KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Szyszka!!!! no jestem w szoku istnym!!!! i jaka duza i klaskac potrafi i aaaaaaa tuli sie i jeszcze pa pa na do widzenia¬!!!! 🙂 Caly repertuar ma Twoja Majeczka w zanadrzu!!! 🙂 usmialam sie niezle 🙂 🙂 Swietna jest!!!!


A jak ja nauczylas tego, przyznaj sie??? Moja nela potrafi pa pa zrobic, i wlaczyc swiatlo pstryczkiem na scianie, i jeszcze kreci glowa na nu nu, to by bylo na tyle. Probuje ja juz od dluzszego czasu klaskac nauczyc, ale nie wychodzi nam to 🙂

Witam

Marta sliczna corcie masz a jaka grzeczna ze slucha wszystkich komend mamay 😉
Moja to urwis 🙂

Wrocilam z mega zakupow comiesiecznych. Zapelnilam lodwoke i niema 400zl 😮 🤔 😞

często podczas zabawy bawimy się w pokazywanie, stąd właśnie umie 🙂

dzisiaj kazałam M. powiedzieć do niej "przytul tate" a ona sie wtuliła w niego hehe 😜

pocieeszna jest majeczka 🙂) i jaka kumata juz, mała cwaniara 🙂)

A wlasnei przypomnialo mi sie....
Nikolina moja mala je te kaszki i jest ok. Zadnego pawera na dobranoc nie dostaje 😮 z reszt wydawalo mi sie ze czesto sie mowi zeby sobie wypic kakao na spokojnaa noc wiec mnie ten slicznek wogole nie dziwi... no moze poza tym ze dziecku sklonnym do alregi na pewno po 5tym miesiacu bym nie dala. Mojaj dalam to dopiero niedawno chyba jak miala 8 skonczone.

nie wiem do mnie jakos nie przemawia czekolada na dobranoc 😉 ale przeciez jak ala je to tylko na zdrowie 🙂 🙂
z tym, że popatrzyłma na stronie hippa i oni naprawde maja jakos dziwnie rozlozone wprowadzanie nowych produktów w tych słoiczkach - nektar truskawkowy tez po 5 miesiacu jest 😮 😮 dziwne 🤨

któraś z Was wprowadza już po troszku mleko krowie?

Nikolina tez mnie dziwia niektore skladniki tak jak piszesz w diecie dziecka wprowadzane wczesniej niz poleca WHO ale to wlasnie po hippe Ala niema zadnej alergi a po gerberze ma po bobovicie zadko.

Marta mleko krowie w czystej postacie niewprowadzam na razie zwlaszcza ze mam malego alergika niewiem na co 😮 ale jemy juz produkty przetworzone czyli po pol opakowania max bakusia, danio, serke wiejski, jogurt naturalny itp.

ja co rano zjadam platki z mlekiem i Nela czasem wypije moze pol lyzeczki , to tyle u mnie


ale bylam wczoraj w pracy i u mnie w najmlodszej grupie gdzie bedzie Nela dzieciaczki normalnie dostaja mleczko krowie do picia, mam na mysli te od okolo 7 miesiaca, przynajmniej wczoraj bylo dwoch chlopcow w tym wieku i to wlasnie dostali do picia.

Ale chyba Wiola kiedys pisala ze Laurka dostaje krowie mleko??

szyszka napisał(a):

któraś z Was wprowadza już po troszku mleko krowie?

Ja nie, zalecają po roku.. Nie wiem czy w ogóle będę jej mleko krowie dawać 🤢

Dagi_ napisał(a):

ja co rano zjadam platki z mlekiem i Nela czasem wypije moze pol lyzeczki , to tyle u mnie


ale bylam wczoraj w pracy i u mnie w najmlodszej grupie gdzie bedzie Nela dzieciaczki normalnie dostaja mleczko krowie do picia, mam na mysli te od okolo 7 miesiaca, przynajmniej wczoraj bylo dwoch chlopcow w tym wieku i to wlasnie dostali do picia.

Ale chyba Wiola kiedys pisala ze Laurka dostaje krowie mleko??

Ta ale od krowy takie a nie UHT ze sklepu, zlewki od kilkuset krów spasteryzowane i potraktowane wodą 🤢

z tego co wiem to lepiej zacząć od jogurtu naturalnego, kefiru.. mleko jest za ciężkie na początek.

my się jeszcze wstrzymujemy ze 2 miesiące z powodu tej skazy-nieskazy..

ale ona jej daje rzeczywiscie swojskie wydojone z rana mleko??

ola, a Ty nie pijasz mleka ze sklepu w ogole??

ja pijalam mleko od krowy do okolo 10 roku zycia, ale potem zaczal mi zapach przeszkadzac delikatnie mowiac.....

Dagi_ napisał(a):

ale ona jej daje rzeczywiscie swojskie wydojone z rana mleko??

ola, a Ty nie pijasz mleka ze sklepu w ogole??

Z tego co kojarzę to chyba ma wiejskie mleczko właśnie od krowy prosto..
Ja mleka nie piję w ogóle, w ciąży tylko kakao piłam... Teraz nie piję, naczytałam się i wiem że picie mleka sensu nie ma.. Zaraz robi Ci się serwatka w żołądku a poza tym jest wiele innych minusów, nie będę tu pisała o tym bo wiem że Wy pijecie 🙂

u mnie nikt w domu mleka nie pija.. R jeszcze nieraz najdzie to potrafi pół litra na raz pochłonąć ale to rzadko. Julka je sery, twarogi, jogurty ale mleka nie ruszy. Ostatnio hitem jest koktajl na jogurcie naturalnym z mrożonymi truskawkami i miodkiem. A młodemu planuje tak przed roczkiem jakos po trszku jogurtu naturalnego zeby sprawdzic go w koncu co do tej skazy, bo moze wcale nie ma

Hi

brechti napisał(a):

Hi

hola

nie pisz nie pisz, kwestie zlewek i dolewan zachowaj dla siebie.
ja pijam i bez mleka zyc nie moge, tzn rano nie wyobrazam sobie zjesc nic innego na sniadanie jak otreby z jakimis platkami, dla mnie nie ma innego sniadania.

jak ma któraś cyfre to jest dobry film na canal+film

niksssa napisał(a):

brechti napisał(a):

Hi

hola

Guten Abend 😁

Dagi_ napisał(a):

nie pisz nie pisz, kwestie zlewek i dolewan zachowaj dla siebie.
ja pijam i bez mleka zyc nie moge, tzn rano nie wyobrazam sobie zjesc nic innego na sniadanie jak otreby z jakimis platkami, dla mnie nie ma innego sniadania.

Oki 🙂

Widze że mleko na tapecie ^^
Mój wujek bardzo często na różnych spotkaniach rodzinnych wypowiada się na ten temat 😁
A ja, mimo, że kopyt i rogów (jeszcze) nie mam, to mleko lubię i czasem piję.
Ale zimne, nie ciepłe bo wtedy czuć ten specyficzny zapach.

zobaczcie:

http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl/dziecko/odzywianie/przepisy.aspx

ja tam tez nie pijam mleka, masła nie jadam, jogurtów, twarogów, wgl jem bardzo mało nabiału, bo nie lubię i mam skazę białkową do dziś 😉