Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dorka1986 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
ewelinka1007 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
a co Wy tak wczesnie spac dzisiaj idziecie??

Popisze sobie sama !! Bo nie wiem kiedy teraz tu bede ;(

a dlaczego ma cie nie byc?


bo nam na jutro skierowanie do szpitala na wszystkie badania ;(





i masz zostac w szpitalu ??


niestety tak ;( a jak dlugo tam bede..nie wiem ;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
kamikusia napisał(a):
Dorka1986 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
ewelinka1007 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
a co Wy tak wczesnie spac dzisiaj idziecie??

Popisze sobie sama !! Bo nie wiem kiedy teraz tu bede ;(

a dlaczego ma cie nie byc?


bo nam na jutro skierowanie do szpitala na wszystkie badania ;(





i masz zostac w szpitalu ??


niestety tak ;( a jak dlugo tam bede..nie wiem ;(

jesli bedzie wszystko w porzadku to pewnie 3 doby 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
no ja też się zwierzę że cholernie boli mnie brzuch, mam jakieś skurcze i jeszcze ta wiercipięta szaleje
oszaleć można
dobrze że ten dzień się już kończy bo inaczej ja bym się skończyła


ja to bym wolala zeby ten dzien sie nie konczyl .... boje sie tego szpitala jutro ;(
w sumie dobrze ze ide na oddzial chirurgiczny to moze nie zaraze sie niczym tam...
Nigdy w zyciu w szpitalu nie lezalam 😞 kurde porodu sie nie boje, a boje sie badan 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewelinka1007 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
Dorka1986 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
ewelinka1007 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
a co Wy tak wczesnie spac dzisiaj idziecie??

Popisze sobie sama !! Bo nie wiem kiedy teraz tu bede ;(

a dlaczego ma cie nie byc?


bo nam na jutro skierowanie do szpitala na wszystkie badania ;(







i masz zostac w szpitalu ??


niestety tak ;( a jak dlugo tam bede..nie wiem ;(

jesli bedzie wszystko w porzadku to pewnie 3 doby 🤔



co?????????? to mnie pocieszyłas... ;( ja myslalam ze gora dwa dni.. ze jutro pojde i mnie w czwartek wypuszcza...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kamikusia napisał(a):
matyldusia napisał(a):
no ja też się zwierzę że cholernie boli mnie brzuch, mam jakieś skurcze i jeszcze ta wiercipięta szaleje
oszaleć można
dobrze że ten dzień się już kończy bo inaczej ja bym się skończyła


ja to bym wolala zeby ten dzien sie nie konczyl .... boje sie tego szpitala jutro ;(
w sumie dobrze ze ide na oddzial chirurgiczny to moze nie zaraze sie niczym tam...
Nigdy w zyciu w szpitalu nie lezalam 😞 kurde porodu sie nie boje, a boje sie badan 😠

kamikusia ja Ciebie doskaonale rozumiem
ja porodu sie nie boję tylko szpitala i to bez jakiegoś konkretnego powodu- po prostu nie cierpię i boję się bo wiem jak tam się ludzi traktuje , poza tym nie lubię spać, myć sie i załatwiać poza domem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kamikusia napisał(a):
ewelinka1007 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
Dorka1986 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
ewelinka1007 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
a co Wy tak wczesnie spac dzisiaj idziecie??

Popisze sobie sama !! Bo nie wiem kiedy teraz tu bede ;(

a dlaczego ma cie nie byc?


bo nam na jutro skierowanie do szpitala na wszystkie badania ;(







i masz zostac w szpitalu ??


niestety tak ;( a jak dlugo tam bede..nie wiem ;(

jesli bedzie wszystko w porzadku to pewnie 3 doby 🤔



co?????????? to mnie pocieszyłas... ;( ja myslalam ze gora dwa dni.. ze jutro pojde i mnie w czwartek wypuszcza...

wiesz co eraz jest tak ze musz a trzymac 3 doby inaczej nie zwracaja szpitalowi za pacjenta... 🤨 ale bywa tez tak ze wypuszcaja doo domu ale kaza przyjechac np na drugi dzien dopiero po wypis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
kamikusia napisał(a):
matyldusia napisał(a):
no ja też się zwierzę że cholernie boli mnie brzuch, mam jakieś skurcze i jeszcze ta wiercipięta szaleje
oszaleć można
dobrze że ten dzień się już kończy bo inaczej ja bym się skończyła


ja to bym wolala zeby ten dzien sie nie konczyl .... boje sie tego szpitala jutro ;(
w sumie dobrze ze ide na oddzial chirurgiczny to moze nie zaraze sie niczym tam...
Nigdy w zyciu w szpitalu nie lezalam 😞 kurde porodu sie nie boje, a boje sie badan 😠

kamikusia ja Ciebie doskaonale rozumiem
ja porodu sie nie boję tylko szpitala i to bez jakiegoś konkretnego powodu- po prostu nie cierpię i boję się bo wiem jak tam się ludzi traktuje , poza tym nie lubię spać, myć sie i załatwiać poza domem


ja tez nie 😞 ale musze isc z ta noga,bo moze to byc cos groznego 😞 zreszta nie lubie patrzec na ludzi ktorym cos dolega ;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewelinka1007 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
ewelinka1007 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
Dorka1986 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
ewelinka1007 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
a co Wy tak wczesnie spac dzisiaj idziecie??

Popisze sobie sama !! Bo nie wiem kiedy teraz tu bede ;(

a dlaczego ma cie nie byc?


bo nam na jutro skierowanie do szpitala na wszystkie badania ;(







i masz zostac w szpitalu ??


niestety tak ;( a jak dlugo tam bede..nie wiem ;(

jesli bedzie wszystko w porzadku to pewnie 3 doby 🤔



co?????????? to mnie pocieszyłas... ;( ja myslalam ze gora dwa dni.. ze jutro pojde i mnie w czwartek wypuszcza...

wiesz co eraz jest tak ze musz a trzymac 3 doby inaczej nie zwracaja szpitalowi za pacjenta... 🤨 ale bywa tez tak ze wypuszcaja doo domu ale kaza przyjechac np na drugi dzien dopiero po wypis
a swoja droga to od jutra do czwartku to jest jeden dzien a nie dwa 🤨ja jak ostatnio poszłam do szpitala to mi pan doktor powiedzial z 🤨e na jeden dzien to sie do szpitala nie przychodzi 😠 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brechti napisał(a):
Cześć laski 🙂
Mi też siuśki lecą jak kichnę albo kaszlnę... Muszę zainwestować w jakieś pieluchy dla dorosłych tak na wszelki wypadek 🙂
Kamikusia życzę Ci smacznego jedzenia i miłego towarzystwa w szpitalu!

gdzieś ty była cały dzień??????
dziewczyny opuszczacie się ja też tak kiedyś zrobię zobaczycie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewelinka1007 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
ewelinka1007 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
Dorka1986 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
ewelinka1007 napisał(a):
kamikusia napisał(a):
a co Wy tak wczesnie spac dzisiaj idziecie??

Popisze sobie sama !! Bo nie wiem kiedy teraz tu bede ;(

a dlaczego ma cie nie byc?


bo nam na jutro skierowanie do szpitala na wszystkie badania ;(







i masz zostac w szpitalu ??


niestety tak ;( a jak dlugo tam bede..nie wiem ;(

jesli bedzie wszystko w porzadku to pewnie 3 doby 🤔



co?????????? to mnie pocieszyłas... ;( ja myslalam ze gora dwa dni.. ze jutro pojde i mnie w czwartek wypuszcza...

wiesz co eraz jest tak ze musz a trzymac 3 doby inaczej nie zwracaja szpitalowi za pacjenta... 🤨 ale bywa tez tak ze wypuszcaja doo domu ale kaza przyjechac np na drugi dzien dopiero po wypis


ja wole zeby mi zrobili badania i puscili do domu na noc , a nastepnego dnia moge przyjechac tam nawet o 4 rano 🙂 ale zebym tam tylko nie spala 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Coś tam wspominałyście o marcie ze wspólnej i od godziny kurde szukam odcinka online i nic, bo na onet.vod czy jakoś tak nie działa mi a jestem strasznie ciekawa co sie wydarzylo (rodzice zabrali mi telewizoooooor 😞 😞 😞 )
jest mi smutno bo nie pogadam z moim menem. nie chce mi sie nawet uruchamiac worda zeby pisac prace bo sram na to, ile mozna. kupilam czekolade i nawet nie chce mi sie jej zjeść. loda tez juz zjadłam.

sorry muszę pomarudzić BO MI SIE SMUUUUUTNO ZROBIŁOOOOOOO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
brechti napisał(a):
Cześć laski 🙂
Mi też siuśki lecą jak kichnę albo kaszlnę... Muszę zainwestować w jakieś pieluchy dla dorosłych tak na wszelki wypadek 🙂
Kamikusia życzę Ci smacznego jedzenia i miłego towarzystwa w szpitalu!


ja sie brzydze jedzenia szpitalnego.. fuuuuuuuuuu !! mama mieszka niedaleko szpitala takze jedzenie bedzie mi przywozila 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
brechti napisał(a):
Cześć laski 🙂
Mi też siuśki lecą jak kichnę albo kaszlnę... Muszę zainwestować w jakieś pieluchy dla dorosłych tak na wszelki wypadek 🙂
Kamikusia życzę Ci smacznego jedzenia i miłego towarzystwa w szpitalu!

gdzieś ty była cały dzień??????
dziewczyny opuszczacie się ja też tak kiedyś zrobię zobaczycie 😉


Aaa widzisz ja pisalam na weekend, że teraz Was zaniedbam bo naprawde musze pisać pracę bo to nie są już żarty 😲 no i dodatkowo dzis latałam za wpisami i z innymi papierami, bo pewnie już wspominałam, że u mnie na uczelni burdel burdel burdel i trzeba po całym opolu latać a wszędzie i tak odijąją tobą jak piłeczką pingpongową...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
brechti napisał(a):
Coś tam wspominałyście o marcie ze wspólnej i od godziny kurde szukam odcinka online i nic, bo na onet.vod czy jakoś tak nie działa mi a jestem strasznie ciekawa co sie wydarzylo (rodzice zabrali mi telewizoooooor 😞 😞 😞 )
jest mi smutno bo nie pogadam z moim menem. nie chce mi sie nawet uruchamiac worda zeby pisac prace bo sram na to, ile mozna. kupilam czekolade i nawet nie chce mi sie jej zjeść. loda tez juz zjadłam.

sorry muszę pomarudzić BO MI SIE SMUUUUUTNO ZROBIŁOOOOOOO


wyzal sie - bedzie Ci lepiej 😁 no a co do Marty, to wiesz, ze wczoraj widzial ja i Janusza jak sie calowali jej sasiad.. a dzisiaj przyszedl do Filipa i juz myslalam, ze chce mu powiedziec, a on zaprosil Filipa Marte i tego bobasa na ognisko gdzies tam za miasto 😁 Marta sie opierala, ale pojechala wreszcie i on ja wzial na strone i powiedzial tak ogolnie, ze czasami cos tracimy, nawet nie wiemy jak bardzo itp 😁 a wieczorem gdy juz byli w domu i chyba spali lub mieli zamiar Filip przychodzi do kuchni a Marta placze krokodylimi lzami, chcial ja przytulic a ona poszla gdzies haha 😁 to tak w skrocie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kamikusia napisał(a):
brechti napisał(a):
Cześć laski 🙂
Mi też siuśki lecą jak kichnę albo kaszlnę... Muszę zainwestować w jakieś pieluchy dla dorosłych tak na wszelki wypadek 🙂
Kamikusia życzę Ci smacznego jedzenia i miłego towarzystwa w szpitalu!


ja sie brzydze jedzenia szpitalnego.. fuuuuuuuuuu !! mama mieszka niedaleko szpitala takze jedzenie bedzie mi przywozila 🙂


Haha no właśnie dlatego życzę Ci, żeby było OK! Ale jak masz mamusię blisko to luuuuzik! No worries!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Do alexia79
O fakcie 80 procent pensji macierzyńskiego zostałam poinformowana przez panią z pracy, która w firmie odpowiada za takiego typu sprawy. Twierdziła nawet, że koleżanka, która wówczas była na macierzyńskim tyle dostaje. Póki co otrzymuję 100 procent na L4, jeśli taka sytuacja będzie na macierzyńskim to naprawdę tylko się cieszyć. 🙂
Ps:. Bazowałam na tym co ja wiem na ten temat i nikogo nie chciałam tym samym wprowadzić w błąd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asiaa2028 napisał(a):
brechti napisał(a):
Coś tam wspominałyście o marcie ze wspólnej i od godziny kurde szukam odcinka online i nic, bo na onet.vod czy jakoś tak nie działa mi a jestem strasznie ciekawa co sie wydarzylo (rodzice zabrali mi telewizoooooor 😞 😞 😞 )
jest mi smutno bo nie pogadam z moim menem. nie chce mi sie nawet uruchamiac worda zeby pisac prace bo sram na to, ile mozna. kupilam czekolade i nawet nie chce mi sie jej zjeść. loda tez juz zjadłam.

sorry muszę pomarudzić BO MI SIE SMUUUUUTNO ZROBIŁOOOOOOO


wyzal sie - bedzie Ci lepiej 😁 no a co do Marty, to wiesz, ze wczoraj widzial ja i Janusza jak sie calowali jej sasiad.. a dzisiaj przyszedl do Filipa i juz myslalam, ze chce mu powiedziec, a on zaprosil Filipa Marte i tego bobasa na ognisko gdzies tam za miasto 😁 Marta sie opierala, ale pojechala wreszcie i on ja wzial na strone i powiedzial tak ogolnie, ze czasami cos tracimy, nawet nie wiemy jak bardzo itp 😁 a wieczorem gdy juz byli w domu i chyba spali lub mieli zamiar Filip przychodzi do kuchni a Marta placze krokodylimi lzami, chcial ja przytulic a ona poszla gdzies haha 😁 to tak w skrocie 😁


No kurdę, jak zdradza to niech będzie twarda a nie się rozczula! Dziękiiii 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...