KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Tyska_1 napisał(a):

matyldusia napisał(a):

Tyska_1 napisał(a):

Boszz.. ale mi internet chodzi, jak KUPA !

KUPY w ogóle nie chodzą

aha zaczaiłam 😉

😁 😁

ej zaczarowałaś coś bo mój teraz też tak chodzi czyli nie chodzi

Tyska_1 napisał(a):

nam cos fisiuje od kilku dni i nie mam pojecia o co kaman. A tak wogole to kupilam sobie dzisiaj stroj kapielowy 🤪 nic tylko leciec na BEACH !!

ło matko to leć

ja to lepiej sobie daruje
szkoda mi tych ewentualnych ludzi którzy mogliby mieć koszmary z mojego powodu

Justyś spadam bo mnie wszystko wkurwia

ło no i starym dobrym zwyczajem jestem pierwsza 🤪

jak ja nie lubię jak moje dziecko wstaje wcześniej niż ja 😠

e tam dupa nikogo nie ma
a ja sobie myślę że moje życie jo jedno wielkie, głębokie SZAMBO

witam i ja 🙂
Nie mam nic ciekawego do napisania :-/
idę się kąpać.
co sądzicie o propozycji admina ?
może czas spojrzeć prawdzie w oczy, że już porodziłyśmy 😁 😁
chociaż mi tu dobrze :-/

hieh.. dochodzę do wniosku Matylda, że moje życie też zaczyna się do szamba upodabniać.
Źle mi było samej? :-/

Tutliputli napisał(a):

hieh.. dochodzę do wniosku Matylda, że moje życie też zaczyna się do szamba upodabniać.
Źle mi było samej? :-/

🤪

ja pierdziu marzy mi się normalny wygląd, romans albo chociaż skok w bok w ogóle jakaś adrenalina ale którą zafunduję sobie sama a nie taka którą funduje mi mój mąż podnosząc mi ciśnienie

ajajaj

Witam
Ja zaraz ide się kapac potem z mała spacerkiem do banku rachunki poplacic, potem zrobic obiad, posprzatac w domku. Miłego dnia dla Was 🙂
Magda moje zdanie jest takie jak Tyski na ten temat co sie dzieje w Twoim zyciu...
Tylko ja to bym zrobiła niezły bałagan nie siedziła i cierpliwie myslałą ze on do tej dziwki pojechał...
Rozrube na poł miasta bym zrobiła, pobiła, zbluzgała i co tylko mozna. Nie czekaj pokornie opierd...
Spakuj go i wyrzuć niech dotrze do niego ze to koniec i moze sie otrzasnie i sie cos zmieni a tak to ma Was dwie...śliczna z Ciebie dziewczyna i bardzo fajniutka nie daj sie poniżać ...

no i druga się pojawiła i znika
a ja znowu sama

a ja ma zupełnie inne zdanie jeśli chodzi o sprawę Magdy z resztą nie wiem jakie mam zdanie bo ja już nic nie wiem więc się nie wypowiem

chyba się położę bo nie mam co robić

Witka znowu dzisiaj nosi, więc albo:
1. idzie zmiana pogody
2. albo się nie najada
zaczynam się poważnie zastanawiac nad dodaniem mu do mleka początkowego choć miarki mleka następnego: mam wrażenie, że moje dziecko jest wiecznie głodne 🤢 i stąd te jego płacze i to, że nie może spać: budzi go głód.
musze jszcze w necie poszukać :-/
już sama nie wiem co robić.

Teraz ja się wybiłam z rytmu i nie mogę się wbić w rozmowę
moja też jakaś niespokojna smoka niet, cyca niet, gadać niet tylko na ręce a nie mogę jej trzymać ani nosić bo zaraz sie do siebie przyklejamy a włosy robią się jej mokre jak po kąpieli

Kasia ja ekspertem nie jestem ale te mleka następne mają zupełnie inny skład i nie wiem czy Witek poradzi sobie ze strawieniem tego , poradź sie kogoś mądrego

OLA a ty co się obijasz przecież jesteś on-line???????????