść dobrze że miałam taką samą butle tylko większą bo z herbatki 150ml a tą druga 250ml no i teraz jakoś pije z tej butli...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj... ja się strasznie cieszyłam jak się Kubek urodził bo wtedy w szpitalu, w którym ja rodziłam centralnie każda dziewuszka zarażała się jakąś bakterią, która właśnie w moczu się usadawiała...
Niby my też mieliśmy problem.. bo młody miał podwyższony poziom bilirubiny ale jak się potem okazało to dlatego, że ja kiedyś musiałam mieć styczność z wirusem cytomegalii i w związku z tym Kubie wytwarzały się przeciwciała, które powstrzymywały wydostawanie się bilirubniny w moczu.. Ale pamiętam jakiego stracha miałam kiedy żółtaczka nam się przedłużała a lampy nic nie dawały..
Masakra normalnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zuziek napisał(a):


a ja strasznie chciałam piersią karmić ale nie wyszło 😞 może przy drugim się uda 🙂

Ja karmiłam 5 miesięcy bo tyle młody chciał 😜 Ale szczerze mówiąc nie lubiłam tego.. on trochę jadł trochę się bawił.. no a odmówić mu nie mogłam;p Przez to mam dzisiaj przygarbione plecy.. Marzyłam żeby przerzucić się na butlę 😜 Ale chciałam żeby to była jego decyzja 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...