Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży

ja tez przeszlam ta chorobe lekarz powiedzial ze teraz juz nie ma zagrozenia 🙂

fijolek napisał(a):

mustela to podobno jeden z najlepszych prepartaów dla przyszlych i nowych mam.
Wejdź na ich stronkę i zerknij co piszą.
http://www.mustela.pl/pl/main.html#/gamy-produktow/dziewiec-9-miesiecy

ja nastepny produkt też pewnie będę kupować z tej serii. Z resztą znalazl się na mojej liście do św. Mikolaja 🙂

hehe dzieki - dopisalam do listy zakupow 🙂

co do tatara to uwielbiam i jadłam przed ciażą nie raz, toxo przechodziłam raczej przed ciażą z kotami nie mam nic wspólnego moze kiedys jakiegos głaskałam 🙂 badania miałam robione dwa tyg temu i w tym tyg powtórka ale wiem że poziom bedzie ten sam 🙂

ewelka_17 napisał(a):

ja tez przeszlam ta chorobe lekarz powiedzial ze teraz juz nie ma zagrozenia 🙂

ja sie dopiero wybieram na badania.. ale mam stracha , ale wiem ze musze 🙂

mustela taki krem przeciwko rozstępom. jest bardzo dobry nie mam własnie bo w 1 ciazy uzywałąm

ja tatara uwielbam, zwlaszcza jak moja kochana teściowa zrobi. Zawsze miód mailna 🙂 Wiem, że nie powinnam, ale czasami się skuszę. W ciąży też jadlam. Wyniki badań są oki.

marinka napisał(a):

mustela taki krem przeciwko rozstępom. jest bardzo dobry nie mam własnie bo w 1 ciazy uzywałąm

to super.. a uzywałas tego mleczka nawilżającego??

ja tatara nie jem. Mój mąż jeste weterynarzem i bardzo przestrzega tego żebym nie jadła.

temat teściową. Ja nie dogadywałam się z nią ale teraz to super. Super babka!!! Teraz to mi przysmaki różne robi. Kochana babka

fijolek napisał(a):

mustela to podobno jeden z najlepszych prepartaów dla przyszlych i nowych mam.
Wejdź na ich stronkę i zerknij co piszą.
http://www.mustela.pl/pl/main.html#/gamy-produktow/dziewiec-9-miesiecy

ja nastepny produkt też pewnie będę kupować z tej serii. Z resztą znalazl się na mojej liście do św. Mikolaja 🙂

Używam tego kremu od początku ciąży bo to jeden z niewielu, który zaleca się od 1miesiąca ( inne od 4 m. !) Powiem jedno- przytyłam juz 4 kg, poszło w pupę, brzuszek, biodra, biust i ani śladu rozstępu a z własnego doświadczenia wiem, że jestem osobą z predyspozycjami. Stosuje go w/g zaleceń 2 razy dziennie i jestem bardzo zadowolona ze stanu swojej skóry... Gdyby nie cena pewnie cała bym się nim smarowała 😉 Pzdr.

Mój Piotrek mówi nie je ani tatara ani surowego mięsa. Ale jego rodzice zajadają się tym. Mi się wydaje, że jest przeczulony na tym punkcie.

ola1978 napisał(a):

bo nie powinno sie jesc...no ale wiemy jak jest..czyli cale zycie powinno sie unikac tatara i surowego miesa?ja juz nic nie rozumiem 🙂

Całe życie to nie 🙂 🙂

dziewczyny bierzecie folik jeszcze?? albo jakieś witaminy. Bo ja cały czas tylko folik i żadnych witamin... Inaczej miałąm w 1 ciąży

ja tatara a mój misiek carpaccio tez z surowej wołowiny ale w ciąży rozsądek przede wszystkim a zachcianki potem więc nie ruszam lep[iej juz nie bede myslec bo zaraz mi sie zachce 😁

ola1978 napisał(a):

czytalam teraz ze jak sie raz toxo zarazi to juz drugi raz nie...czyli mozna jesc co sie chce teraz ?

Wiesz mi lekarka mówiła żebym nie jadła. a też miałam

ola1978 napisał(a):

czytalam teraz ze jak sie raz toxo zarazi to juz drugi raz nie...czyli mozna jesc co sie chce teraz ?

no niekoniecznie bo nie tylko toxo mozna złapac z surowego mięsa