Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Maju dzięki za wiadomość, już Ci odpisałam 🙂
co do wychowania ja też raczej z poradników nie będę korzystała, chciałabym wychować dziecko tak jak rodzice wychowali mnie i brata no ale wszystko zależy od charakteru, mój mąż był nieznośnym dzieckiem i dał teściom popalić, nic do niego nie trafiało, więc mam gorącą nadzieje, że córka odziedziczy spokój i opanowanie po mamusi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja też nie będę wychowywała dziecka według poradników, spotkałam się z takim przypadkiem to powiem wam, że dziecko było kupką nieszczęścia, jak musiał wszystko robić o ustalonych porach...w dzień miało ustalone drzemki bo tak było w książce, mimo tego, że dziecko nie chciało spać to i tak jego mama kładła go spać i tak zostawiała. Maluch płakał przez godzine, a później zasypiał, ale to już ze zmęczenia tym płaczem...Masakra. Jedyną książką jaką ewentualnie kupię to o odżywianiu dzieci, bo nie chcę, żeby moja córcia kiedyś miala problemy z nadwagą lub niedowagą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam, pierwszy raz od dłuższego czasu tak wcześnie wstałam. Noc troche nie przespana, ciągle chciało mi się pić..( chyba wypiłam litr soku) a nad ranem maluszek mnie budził swoimi figlami 😉
Co do porodu to kupiłam najzwyklejszą , najtańszą koszule..co nie będzie mi sprawiać dyskomfortu. 😜
a do karmienia to taką mam http://allegro.pl/koszule-ciazowe-i-do-karmienia-s-super-cena-i1390107291.html musze jeszcze jedną taką dokupić.
Co do wychowania, my będziemy jak większość: sami wychowywać bez książek czy poradników. Dla mnie to dłupota według ksiązek, każde dziecko jest inne.
Mam żywy przykład mojej znajomej, która "wychowuje książkowo" .. masakra.. ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry wszystkim. Ja miałam dzisiaj ciężką noc, w sumie przespałam ok. 2 godzin :/ Nie czuje się najlepiej, moja Mała jest ciągle aktywna, mam nadzieję, że wszystko ok. Trochę bólu mi dzisiaj sprawiła. Leżałam na prawym boku a ona tak jakby uciskała, kopała i rozciągała tę stronę na której leżałam... uhhh, nie było to przyjemne... Coś tak czuję, że niedługo zasnę na siedząco:P Chyba muszę trochę podrzemać... Pozdrawiam
Pati super te koszule, też chyba takie zamówię 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny!
Ale miałam wczoraj paskudny dzień! W nocy z 5/6 miałam okropne bóle okolicy serca, ąże mam zaburzenai rytmu serca spowodowane wypadaniem płatka to rano po nie przespanej nocy pojechałam do szpitala. I tu zaczął się moj koszmar! Mogłam od razu jechac do szpitala w którym bede rodzić ale on jest 30 kilometrów od mojego domu a chciałam żeby jak najszybciej ktoś mnie obejrzał! Najpierw musiałam czekać dwie godziny az ktos do mnie zejdzie,a potem przyszedł wielki pan doktor, który spojrzał na mnie,potem w moja ksiązeczkę ubezpieczeniową i zaczął sobie ze mnie drić że pielęgniarka a z taką głupotą w święto do szpitala przychodzi. Byłam w takim szoku po tym co powiedział że nie wiedziałama jak mam się zachować! Jak już krew wróciła mi do mozgu to zrobiłam taką afere że mąż który czekał na korytarzu wszedł do sali żeby zobaczyć co się dzieje! Jak zobaczył mnie zapłakaną to wziął mnie za reke i wyprowadził z tamtąd. Od razu pojechaliśmy do mojego szpitala! Jak się uspokoiłam to mu opowoedziałam co sie stało i postanowiłiśmy złozyć dzisiaj oficjalną skarge na tego konowała!
Jak dojechaliśmy do szpitala to nadal byklam tak zdenerwowana, że ciśnienie miałam 170/110 chcieli mnie zostawic na obsrewacji, ale jakoś sie udało i mnie puścili. Mąż tym razem njie dał sie wyprosić z sali gdzie mnie badali i jak opowiedział lekarzowi który mnie badał co mnie spotakało to ten nie wiedział co ma powiedzieć!
Ale się wygadałąm, ale musiałam bo do dziś aż mi krew kipi ze złości jak sobie przypomne!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ooo to nieźle... Po co tacy ludzie w ogóle są lekarzami skoro i tak wykonują swój zawód z wielką łaską... Coś okropnego. Ja na szczęście nie spotkałam się z takim czymś, nawet jak jechałam z błachym powodem to mnie przyjmowali z uśmiechem... i pierwsze słyszę, żeby wypraszali męża podczas badania... tylko chyba w Polsce, bo mój to wchodzi ze mną wszędzie i nikt nic nie mówi... Nawet może sobie podejść do monitora podczas USG jak słabo widzi i nikomu to nie przeszkadza... No chyba, że mamy robione USG na które byliśmy umówieni to tam już sprzęt, że hoho, trochę jak w kinie się czuję 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Teraz mogę sie odnieść do tego co pisałyście jak mnie nie było, atrochę do nadrobienia miałam.
Wieć jeśli chodzi o koszulę do porodu to ja mam taka starą, którąchciałam wyrzucić ale jakos zostawiłam i teraz bedzie w sam raz bo po porodzie bez zalu pojdzie do kosza, a na poźniej mam juz kupione 3 koszule, jedna właśnie taką jaka jest w linku podanym przez Pati.
Obrączki nie nosze juz od miesiąca po tym jak nie mogłam jej zdjąc pewnego ranka! A skóra pod nią mi boleśnie popękała.
Co do podgrzewacza to moja siostra odda mi swoj, ale narazie nie mam zamiaru go używać, o ile oczywiście bedzie taka możliwość, bo chcem jak najdłużej karmic piersia, no a jak pojde do pracy to przyda sie napewno!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Matko, tych konowałów nie powinno być, Ja też raz na takiego jednego trafiłam, co łaskę zrobił, że mnie przyjął po dwóch godzinach czekania na Niego w nocy w szpitalu. Niestety wielu dobrych specjalistów wyjeżdża z Polski i zostają takie odludki, ale nie wszyscy, bo są też normalni lekarze, ale trzeba na Nich trafić ;-) Koszula mi się podoba, chyba ją zamówię, bo mam tylko jedna do karmienia, chociaż zastanawiam się nad pidżamą do karmienia, ale to już do domu, po zagojeniu się krocza, bo strasznie nie lubię koszul ;-) JA miałam dziś nawet spokojną noc, jedno siku i tylko mały ból pleców ;-) Zabieram się za drugą turę prania ciuszków ;-) I rozbieram dziś choinkę, bo już mi się sypie ;-( A i wieczorem mam szkołę rodzenia ;-) Już się nie mogę doczekać ;-) Buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie jest najgorsze to że musiałam czekać, apotem z łaską mnie przyjął, ale to jak zaczął mnie upokarzać swoimi głupimi tekstam, których nawet nie chce przytaczać. Zapomniał chyba że jestem pacjentką jak każda inna i należy mi się szacunek, a nie drwiny i pogarda. Ale ja tego tak nie zostawie, trafił na zła osobę!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edyta bardzo dobrze, ze zlozycie skarge na tego lekarza. Niech nie czuja sie bezbronni. Z tego co widze i slysze to dzieje sie tak bardzo czesto, ze lekarze i pielegniarki maja lekcewazace podejscie do pacjentow..Jak sobie o tym pomysle, to od razu sie denerwuje!!! Trzeba sie wyklocic o swoje, a poza tym lekarz nie ma prawa do takiego typu uwag.
Pati koszula tez mi sie podoba, juz wczesniej widzialam ja na allegro. Ale jak lezalam w szpitalu to co druga dziewczyna miala ja na sobie i stwiedzialam, ze kupie jakas inna.
A czy kupujecie pizame do karmienia? Ja osobiscie nie lubie koszul i zastanawialam sie czy kupic 2 pizamy. Mam jedna koszule zwykla, ale z duzym dekoltem, tak ze bede mogla odslonic piersi do karmienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja z kolei wolę koszule od typowych piżam ze spodniami. A co do "tej" koszuli to ja jakbym ją kupiła to za granicą raczej nikt takiej nie będzie miał :P:P
Właśnie znalazłam fajną stronkę z powiadomieniami o narodzinach dziecka 🙂 Szukałam natchnienia, bo mam zamiar zrobić takie, wydrukować i wysłać do rodziny, jak już mała będzie na świecie. http://www.vistaprint.pl/powiadomienia-o-narodzinach.aspx?xnav=TsrItem&xnid=aBirthAnnouncementsInvitations+%26amp%3b+Announcements&dng=Invitations+%26amp%3b+Announcements .Super sprawa 🙂 Co o tym myślicie? Ja mieszkam za granicą więc fajnie by było powiadomić tak rodzinę w Polsce :P Chociaż i tak pewnie dowiedzą się telefonicznie, ale takie powiadomienie ze zdjęciem to chyba fajne 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A tak na rozluźnienie to przypomnaiło mi się jak moj wujek opowiadał mi o pewnym zdarzeniu, ktorego był świadkiem, a dotyczyło właśnie bezstersowego wychowywania dzieci!
Jechał kiedyś pociągiem, w przedziale siedziało z nim starsze małżeństwo, młody chłopak i jakaś kobitak z 5 letnim synkiem, i to własnie dziecko przez całą podróz uprzykrzało życie pozostałym pasażerom, a to chodzac po siedzeniach na których siedzieli inni, a to zaglądająć do torebki starszej pani itd itp, a matka nie zwracała najmniejsej uwagi na poczynania swojej pociechy. W końcu starszy pan nie wytrzymał i poprosił matkę żeby uspokoiła malca, a ta powiedziała że ona swoje dziecko bedzie wychowywała po swojemu i nikt nie ma rawa zwracać jej uwagi. Na następnej stcji młody chłopak wysiadal, wyszedł z przedziału ale za chwilę wrocił, wyjął gumę z buzi i przykleił ją mamusi nieswornego dziecka na czoło, po czym powiedział " mnie też rodzice wychowywali bezstersowo" pozegnał pozostałych pasażerów i poszedł. Reszta miała spokój do końca podróży bo mamusia cała czerwona wyszła z przedziału.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Fajne takie powiadomienia, zawsze miło coś takiego dostać. Ja nie będę nic wysyłać, bo moja mama na pewno podzwoni po wszystkich ciotkach ;-) Tak samo było jak się dowiedziała, że będzie babcią. ja jej powiedziałam, żeby jeszcze nikomu nic nie mówiła, a ona nie wytrzymała i tego samego dnia wszystkie ciotki wiedziały, że Anka będzie babcią ;-) Tak się cieszyła, że nie wytrzymała ;-) Ja na pewno kupię piżamę do karmienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja po prostu przygotuję gotowy szablon na komputerze jeszcze przed porodem, później narzeczony wpisze tylko dane, doda fotkę wydrukuje i wyśle, przecież nie jesteśmy same, od czego mamy swoich mężczyzn? :P A może to zrobić jak ja jeszcze będę w szpitalu 🙂
A nawet jak już będą wiedzieli to fajna pamiątka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzien dobry... 🙂
Co do koszuli to tak jak wiekszosc z Was nie lubie ich zbytnio i wolałabym piżamke,ale pewnie z jedna badz dwie koszule do szpitala by sie przydały i podoba mi sie ta z linka ktory wystawiła Pati, ale nie wiemczy wysyłka za granice nie przewyzszyłaby kosztów samej koszuli i czy wogole jest taka mozliwosc 😞
Edytko wcale sie nie dziwie, że sie tak zdenerwowałas, ja tez niestety spotkałam sie z nieuprzejmym lekarzem i bardzo dobrze robisz składajac na niego skarge; dlaczego miałoby mu to przejsc płazem, tez bym tak postapiła!!!!
Co do ksiazek i poradników tez nie bede ich stosowała, zdam sie na instynkt macierzynski, a jesli bede miała jakis problem to poszukam pomocy w necie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
fajny pomysł z tymi powiadomieniami, ale ja nie bede wysyłać.. prędzej sami na żywo wszyscy zobaczą 😉
mam do was pytanie z innej beczki, bo nie możemy się z partnerem zdecydować czy wziaść ślub cywilny czy kościelny. Chodzi nam o to żeby na najniższych kosztach. Pewnie większość z was ma kościelny, dużo kosztuje sam ślub bez wesela? a znowu cywilnego się boje bo nigdy nie byłam na takim ślubie i nie wiem jak to tam wszystko wyglądać ma.
Może któraś z was brała ślub cywilny? jak się zdecydujemy na cywilny to nawet nie wiem jaką sukienkę powinno się zalozyc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...