KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Hieh..
pochwalę się, że moje dziecię właśnie zasnęło: samodzielne zasypianie, tzn ze mną u boku dopóki nie zaśnie i trzymanie go za rękę trwało....uwaga....8 minut !!! 🤪 🤪 od momentu położenia do łóżeczka do momentu zaśnięcia. I tylko dwa razy mocniej spłakał, ale wychodzę z założenia: nie ma łez to nic nie boli.
z czasem i siebie i rękę zabiorę, ale cieszę się z małych sukcesów,


Tyska, miałabyś choć trochę litości i nie opowiadała ile Ci Krzychu spał wiesz ?? niektóre marzą o tym, żeby spać dłużej niż 3 godziny w nocy 😁 😁

I ostatnio tak sobie myślałam nad tym naszym, tzn Witka i moim planie dnia i nockach i doszłam do wniosku, czytając też Wasze opowieści, że to czy dziecko przesypia noce zależy też chyba od wagi dziecka ☺️ ☺️ no nie ukrywam, że mój Witek przy Waszych dzieciach to chudzinka jedna, nie ma jeszcze takich pultaśnych nóżek, ani w ogóle fałdek 🤢 mimo, że chyba zaczynam go tuczyć: dostaje już przecież mleko 2, rano deserek, wieczorem zupkę jarzynową..a tu nic..Tyle, że jakość kup nam się zmieniła, bo nie ilość ( nadal 4-5 dziennie 😁 )
poczekam zatem jeszcze z dwa tygodnie, jak tylko wyplenię mu z pamięci bujanie na rękach, i zacznę od nocnych wstawań go odzwyczajać, sposobem Tyski 😉

Asia, ja też ostatnio myślałam nad sesją dla małego, ale nie ciągle mam zbyt wiele za i przeciw i ciągle o tym zapominam ☺️ ☺️

chyba poproszę Olę o namiary na ich aparat fotograficzny i też sobie taki kupię, bo super zdjęcia robi. Może na tym poprzestanę.

a moim zdaniem to wszystko zależy po prostu od teg jakie jest dziecko i jak się z nim postępuje serio
moja LENA na cycu przesypiała całe noce, i na bebiko i nutramigenie też
waży zaledwie 6 kilo
ona po prostu od początku nie była brana na ręce- tak jak Tyska napisała
po co ją miałam brać , nawet jak ryczała??- przecież jej to nie pomoże ewentualnie pozycja pionowa na kolki
i teraz wyszło na to że nie lubi być na rękach 😁 od razu marudzi i się wierci
na rękach też nigdy nie zaśnie jak Krzycho Tyski - musi być łóżeczko albo w wózek no albo ewentualnie fotelik podczas jazdy

Aneta jak to nie ma łez???? nie wierzę
Krzyś to jednak cała mama - no i jednak jaki elegant
a tu jeszcze nasze dwa "z rana"
to jest PULPET 😁
[URL=http://iv.pl/][IMG]http://iv.pl/images/40034453039741252514.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://iv.pl/][IMG]http://iv.pl/images/61464623080179591009.jpg[/IMG][/URL]

klaudiagda napisał(a):

Lena cuuuuudowna 🙂 i jak ślicznie ubrana 🙂 cud miód malinka 😁

☺️
dzięki 😘

Frytus150 napisał(a):

Tak w ogole jej łzy nie leca 😞
Nie wiem dlaczego,moze ma cos z tymi kanalikami łzowymi czy jakos tak-Wiola pisała;/
Oczka jej się szklą ale łzey za cholere nie leca 😞

nie wiem to dziwne
moja ma łzy gdzieś tak od kilku dni po porodzie a czasem używa ich w nadmiarze