Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży

Dobranoc Niunia :* Przespanej nocki życzę 🙂

No to już wstałam, nie wiem dlaczego ale od wczoraj Paweł wstaje o 2 a wstawał 3-4.

Dobry wieczor w srodku nocy 🙂

I znów pobudka ;-)

Ale sie wczoraj wkurzylismy a moja matke! Najpierw z pretensjami dlaczego malemu smoczka dajemy, ze zadne jej dziecko ani wnuczek smoczka nie mialo. Za chwile tekst, ze dopiero z miesiecznym dzieckiem mozna isc do ludzi i ludzi w domu przyjmowac. A sama wczesniej kazala mi isc do babci z malym i w ogole przylazla do nas. A na koniec lacznie z moja diostra i tesciowa brata o jakis czerwnonych wstazeczkach i bransoletkach przeciw rzucaniu urokw gadaly. Ja powiedzialam, ze w zadne zabobony nie wierze, na to matka, ze jej znajoma tez tak gadala i nie dala nic czerwonego i w koncu jej syn na raka zmarl. No myslalam, ze jej strzele za przeproszeniem w gebe za takie teksty. Dewota srara. Niby w Boga wierzy, a jakies glupoty praktykuje...
A tak poza tym noc byla ciezka 😞

Misia olej tą matkę nie warto sobie nerwów psuć. Wychowuj syna tak jak Ty chcesz, ona miała już szansę wychowywać dzieci.

o kurcze Emcia, współczuję, gdyby moja mama tak się wtrącała to nie wiem co bym robiła... moja mama też jest przeciwna smoczkom, ale powiedziała, że to moje dziecko i jak chce, ma to gdzieś, tylko jak bierze małą, to w żartach mówi, "oddawaj tego smoka, u babci nie ma smoczków" , ale mnie za to nie karci, bo wie, że inaczej mała by z cyca nie zeszła, a jak moja mama bierze ją na ręce to niech se smoczek zabiera :P No ale Twoja mama przesadziła z tymi zabobonami, a z tym, że z miesięcznym dzieckiem można iść do ludzi to też przesada!!! Jak tak piszesz o tym i jak kiedyś pisałaś o imieninach Twojego taty (a może to były urodziny), że też nie chciała żebyś przychodziła, to mam wrażenie, tak jakby jej Twoje towarzystwo przeszkadzało... no ale tak pewnie nie jest bo to Twoja mama, ale jednak dziwna z niej kobieta... taka widocznie jest...
Ale się nie przejmuj, bo nie ma czym, Antoś to Twoje dziecko, a nie jej i to Ty decydujesz jak go wychować...
PS. Moja mała też nie ma miesiąca, a idziemy dzisiaj do mojego brata :P i wczoraj aż 3 godz byłam z nią na dworze!! 🙂 🙂

Ej dziewczyny? Gdzie się podziałyście??? Ja już od brata zdążyłam wrócić, a tu żadnego nowego posta!!!! Dzieciaczki dokazują?? :P:P

Ja byłam z małym na spacerku. I to dość długim bo od 12.30 do 16.00 :PPP najpierw sami, a potem doszedł tatuś i poszliśmy na lody i do kawiarni 🙂
Ogólnie to wczoraj i dziś zrobiłam sobie dyspensę, bo na urodzinach zjadłam po kawałku szarlotki, napoleonki i torta. Ale wszystko domowej roboty i tort też jogurtowy miał kremik. A potem jeszcze była pizza :PP no, ale specjalnie wybrałam bez jakiś zakazanych rzeczy. Dziś też kawałek ciasta zjadłam i lody. Na razie u małego nic nie wyszło. W nocy faktycznie nie spał, ale myślę, że to z nadmiaru wrażeń :P poza tym jak zasnął o 20 to do 2 spał i potem do 6 już mu się widocznie nie chciało.
Taki z mamy łakomczuch niedobry 😁

Ja w sumie poza słodyczami i jakimiś naprawdę ciężkostrawnymi rzeczami to staram się jeść wszystko. Na przykład ta położna moja mówiła, żeby przypadkiem nie jeść żadnych wiśniowych i truskawkowych jogurtów. A ja zjadłam i to taki jeden dzień po terminie :PPP i tez mu nic nie było 😁 Po pizzy wczorajszej też nie 😁DDD
A co do mojej mamy to jest dziwna kobieta i to nie tylko w stosunku do mnie... ale to jest ciężki temat. Właśnie dzwoniła do mnie, ale nie odebrałam. Nie chcę się denerwować i nie mam zamiaru z nią gadać :/

My dzis poszliśmy do rodziców spacerkiem nad morzem i powrót też spacerkiem. Zjadłam loda kręconego i oscypka, mam nadzieję, że małemu nic nie będzie.

uhhh dziewczyny zaraz kolejna noc, zaczynam się ich bać 😞 Od 4 tygodni śpie po 4 /5 godzin, zaczynam byc zmeczona... A i wiekszosc musze robic sama 😞 Ciekawe ile jeszcze wytrzymam. Najgorsze jest to ze jak Dawidek zaczyna byc głodny to nie da znac cichym płączem tylko od razu syrena taka ze nie idzie wytrzymac ... I nie chce sie uspokoic dopoki nie dostanie mleka, i nawet smok nie pomaga 😞 przyzwyczaił sie chyba tez do noszenia na rekach i przerabane jest, jak sobie przypomni ze nie jes na rekach to tez syrena, czasami mam wrazenie ze on non stop ryczy!! nie wiem czasmi co mam robic!!! jest kochany, ale ten jego placz i brak snu w nocy mnie wykanczaja 😞 żadko kiedy polezy sobie sam...

ja sie codziennie zastanawiam czy to sa tylko humory czy jemu cos dolega...

Neli, Gerda to witajcie w klubie... mój Antek to też taki MEGA ZŁOŚNIK... śpi tylko na dworzu...
A co do nocy to mam tak samo... boję się ich... do tego też dochodzi każdorazowy dyskomfort z powodu karmienia... a to przez poranione sutki, ból jest niesamowity, dziś na lewym już zaczęła krew podchodzić... ehhh...

Neli niektore dzieci niestety tak maja.Mojej siostry coreczka do pol roku robila koncerty do 11 w nocy jakby ja ze skory obdzierali.Czesto do takiego stopnia,ze az goraczki z nerwow dostawala.A zasypiala tylko bujana na raczkach,z reszta w lozeczku nigdy nie spala,a do lozka kladli ja na wdechu.Bogu dzieki mi sie tak nie trafilo,mimo szczerych zyczen siostry,ze teraz zobacze jak to milo 😉Co do mleka,to zmienilismy i jestem jak narazie zadowolona,bo mala juz 3 razy kupke zrobila i nie marudzi i ciagle sobie popierduje,czyli brzusio pracuje.Samantko co do herbatki koperkowej,to u nas sie sprawdza,mala ja uwilelbia 🙂 🙂Ciagnie jak najeta.Emka ta twoja mama faktycznie dziwna jest,ale sie nie przejmuj.Antos jest twoim synkiem i to ty go wychowujesz.I juz teraz widze,ze jestes o niebo lepsza matka niz ona.A my caly weekend mielismy zwariowany.Wczoraj jakos taki fajny romantyczny wieczor mielismy i pozwolilismy sobie na male co nieco 😁 😁 Po pol roku posuchy to bylo jak pierwszy raz 😁 😁 A dzis od rana ciagle goscie byli.Dobra,jak zwykle sie rozpisalam.Lece poprasowac i lasagne na jutro zrobic 😉Potem jeszcze zajrze.Buziaki dla was mamuski i waszych slonek 🙂

Mój Aniołek poszdła spać, ale po kąpieli darł się w niebo głosy przez 5 minut i nie wiem co mu było, nigdy tak nie robił.

Gerda napisał(a):

Czy Wasze Dzidzie czasami jeszcze odchylają (głównie, gdy są nerwowe) mocno główkę do tyłu. Wiem, ze pewnie jeszcze napiecie mięśniowe niewypracowane, ale już troskam się o byle szczegół. Jutro mam kolejną wizytę położnej to ją zapytam (niekiedy Maluszek wygina się jak scyzoryk, tyle, ze właśnie ku tyłowi). Od wtorku zaczne werandowanie Synka, to też mnie przeraża 🤢 tym bardziej, ze nie był jeszcze szczepiony (jak oczywiście wszystkie nasze Maluchy 😜). Ach...wkręcam sobie.

Paweł też odchyla główkę, Gerda my też nie mieliśmy jeszcze szczepionki, a już 8 razy byliśmy na spacerze.

emka Ty jeszcze masz nie pogojone sutki??? A co robisz żeby byo lepiej??? Ja już na szczęście karmię bez bólu, od ponad tygodnia... długo się nie męczyłam, ale za to baaardzo to było bolesne, bo nie dość, że podchodziły krwią, to mleko na różowo się zabarwiało przy ściąganiu... mówię wam masakra... jak skóra mi odpadała, też nie było ciekawie i tylko martwiłam się, żeby jakiejś infekcji nie było... bałam się każdego karmienia, a teraz lajtowo... daje cyca kiedy chce, bo teraz to dla mnie przyjemność, patrzeć jak moja dzidzia je 🙂 🙂
Co do odchylania główki to moja tak ma jak się przeciąga 🙂 Monisia, masz szczęście, że herbatka Twojej Julce smakuje, z resztą ona je mleko modyfikowane, więc możesz jej dawać do picia coś między posiłkami, a moja ciąga tylko moje mleko i nie powinnam jej dopajać póki co... kropelki z nasion kminku działają jak najbardziej 🙂 A ta herbatka ma u mnie długą datę ważności więc się nie zmarnuje, może później mojej zasmakuje 🙂
Ja z A, to nawet obejrzeliśmy dzisiaj film, taka grzeczna ta nasz córunia 🙂 Zaraz znowu będzie jadla i może pójdzie spać 🙂

Nietypowa pozycja do snu :P
[URL=http://img860.imageshack.us/i/dsc02393e.jpg/][IMG]http://img860.imageshack.us/img860/1564/dsc02393e.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]