Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
klaudiagda napisał(a):
dzień dobry 🙂
próbowałam 2 godziny dziecko nakarmić, bo nie mógł sutka złapać. Co za koszmar! Może faktycznie przez to, że zamiast cycków mam mega balony?!
Czyli mówicie, żeby odciągać? A co później robicie z tym pokarmem? wylewacie, czy dajecie butelki i do lodówki?
Boże, co ze mnie za matka, ja nie mogę w ogóle ogarnąć tematu 😞 tak mi szkoda było mojej dzieciny dzisiaj, bo głodny chłopak, a cyca nie dało rady ciągnąć 😞

Nie nakarmisz dziecka twardym cycem, najpierw musisz zmiękczyć otoczkę - najlepiej ciepłą wodą i upuścić trochę pokarmu bo inaczej lipa z karmienia..
Ja nigdy nie wylewam pokarmu, jak nie teraz to przyda się później 🙂

i zamrażasz, czy do lodówki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
UWAGA JA TEŻ BĘDĘ PRZEKLINAĆ - PRZEPRASZAM!!!!
- moje dziecko znów się męczy - jebane kolki - a mówili że to przypadłość 3 tygodnia życia - chuja prawda 😠
- jakiś pedał u góry boruje aż uszy więdną więc co dziecku uda się przysnąć to skacze ze strachu i od nowa płacz, więc zaraz go chyba pójdę opierdolić bo ileż kurwa można borować - to już chyba tydzień trwa 😠 😠 😠


Co do owoców to chyba każde dziecko inaczej reaguje - ja bananów nie mogę 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
klaudiagda napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
klaudiagda napisał(a):
dzień dobry 🙂
próbowałam 2 godziny dziecko nakarmić, bo nie mógł sutka złapać. Co za koszmar! Może faktycznie przez to, że zamiast cycków mam mega balony?!
Czyli mówicie, żeby odciągać? A co później robicie z tym pokarmem? wylewacie, czy dajecie butelki i do lodówki?
Boże, co ze mnie za matka, ja nie mogę w ogóle ogarnąć tematu 😞 tak mi szkoda było mojej dzieciny dzisiaj, bo głodny chłopak, a cyca nie dało rady ciągnąć 😞

Nie nakarmisz dziecka twardym cycem, najpierw musisz zmiękczyć otoczkę - najlepiej ciepłą wodą i upuścić trochę pokarmu bo inaczej lipa z karmienia..
Ja nigdy nie wylewam pokarmu, jak nie teraz to przyda się później 🙂

i zamrażasz, czy do lodówki?

ja w lodowce trzymam, nie zamrazam na razie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
klaudiagda napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
klaudiagda napisał(a):
dzień dobry 🙂
próbowałam 2 godziny dziecko nakarmić, bo nie mógł sutka złapać. Co za koszmar! Może faktycznie przez to, że zamiast cycków mam mega balony?!
Czyli mówicie, żeby odciągać? A co później robicie z tym pokarmem? wylewacie, czy dajecie butelki i do lodówki?
Boże, co ze mnie za matka, ja nie mogę w ogóle ogarnąć tematu 😞 tak mi szkoda było mojej dzieciny dzisiaj, bo głodny chłopak, a cyca nie dało rady ciągnąć 😞

Nie nakarmisz dziecka twardym cycem, najpierw musisz zmiękczyć otoczkę - najlepiej ciepłą wodą i upuścić trochę pokarmu bo inaczej lipa z karmienia..
Ja nigdy nie wylewam pokarmu, jak nie teraz to przyda się później 🙂

i zamrażasz, czy do lodówki?

ja już nie ściągam bo u mnie produkcja = natychmiastowa konsumpcja 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie śpię od 6.20 a dopiero teraz mam czas, żeby cokolwiek zjeść porządnego a nie suchą bułkę popchaną bananem 😮 😮 i ja mam mieć pokarm ?!!

Ola, nasz sąsiad zemścił się kiedyś na drugim smarując mu psim gównem drzwi, podobno podziałało 😁
weź świeżo zasranego pampersa i idź piętro wyżej, dokonaj zemsty !! 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matko a ja znowu nie w temacie 😞
ja ściągam ot tak sobie z nudów czasem ale coraz mniej mi wychodzi a potem sru do zlewu - jakoś nie myślałam o tym że może się przydać na później a jak coś wspomniałam mamie o zamrażaniu mleka to popatrzyła na mnie jak na dziwoląga( wiadomo człowiek troszkę starszej daty) ale dziś ukradkiem zrobiłam małej butlę MM bo od 4.00 nie spała bo kupy znowu NIET ale nie płakała tylko tak stękała i się napinała to ja ją z żalu do cyca przystawiałam i wyssała wszystko a potem znowu była głodna więc butla i wiecie co wypiła 90ml w szoku byłam bo jej nawet z butli kiepsko idzie a poradziła sobie wyśmienicie a za pół godz znowu 40minutowe ssanie cyca - cóż za głodomur
a i moje dziecię na prawdę nie płacze- i dobrze bo wczoraj się rozdarła przy wkładaniu czopka i zaszła się tak jak w szpitalu myślałam że zawału dostaniemy wszyscy a P. aż zzieleniał
teraz ma dłuższe okresy "niespania" ale ładnie sobie wtedy leży i rozgląda się - niedawno zasnęła więc tak do 15.00 jestem wolna , już obskoczyłam z Leonem do lasu
nasz pępek dalej nie odpadł- jak ja go spirytusem smarowałam to ładnie odchodził- trochę się z niego sączyło ale odchodził a położna potraktowała go fioletem i dupa od nowa przysechł i ani drgnie
a i moja córa ponoć do mnie robi się podobna- chociaż nie wiem w którym miejscu 😮
i wczoraj urodził się jej kolega( z jego mamą razem jeździłyśmy do lekarza) i wiecie co to był jej 3 poród tamte dwa zajebiści długie i ciężkie a ten też na wywołanie(bo nasz lekarz tak lubi) i potwierdziła że to był najbardziej bolesny poród czyli jednak wywoływane skurcze przez podawanie oksy bolą bardziej niż te które wystąpiły samoistnie teraz mam tego potwierdzenie bo mimo że mój poród trwał 2 godz to tego bólu przy skurczach nie da się opisać ja zemdlałam chyba 3 razy i tej pierwszej fazy porodu w ogóle nie pamiętam


no i co ja mam robić???????
nuda 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do owoców to ja jem jednego banana i jedno jabłko dziennie w szpitalu już 12h po porodzie podali nam właśnie jabłko i chyba nic nie zaszkodziło- chyba bo ja nie wiem dlaczego moja nie może kupy zrobić od dwóch dni , po prostu nie pamiętam co wtedy mogłam zjeść
wczoraj zrobiła przy wkładaniu czopa ale podziałało samo wkładanie i wtedy się rozdarła i lało się z niej chyba z 15 minut nie wiem gdzie ona to zmieściła ale jak pisałam PO zrobiła się z kilo lżejsza
a dziś po męczarniach od 4.00 zrobiła samoistnie tak około 10.00 ale uwaliła się po "pachi" no i mamusię moczem potraktowała przy przebieraniu ale wybaczam 😉
a na dziś też zamówiłam sobie winogronka zobaczymy co z tego wyjdzie- chciałam kupić wczoraj jak na sygnale jechałam po czopki ale zapomniałam że to 01.05 i wszystko było zamknięte 😞
a i Kasia rzodkiewkę też jem od początku i niby nic ale to tak jak Ola chyba napisała każde dziecko inaczej na te specyfiki reaguje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja też już mogę wychodzić nikogo nie strasząc bo już mi krew z oczu zeszła

i ważyłam się i z 23 kg które przybyło chudłam już 15 😞 więc znowu będę szkieletorem 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

e tam nie dołujcie Kamili urodzi jak przyjdzie czas z resztą oprócz kilku wpychających się przed termin czyli LINKI, TYSKI, WIOLI I ASI no i ja w termin ustrzelona- wszystkie kwietniówki przenosiły więc nie ma się co dziwić że i Kamila

Ola a Twoja mama jeszcze jest???????? wiem że to nieoceniona pomoc ale ja już nie mogę się doczekać kiedy moja wróci do pracy- a dopiero w środę to nastąpi 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tutliputli napisał(a):
Ja pierdolę, tyle powiem: od dzisiaj wierzę w zabobony i inne zwyczaje ludowe, niech mi kuźwa nikt nie mówi, że nie to nie działa 😁 😁 😁

mówiłam Wam, że Witek miał koszmarne problemy ze spaniem? a raczej z zasypianiem: półgodziny drzemki, trzy godziny usypiania. I wczoraj gadałam z babcią moją ( to chyba jej 20 prawnuczek 😁 )
i zapodała mi normalnie wiedzmowy sposób, wczoraj wieczorem zastosowałam: nocka przespana. Dzisiaj nie to samo dziecko ( odpukać, odpukać !! ) usypia bez problemu i śpi mi w dzień po 3 godziny !! 🤪 🤪 🤪
I wiecie co mi wyszło z tej "wróżby" ?
że dziecko wystraszyło się podczas porodu zmiany temperatury !! 😮 😮 😮 😮
jak mi jeszcze dzisiaj przespi ładnie dzień i nockę to nromalnie babci kwiaty wysyłam 😁 😁

Matylda, ja sobie co dwa dni zapodaję ze trzy śliwki kalifornijskie: mnie pomaga i małemu też. Do tego piję cały czas herbatkę na laktację Hippa i jak Wit puszcza po tym bąki 😁 😁 pampek się trzęsie 😁

Kamila, a Ty się ogarnij i ródź wreszcie !! 😁 😁

Kasia błagam zdradż mi ten wiedźmowy sposób bo ja już wrak człowieka, moja mała wogóle nie chce spać, a jak się uda po 3 godz spazmów ją uśpić to śpi 20 min 😮 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kmatus- Kasia już podawała ten sposób ale ja nie pamiętam musisz poszukać to coś z jajkami a Wiola mia inny z wodą możesz spróbować
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matko dopiero odkryłam że jeden cyc mam dwa razy większy od drugiego 😮

co Wy tam do cholery robita????????????????
ja na nudę zemrę 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alexia_79 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
Matko dopiero odkryłam że jeden cyc mam dwa razy większy od drugiego 😮

co Wy tam do cholery robita????????????????
ja na nudę zemrę 😲

za robotę się weź a nie marudzisz 😜

kuźwa za jaką??????????? już wszystko zrobiłam

tzn mam jeszcze coś ale to zaczynam pojutrze
no chyba z psem pójdę ale musze teraz poczekać bo ssak będzie jadł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć 🙂
na mamusie.net zrobiłem właśnie galerię. Jeśli któraś Was jest tam zarejestrowana, może już wrzucać zdjęcia swoich pociech. Zrobiłem podział na bardzo wiele kategorii.
Np. dział "Wydarzenia" - mój pierwszy uśmiech, pierwszy raz w domu, pierwszy spacer, pierwsze kroki, itp.
W tej chwili niestety są tylko zdjęcia mojej córci ale pewnie niebawem będą też inne dzieciaczki 🙂

Acha, jeszcze zapomniałem dodać, że są już również opisy pierwszych 3 tygodni życia w kalendarzu rozwoju dziecka 🙂 Zapraszam do lektury - jest o czym czytać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
admin napisał(a):
Cześć 🙂
na mamusie.net zrobiłem właśnie galerię. Jeśli któraś Was jest tam zarejestrowana, może już wrzucać zdjęcia swoich pociech. Zrobiłem podział na bardzo wiele kategorii.
Np. dział "Wydarzenia" - mój pierwszy uśmiech, pierwszy raz w domu, pierwszy spacer, pierwsze kroki, itp.
W tej chwili niestety są tylko zdjęcia mojej córci ale pewnie niebawem będą też inne dzieciaczki 🙂

Acha, jeszcze zapomniałem dodać, że są już również opisy pierwszych 3 tygodni życia w kalendarzu rozwoju dziecka 🙂 Zapraszam do lektury - jest o czym czytać.

Piotrze a można coś zrobić z czcionką w tym nowym serwisie? Wg mnie ten kolor i wielkość trochę utrudniają czytanie, oczywiście to tylko moje zdanie ale mnie źle się czyta, muszę wytężać wzrok a nie mam złego. Taka moja sugestia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...