KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Najważniejsze,że lekarz wykluzył wodogłowie,zespól downa....itp...Zdrowa,duza baba 🙂
Powiedział ze ma duzą głowe i ja zaczął mierzyć brzuszek to mówi,że dziecko dokarmione jest 😁 hihi
Z profilu było widać jak sobie wody łykała 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂A i już jest głowką do dołu ułozona i waży póltora kilograma a i stopa jej ma 5 cm 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

W kazdym bądz razie w kwietniu napewno sie rozpakujemy tak wiec na kwiecien trzeba sie juz ladnie spakowac do szpitala i czekac:P

W kazdym bądz razie w kwietniu napewno sie rozpakujemy tak wiec na kwiecien trzeba sie juz ladnie spakowac do szpitala i czekac:P

Wiola1983 napisał(a):

kmatus napisał(a):

Hejka,
ło matko nie było mnie jeden dzien a tu taka afera. Szkoda, że głupota nie potrafi latać bo laska mogłaby fruwać po tym swoim mieście. Ale szkoda sobie strzępić język..
Zaliczyłam dziś pierwszy raz szpital :dry 😞czyli się oddziewiczyłam w tym temacie jak mówi mój mąż), traumatyczne przeżycie ale na szczęście skończyło się tylko na strachu. Od rana czułam skurcze więc pędem do szpitala, podłączyli mnie pod KTG - a tam ta kreska co ma podskakiwać to tak minimalnie się wychylała. Położna z uśmiechem mówi Pani Kasiu jeśli będzie Pani rodzić to gwarantuje, że ten wykres bedzie wyglądał o wiele ładniej, a póki co to jest bardzo nudny. Ale zbadali też szyjkę i nie skróciła się od ostatniego badania ale jednak mam leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć 🤢. Luteiny nie przepisali więc nie jest tak źle, może jakoś dotrwamy do 37 tyg

Biedaczku - dobrze że wszystko dobrze się skończyło. Trzymaj się cieplutko i uważaj na siebie i maleństwo.

Uważam, uważam.. nic nie robię oprócz wylegiwania się więc nie wiem co można jeszcze 🙂 może faceta zmienić żeby nie denerwował 😉
Wiola mam nadzieję , że u Ciebie lekarz się nie przyczepił tego wyjazdu w góry?

matylda wsiakła w disco
ola pewnie pichci mezowi obiado-kolacje
a tutliputli chyba pochłona ten bigos 😁

kmatus napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

kmatus napisał(a):

Hejka,
ło matko nie było mnie jeden dzien a tu taka afera. Szkoda, że głupota nie potrafi latać bo laska mogłaby fruwać po tym swoim mieście. Ale szkoda sobie strzępić język..
Zaliczyłam dziś pierwszy raz szpital :dry 😞czyli się oddziewiczyłam w tym temacie jak mówi mój mąż), traumatyczne przeżycie ale na szczęście skończyło się tylko na strachu. Od rana czułam skurcze więc pędem do szpitala, podłączyli mnie pod KTG - a tam ta kreska co ma podskakiwać to tak minimalnie się wychylała. Położna z uśmiechem mówi Pani Kasiu jeśli będzie Pani rodzić to gwarantuje, że ten wykres bedzie wyglądał o wiele ładniej, a póki co to jest bardzo nudny. Ale zbadali też szyjkę i nie skróciła się od ostatniego badania ale jednak mam leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć 🤢. Luteiny nie przepisali więc nie jest tak źle, może jakoś dotrwamy do 37 tyg

Biedaczku - dobrze że wszystko dobrze się skończyło. Trzymaj się cieplutko i uważaj na siebie i maleństwo.

Uważam, uważam.. nic nie robię oprócz wylegiwania się więc nie wiem co można jeszcze 🙂 może faceta zmienić żeby nie denerwował 😉
Wiola mam nadzieję , że u Ciebie lekarz się nie przyczepił tego wyjazdu w góry?

Nie - powiedział że wszystko jest ok. Poza tym ja poza spacerem po Krupówkach i może w Dolinie Kościeliskiej nie zamierzam większych wysiłków fizycznych poczynić 🙂 Poza tym odpoczywanko!!

ewelinka1007 napisał(a):

matylda wsiakła w disco
ola pewnie pichci mezowi obiado-kolacje
a tutliputli chyba pochłona ten bigos 😁

mój mąż to nawet jeszcze nie dotarł do domu, chyba będę robić test z miską wodą i jajami 😁

kmatus dorzucilam Ci oklaska 🙂

Kasia zobaczysz jak te tygodnie szybko zlecą: musisz tylko częściej do nas na forum zaglądać: ni się obejrzysz jak ci zagospodarujemy najbliższe 7 tygodni 😉

Ola co Ty za czary na mężu chcesz wyczyniać bo nie znam takowych 😁 😁

Kasia zobaczysz jak te tygodnie szybko zlecą: musisz tylko częściej do nas na forum zaglądać: ni się obejrzysz jak ci zagospodarujemy najbliższe 7 tygodni 😉

Ola co Ty za czary na mężu chcesz wyczyniać bo nie znam takowych 😁 😁

Tutliputli napisał(a):

Kasia zobaczysz jak te tygodnie szybko zlecą: musisz tylko częściej do nas na forum zaglądać: ni się obejrzysz jak ci zagospodarujemy najbliższe 7 tygodni 😉

Ola co Ty za czary na mężu chcesz wyczyniać bo nie znam takowych 😁 😁

no jak nie znasz? 😁 witasz męża w drzwiach z miską wody, każesz mu ściągać majty i włożyć jajca do miski, jak utoną to znaczy że pełne, jak wypłyną to znaczy, że pozbył się po drodze materiału genetycznego i wtedy rozwód 😁