Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży

Witam niedzielnie i słonecznie 🙂
Ja godzinke temu wstałam,siedzę w piżamce i kawke popijam.Ciężka noc za Nami 😞Okropna zgaga i podobnie jak Anonimosia mam problemy z rekami,puchną i strasznie bolą i drętwieją 😞
Aneczko brzuszek rzeczywiście uroczy 🙂
Martynko ja dzis tez wybieram sie dzis do Zuzi 🙂Ale starszej...w sierpniu będzie miała 2 latka.

Miłej niedzieli zyczę Brzusie...pozdrawiamy...papa

Anonimosia tez sie wziełam za prasowanko, ochraniaczy i narzuty 😁 😁 teraz troszke musze posiedziec 😉
A co do spuchniętych dloni to juz sie przyzwyczaiłam, ale w prawej dłoni opuszki palców mam zdretwiałe.. jakby mrówki chodziły szok normalnie...

Manki to juz jestesmy we 3 ze spuchniętymi dłonmi... juz coraz blizej i dlatego 🤪

Witam,

ja tez mam spuchnięte łapki i stopy jak balony 🤢
cały czas u mnie jest ta wydzielina ☺️ (galaretkowata i brązowa)
A w nocy miałam wrażenie że poleciało mi troszkę płynu owodniowego...
No cóż czekamy na dalszy przebieg sytuacji 😉 🙂 😜
Życzę Wam miłej niedzieli palmowej 😆

hej

Widzę, że wczoraj wszystkie miałyśmy pracowity dzień. ja wczoraj tak poszalałam z robotą, że pewnie i bez ciąży uznałabym taka ilość pracy za ogrom 😉 Ciesze się, bo udało mi się zrobić wiele prac, które już od dawana odkładałam. W związku z tym wczoraj, posprzatałam całe mieszkanko, odmroziłam lodówkę, wyczyściłam piaskowiec na kominku, pomyłam w szafkach, odkurzyłam szkła, wymyłam klosze w żyrandolach, wypucowałam łazienkę, pościerałam kurze w całym domu, poodkurzałam i pomyłam podłogi. Mąż malował klatkę schodową więc później wyszorowałam podłogę z kropek z farby a na koniec jeszcze przebrałam pościel. Teraz mam poczucie, że jeszcze parę rzeczy i jestem gotowa i do świąt i do rodzenia. w planach jeszcze sianie warzyw w ogródku no i mycie okien ale przy jednym i przy drugim będę miała pomoc 😁
Co do tabelki to zaraz się zabieram za aktualizacje i napisze na forum jak będzie już gotowa do pobrania. Iiiiii mam małą prośbę, proszę nie podawajcie linka na forum tylko jak jest taka potrzeba to przesyłajcie go sobie mailem, dzięki :* A teraz lecę poszukać ile mierzył i ważył przecudny Fabianek i wpiszę go naszej tabelki 😁

tabelka zaktualizowana

dziewczyny a czy któraś z was ma info co u Oli1978?

Mi na szczęście ręce i nogi nie puchną... chociaż... ciężko mi zdjąć obrączkę i pierścionki, które byly luźne...

Jolajcik!!! Ale poszalałaś 🙃 🙃 normalnie szacun 😜

jejciu a ja jakie mam dzis stopy spuchięte, jak balony , kostka prosta normalnie 🤨 😮 😞 😞 😞 😠 😠

martyna_czaro napisał(a):

Mi na szczęście ręce i nogi nie puchną... chociaż... ciężko mi zdjąć obrączkę i pierścionki, które byly luźne...

Jolajcik!!! Ale poszalałaś 🙃 🙃 normalnie szacun 😜

to super masz ... u mnie na poczatku tez ciezko było zdjąc obraczke, az ktoregos dnia jej nie założyłam 🤨

Aneczka1983 napisał(a):

martyna_czaro napisał(a):

Mi na szczęście ręce i nogi nie puchną... chociaż... ciężko mi zdjąć obrączkę i pierścionki, które byly luźne...

Jolajcik!!! Ale poszalałaś 🙃 🙃 normalnie szacun 😜

to super masz ... u mnie na poczatku tez ciezko było zdjąc obraczke, az ktoregos dnia jej nie założyłam 🤨

Ojoj... to może jeszcze przede mną....
Chociaż ja cały czas nie tyję.... przed ciążą ważyłam jakieś 59kg a teraz cały czas trzyma się 64kg max.... Chociaż dzidzia moja mała nie jest, bo w 27tc ważyła prawie 1500g.
Ciekawe jak teraz wyjdzie... mam 28.04 wizytę 😉

Aaa....! Wiecie jaki dzisiaj miałam śmieszny sen?
Urodziłam Małą, mój mąż ją przyniósł, włożył do łóżeczka (w ogóle pełno ludzi było wokół).... ja ją wzięłam i zaczęłam karmić... najpierw jeden cycu, później drugi :P i chciałam ją przebrać, ale mój mąż tak siedział biedny smutny na łóżku, więc zapytałam czy on chce. Wziął się za przebieranie i nagle patrzę, a on całą Hanię wymydlił mydłem!!! :P masakra! Szybko wanienkę wzięliśmy a ona z tektury... poprzecierana jakaś 😁
haha... tak mi się dzisiaj śniło... i aż się śmiałam jak się obudziłam, że takie głupotki mi się śnią :P

Aaa....! Wiecie jaki dzisiaj miałam śmieszny sen?
Urodziłam Małą, mój mąż ją przyniósł, włożył do łóżeczka (w ogóle pełno ludzi było wokół).... ja ją wzięłam i zaczęłam karmić... najpierw jeden cycu, później drugi :P i chciałam ją przebrać, ale mój mąż tak siedział biedny smutny na łóżku, więc zapytałam czy on chce. Wziął się za przebieranie i nagle patrzę, a on całą Hanię wymydlił mydłem!!! :P masakra! Szybko wanienkę wzięliśmy a ona z tektury... poprzecierana jakaś 😁
haha... tak mi się dzisiaj śniło... i aż się śmiałam jak się obudziłam, że takie głupotki mi się śnią :P

martyna_czaro napisał(a):

Aaa....! Wiecie jaki dzisiaj miałam śmieszny sen?
Urodziłam Małą, mój mąż ją przyniósł, włożył do łóżeczka (w ogóle pełno ludzi było wokół).... ja ją wzięłam i zaczęłam karmić... najpierw jeden cycu, później drugi :P i chciałam ją przebrać, ale mój mąż tak siedział biedny smutny na łóżku, więc zapytałam czy on chce. Wziął się za przebieranie i nagle patrzę, a on całą Hanię wymydlił mydłem!!! :P masakra! Szybko wanienkę wzięliśmy a ona z tektury... poprzecierana jakaś 😁
haha... tak mi się dzisiaj śniło... i aż się śmiałam jak się obudziłam, że takie głupotki mi się śnią :P

hehe faktycznie smieszniasty ten Twoj sen 😁

Martyna, wiesz co te spuchnięte rece i nogi nie maja nic wspolnego z kilogramami tak mi sie wydaje.. lekarz powiedział ze tak no koncu ciazy jest, a moze mała uciska i sie woda zatrzymuje... no a mozliwe ze w ogole Ci to nie dotknie.. ja szczerze to sie dziwiłam jak kolezanka pojechała na poród w kapciach bo takie spuchnięte nogi miała, a sama nie wie od czego. Ale teraz wiem co ona czuła... 🤨

Wymocze sobie nózki w soli relaksującej moze troszke ukoi ... bo dzis nieszczesliwa sie czuje... ehh 🤨

"Puchnięcie nóg (stóp) pod koniec ciązy, czasem także znacznie wcześniej - jest fizjologicznym objawem zatrzymanie wody w organizmie. Nie ma się czym przejmować, to minie niedługo po porodzie. Twoje dziecko jest zupełnie bezpieczne. Tobie pomoże układanie nóg wyżej, niż głowy, bardzo delikatne masaże (raczej głaskanie) nóg w górę, w kierunku serca i chłodne okłady. Trzeba zrezygnować z butów na obcasie i dbać o własną wygodę. Uszy do góry! Taka przypadłość bywa z ciążą w pakiecie 🙂 "

Hehe 🙂 Aneczka, jakie ładne wytłumaczenie znalazłaś 😉

No to wymocz sobie te nóżki :* Żeby Martynka Twoja też się lepiej czuła 😉 🙂

martyna_czaro napisał(a):

Hehe 🙂 Aneczka, jakie ładne wytłumaczenie znalazłaś 😉

No to wymocz sobie te nóżki :* Żeby Martynka Twoja też się lepiej czuła 😉 🙂

😘 😘

witam brzucholki juz jeste spowrotem 😘

justiks23 napisał(a):

witam brzucholki juz jeste spowrotem 😘

Witaj Justynko!!! Jak się czujesz? 🙂 🙂
Jak tam FABIANEK ?? 🙂 Wrzuć jakąś fotkę, bo ciocie są ciekawe 😉 (oczywiście jak będziesz miała wolną chwilkę 😉 :*

martyna_czaro napisał(a):

justiks23 napisał(a):

witam brzucholki juz jeste spowrotem 😘

Witaj Justynko!!! Jak się czujesz? 🙂 🙂
Jak tam FABIANEK ?? 🙂 Wrzuć jakąś fotkę, bo ciocie są ciekawe 😉 (oczywiście jak będziesz miała wolną chwilkę 😉 :*

no pewnie zaraz cos zrzuce tylko meza tel musze dopasc on ma wiecej 😉 ja super juz zapomnialam ze cos bolalo heheheh 🤪

justiks23 napisał(a):

martyna_czaro napisał(a):

justiks23 napisał(a):

witam brzucholki juz jeste spowrotem 😘

Witaj Justynko!!! Jak się czujesz? 🙂 🙂
Jak tam FABIANEK ?? 🙂 Wrzuć jakąś fotkę, bo ciocie są ciekawe 😉 (oczywiście jak będziesz miała wolną chwilkę 😉 :*

no pewnie zaraz cos zrzuce tylko meza tel musze dopasc on ma wiecej 😉 ja super juz zapomnialam ze cos bolalo heheheh 🤪

Ale Ci zazdroszczę, że masz już swojego syneczka przy sobie 🙂 🙂

ŚLICZNY!!!!!!!!! 🙂 🙂 🙂 ojej.... ale się cudnie patrzy na takie dzieciątko 😉 :*

wieczorkiem dam wiecej bo tel mi padl 🙂