Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Dorka1986 napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
Musze na to zasrane ktg jechac aż 30 km.dlatego biore kolege ...Ale musze na jego wioske dojechac 10km i bedzie mnie wiozł cholera ciezko mi sie juz z tym brzucholem prowadzi;/


ja to juz wogole nie prowadze samochodu chyba od 2 miesiecy bo mi ciezko

Ja jeszcze na wies smigam ale na dłuższe trasy to dwóch tygodni sie juz nie wybieram:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorka1986 napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
Musze na to zasrane ktg jechac aż 30 km.dlatego biore kolege ...Ale musze na jego wioske dojechac 10km i bedzie mnie wiozł cholera ciezko mi sie juz z tym brzucholem prowadzi;/


ja to juz wogole nie prowadze samochodu chyba od 2 miesiecy bo mi ciezko


a ja prowadzę i nic mi nie przeszkadza gorzej jak z Pawłem jadę to z tamtego auta nie mogę się wygramolić jakieś takie niższe jest i w ogole i jak z nim jeżdżę to siadam jak w taksówce z tyłu bo stamtąd mi się lepiej wysiada 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frytus150 napisał(a):
Dorka1986 napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
Musze na to zasrane ktg jechac aż 30 km.dlatego biore kolege ...Ale musze na jego wioske dojechac 10km i bedzie mnie wiozł cholera ciezko mi sie juz z tym brzucholem prowadzi;/


ja to juz wogole nie prowadze samochodu chyba od 2 miesiecy bo mi ciezko

Ja jeszcze na wies smigam ale na dłuższe trasy to dwóch tygodni sie juz nie wybieram:P

ale WHY???????
ja chciałam babcię zawieźć do szpitala na zdjęcie szwów jakieś 100km to też wszystkie na mnie naskoczyły że w żadnym wypadku bo daleko 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
Dorka1986 napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
Musze na to zasrane ktg jechac aż 30 km.dlatego biore kolege ...Ale musze na jego wioske dojechac 10km i bedzie mnie wiozł cholera ciezko mi sie juz z tym brzucholem prowadzi;/


ja to juz wogole nie prowadze samochodu chyba od 2 miesiecy bo mi ciezko

Ja jeszcze na wies smigam ale na dłuższe trasy to dwóch tygodni sie juz nie wybieram:P

ale WHY???????
ja chciałam babcię zawieźć do szpitala na zdjęcie szwów jakieś 100km to też wszystkie na mnie naskoczyły że w żadnym wypadku bo daleko 😮

wiesz roznie to moze być w trasie,stres wiesz....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
i posprzatane.. ja w poniedzialek przed porodem musialam jechac po ten choleerny wozek ok 50 km z tymi moimi bolami.. miala tesciowa ze mna jechac ale miala stluczke a ja musialam juz tego dnia go odebrac bo wtorek chcialam spedzic juz w domu i dopoczac by wytrwac do srodowej wizyty. Jakos dojechalam ale bylo to kurewsko niebezpieczne bo niesamowicie mnie juz bolalo 🙂 A i tak do srody nie dotrzymalam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

weź mi Tyska nie mów o wózku bo mnie kurwica strzeli normalnie 😠

a jam mam wyjazd za godzinę i nie chce mi się ale nie samej jazdy tylko tego wybierania, wychodzenia, ubierania brrrrrr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyska_1 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
weź mi Tyska nie mów o wózku bo mnie kurwica strzeli normalnie 😠

a jam mam wyjazd za godzinę i nie chce mi się ale nie samej jazdy tylko tego wybierania, wychodzenia, ubierania brrrrrr
no a co u Ciebie z tym wozkiem??

to samo co ze wszystkim
mam już serdecznie dosyć tego czubka i jego nowych pomysłów na życie 😠
oficjalnie brak gotówki- oficjalnie bo już nawet teściowa się zlitowała i podała kasę w niedzielę własnie na wózek tyle ile trzeba a nawet tej kasy nie widziałam bo płytki trzeba kupić na korytarz do nowego mieszkania
on myśli że ja jakaś głupia jestem i nie rozumiem że remont i wydatki ale kuźwa dziecko też ważne, i jeszcze kazał mi powiedzieć "mamie" jak zadzwoni że wózek kupiony a dupa od razu powiem że nawet kasy nie widziałam
truje mi ciągle że w maju będzie lepiej tylko ja to wiem i uważam że facet od remontu i tak się guzdra i szybko nie skończy więc można było spokojnie ten wózek kupić i płytki mogły poczekać bo gość do maja i tak się za to nie zabierze bo ma inną robotę

Paweł jest tak podekscytowany tym mieszkaniem że szok- cieszy się jak dziecko bo to w końcu swoje i ja to rozumiem tylko dlaczego nikt nie rozumie mnie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

matyldusia napisał(a):
szyszkonella napisał(a):
ja po porannym KTG, pojedyncze skurcze.. przez 30 minut może ze 4 skurcze 😠

czyli akcja wstrzymana 🤪


Grrrrr 😠 mam zgłosić się dopiero 13 kwietnia na kolejne jak zdążę.
W dalszym ciągu leci ze mnie to krwiste świństwo 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natka85 napisał(a):
szyszkonella napisał(a):
ja po porannym KTG, pojedyncze skurcze.. przez 30 minut może ze 4 skurcze 😠


Szysia nie chcę Cię martwić, ale ja właśnie tle miałam w 34 tygodniu ciąży.


już mi się odechciewa, GRRR ! nawet seksić się nie chce 😜 najwyżej będę przeterminowana 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
to hujowizna.. tez bym sie stresowala. Najlepszy byl moj Darek, pierwszy dzien jak przyjechal do szpitala taki szczesliwy z kwiatami i wogole to pierwsze co to powiedzial ze musi mnie przeprosic, a ja za co? a on za to ze czesto mnie ganil za to ze tak szybko wszystko kupuje ze przeciez jeszcze tyle czasu mamy.. i mowil ze jednak dobrze wiedzialam i przeczuwalam i ze musi mnie za to przeprosic. No popatrz.. meszczyzni 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...