Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Gerda czekanie na wypis z maleństwem dla mnie było wiecznością, dzień jakoś mijał, ale noce były okropne, jak po 20h00 mój A. wracał do domu to aż płakać mi się chciało...
A co do pęknięcia, to współczuję.. :/ Jak to jest boli? czy jak? czujesz te szwy w srodku??? i jak oni szyjkę zszyli??? 😮 ogólnie to trochę cię potrzymali w tym szpitalu:/ ale najważniejsze że już jesteście w domku 🙂 🙂
no i wymioty... Ajjj też się tego obawiałam, ale na szczęście nie wymiotowałam, bo oksytocyny mi nie podawali... za to z tą drugą sprawą nie mogłam wyjść z kibla:P:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Gerda Ja ściągam, bo mam wklęsłe sutki i Pawełek nie potrafi chwycić, mam dużo mleka i go zawsze obleję, On drze sie w niebo głosy, Ja płaczę i nic z tego nam nie wychodzi, a z tymi kapturkami nie potrafię sobie poradzić i już się poddałam i karmię butlą. Przynajmniej wiem ile mały je.
Wklejam odpowiedź eksperta odnośnie ile to co zjemy utrzymuje sie w Naszym pokarmie: Witam,
To jak długo jakiś składnik pożywienia utrzymuje się w pokarmie zależy od kilku czynników, m.in. masy ciała matki, szybkości jej metabolizmu, od strawności pokarmu. Zazwyczaj pokarmy ciężko strawne dłużej zalegają w przewodzie pokarmowym i są dłużej trawione. Przyjmuje się, że w pokarmie matki dany składnik utrzymuje się od kilku godzin do 2-3 dni.
W przypadku alergii przyjmuje się, że dopiero po uplywie dwóch-trzech tygodni alergen całkowicie znika z organizmu.o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Uwierz, że u mnie też nie jest kolorowo... na plaże w bikini nawet się już nie wybieram... nie ma szans żebym się tak pokazała... i najgorsze, że one tak wysoko mi sięgają... prawie na wysokość pępka.. :/
No ale Monisia... Nasze skarby pamiątkę nam zostawiły :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Samantko bedzie pamiatka na cale zycie 😁 😁 Ale mimo rozstepow warto bylo 😉 Moja pierda wlasnie zasnela 🙂Niusia ciesze sie,ze z Pawelkiem wszystko w porzadku.Mowilam ci,ze tak bedzie 🙂My mamy wizyte u chirurga dokladnie za 2 miesiace.Wrrr wole o tym nie myslec.Juz mezowi mowilam,ze ma wolne wtedy wziasc,bo ja sama nie dam rady 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Samantka ja jeszcze nic a nic nie napisałam... :/ a to już 3 tygodnie minęły... hmmm... jakoś się zebrać nie mogę.
Ja na szczęście rozstępów nie mam... znaczy po ciąży, bo ogólnie to mam dużo starych jak kiedyś 30 kg schudłam. Na cyckach to samo, chociaż widzę, że tutaj to jednak wychodzą jakieś :P niedawno miałam miseczkę A a teraz D 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no u mnie też rozstępy sięgają prawie do pępka i raczej w dwuczęściowym stroju już mnie zobaczą..no a poza tym ten flaczek ;/ ja właśnie piję sobie karmi, bo pisałyście, że dobre na laktacje, ale karmi nie jest do końca bezalkoholowe? ma te do 0,5%..mój maluch zasnął koło 20.00, ale tyle się uryczał przy kąpieli 😞 😞 biedaczek..

a co do wyglądu to mój A powiedział, że jemu nie przeszkadzają anirozstępy, ani to jak mnie pozszywali .. z tym, że ja nie umiem na to patrzeć i nie chce katować swoim wyglądem A, więc jak już dojdzie do zbliżenia to tylko po ciemku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja zaraz odciągnę mleko, umyję się i pójdę się położyć..bo dzisiaj jestem padnięta troszkę choć nie wiem w sumie dlaczego, bo mały dzisiaj spał nawet sporo..więc dużo się nie narobiłan..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy któraś z Was wyczuwa grudkę w piersi? ja to masuję, jak biorę prysznic polewam dość ciepłą wodą..jak mały się naje to resztę mleka ściągam laktatorem i nie chce zniknąć..a mama mnie nastraszyła, że jak to nie rozejdzie się to będą musieli wycinać.. 😞 jeszcze pierś mi oszpecą .. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tuska moze masz zatkany kanalik...
ja wlasnie sie wykapalam, wczesniej wykapalam Nikole i nakarmilam ale chyba po tej kapieli zglodniala znowu:P
a ja opaski ze szpitala nie mam heh... nie byly potrzebne, bo mala byla non stop ze mna... a tez jest w moim pamietniku miejsce na opaske...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki dziewczyny za info odnośnie pielęgnacji pępka. Jutro kupimy spirytus a dziś ratowaliśmy się gazikami leko, ale jakoś ciężko przemywać tym gazikiem. Wypróbujemy sposób Gerdy - spiryt na patyczek 😁

Jespere, ta sonda to cieniutka rurka, dł ok 15 cm którą zakłada się na strzykawkę. Podczas ssania trzeba włożyć końcówkę w kącik ust, pod górne podniebienie. Dzidzia ssie pierś i zasysa mleko z sondy.Ja kupiłam to w kiosku szpitala św. zofii - strzykawka powinna być zmieniania raz dziennie, sonda raz na 3 dni.

Tuska, od wczoraj mam bolący guzek w piersi. Za radą siostrzyczki ogrzewam to sobie bardzo cieplą tetrą - prasuję ją jakieś 3 min. na 3, przykłądam do piersi i przystawiam małego (najlepiej zmieniać pozycje podczas kolejnych karmień) albo podłączam się pod laktator. Jest lepiej niż było, ale guzek jest nadal wyczuwalny. Trzeba to obserwować bo wygląda to na zastój pokarmu. Jak będzie to zaniedbane robi sie z tego zapalanie i wtedy trzeba koniecznie do lekarza, może być potrzebny antybioyk a jak niebakteryjne to daje oksytocynę do wąchania żeby pokarm wypłynął. Mama troche Cie nastraszyłą z tym wycinaniem, ale racja ze nie można tego zaniedbać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jestem z powrotem...wow do nadrobienia mialam 10 stron..dawno tak nie bylo...
Dzisiaj mama miala wolne i pojechala do fryzjera..Maz opiekowal sie malutka..jak wrocilam to juz smacznie spala 🙂
Jesli chodzi o te pamietniki to ja mam az 3 i jeszcze nic nie wypelnialam..no ale jak sie za to zabiore to 2 mi zostana ...
Co do rozstepow to ja na brzuchu nie mam ani jednego, ale wczoraj zauwazylam na piersiach robia sie takie fioletowe kreseczki..czy to oznacza, ze zrobia sie z tego rozstepy i beda wieksze? nigdy nie mialam nic takiego. Fakt biust mi sporo urosl ale jak mala wyssa caly pokarm to mam wrazenie, ze mi wisza 😞
A jesli chodzi o seks to ja mam ochote na ten "pierwszy raz" ale caly czas cos tam leci...teraz takie bardziej zbite jak czop...marze o tym, zeby juz sie skonczylo, bo jutro juz mija 6 tydzien! ale uzywam wkladek, wiec jest ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A i jeszcze..bo ja zapominalska jestem i zawsze klikam na wyslij i przypomina mi sie cos jeszcze..
jesli chodzi o to co mozemy jesc to tez nie kazdy chyba moze jesc to samo..bo np ja z warzyw tylko marchewke moge..zade brokuly, pomidory, ogorki, salata...w ogole pediatra mowi, ze praktycznie duzo rzeczy nie moge...a Maje dalej boli brzuch..wiec zastanawiam sie czy czasem nie jesc normalnie , bo i tak nie ma roznicy.
Aha Gerda i bardzo ciekawi mnie jaka to pizza bez sera?? Jak ja zrobilas?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...