KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

alexia_79 napisał(a):

klaudiagda napisał(a):

Pociesze Cię Nina. Moja koleżanka opowiadała mi, jak to u niej było z porodem. Była już po terminie, w pon miała stawić się w szpitalu na wywołanie. W pt miała ktg i badanie. Była pozamykana, nic się nie skracało, skurczy nie było regularnych. A w sobotę urodziła. Także, może być tak, że po prostu przed samym porodem, to wszystko się zacznie dziać. Ja na to liczę, bo też jestem zamknięta, a termin mam na jutro ;/

ja też na to liczę że jednak ktoś na górze czuwa i nie będę musiała drugi raz tego przechodzić tzn tych 10 h skurczów bez efektu

Sebastian to sie pewnie naprzeżywał?

alexia_79 napisał(a):

klaudiagda napisał(a):

Pociesze Cię Nina. Moja koleżanka opowiadała mi, jak to u niej było z porodem. Była już po terminie, w pon miała stawić się w szpitalu na wywołanie. W pt miała ktg i badanie. Była pozamykana, nic się nie skracało, skurczy nie było regularnych. A w sobotę urodziła. Także, może być tak, że po prostu przed samym porodem, to wszystko się zacznie dziać. Ja na to liczę, bo też jestem zamknięta, a termin mam na jutro ;/

ja też na to liczę że jednak ktoś na górze czuwa i nie będę musiała drugi raz tego przechodzić tzn tych 10 h skurczów bez efektu

Ty Ola masz już połowę porodu za sobą. Teraz tylko pojedziesz do szpitala, nie minie godzina i Lena wyskoczy, że nawet się nie zorientujesz 😁

Dobra dziewczynki spadam na jakieś 3 godzinki ale nie chce mi się bo znowu jakaś chmura zawisła 😠
kupię smoczek i lewatywkę tzn zestawik 😉

tyminka napisał(a):

Matylda napisałas cze w szpitalu ci robią to po co kupujessz?

ha
bo sama nie wiem jak to rozwiązać
on powiedział że położna się będzie mną zajmować a u nich wszystkiego trzeba się dopominać
więc jeszcze do niego zadzwonię i zapytam czy zrobić to sobie np w sobotę w nocy żeby do rana się oczyścić ( w domu) czy dopiero tam i na wszelki wypadek wolę mieć swoją jakby się okazało że jakaś położna zapomni albo jej się nie zechce to powiem ze MAM i ma mi pomóc nie będzie miała wyjścia

witajcie,
jaki stan u Was? 🙂 Ile rozpakowanych? 🙂

Mama do mnie wpadłą ale juz wypadła, jezu jak mnie mdli od kilku dni niech to jasna cholera wezmie az zeby zaciskam

Nina, Kama - przepraszam że w ten sposób piszę, jest mi też niezręcznie ale nie dostałam od Was kaski za kwiatki... ☺️

Szyszka i brechti jeszcze - od nich też nie mam no ale one teraz rodziły...

alexia_79 napisał(a):

Nina, Kama - przepraszam że w ten sposób piszę, jest mi też niezręcznie ale nie dostałam od Was kaski za kwiatki... ☺️

Szyszka i brechti jeszcze - od nich też nie mam no ale one teraz rodziły...

o ja pierd!!! Boże na śmierć zapomniałam jaki wstyd o kużwa Boze jak dobrzez e piszesz !!! kochana dzis przeleje na pewno ! tylko wieczorem jak daniel wróci bo ja na swoim koncie mam 0 zł 🙂
Przepraszam tylko mogłabyś mi jeszcze raz przesłac tego sms z nr konta?
no świnia ze mnie na prawdę

fijolek napisał(a):

witajcie,
jaki stan u Was? 🙂 Ile rozpakowanych? 🙂

11 na razie, Matylda idzie w niedzielę na indukcję więc powiększy tę liczbę a w tzw międzyczasie to nie wiem która się zdecyduje 😉