Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży

piwo dobre na laktację jest najlepiej w dużych ilościach Jedna kobietka w internecie przeczytałam że piła 5-6 piw dziennie przez kilka dni w tym czasie nie karmiła i nie zajmowała się małym i popłynęła rzeka mleka. I ponoć nie tylko to Karmi tak działa.Nie sprawdzałam na sobie.
Ja zasmakowałam w Karmi i powiem wam że nawet nie ciągnie mnie do zwykłego tylko szkoda że ono na mnie mlekopędnie nie działa. Chociaż trochę tego "dobrego humoru"po mi brakuje 🙂

cześć Dziewczyny. jeśli chodzi o sytuację z A to trochę się uspokoiło, z tym że denerwowało mnie, że jak wracaliśmy z zakupów, byliśmy z wózkiem, więc szliśmy spacerkiem i ja coś mu tam mówiłam o tej kłótni to on mi opowiadał co tam u taty było jak ja byłam u lekarza, że przyszli koledzy teścia i bardzo mały im się podoba, że Oskar(pies) dostał wpieprz, bo od małego nie chciał odejść, a robi się coraz bardziej agresywny, ostatnio A ugryzł w nogę, bo go odsunął jak ten zlizywał mleko, które wylało mi się z laktatora:/ w ogóle ten pies jest okropny!:/
wieczorem chwilę leżeliśmy razem nawet przytuleni i oglądaliśmy Rodzinka.pl, ale nie wiem dla mnie było za dużo przykrych słów i na pewno długo tej kłótni nie zapomnę.. no ale nie okażę tego, bo przez to mogłaby być kolejna kłótnia..

pokarm już wczoraj wrócił 😁 jak siedziałam u gina to myślałam, z mi cycki eksplodują 😜 cieszę się, bo już się bałam, że trzeba bedzie karmić modyfikowanym.. ale nie! 😁 ja chciałabym do końca czerwca pokarmić przynajmnniej.
jeśli chodzi o piwo to ja piłam u rodziców, z tym że wcześniej ściągnęłam tyle mleka aby miał na noc i na rano, a piwo wypiłam jak już nakarmiłam małego przed spaniem.. i winko też raz piłam, ale to wtedy jeszcze modyfikowanym karmiłam..no ale ostatnio też wypiłam 3 piwka i mi szumiało, tzn.wypiłam jedno szumiało, po czym troszkę przeszło to kolejne i tak samo z następnym.

no ja dzwoniłam do mojej mamy, że mam takie bóle menstruacyjne, no i ja ją źle zrozumiałam, ona ma nada wkładkę, ttylko bała się i chciała iść do gina, bo spać w nocy nie mogła przez ten ból..ale moja ciotka, a jej siostra też ma wkładkę, no i pytała się jej i ona powiedziała, że też miała tak i że to normalne na początku.. a ja zapłaciłam 400zł, nie dość, że za wkładkę z założeniem 300, to jeszcze za wizytę 100zł;/ już myślałam, że sobie nie weźmie tej stówy za wizytę, ale jednak! ;/ dobrze, że miałam tą dodatkową stówę, bo ja go na ostatniej wizycie zrozumiałam, ze 300zł za całość, czyli razem z wizytą;/
no i ważyłam się i ważę 70kg, a ważyłam na początku ciąży i przed nią 75kg.. tylko szkoda, że nie widać tych 5kg mniej;/ ja jak jestem bez ubrania Emka to też mi się wszystko trzęsie i skórka pomarańczowa też jest, przed ciążą też była, ale teraz to już masakra! ;/
ale się rozpisałam, sorki dziewczyny 🙂

nie no to mnie karmi pomaga i właśnie wczoraj wypiłam, no i dzisiaj nie umiem dojść do ładu i składu z cycami, bo mały potrafi wyjeść jednego i dwa razy pociągnie drugiego i najedzony, a u mnie się dalej leje z cycków, no i chyba laktator pójdzie w ruch, bo nie widzę innej opcji.. jeśli chodzi o spanie to mój zasnął o 21.00, spał do 2.00, później się obudził o 5.30, zjadł poleżał chwilkę i o 7.00 zasnął, obudził się pół godzinki temu, zjadł i teraz też przysypia, ale coś tam w pampers idzie, więc się przebudził i wydaje jakieś dziwne dźwięki.
Czy wasze dzieciaki już gaworzą?? bo mojemu czasem się uda coś tam zagoworzyć, no a czasem to tak długo, jak ja do niego gadam to tak jakby mi odpowiadał 😁

u nas jest AGU i GIE ;-)

kurna wczoraj mąż dał tylko jedną butlę mleka modyfikowanego i mały już dzisiaj nie umie kupki zrobić:/ coś mnie chyba trafi!:/ no ale mam nadzieje, że w końcu zrobi..a jak nie to pójdzie espumisan w ruch..