Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
e tam zatęskni... jak on się kładzie to ja i tak za 4 godziny wstaję :P wolałabym, żeby miał normalną pracę, chodził na 8 wracał po południu, spał w normalnych porach... a nie non stop w domu przed kompem...
właśnie monisia, daj znać co i jak. a Ty Kaczuszka jak dziś się czujesz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
eMka dziekuje ze pytasz 🙂 Mnie troszke zgaga meczy miec migdaly zajadam wlasnie, z regoly pomagaja poza tym zmeczona sie czuje mazre juz zeby byl koniec tej pracy, w przyszlym tygodniu wezme kilka dni chorobowego i jakos dotrwam do 11.02. poza tym nie nazekam, staram sie nie przemeczac i nie jest najgorzej. czekam juz na sobote zeby zobaczyc czy mala na wadze przybrala bo miala troche niska i tym sie troszke martwie....
a z praca tak juz jest, moj maz ostatnio nawet w weekendy pracuje...life is brutal ale coz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nastukałam się w tą klawiaturę a net odmówił współpracy i zeżarł całego posta, więc jeszcze raz

Monia, napisz później czy w szpitalu powiedzieli Ci nareszcie coś konkretnego
Emka, rzeczywiście opcja ze spaniem w innym pokoju będzie chyba najlepszym rozwiązaniem, jeżeli chcesz się wyspać. Ja tak z moim M funkcjonuję z miesiąc, ale to z mojej winy bo zasypiam z reguły między 1 a 2.30 a mój mąż już o 5.30 wstaje do pracy. Poza tym śpi jak zając, przy każdej mojej wycieczce do łazienki budził się. Swoją drogą zobaczymy czy przestawi się na spanie z dzidzią, która budzi się kilka razy w nocy na karmienie. Dobrze, ze weźmie 2 tyg. urlopu, moze się przestawi 🤨
Kaczuszka, trzymaj się w tej pracy, 11 lutego juz niedługo 🙂 A zgaga - upierdliwa przypadłość, też tego strasznie nie lubię, ale... Podobno jak kobieta ma zgagę to znaczy, że wtedy dzidziusiowi rosną włoski 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzien dobry 🙂
Ja tez z moim juz nie spie od dawna, z tych samych powodow co Aniulek. Boje sie tylko, ze jak mala bedzie to tez bedziemy spac osobno, bo sie bedzie budzic w nocy. Ale zobaczymy co bedzie.
Ja ogolnie nie mam zgagi, mialam raz w 5 miesiacu. Ale juz od 2 dni zawsze jak juz ide spac, to cos mi podchodzi do gory i piecze, ale biore rennie o przechodzi.
Kurcze musze sie zajac moim pieskiem, bo mi nie daje spokoju i chce sie bawic. Biedna, juz czuje chyba, ze nie poswiecamy jej tak duzo uwagi jak kiedys.Ale niedlugo wiosna to bedziemy razem z dzidzia na spacerki chodzic 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My jakos razen jeszcze dajemy rade, potem pierwsze tygodnie tez zeby to nocne wstawanie jakos ogarnac a potem zobaczymy bo nie chcce zeby maz chodzil niewyspany do pracy...zobacze jak bedziemy sobie dawac rade i bedziemy podejmowac decyzje.
co do zgagi to tez mialam kilka dni w 5 miesiacu i to bylo wtedy straszne! wiec teraz jak tylkoc czjue ze cos jest nie tak to razaz migdaly jem i lekkie produkty..
Aniulek mi sie tez kilka razy zdarzylo ze napisalam dlugiego posta i wszystko diabli wzieli i wtedy znowu od poczatku pisanie - to takie cwieczenie cierpliwosci a bedzie nam jej niedlugo duuuzo potrzeba!
Maja piesek na pewno bedzie sie cieszyl z wiosennych spacerkow, fajnie bedzie jak twoj maluszek juz podrosnie i bedzie sie z pieskiem bawil 🙂
eMka co by tu wymyslic, moze konsola sie w magiczny sposob popsuje, tak na amen? z jakas mala pomoca? 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kaczuszka, nie da rady... bo to pecet, a nie konsola i służy także do zarabiania pieniążków :PPP za to ja jakoś radę dam i nie będę się znów czepiać, bo właśnie doszło do mnie, że nie ma o co. to zawsze mi wszystko przeszkadza... oj muszę się poprawić...
Maja mój kot też chyba smutny chodzi, bo ostatnio mało czasu mu poświęcam... no cóż...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny! Ja dzisiaj nie wyspana... Na dole u sąsiadki ciągle bobasek płakał (ma 4 tygodnie), biedna, pewnie kolka, albo jakieś chorubsko i tylko słyszałam jak kołysanki na zmianę śpiewali 🙂 Położyłam się ok 1:00 i się przekręcałam z boku na bok do 4:00... o 9:00 musiałam wstać, bo byłam na badaniach w szpitalu... Właśnie wróciłam...
Co do snów to ja też nie raz miałam dziwne... Np., że z nienacka urodziłam i szukałam po całym mieście pampersów i nigdzie nie można było ich dostać... Albo, że mogłam sobie dzidzie z brzuszka wyjąć, poprzytulać ją dać buzi i wsadzić z powrotem :P Mam chcice na pizze, więc kupiłam sobie i się piecze, niestety nie mam siły "lepić" własnej roboty...
Spać niestety nie mogę oddzielnie, niby mam kanapę rozkładaną, ale wszystkie gnaty mnie bolą już po godzinie leżenia na niej.. chociaż czasami jestem taka padnięta, że w dzień sobie drzemie i budzę się obolała... Z resztą mojemu nie przeszkadza moje wiercenie w nocy, bo jak to ja mówie, jego by mogli z domu wynieść, a by się nie obudził 😁
Dobrze, że mój narzeczony nie jest komputerowcem:P /korzysta z kompa tylko jak coś chce wiedzieć, czyli raz na 2 miesiące :P
Dobra idę jeść 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam,
Monisia trzymam kciuki, żeby wszystko było ok i może w końcu odkryją co to Ci leci.
Emka mój też wiecznie gra. Ostatnio miał 29 urodziny i co mu koledzy kupili?................. grę Napoleon. On codziennie podbija Europę ;-) Gra w jakieś Europa Universal czy coś takiego, ach te dzieciaki.
Maja piesek się przyzwyczai do tego, że teraz nie jest najważniejszy, pies moich teściów mieszka u góry, ale codziennie mnie odwiedza. Niestety jak Pawełek się pojawi to już go nie wpuszczę bo on jest dziwny i może ugryźć, taki kundel to jest ;-). Na szczęście moja Brenda (duży pies ze zdjęć, moich rodziców) lubi dzieci. Nie przeżyłabym gdyby Ona nie polubiła Pawełka. Już jej wytłumaczyłam, że jak dzidziuś podrośnie to będzie Ją łapał za nosek, za ogonek będzie chciał na Niej jeździć. A żebyście widziały jak Ona mnie wtedy słuchała, jaką minę miała. Mam wrażenie, że Ona wszystko rozumie tylko jak Ona ma coś zrobić to już. nic nie kuma ;-)
Cały czas patrzę na to łóżeczko, nie wierzę, że ono tam stoi. Mis wczoraj założył ceratkę, prześcieradło i pościel i do mnie mów " Stara co my robimy.... ;-),?" Często przed ciążą razem wieczorkiem po piwku wypiliśmy (bo uwielbiam) a teraz układamy pościel w dziecięcym. łóżeczku ;-)
Pawełek ostatnio bardzo mało ruchliwy się zrobił, tylko co jakiś czas się wypina. Biedaczek już nie ma miejsca na kopniaki i musi wypinać pupcię, żeby się ułożyć ;-(
Miłego dnia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
samantka - no to masz pierwsze 4 tygodnie maluszka na zywo przez podloge u sasiadki 🙂 nigdy nie wiadomo czy my tak nie bedziemy kolysanek spiewac. Smacznej pizzy!
Niunia ja sie pewnie tez rozkleje jak nasze lozeczko bedzie stalo gotowe ale to pewnie jakos koniec lutego 🙂
Co do kompa to moj duzo na nim pracuje a do grania to konsole ma i gra od czasu do czasu w wyscigi Formuly 1 i musi ghlos w ltelewizorze wylaczac bo mnie to brrrrummmm samopchodow strasznie drazni...i jak jest wyloczany glos to jakos daje rade hehehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
acha niunia moja mala juz teraz tez coraz wiecej sie wypina a coraz mniej kopiw - brak miejssca 🙂
HGzies czytalam ze na poczatku ddzidzius (zarodke) jest tak maly ze nasz bzrzuszek jest dla niego wszechswiatem i ze juz nigdy swiat dzidzusia nie bedzie taki wielki jak na poczatkoui nigdy nie bedzie taki maly jak przed porodem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niunia cos w tym jest, ze jak sie mowi do pieskow to one rozumieja. Moja Kajka wszystko rozumie, tez z nia czesto rozmawiam 🙂
My tez z mezem zawsze aktywni bylismy i co chwile jakies wyjazdy, restauracje, kino, kluby a teraz siedzimy w domku. Moj nie gra na gierkach, ale siedzi przed kompem i na telefonie, bo to jest jego praca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam i ja 🙂 Wyspana a i owszem jestem 🙂 Synuś też już wiekszość czasu sie wypina i troszke rozpycha i mniej już kopie, ale jak już zasadzi kopa to łamie się w pół 😁 Ja miałam plan dzis sie w miare wczesnie obudzić, ale niestety nie wyszło... Może jutro porobie to co planowałam na dzis 🙂
Monisia koniecznie daj znac po powrocie ze szpitala, co i jak ....
Ja lece sie ogarnac i wyjde na spacerek bo piekna pogoda jest, słoneczko tak mocno zaglada do pokoju, że chyba mnie włąsnie do tego zaprasza 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Maja odemnie tez oklask jak juz bede mogla doddac, brzusio rosnie 🙂
neil milego spacerku, slonko napewno doda ci pozytywnej energii, u mnie tez swieci i zaraz mam lunch i tez ide na pol godzinki z mezem na spacerek - mamy fajnie bo pracujemy w tej samej firmie 🙂
Moja mala sie wlasnie rozpychala i polozylam reke na brzuszku i mi zasadzila mega kopa az krzyknelam na cale biuro ☺️ 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny
Ja to znowu w nocy zaliczyłam odwiedziny na izbie przyjęć. Mam juz tego serdecznie dość jeszcze troche i w depresje wpadnę. Pociesz mnie myśl że to już niewiele zostałą, ale to już jakieś przegięcie. Od samego początku problemy. Sorki że Was ciągle zanudzam, wiem że same macie swoje bolączki, ale z moim meżem to sie już nie da gadać! Martwi się, ale jak coś sie zaczyna dziać to słysze tekst "jeju znow to samo". Oj zeby ten marzec już był.
Nawet nie zdążyłam nadrobić co tam cikawego u Was. Ide po odbiór wyników to pożniej zajrze!
Jeszcze raz przepraszam że marudze!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edyta a co sie tym razem stalo? Dalej problemy z nerkami czy cos innego? Napewno kosztuje Cie do duzo stresu, ale juz blizej niz dalej, wiec dasz rade 🙂
U mnie tez sloneczko wyszlo, chcialabym bardzo wyjsc na spacer 😞
Zabralam sie za pranie w koncu. I caly czas wydaje mi sie, ze mam ich za malo. U mnie wszystko sie miesci w dwoch duzych szufladach jak jest poskladane. WIem, ze mama jeszcze mi cos przywiezie, ale tak to wszystko sama musialam kupic..Wiem, ze mozna kupic przez allegro, ale jakos nie widzialam nic fajnego, moze maz pozwoli sie ruszyc na troszke z domu to wtedy zajrze do jakis sklepow.
A ile wy macie sztuk body i pajacykow?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Maja, bo Ja zaraz przyjadę i Ci w tyłek dam. Do łóżka, nie wolno Ci nic robić i zapomnij o spacerze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chcesz, żeby mała się szybciej urodziła!!! Wracaj leżeć!!!
Edytko, przykro mi, że znów szpital odwiedziłaś.
Mi odpisała gin., że jest na urlopie, ale mam zrobić posiew z moczu i szybko z wynikiem iść do innego lekarza, więc chyba coś jednak nie tak jest ;-( Ja stawiam na nerki ;-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja juz wrocilam z krotkiego spacerku - tylko akurat slonko zaszlo 😞 ale treche sie rozruszalam i poeiwtrza nawdychalam a chodze jak taki zolwik heheh.
Edytko napisz koniecznie co sie w nocy dzialo i pisz koniecznie o tym co cie martwi po to tu jestesmy, a maz pewnie sie sam tez martwi tylko wiesz jak faceci nie zawsze potrafia to wyrazic...
Maja lepiej zostan w domku jesli to ma byc dla dobra maluszka, najwyzej otworz okno na 15 min i wpusc swierze powietrze - to tez dobrze robi. co do ciuszkow to maluszkowi nie potrzeba za wiele na poczatek, ja dopiero pokupuje body i pajacyki, cos tez dostalam od szwagierki i jak bede w Pl to poprzegladam ale pamietaj ze jakby co zawsze mozesz dokupic. mi sie wydaje ze przesadzilam z ioscia sukienek itp z tym ze ja juz pokupowalam duzo na lato.
Niunia warto sprawdzic co z tymi wynikami ale nie martw sie na zapas bo to czesta sprawa ze wyniki w ciazy nie sa rewelacyjne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Dziewczyny, nie było mnie tutaj od piątku chyba, no i powiem szczerze nadrobiłam tylko 10 ostatnich stron, a musiałabym 72 😜 byłam w sobotę na imieninach u moich rodziców, no i w niedzielę nadrabiałam z mamą rozmową czas, który się nie widziałyśmy.. no a wczoraj cały dzień u szwagierki byłam, bo musiałam odebrać wyniki moczu.. a że mąż w pracy od 14.to nie chciało mi się samej siedzieć, więc wprosiłam się do szwagierki..no ale ostatni mi czasy za często tam bywamy z mężem i teraz już koniec. w moczu wyszła mi jakaś bakteria nie wiem co to jest, bo łacińska nazwa ;/ dzwoniłam do lekarza przeliterowałam mu, zAPYTAŁ się ile jej mam i powiedział, że mało to jak przyjdę za tydzień to przepisze mi furagin czy coś takiego i powinno być ok 😉 ja mam ochotę na placki ziemniaczane, a ziemniaków w domu nie mam..nawet nie wiem kiedy się skończyły 🙂
Maja no to Twoja córcia dużo przybrała na wadze 😁 no brzuszek widzę urósł ładnie, oklask dla Ciebie za niego! 😁 leż w łóżeczku i odpoczywaj.. Co do ilości pajacyków i body to mam mało..z tym, że mnie teściowa przywiezie jak przyjedzie z niemiec dużo ubranek od kuzynki męża.
eMKa mój mąż ostatnio mało gra na play station, to też dlatego bo mało czasu.. On już się maluszka nie może doczekać.. ostatnio miał nawet sen, że szliśmy od nas do jego rodziców z wózkiem na spacer, a to jest z 10km 😁
Niunia to zrób te badania i idź do lekarza,ale może jednak wszystko będzie ok..
samantka ładny pokoik, nie wiem kiedy dałaś te zdjęcie, ale ja dopiero je teraz zobaczyłam.
kaczuszka to fajnie, że z mężem pracujecie w jednej firmie i mogliście iść sobie na spacerek! 🙂
u nas zimno, nawet nie mam ochoty wychodzić na dwór.. na szczęście nie muszę! 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Maja_P napisał(a):
Ja sie nigdzie dziewczyny nie wybieram..Leze grzecznie 🙂
Niunia bedzie dobrze, nawet jak cos masz z tymi nerkami to dadza Ci odpowiednie lekarstwo i bedzie ok. A mialas USG na nerki? Ta kolka to byla przez kamienie, czy cos innego?


W szpitalu mi mówili o jakimś piasku, ale tak dokładnie to nic nie wiem. Stwierdziłam, że sokoro wyniki najwcześniej będą w poniedziałek, a moja gin we wtorek już będzie po urlopie to do Niej pójdę. Nie będę chodzić do innego lekarza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ach no to faktycznie idź lepiej do swojej gin., ja też nie lubię iść do innego lekarza niż mój.. bo co lekarz to inaczej mówi.. No a poza tym największe zaufanie się ma do swojego lekarza. No i lekarz, który prowadzi ci ciążę zna Cię i wie bardziej co i jak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...