czerwiec 2011 | Forum o ciąży

hej dziewczyny 🙂
Mi na wszystko czasu brakuje 🙂 jak mały śpi to zawsze coś mam do zrobienia a to pranie, gotowanie itd itp... pewnie tak samo macie 🙂
Bobaski są prześliczne 🙂) Małgorzata jeszcze raz gratulacje! Borysek śliczny,
Gratulacje dla Ani Butterfly w końcu się doczekała swojego skarbka 🙂
Nequita fajnie, że w końcu wyszłyście ze szpitala, dużo zdrówka dla Was 😘

Mamuśka27 Adi przeuroczy, ale faktycznie nie boisz się moczyć mu tych uszów? ja nie zamaczam, trzymam główkę wyżej i tylko ręką włoski myję... 🙃 co do dokarmiania ja jestem w szoku jaki apetyt ma mój synek... masakra, wczoraj wieczorem pierwszy raz go dokarmiłam... bo moje cyce już nie nadążyły z produkcją 😁 Jak mu ściągnęłam laktoatorem 120ml (krwawiące sutki) to wszystko to zjadł, a za 2,5 godziny już do cycusia płakał... normalnie jak tak dalej pójdzie, to Miłoszek bedzie szerszy niż dłuższy 😁 ale co tam chyba lepiej jak ma apetyt 🙂

mój synek w nowej huśtawce 🙂

Agata, Miloszek oczywiscie przeuroczy. Te bobaski wszystkie sa takie niewinne jak spia 😁.
Wczoraj wlasnie rozmawialam z Wojtkiem jeszcze na temat tych uszu i rzeczywiscie stwierdzilismy ze nie bedziemy calkowicie zamaczac i starac sie w ogole nie moczyc, bo to faktycznie troche dziwne. No ale tak mi pokazali tutaj, naprawde.
Adi tez mi wczoraj wieczorem wyssal cyce do cna i dalej byl glodny, dokarmilam go, wypil az 50ml dodatkowo 🤪. Myslalam ze w nocy bedzie spokojny ale skad, za 2,5 godziny znow wolal jesc.

Znacie moze jakas stronke z dobra dieta albo jakimis poradami ze wzgledu na karmienie piersia?
Tu kazali mi wszystko jesc, a juz na pewno to co jadlam w ciazy, ale wydaje mi sie ze to nie jest dobry pomysl. Dzis np. mialam zamiar zjesc placki ziemniaczane, ale smazonego chyba nie bardzo powinno sie jesc. Adi w nocy i tak jest niespokojny, wiec chcialabym mu oszczedzic kolek.

Marlena ja jem wszystko, nam też powiedzieli żeby tak robić, zresztą mój mały jest tak spokojny że chyba to dobrze...

U nas w ogóle nie ma zalecenia kąpieli dziecka, mamy go namydlać myjką za wanienką, a potem spłukiwać nad wanienką, bardzo fajny sposób i małemu się niezmiernie podoba 🙂

Kuzwa widzicie? wszedzie cos innego, ochujec idzie.
Mi powiedziala ze tylko reka myc a myjka z sama woda buzie dotykac (nie trzec).
Reka kazala przecierac wszystkie faldki, bo tam czesto wystepuja podraznienia (szczegolnie za uszkami i pod szyjka.

co kraj to obyczaj 🙂

jak tam z karmieniem? u mnie na początku sucho jak pieprz było, mały ssał 24 na dobę i mnie tak poranił że szok... w szpitalu powiedzieli że dopóki laktacja nie ruszy trzeba dokarmiać, w końcu mleko sie pojawiło, ale i tak czasem dokarmiam sztucznym, bo mało mam.... no ale coś się zaczyna dziać. Marcin mi kupił laktator, i czasem konkretna porcja wyjdzie 🙂 jak mi sutki dojdą do siebie to będę go przystawiać dalej, dostałam maść z Musteli w szpitalu na te sutki, jakąś lanolinę też, zobaczymy....

była u mnie pielęgniarka środowiskowa dziś, zupełnie z zaskoczenia, (w tym domu gdzie ja mieszkam ma jeszcze jedną dziewczynę i przypadkiem podeszła), najlepsze to to, że w ogóle nie byłam przygotowana, mały akurat zesikał mi 3 komplet ciuchów, heheh, ale wszystko w porządku, wychwaliła mi małego, w sumie mnie wszystkiego nauczyli w szpitalu, bo opieka, faktycznie, nawet bym się nie spodziewała że taka dobra.

Dziewczyny, gratuluję Wam Dzieciątek 🙂 i mam pytanie do Was, może któraś przy chwili czasu mi pomoże 🙂
Wiem, że mężowi przysługuje coś takiego, jak opieka nade mną po porodzie, wyczytałam nawet że to mogą być aż 2 tygodnie i teraz moje pytanie, kto wystawia mu w tym momencie zwolnienie...gin, szpital w którym urodziłam czy lekarz rodzinny???
Nie przeszkadzam, bo macie tu swoje sprawy teraz 🙂 Pa

Malgorzatta, ja na poczatku tez mialam malo pokarmu, ale Adrian tez malo ciagnal na poczatku. Pozniej prawdziwa produkcja sie zaczela i on teraz tez duuuuuzo wiecej chce jesc. Zdarzaja sie chwile ze musze z 20-30ml dokarmic bo po prostu wyssal wszystko i dalej glodny. Nie przejmuj sie tym, na pewno produkcja sie ruszy.
Ja laktatora nie bede jednak kupowac. Szkoda mi kasy szczerze powiedziawszy, bo i tak w planach mam tylko 3 miesiace karmienia cycem. Stwierdzilismy ze w razie jak trzeba bedzie karmic gdzies na wyjsciu to damy mu z butelki sztuczne.
Za chwile ide po raz pierwszy samodzielnie wykapac synka. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i nie zafajda mi jak to zwykle bywa 3 pieluszek pod rzad 😁.
Nie bede moczyc uszu oczywiscie 🙂.

Majeczka cudowna. Juz taka duza dziewczynka 😁

Hej Dziewczyny! Nadrobię Wasze wpisy, ale chciałam się tylko pochwalić synkiem i powiedzieć, że już jesteśmy w domku 🙂

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/89/zdjcie0103qk.jpg/][IMG]http://img89.imageshack.us/img89/5504/zdjcie0103qk.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Aniu gratulacje mały przesłodki 🙂

Ania GRATULCJE !!!!!!
Przepiekny jest Twoj dzidzius ! I ile ma wlosow 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁.
Cudenko 😘

Agamu napisał(a):

Dziewczyny, gratuluję Wam Dzieciątek 🙂 i mam pytanie do Was, może któraś przy chwili czasu mi pomoże 🙂
Wiem, że mężowi przysługuje coś takiego, jak opieka nade mną po porodzie, wyczytałam nawet że to mogą być aż 2 tygodnie i teraz moje pytanie, kto wystawia mu w tym momencie zwolnienie...gin, szpital w którym urodziłam czy lekarz rodzinny???
Nie przeszkadzam, bo macie tu swoje sprawy teraz 🙂 Pa

Agamu u mnie jest taka sytuacja, Marcin dostał opiekę od lekarza który prowadził moją ciążę, czyli nie szpital, nie lekarz rodzinny tylko on. Twój mąż i tak będzie musiał iść do niego po zaświadczenie do becikowego że byłaś w ciąży pod jego kontrolą, przy okazji załatwi i to!

Mój Marcin dostał 2 tygodnie opieki dokładanie od dziś, gdyż w pon i we wt miał urlop okolicznościowy z okazji narodzin dziecka, tak że we dwójkę siedzimy z naszym synkiem 🙂

cześć dziewczyny, nie oddzywałam się bo dopiero wczoraj wróciliśmy do domu 😁 w nocy w niedzielę o 2.40 odeszły mi wody, pojechaliśmy do szpitala, od 13.30 dostawałam oksytocynę na wywołanie bo u mnie rozwarcie od 20.06 było ciągle 1,5cm, rozwarcie doszło wieczorem do 10cm, ale główka małej nie chciała zejść i musiałam mieć cesarkę, pozniej okazało się że główka nie chciała zejść bo mała mała była owinięta 3 razy pępowiną, Weronika urodziła się o 21.36, 3380, 56cm, cała i zdrowa 🙂 my szczęśliwi jesteś my już we trójkę w domu

Agnieszka no to sie doczekalas i Ty 😁.
Gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Malgorzatta az Ci zazdroszcze ze Twoj Marcin 2 tygodnie bedzie z wami. Mi by bylo o wiele lzej gdyby wojtas byl z nami, ale niestety, praca. Dobrze ze to juz tydzien po porodzie, chociaz jakos chodzic mozna 😁.
Z tym karmieniem sztucznym mlekiem w nocy to nawet dobry pomysl, o wiele szybciej idzie sie uwinac i maly nie budzi sie znow po godzinie bo jest najedzony.

Hej Mamusie 🙂

Aniu i Agnieszko Gratuluje dzieciątek!!!!

Agnieszka gratulacje 🙂


A wiesz co Marlena, mi średnio pasuje karmienie w nocy tym sztucznym, no bo trzeba wstać i je przygotować.... jeśli nie masz wcześniej zrobionego to wiesz, albo przynajmniej podgrzać trzeba.... ale u mnie zajmuje sie tym Marcin, ja nawet nie mam pojęcia jakie tam proporcje sa 🙂

a my dziś mieliśmy świetną noc!

acha co jeszcze, ja po tej cesarce w ogóle nie mam znaku po cięciu, jeszcze mam szwy, ale wygląda to świetnie! no i normalnie chodzę, wszystko robię. Jak wychodziłam w poniedziałek ze szpitala to niektóre dziewczyny po naturalnym porodzie w ten sam dzień co ja miałam cesarkę jeszcze musiały zostać 😞

Ja też po cesarce nie mam praktycznie znaku - wiadomo trochę blizna jest ale bałam się tam zajrzeć bo myślałam że niewiadomo co mi tam porobili a okazuje się że tego nie widac prawie wcale.
A po ilu dobach Was wypuszczali ze szpitala? Mnie po 3 i też było w miare ok 🙂

moja rodzinka 🙂

Mamuska27 napisał(a):

Agnieszka no to sie doczekalas i Ty 😁.
Gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Malgorzatta az Ci zazdroszcze ze Twoj Marcin 2 tygodnie bedzie z wami. Mi by bylo o wiele lzej gdyby wojtas byl z nami, ale niestety, praca. Dobrze ze to juz tydzien po porodzie, chociaz jakos chodzic mozna 😁.
Z tym karmieniem sztucznym mlekiem w nocy to nawet dobry pomysl, o wiele szybciej idzie sie uwinac i maly nie budzi sie znow po godzinie bo jest najedzony.

Agnieszka28 GRATULUJĘ! 🙂

Zgadzam się 🙂 jak dałam małemu sztuczne to przespał 3 godziny, do cyca średnio co 1,5h czasami co 2h się budzi... ja mam już zapałki w oczach... dziś miałam straszną noc... i cały ranek. Mały strasznie marudził, dopiero 15min temu zasnął... uffff 🙃
Marlena mój Lukasz też pracuje... szczerze jest duuużo trudniej samemu zostać z takim malenstwem, w weekendy jak jest Łukasz jest znacznie łatwiej... bez porównania 🙃 no ale dziś już czwartek, do soboty niedaleko 🙂

Butterfly napisał(a):

Hej Dziewczyny! Nadrobię Wasze wpisy, ale chciałam się tylko pochwalić synkiem i powiedzieć, że już jesteśmy w domku 🙂

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/89/zdjcie0103qk.jpg/][IMG]http://img89.imageshack.us/img89/5504/zdjcie0103qk.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Aniu gratulacje!!! Mały cudnie wygląda wkońcu się doczekaliście 🙂
Agnieszka tobie również gratuluję!!!