Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży

no i mamy pizamowy dzien na brzuszku 🙂 🙂 🙂 🙂

A powiedzcie dziewczyny czy wasi mężowie interesują się ciążą?? Czytają jakieś książki itd.? czy raczej nie?

Aneczka1983 napisał(a):

fijolek napisał(a):

Aneczka1983 napisał(a):

ja siedze w pizamie jeszcze .. 🤪

nie chcialam sie przyznawac, ale ja tez.. 🙂 🙂

😁

... zazdroszczę... 🙂

marinka napisał(a):

A powiedzcie dziewczyny czy wasi mężowie interesują się ciążą?? Czytają jakieś książki itd.? czy raczej nie?

ja mojego Piotrka staram sie nie zasypywac ksiazkami i artykulami. Wszystko lezy "na wierzchu" i wiem ze od czasu do czasu sobie zaglada. Jak znajde cos szczegolnie "dla taty" to mu podtykam pod nos i mowie ze zostawiam mu do poczytania. Moze nie od razu, ale wiem ze czyta 😉
fajnie ze sie bardzo zainteresowal jak bylismy w sklepie z rzeczami dla maluchow (Mama i ja). Pytal, szukal, patrzyl. Wozek zostawia mnie bo powiedzial, ze to glownie ja mam z niego korzystac i bede sama wiedziala co mi sie podoba.
Wspolnie zdecydowalismy ze w zasadzie nie kupujemy nic różowego - oczywiscie w miare mozliwosci.
chyba nie moge narzekac 🙂

Dostałam to od koleżanki
Temat: Dzieci ............
Twoje ubrania:
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami.

Przygotowanie do porodu:

Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.

Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego
skutku.

Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

Ciuszki dziecięce:

Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach,
koordynujeszje kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.

Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi
ubraniami.

Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

Płacz:

Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.

Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo,
że
jego wrzask obudzi starsze dziecko.

Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w
łóżeczku.

Gdy upadnie smoczek:

Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.

Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.

Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

Przewijanie:

Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.

Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.

Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na
smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

Zajęcia:

Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do
teatrzyku itp.

Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.

Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

Twoje wyjścia:

Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.

Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.

Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.

W domu:

Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.

Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie
dusi i nie wkłada mu palca do oka.

Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

Połknięcie monety:

Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.

Drugie dziecko: Czekasz aż wysra.

Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

Moj Tomek na początku ciązy czytał co sie w jakim tyg rozwija u dzidzki.. teraz słucha jak mu cos mówie.. ale tez nie chce przesadzac bo sa inne tematy, podobnie jak fijolka w sklepie ogladał dopytywał.. co do różu to z umiarem 😁

Fijolek jeżeli chodzi o róż mój nienawidzi różowego koloru i nasza Anielka chodzi w dziewczęcych rzeczach ale innego koloru. I on sam jej kupuje rzeczy i bardzo dobry gust 🙂 wózek to też moja działka. Mój się interesował w 1 ciąży, czytał właśnie tego Zawitkowskiego. A tak to więcej nie 🙂

Marinka: DOBRE 🙂

hehe niezłe 🙂 🙂

marinka napisał(a):

A powiedzcie dziewczyny czy wasi mężowie interesują się ciążą?? Czytają jakieś książki itd.? czy raczej nie?

Mój na początku czytał a teraz jest bardzo zaangażowany we wszelkie badania jakie robimy ( w poniedziałek miałam na wizycie ginekologicznej króciutki podgląd USG i małż był bardzo rozczarowany, że go z pod gabinetu nie zawołałam), w smarowanie mojego brzuszka ( i nie tylko) mustelką i w urządzanie pokoju dla maluszka. Bardzo dba o nas ale nie czyta już o samej ciąży...

Ale nie obedzie się bez różu 🙂 🙂:P:P:P

marinka napisał(a):

Ale nie obedzie się bez różu 🙂 🙂:P:P:P

no wiem wiem.
ostatnio pokazuje mi jakas sukieneczke czy cos innego, kolor:jasniutki roz. i mowi: "na to sie moge zgodzic". ja mowie:A le to jest roz.. eee nieee
dla mnie roz to roz, ale jak tatusiowi sie podobalo to nie bede oponowac 🙂 🙂

dokładnie. Ostatnio Piotrek poszedł do smyka i miał kupić dla Anielki majteczki i kupił różowe. mówię do niego przeciez nie lubisz różu a on na to niech nosi przynajmniej coś rózowego bo go nie widać. ale cos ma

mam takie spostrzeżenia: byłam na tych wyprzedażach w 5 10 15 i smyk ale powiem wam ,że nie zauważyłam super wyprzedaze. nie było cen powalających. moze ja nie widziałam ale naprawde szukałam

marinka napisał(a):

mam takie spostrzeżenia: byłam na tych wyprzedażach w 5 10 15 i smyk ale powiem wam ,że nie zauważyłam super wyprzedaze. nie było cen powalających. moze ja nie widziałam ale naprawde szukałam

mi sie udało sporo kupic ceny połowe tansze...

Aneczka1983 napisał(a):

marinka napisał(a):

mam takie spostrzeżenia: byłam na tych wyprzedażach w 5 10 15 i smyk ale powiem wam ,że nie zauważyłam super wyprzedaze. nie było cen powalających. moze ja nie widziałam ale naprawde szukałam

mi sie udało sporo kupic ceny połowe tansze...

No właśnie Tobie się udało...

marinka napisał(a):

mam takie spostrzeżenia: byłam na tych wyprzedażach w 5 10 15 i smyk ale powiem wam ,że nie zauważyłam super wyprzedaze. nie było cen powalających. moze ja nie widziałam ale naprawde szukałam

Dziewczynki, ja byłam wczoraj w H&M i tam są naprawdę fajne wyprzedaże dla maluszków. Kupiłam za 10zł bodziaki z długim rękawem, za 10zł jeansy malutkie trafiłam i 30zł dresik. Obniżki są też na dziale Mama ale zauważyłam ( bo byłam w 2 sklepach), że te same ubrania sa rożnie poprzeceniane więc jeśli macie kilka H&M u siebie to warto połazić po różnych ( udało mi się kupić za połowę ceny spodnie sztruksy ciążowe a w innym sklepie były w normalnej cenie po 120zł!).

Aneczka1983 napisał(a):

marinka napisał(a):

mam takie spostrzeżenia: byłam na tych wyprzedażach w 5 10 15 i smyk ale powiem wam ,że nie zauważyłam super wyprzedaze. nie było cen powalających. moze ja nie widziałam ale naprawde szukałam

mi sie udało sporo kupic ceny połowe tansze...

tylko tak sie zastanawiam, ja widzialam bodziaki w 5-10-15 za 15pln. Wiec nie wiem co jest dla Was tanio.. 🤢

bodziaki za 12 zł to tanio 🙂 te za 14 zł z 5 10 15 tez kupowałam bo sa dobre gatunkowo.. w smyku tez, poza wyprzedaza sa sporo tansze bo specjalnie przed promocjami na to zwrociłam uwage.. wiec ja wole sie teraz obkupic... 😆 no ja pisze jak cos zauwaze w promocjach ale wiadomo każdy co innego oczekuje 😘

nie widziałam tanich. Pójdę do H&M bo Anielka miała sporo rzeczy i są gatunkowo super!!!

nie widziałam tanich. Pójdę do H&M bo Anielka miała sporo rzeczy i są gatunkowo super!!!

A ja widziałam w jednym sklepie w W-wie bodziaki na krótki rękaw za 5 i 6zł 🙂. Miałam nie kupować na razie ciuszków, ale chyba się skuszę, bo śliczne i za grosze, a kto wie czy jeszcze taka okazja się zdarzy 🙂

Aneczka1983 napisał(a):

bodziaki za 12 zł to tanio 🙂 te za 14 zł z 5 10 15 tez kupowałam bo sa dobre gatunkowo.. w smyku tez, poza wyprzedaza sa sporo tansze bo specjalnie przed promocjami na to zwrociłam uwage.. wiec ja wole sie teraz obkupic... 😆 no ja pisze jak cos zauwaze w promocjach ale wiadomo każdy co innego oczekuje 😘

hmm moja mama dwa razy do roku jezdzi do Anglii. Ma trzy juz wnusie wiec zawsze cos przywozi i to nie male ilosci. Widzialam u niej zestawy po dwie sztuki w komplecie za 1,5 funta.
Stad tez ja nie wiem co jest tanie u nas. Mama jedzie w lutym wiec zapewne tez cos przytacha. ale w czwartek przyjezdza do nas wyprawka po kwietniowej Majeczce - najmlodszej coreczce mojego brata. Bedzie w czym wybierac 🙂 🙂 pewnie dlatego nic jeszcze sama mam nie kupowac.

Joasia1988 napisał(a):

A ja widziałam w jednym sklepie w W-wie bodziaki na krótki rękaw za 5 i 6zł 🙂. Miałam nie kupować na razie ciuszków, ale chyba się skuszę, bo śliczne i za grosze, a kto wie czy jeszcze taka okazja się zdarzy 🙂

tu sie zgodze ze to dobra cena.
Moja kolezanka ktora ma dziewczynke z konca sierpnia robi zakupy w sklepie PEPCO za smieszne pieniadze. Widzialam to i gatunkowo niczego sobie. Musze tam podjechac z mama i poszperac.

fijolek napisał(a):

Joasia1988 napisał(a):

A ja widziałam w jednym sklepie w W-wie bodziaki na krótki rękaw za 5 i 6zł 🙂. Miałam nie kupować na razie ciuszków, ale chyba się skuszę, bo śliczne i za grosze, a kto wie czy jeszcze taka okazja się zdarzy 🙂

tu sie zgodze ze to dobra cena.
Moja kolezanka ktora ma dziewczynke z konca sierpnia robi zakupy w sklepie PEPCO za smieszne pieniadze. Widzialam to i gatunkowo niczego sobie. Musze tam podjechac z mama i poszperac.

Dokładnie o ten sam sklep chodzi 🙂 o PEPCO 🙂