Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej Dziewczyny i Kochane Maluszki 🙂
Jak sie miewacie?
Mnie nie było dosc długo, bo miałam ostatnio bardzo mało czasu dla siebie. Byli u Nas rodzice mojego P. i jak nie zajmowałam sie Dawidkiem to musiałam umilać im czas ...
U Nas wszystko dobrze, tylko czasami jeszcze problem ze snem, ale jakos jeszcze daje rade... Choc powiem Wam, że tak naprawde to Niuniem zajmusie sie 24 godziny na dobe... Moj pomaga, ale nie przy Dziecku 😞 Gotuje i sprzata!! Ale ja tez czasami bym potrzebowała odskoczni...
Gerda, Nasz Dawidek tez był taki, ale ja odkryłam,że jesli tak własnie marudzi bez łez to jest po prostu zmeczony i nie moze zasnac ... wiec może i u Twojego Skarba też tak jest...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej! 🙂
Od razu domagam się pochwały za przeczytanie 50 kilku stron 🙃Ależ zaszalałyście dziewczyny...A ja nie miałam czasu i siły ostatnio na brzuszek-mam nadzieję że mi to wybaczycie...Cały czas siedzę przy małym a jak śpi to wykorzystuję te chwile na sprzątanie bo my dopiero co skończyliśmy remont i urodził się Olinek to tak zleciało i nie miałam kiedy się wziąść za porządki a więc teraz robię takie gruntowne w szafach i szafkach...Niunia Marta Monisia i Samantkaoklaski za filmiki!Fajnie tak zobaczyć wasze dzieciaczki-zupełnie jak w realu-są z nich małe słodziaki
A co Wy się tak swoimi głosami Kochane przejmujecie?Właśnie fajne to jest bo te wasze głosy są pełne ciepła..tak właśnie się mówi do swojego maleństwa-żebyście mnie posłuchały jak gadam do mojego śmiejocha.Postaram się też Wam wkleić filmik ale na razie walczę z małym cwaniakiem bo jak widzi kamerę albo aparat to nagle jest poważna mina 🤔 Gerda fajowe zdjęcia z synkiem-również sobie Ciebie inaczej wyobrażałam...myślałam że pod czapką kryłaś dużo dłuższe włoski...wyglądasz tak sympatycznie 🙂Niusiatak samo...i śliczne masz zdjęcie z Pawełkiem.A jak na jednym zadziornie mruga 🙂MonisiaSamantkaja do tej pory bałam się brać małego tak bardziej pionowo i zawsze biorę go tylko na brzuszek...na brzuszku ładnie trzyma główkę długo i wysoko.Można już tak trzymać nie za wcześnie?Cały czas asekurujecie tą główkę żeby nie poleciała do przodu?...Tuśka fajnie leżycie sobie z Alankiem ja też tak często biorę Olka bo lubię go tak jak jest wtulony w mamusie-to jest takie słodkie...a przy okazji można oglądać tv 😉A ja uważam że fajnie wyglądasz-zadbana dziewczyna z Ciebie-włoski zrobione 🙂-nie to co ja-u fryzjera byłam przed ciążą...
Co do kilogramów to nie mogę narzekać bo przy wzroście 168 waże 55 kg więc po ciąży to niema tragedii ale flaczek jest nadal i muszę nad tym poracować bo miałam się go pozbywać(ćwiczyć)do powrotu męża-żeby go powalić wyglądem 😉-a tu w końcu miesiąc minął a ja tylko raz robiłam brzuszki 🤢-weżcie mnie zmobilizujcie...Martazdjęcie bym opisała-Przystojny tata,piękna mama i śliczna córeczka 🙂-fajna z Was rodzinka!Gratulacje dla Majeczki! 😘 Pediatra zapisała mojemu Olusiowi Oilatum i wcale nie lałam go za dużo a skóra tak mu się po tym przesuszyła że tragedia 😠 Pozatym zawsze po kąpieli na drugi dzień wyskakiwały mu jakieś zaczerwienienia itp.wczoraj odstawiłam to cholerstwo i wlałam płyn dla dzieci chicco i już widzę dziś poprawę 🙂-przecież nawet może być tak że na 100 dzieci 2 może nie służyć-mojemu właśnie widocznie nie służy...Dg ja ja czytałam że mleczka dziecku można zmieniać tym bardziej jeśli coś jest po nim nie tak np.z kupką...można wrócić do poprzedniego-ale nie można zmieniać za często bo to nie dobre dla brzuszka dziecka.Mleka mogąmieć rózny skład i brzuszek wciąż nie będzie mógł się do jednego przezwyczaić...Ja karmię tylko sztucznym i daję witaminkę d codziennie po kropelce o ile nie zapomnę 🤨Salamandrafajnie że wypoczęłaś i że mały Fasolek na to troszkę pozwolił...Mój Aleks też dostał trochę ciałka ostatnio-teraz to już niemowlaczki 🙂 Czy ja o czymś nie zapomniałam...? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Neli!Ale fajnie ze jesteś...ja też ostatnio nie mam kiedy wchodzić na brzuszek...mam nadzieję że jeszcze mnie ktoś tu pamięta 😉A może Twój mąż ma trochę lęk przed zajmowaniem się Dawidkiem?Może widzi że Ty sobie lepiej radzisz dlatego to już Tobie zostawia a sam woli zająć się sprzątaniem?Myślę że dobrze by było z nim porozmawiać-a jeśli nie o to chodzi to zrób tak że jak mały jest spokojny albo śpi to zajmij się Ty sprzątaniem i jak zacznie płakać to powiedz żeby poszedł on bo Ty nie możesz sprzątasz i masz np.brudne ręce 😉-nie będzie miał wyjścia...A mój też ostatnio ma taką głupią godzinę 19 i tak się wygina złości płacze tak jakby ze zmęczenia i wszystko go wtedy denerwuje i jak daję mu mleko to wypycha butelkę językiem jakby nie chciał i jeszcze bardziej płacze i w końcu jakoś koło 20 zasypia a póżniej za pół godziny się budzi głodny i już zjada spokojnie i śpi...Wczoraj jak usnął po kąpieli o 21 to spał do 5.30 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oktawia oklask, za te 50 pare stron i pamięć 🙂 🙂 Bo poruszyłaś sporo tematów, o których była mowa kilka dni temu :P 🙂 No chyba, że sobie ściągawkę robiłaś :P:P
Do mnie dzisiaj przyszedł rachunek ze szpitala... i chwała Bogu, że mam ubezpieczenie, bo bym się nie wypłaciła... Zapłaciłam tylko przy wypisie 150 euro, a teraz rachunek na 66 euro... A cały pobyt w szpitalu kosztował.... 2600 euro (ok 10400zł) 🤪 🤪 🤪 normalnie w szoku byłam jak zobaczyłam rachunek i doszliśmy do wniosku, że to drogi hotel...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hehe no to niezła kwota 🤪
To ja się nie dziwię że w szpitalu w Polsce ja miałam taką opiekę 🤢-ja kupiłam tylko kubek za 5zł...Miałam brać osobny pokój za 200zl ale byłam tylko dwa dni wiec dałam sobie z tym spokój...a i nie miałam porodu rodzinnego bo my nie chcieliśmy-więc zapłaciłam tylko za ten kubeczek... 🤔
Dzięki Samatka za podpowiedz-następnym razem zrobię ściągawkę 😜Ale tym jakoś trochę zapamiętałam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie no nie powiem, ja to opiekę miałam pierwszorzędną... położne we wszystkim pomagały, masaże codziennie, czyściutkie i ładne pokoje, łóżko najbardziej mi się podobało, bo elektrycznie można było podnosić zagłówek podnóżek, w kolanach i regulować wysokość, co było pomocne w pierwszym dniu jak ciężko się wstaje 🙂 🙂 i jedzenie pycha!!! Co mnie zdziwiło, bo to przecież szpital 🙂 🙂
A co do cen, no to drogo jak na szpital państwowy i powiem Wam, że mój brat urodził się w 28 tyg i przeleżał w tym szpitalu 3 miesiące... a rachunek wyniósł 50.000 euro... na szczęście wszystko pokryło państwo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oktawia napisał(a):
A pytałam Cię o tą główkę 😜 Jak ją trzyamcie tak pionowo i asekurujesz żeby nie opadła do przodu?Można już tak dzieci trzymać?Kurcze ja tak się boję... 🤢

Śmiało można trzymać tylko z tyłu podtrzymywać.. do przodu nie opadnie i trzeba dziecko ćwiczyć troszkę właśnie kładąc na brzuchu 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam!
Milo znow Was widziec Neli i Oktawia. Szarla mam nadzieje, ze oprocz podczytywania popiszesz z nami czesciej 🙂)))
A moj Antonio wczoraj mial kiepski dzien tak od popoludnia. Marudzil i plakal. Prawdopodobnie prze swoja durna mamusie 😞(( poszlismy na spacer we trojke. Mchcial isc zjesc kebaba izapytal czy tez chce. Stwierdzilam, ze mieso z kurczaka to moge. Zapomnialam jedynie, ze mega tluste. To jeszcze nic. Poprosilam, zeby byl bez sosu ze wzgledu na malego. Taka dobra mamusia chcialam byc... Tylko ze jak juz zjadlam prawie calego, to uprzytomnilam so ie, ze tam jest surowka zkapusty. A jato zjadlam 😞(( glupia jestem, ale naprawde o sosiepamietalam a o kapuscie nie. No i az sie poplakalam z powodu wyrzutow sumienia, bo Antos marudzil potem straszliwie i nie wiedzialam czy to jego zwykle marudzenie czy brzuszek go boli. Czasem mysle, ze on tak wrzeszczy jak jest zmeczony i chce zasnac, a nie moze.
A w pionie trzymam go juz od dawna. On inaczej nie lubi. Nawet na moim brzuchu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jejku jak wy to robicie ze wasze dzieci spia w nocy ?????????? U Nas niestety nie jest tak kolorowo 😞 Mały budzi sie przynajmniej raz na butle i czasami tak jak dzis pokwekuje przez sen a ja na rowne nogi sie zrywam 😞 Jestem wykonczona powiem wam szczerze ... Od 8 miesiaca ciazy chodze nie wyspana 😞 Czyli juz 4 miechy ... Czasami wygladam jak zabi .... A co do Mojego P. to juz probowałam tak zrobic jak Oktawia mi radzisz, ale niestety jak Mały zaczyna płakać, to moj mowi ze Dziecko tez musi sie wyplakac, z czym sie nie zgadzam za bardzo ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emka ja jakiś miesiąc temu miałam mega ochotę na kebaba. No i nie wytrzymałam i pojechaliśmy z mężem. Zjadłam normalnego z wieprzowym mięsem i z sosem czosnkowym, oczywiście i z kapustą. Najbardziej pamiętam przejęta byłam tym czosnkiem, również zapomniałam o kapuście 😁. Mała miała wtedy miesiąc i powiem szczerze, że nic jej nie było 😁. Czosnek najwidoczniej też jej smakuje tak samo jak mamusi 🙂. Od tamtej pory jem wszystko, poza smażonymi i staram się omijać rzeczy wzdymające, natomiast jak zamawiamy pizze to zawsze z sosem czosnkowym 🙂. A ja później się dziwie, że moja waga stoi w miejscu, albo rośnie 🙂. Hehh, trzeba się wziąć za siebie 🙂.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć dziewczyny... Ja nie wiem czy się cieszyć czy martwić... bo moja mala zasnęła wczoraj o 21h30 i spała do 5h30 bez przerwy.. a jadła o 20h30 i to aż 9 godzin przerwy... boje się trochę, że przez takie długie nocne spanie zacznę mieć mniej mleka... bo pierwszy raz zdarzyła się taka przerwa...
eMKa nie martw się zdarza się zapomnieć... a dlaczego kebab jest z kapustą?? dziwne, bo tutaj Arabowie całkiem inaczej go przyrządzają... np. w placku durum z frytkami salatą pomidorem marchewką , kukurydzą itp, a sos jaki się chce... albo taka sama wersja zamiast placka bułka pita... bo tak właściwie kebab to nazwa mięsa 🙂 🙂 Więc jeśli emka jadłaś bułke z kurczakiem to nie był prawdziwy kebab :P:P Ja w niedzielę chciałam zjeść bo kebab się piecze na takim ruszcie, ale przypomniałam sobie, że i tak później go podsmażają 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To widze, ze nie tylko ja jestem pizzozerna 🙂)) i tez sie zastanawiam czemu waga w miejscu stoi :p chociaz teraz sie juz pilnuje. Natomiast nad jedzeniem czosnku tez sie zastanawiam, bo w ciazy to jadlam w mega duzych ilosciach. Do wszystkiego wciskalam, a podobno tez nie mozna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neli, Oktawia - oczywiście, ze o Was pamiętamy. A będziemy jeszcze bardziej, jak wstawicie swoje foty z Dzidziusiami 😜 😁
Szarla fajnie, ze jesteś - ja też pochodzę z Bydgoszczy 🙂 i tam też mam całą rodzinę. Na jakim osiedlu mieszkasz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No eMCia niestety brak 🙂:P no ale co się dziwić, przecież z kąd Polak ma potrafić zrobić prawdziwy kebab 🙂
A co do czosnku i cebuli,i niewskazane ze względu, że zmieniają smak mleka... i cebula to jest w ogóle ciężkostrawna...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):


To ja może wkleję Ci kawałek artykułu do poczytania, bo sama znasz objawy najlepiej, ale do 3mieś. dziecko ma prawo zaciskać piąstki, chociaż jak śpi to powinno mieć je otwarte 🙂 moja do teraz jak leży na brzuchu ma zaciśnięte piąstki dosyć często(ale kciuk co bardzo ważne jest na zewnątrz, a ponoć przy wzmożony napięciu jest wciśnięty do środka), a tak to są otwarte, ponoć to może trwać nawet do 5mieś. i później przechodzi. A odruch Moro powinien zaniknąć maksymalnie w 3-4mieś. życia

Pierwszy miesiąc

Noworodek swoim wyglądem bardzo różni się od dorosłych czy starszych dzieci. Ma różową i bardzo cienką skórę. Jego główka jest duża w porównaniu z resztą ciała. Może być zniekształcona po trudach porodu. Jego ciałko przyjmuje pozycję płodową tzn. ze zgiętymi kończynami. Po kilku tygodniach twój maluch będzie podobny do ślicznego bobaska. Twoje dziecko rodzi się z odruchami bezwarunkowymi. Zapewne już lekarz sprawdził je w szpitalu, ale możesz sama w domu sprawdzić te odruchy. Brak jakiegokolwiek odruchu bądź też utrzymywanie się jakiegoś przez dłuższy okres wymaga konsultacji pediatrycznej. Czas występowania odruchów - do 4-6 miesięcy.
Typowe odruchy dziecka w tym czasie:

1. Odruch Moro: Dziecko leżąc na plecach reaguje silnym wyprostowaniem kończyn i palców, jeżeli zbyt szybko zmienimy mu pozycję lub usłyszy hałas. Następnie wraca do wyjściowej pozycji.
2. Odruch Babińskiego: połaskotane w piętkę ku palcom, wyprostowuje palce i napręża je, a stopa wykrzywia się do środka. Odruch zanika do 6 miesiąca.
3. Odruch Rootinga: jeżeli dotkniemy policzek noworodka, odwróci on głowę w kierunku bodźca, otworzy usta i będzie chciało ssać. Odruch występuje do 3-4 miesiąca.
4. Odruch “chodzenia”: trzymając malucha pod pachami, podniesie on jedną nogę, wysunie ją do przodu, po czym wykona to samo drugą nogą. Wygląda to jakby chodził. Odruch występuje jakieś 2 miesiące.
5. Odruch chwytania: gdy położymy palec na wewnętrznej stronie dłoni dziecka, dziecko tę dłoń silnie zaciśnie tzn. chwyci. Odruch ten występuje przez 3-4 miesiące. Kiedy maluszka uniesiemy do pozycji siedzącej, nie utrzyma swojej główki, która będzie opadać do tyłu.

Noworodek kontaktuje się z nami przez skórę, więc szybko się uspokaja gdy weźmiemy go na ręce. Maluszek w pierwszych dobach życia straci na wadze, jest to fizjologiczny spadek masy ciała. Wynosi on ok. 10% w stosunku do wagi urodzeniowej. Zatem dziecko w pierwszym miesiącu przybędzie na wadze ok. 500 g, licząc od masy urodzeniowej. Kiedy malec skończy miesiąc powinien potrafić zatrzymać na chwilkę wzrok na twojej twarzy i na krótko unieść głowę, kiedy położysz go na brzuszku.
Co powinno cię zaniepokoić po skończeniu przez dziecko pierwszego miesiąca:

1. Skłonność do odchylania główki i wyginania ciałka do tyłu.
2. Niesymetryczne przechylanie się ciała w którąś ze stron.
3. Nadmierna senność.
4. Rozbiegany wzrok.
5. Wzmożone napięcie mięśniowe w kończynach.
6. Trudności ze ssaniem.
7. Brak wrodzonego odruchu ssania.

Drugi miesiąc


Twój maluszek przestaje być noworodkiem, jest teraz niemowlęciem. Widać to gołym okiem. Jego ciałko nie jest już takie chude, ma pod skórą sporo tłuszczyku. Poza tym pierwotne ułożenie ciała (płodowe) w tym miesiącu zanika i dziecko swobodnie układa swoje kończyny. Również słabną odruchy bezwarunkowe. Dziecko jest coraz silniejsze, zaczyna opanowywać ruchy mięśni szyi, tułowia i barków. Kiedy położysz go na brzuszku może już unieść lekko głowę. Wytrzyma w tej pozycji ok. 10 sekund. Twoje dziecko zwraca teraz uwagę na to, co dzieje się w jego najbliższym otoczeniu. Możesz zauważyć zmianę jego reakcji na inny dźwięk, może zacząć nasłuchiwać, na chwilkę przestać się ruszać lub zacząć płakać. Poza tym poznaje już twoją twarz i kiedy się uśmiechasz ono też odwdzięczy ci się pięknym uśmiechem (ok. 6 tygodnia). Zaczyna również lepiej widzieć i może już skupić na jakiś czas wzrok na przedmiocie. Dzieci bardzo lubią jaskrawe kolory, więc możesz przywiesić do jego łóżeczka duże i kolorowe zabawki. Jednak nie przesadzaj, nie powinno być ich dużo jednocześnie. To zbyt duży zamęt dla dziecka. Bardzo dobrze sprawdzają się karuzele, zawieszone nad głową dziecka. Często taka zabawka posiada pozytywkę, która w skuteczny sposób może wyciszyć, a nawet uśpić malucha. Dzieci w tym okresie lubią patrzeć na twarze, dobrze jeśli zabawka włożona do łóżeczka ma lusterko. Dzieci mogą się długo wpatrywać w zmieniający się obraz. Pod koniec drugiego miesiąca twoje dziecko będzie wydawać inne dźwięki niż płacz. Jest to tzw. gruchanie, przypomina samogłoski “a” lub “e”. Większość dzieci zaczyna rzadziej dopominać się jedzenie, na skutek zwiększającej się pojemności żołądka. Ale niestety nie dotyczy to każdego malca. Niektóre dzieciaki jedzą nadal kilkakrotnie w nocy i mama musi się z tym pogodzić. W ciągu dnia łatwiej jest czymś dziecko zająć, aby nie przystawiać go do piersi co 2 godziny. Jednak w nocy nie da się zrobić nic innego, jak nakarmić głodnego malca. Twoje dziecko może przybyć na wadze nawet do ok. 700 gram.

Trzeci miesiąc

Na pewno zauważyłaś, że twoje dziecka potrzebuje coraz mniej snu. Widać u niego wyraźne fazy czuwania. Wiele rzeczy zaczyna go interesować. Potrafi odwrócić głowę w kierunku źródła dźwięku i przygląda się z zaciekawieniem. Reaguje silnym ożywieniem na twarz ludzką, szybciej na twarz znajomą niż obcą. może przy tym wydawać radosne dźwięki, energicznie prostować rączki i nóżki. Zaczyna badać swoje ciało, zaczyna od rączek. Dobrze jest jeśli pozwolimy dziecku leżeć w samej pieluszce, to dla niego znakomita lekcja. Może dotykać nóżek, paluszków i nie jest skrępowane ubrankiem. Dzięki tym ćwiczeniom jego rączki są coraz sprawniejsze, ruchy stają się celowe ( chociaż nie jest łatwo trafić paluszkiem do buzi ). Niestety - ta sprawność wkładania paluszków do buzi często przeradza się w jego ssanie. Aby temu zapobiec można wtedy podać dziecku smoczek albo zakładać skarpetkę. Jednak z tym drugim sposobem musimy być ostrożni, bo ta skarpetka nie pozwala dziecku na ćwiczenia manualne. Mięśnie są coraz silniejsze, maluch leżąc na brzuchu utrzymuje wysoko głowę i ramiona. Kiedy go posadzimy (trzymając pod paszkami) stara się główkę utrzymać w pionie. Dziecko w tym okresie ma tendencje do powtarzania czynności np. baniek ze śliny czy nowego dźwięku. Leżąc grucha spontanicznie i uśmiecha się nie tylko w odpowiedzi na czyjś uśmiech. Nadal potrzebuje dużej bliskości i stałego przebywania z tobą. Dzięki temu, że zawsze jesteś obok , możesz dostrzec indywidualne upodobania swojego dziecka, np. jak lubi zasypiać, czy szybko się męczy, nudzi, jak długo może skupiać się na przedmiocie, czy lubi dużo ludzi, wrażeń itd. Potrafi też komunikować różne potrzeby i stany. Ty, jako matka na pewno rozumiesz jego sygnały. Każde dziecko jest inne i to już jest zauważalne. W czasie drugiego miesiąca waga ciała zwiększy się o ok. 700 g.
Co powinno cię zaniepokoić pod koniec trzeciego miesiąca?

1. Opadanie główki do tyłu podczas podciągania dziecka z pozycji leżącej do siadu.
2. Opadanie główki na boki podczas trzymania w pozycji pionowej.
3. Trudności w podnoszeniu główki w pozycji leżenia na brzuszku.
4. Nieumiejętność skupienia uwagi na osobach czy przedmiotach.
5. Nadwrażliwość na głos czy dotyk.
6. Kłopoty z odwodzeniem nóżek.
7. Częste lub stałe zaciskanie piąstek.
8. Brak świadomego uśmiechu.


Blue zapodaj link do tej strony prosze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Dziewczyny udało mi się przywrócic komputer do porządku, niestety wymagało to akcji "format c:" i drugi dzień walczę z ustawieniami ale przynjamniej wszystkie śmieci się sformatowały i zainastalowałam sobie office 2010 - polecam

Samantka nie pamietam, jak mówiłaś? Kiedy kolor oczy sie ustala juz na stałe?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
samantka napisał(a):
No eMCia niestety brak 🙂:P no ale co się dziwić, przecież z kąd Polak ma potrafić zrobić prawdziwy kebab 🙂
A co do czosnku i cebuli,i niewskazane ze względu, że zmieniają smak mleka... i cebula to jest w ogóle ciężkostrawna...

Ale u mnie te kebaby to Arabowie robią 🙂 pan Hasan :P
Ja cebuli nie jadam, brzuch mnie boli i w sumie rzadko jadałam. Ale czosnek uwielbiam. Ciekawe jak się zmienia smak mleka po czosnku? No bo jak w ciąży jadłam, to może by małemu smakowało?
A z tym kolorem oczu to też ciekawa jestem.
Gerda pytałaś o uspokajanie maluszka gdy płacze. Ja mojego wsadzam w bujaczek, włączam wibrę, siedzę obok, bujam go i czytam mu Kubusia Puchatka na głosy różne i skubaniec najpierw przestaje wrzeszczeć i patrzy na mnie, potem sobie leży aż w końcu zamyka oczy i zasypia. Tylko czasem jak ja myślę, że on śpi i kończę czytać to oczy od razu się otwierają. Poza tym dalej sam nie poleży. Ciągle trzeba być przy nim, a mi jest go strasznie szkoda jak tak płacze, bo ja to bym najchętniej non stop go przytulała, żeby czuł się kochany. I w sumie nawet jak mi płacze, że chce na rączki to ja bym go brała. Wiem, że nie powinnam i czasem tego nie robię, tylko wtedy to mi się płakać chce. No i dlatego wymyśliłam ten bujaczek, bo on wtedy wie, że jestem blisko, ale nie mam go na rączkach.
Samantka z tą przerwą nocną długą to ja też cały czas się martwię, że mam mniej mleka. Chociaż mały tak już śpi od połowy kwietnia. Dlatego na wszelki wypadek pije dużo Inki z mlekiem, bawarki, wody. Ogólnie trzeba dużo pić, zwłaszcza teraz jak się ciepło robi i my też mamy większe zapotrzebowanie na płyny. Dziś już wypiłam 1 litr Inki z mlekiem :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...