Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Capslocc dzięki za rady - masz racje. A jaką praktykujesz dietę, co jesz a czego unikasz?

ja dzis do swojej super ścisłej diety włączyłam przecier ze świeżych pomidorów domowych, gotowałam długo, zmieliłam z gotowana marchewką dodałam jałowa piers z indyka troche soli i oliwe z oliwek - ledwo zjadalne ale jestem na szczęście juz po 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

No widzę, że moja położna zna sie na dzieciach, a nasze marudki z tego samego sortu pochodzą 😉

Mi też szkoda mojego Synusia, ale cóż nie zawsze to, co Dziecko chce jest dla niego najlepsze. Patryczek też wierzga nóżkami jak krzyczy i u nas też to jest wręcz darcie a nie płacz 😞 zawsze jak ma takie ataki to jestem blisko i nasłuchuję, też zdarza mu się nawet zakrztusić 😞 wtedy jakby co biorę go jak do odbicia. No niełatwo jest, ale moze sie nauczy... .
Nasz Maluszek jest barszo spięty, jak zauważyliśmy w sensie zestresowany, tylko nie wiemy czym. Niestety wygląda na to, ze czas ciąży i mój stres teraz dają się we znaki 🤨

W czwartek wizyta u pediatry - zobaczymy co powie..., bo głównym tematem chcę, by był właśnie ten krzyko-płacz.

Łzy lecą mu, jak grochy i sa bardzo słone 😞 😞

Życzę nam wytrwałości!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ależ miałysmy dzisiaj dzien!
Najpierw okulista, mala tak strasznie plakala przy baaniu, bo samo badanie musiało ja cholernie bolec!
Potem poszłysmy na posiew, pobrali i kazali czekać na wynik do czwartku albo piatku. A jeszcze sie okazało ze mala ma anemie noworodkową i musze jej za jakis czas skontrolowac morfologie i wrazie czego dostanie żelazo! A po powrocie do domu zaczela bardzo strasznie plakac, az sie zapowietrzala! Zadzwoniłam do doktor i powiedziala że mala moze tak plakac po kroplach do oczu i w razie czego mam jej podac paracetamol. Ale zaleciła żeby isc jutro do lekarza i poprosic o skierowanie na badania bo może sie okazac ze cos sie dzieje!
I tak ciagle cos, a jak sie okaze ze na swieta trafimy do szpitala to sie postrzele!
No i ja byłam tez u ginekologa bo dzis mija 6 tygodni i trzy dni od porodu a cały czas mam krwawienie. Doktor powiedział że narazie nic niepokojacego sie nie dzieje ale jesli utrzyma to sie jeszcze przez tydzien to mam przyjsc znowu.
Ale sie rozpisałam, uciekam bo padnieta jestem a nie wiem co mnie w nocy czeka!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej dziewczyny,
Udało nam się dzisiaj załatwić ortopedę i szczepienie-wybrałam wkońcu 6w1 i nie wyobrażam sobie więcej ukuć. Strasznie mi było żal małej była taka grzeczna, zaciekawiona, nawet ubieranie i rozbieranie ją nie zniechęciło,a tu nagle taki ból, w domu płakała i myślałam, że znam już możliwości wokalne swojego dziecka,ale okazało się, że miała jeszcze zapas.
A bioderka ma ok. , ale lekarz kazał pieluchować jeszcze przez 6tyg. i do kontroli.
Coraz bardziej mnie zachęcacie do tego sposobu uspokajania dziecka, u mnie problem jeszcze jest taki że mi się wydaje że ona niedojedzona jest stąd jak zapłacze to cyca dostaje.
A zważyłam jeszcze tą moją kruszynkę-3400 i 52cm-powiem szczerze że myślałam że jest dłuższa bo body 56 takie na styk są.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja to jestem trochę sceptycznie nastawiona do tej metody, bo tak naprawdę to te nasze maluszki wcale się nie uspokajają tylko ze zmęczenia płaczem zasypiają... 😞(( mój dopiero teraz padł 😞(( biedak oczy to ma już bardzo czerwone od tego wszystkiego... 😞((( aż mi się chce płakać.
Salamandra ja to Ci współczuję tej ścisłej diety. Na szczęście u mnie pole manewru z jedzeniem jest dużo większe i na razie u małego spokój. Co do płaczu to myślałam najpierw, że to coś z brzuszkiem, ale skubany jak tylko weźmie się go na ręce, to zanim minie 5 sekund, to już cisza i sama radość :P więc raczej to nie brzuszek.
Co do lekarza to idę jutro i w końcu się zważę u niego. Ale myślę, że 5 kilo nadwyżki to zostało 🙂)) no cóż... life is brutal and full of zasadzkas and kopas w dupas :PPP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dg3003 ja również byłam dziś z malutka na badaniu bioderek no i oczywiście musze mała szeroko pieluchować...no i tu zaczął sie problem bo mała sie starsznie złości z tego powodu ..jest jej widac niewygodnie ..ale co poradzic lepsze to niż późniejsze problemy...a jak twoje maleństwo znosi to pieluchowanie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
salamandra co do mojej diety to włączyłam chlebek tostowy,jabłka,klopsy z miesa mielonego(radze zmielić samej ..np.szynkę) oczywiście gotowane w bulionie...buraczki czerwone...kasza jęczmienna...jajka na twardo...majonez proponuje winiary delikatny....parówki cielęce....no już więcej niż sam ryz i marchewka oraz bułki z masłem roślinnym 😉...mała na nic nie reaguje więc sie ogromnie cieszę...a i piję wodę smakowa żywiec truskawkowa...niby przestrzegaja przed truskawkami ale spróbowałam i ok ..więc dla odmiany smaku polecam...co do skoków to sie jeszcze żadnego nie ośmieliłam spróbować ...no poza marchew z maliną... 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niunia26 napisał(a):
eMKa83 napisał(a):
Niunia a jak w końcu szczepiłaś???
U nas wrzask skończył się przy cycku... tylko, że fakt faktem głodny już chyba mocno był po tym wszystkim... teraz śpi... ciekawe jak długo :P


Wzięłam tą 6 w1 kosztowała 180zł.

a coś poza tym? rota i pneumo?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
eMKa83 napisał(a):
Niunia26 napisał(a):
eMKa83 napisał(a):
Niunia a jak w końcu szczepiłaś???
U nas wrzask skończył się przy cycku... tylko, że fakt faktem głodny już chyba mocno był po tym wszystkim... teraz śpi... ciekawe jak długo :P


Wzięłam tą 6 w1 kosztowała 180zł.

a coś poza tym? rota i pneumo?


tylko 6w1, a co do reszty to przemyślałam to i uważam, że szybciej mogą się pojawić powikłania po szczepieniu niż choroba, rozmawiałam z koleżnką, której mąż jest lekarzem i powiedział, że to wspieranie firm farmaceutycznych i to one tak te szczepienia rozreklamowały kiedyś ich nie było, a znasz kogoś kto na to choruje wśród znajomych?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja te metody probowalam...ze nie reaguje na placz, ale na moja to nie dziala. Placze jeszcze bardziej, zapowietrza sie i potem jest bardzo niespokojna. Uspypiam ja tez na raczkach, bo trwa to krocej niz jakby miala zasnac sama..Poza tym uwielbiam ja przytulac i chyba za bardzo ja rozpiescilam.
Zauwazylam, ze z dnia na dzien jest coraz grzeczniejsza. Mam tylko nadzieje, ze placz niedlugo calkiem zniknie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Emka ale moja mala nigdy nie placze,tylko marudzi.I dlugo nie trwalo zanim sama zasnela.Wiec padanie ze zmeczenia u nas to chyba nie jest.Edytko strasznie mi ciebie szkoda.Mam nadzieje,ze jutro juz wszystko bedzie dobrze i obedzie sie bez lekarza.U nas w UK obowiazkowe jest 5w1 i pneumokoki i gruzlica jesli ktos chce.My mamy juz gruzlice za soba teraz na 8 tyg bedzie to 5w1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja szczrrze powiedziawszy to nie pieluszkowałam wcześniej(tylko 1,2dni-bo myślałam że to wymysł mojej niereformowalnej położnej) , ale teraz chyba spróbujemy.
Ja też płaciłam 180zł za 6w1. Zrobiłam wywiad i ogólnie ludzie nie szczepią na pneumo i rotawiusy, dużo negatywnych opini. Poza tym na pneumokoki można szczepić przez 2lata, a moja mała jest zdecydowanie jeszcze za malutka, nie chce serwować jej tyle tego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...