czerwiec 2011 | Forum o ciąży

MałgorzataIdz do twojego sklepu tam mają pewnie solidniejsze rzeczy tj.łóżeczka bo w ikeii to są dla mnie też troche badziewie a jednak łóżeczko musi byc porządne i jego wyposazenie tak uważam 🙂

Daj znac czy udało Ci się zrobic dziś zakupki w pentliczku 🙂co Ci znów nie zamkną 🤪

Dam znać na pewno, znikam na razie przygotować coś na obiad dla mojego pożeracza wszystkiego co to wróci z pracy niedługo, hehehe. A idę dziś na łatwiznę, kebaby 🙂

ale mi ochoty narobiłaś tymi kebabami ! :P

monia29 napisał(a):

ja płaciłam za niego 68zł 😜
niewiem czy drogo ale myśle że nie 😉

A CZY WIECIE CZYM SUGEROWAC SIE PODCZAS JEGO WYBORU?
bo wodzialam rozne rodzaje wkladow i nie wiem ktory kupic 🤢

Ja za mój zapłaciłam 35 zł na allegro. Więc nie wiem co do cen..

Ja materacyk planuję z najwyższej półki kokosowo-gryczany... ponoć najlepsze, od razu profilaktyczno- rehabilitacyjne... wydaje mi się, że akurat na tym nie można oszczędzać bo dziecko dużo leży szczególnie na początku i materacyk musi być porządny, taki żeby się nie odkształcał, nie odgnaiatał ani nic z tych rzeczy... owszem cena takiego materaca to około 100-150zł, ale myślę że warto tyle zapłacić i nie mieć problemów później z krzywą główką maleństwa, krzywym kręgosłupem i tym podobnymi schorzeniami... a żeby to nie było tylko moje zdanie jako niedoświadczonej przyszłej mamy to powiem, że taki materacyk polecił mi przyszły chrzestny Maleństwa, który jest rehabilitantem, fizjoterapeutom i masażystą, który pracuje zarówno z dziecieczkami jak i dorosłymi 🙂
To się rozpisałam na temat materacyka 🙂 a tak poza tym to uciekłam z tarasu bo opaliłam sobie buzię na buraczkowo czerwony kolor 🥴 i się przeraziłam 😁 muszę chyba na takie słoneczko zacząć się czymś powoli smarować 😉

no ja słyszałam rózne opinie o wypełnieniach kazdy ma inne zdanie jak z ginekologiem jedni jednego chwalą a drudzy na tego samego narzekaja.Mi doradziła kobieta w sklepie gdyż jest to materac przewiewny i średniotwardy taki w sam raz ale wcześniej poradziłam sie znajomej co pracuje w szpitalu na oddziale noworodkowym to mi ten rodzaj poleciła o gryce tez wspomniała ale niektore bobasy sa na nia uczulone ile w tym prawdy niewiem więc kupiłam kokos-pianka-kokos mam nadzieje ze dobry sie okaze 🙂

acha i nie patrzalam na cene tylko na jakosc i to wypełnienie i kupiłam ze sklepu normalnie razem z posciela i kołderka i przescieradlami 😜
przescieradła mam 2 narazie,i folie pod przescieradło na materacyk 2szt i 2 komplety pościeli w tym jedną z tym ochraniaczem na szczebelki 🙂

Dzisiaj mnie tak zmobilizowałyście, że poprostu szok 😁 zrobiłam nie tylko listę rzeczy, których nie mam, ale policzyłam i posprawdzałam rozmiarówkę na ubrankach, które już mam... 🙂 trochę jeszcze trzeba dokupić jakbym nie patrzyła 😜 ale nie ma tragedii 🙂

Nequitia ciesze sie ze udało nam cie zmotywowac ale dużo nie kupuj bo nie warto lepiej kup w troche wiekszym rozmiarze bo szybko maluchy wyrastają szok w jakim tempie po szwagierce malym widziałam miała tyle pokupowane ze jednych ubranek wcale nie zalożyła teraz ja je mam a sa nowki 😜

ja mam prawie wszystko 56-62... parę sztuk niby rozmiar 50 ale jakieś takie duże i parę sztuk 68... te najmniejsze i największe to pojedyncze sztuki, przeważnie po siostrzenicy 🙂

No ja sie też zawziełam i w sumie po przetrzepaniu internetu spisałam chyba wszystko czego potrzebuję łącznie z tym co mam zabrać do szpitala.
Choć znająć życie znajdzie sie jeszcze kilka rzeczy które trzeba kupić a na liście ich nie mam 🙂

No i dopiero skończyłam 🙂 trochę czasu mi to zajeło

Dorota552 kurde dużo czasu Ci to zajęło łapaj oklaska za wytrwałość 🙂 ja w sumie listę na 4 kartki zrobiłam 🥴 podzieliłam ładnie na ubranka (rozmiarówka 56-62 na początek), kosmetyki i chemię dla dziecka, rzeczy ogólne ( wózek, butelki, smoczki itp.), rzeczy dla mamy (czyli dla mnie i wrzuciłam tam wszytko i kosmetyki i nawet kapcie) i do szpitala dla dziecka... bo w sumie te rzeczy dla mnie, to wszystkie do szpitala będą potrzebne 🙂 i właśnie ją weryfikuję z siostrą bo ona ma jakieś pojęcie o porodzie 🙂 haha

Aha! no i ta lista do szpitala pewnie się dużo zmieni, bo muszę w szpitalu wypytać o potrzebne rzeczy... bo mogą mi powiedzieć, że tylko pieluchy mam brać... albo właśnie szampon jak jest u niki1306 haha ale na to nie liczę 😁

No dziękuję 😁
Wolę posiedzieć nad tym troszę a spisać wszystko a w miarę jak mi się będzie cosik przypominać albo jak coś podłapię od was 🙂 to dopiszę

Ja uwzględniłam wszystko nawet gruszkę do noska, nożyczki do pazurków... i inne duperelki żeby później nie biegać po jedną pierdółkę 🙂 wiadomo jest jeszcze czas, więc można coś zawsze dopisac do listy lub coś skreślić 😁

Hmm mi siostra powiedziała że nie ma sensu kupować gruszki- nie wiem ile w tym prawdy- ona kupiła i wyrzuciała nieużywaną.
Więc ja na swoją listę wpisłam sól fizjologiczną w razie cosik można nosek przemyć- nie wiem co na to twoja siostra bo sama chętnie posłycham dabrej rady co do tego urządzenia 😉

ta gruszka, sól fizjologiczna czy sól morska to wszystko na wypadek gdy dziecko ma katar, więc nie są to rzeczy niezbędne i konieczne od pierwszych dni życia....można to spokojnie dokupić po wyjściu ze szpitala i w razie potrzeby 🙂

hmm dopiszę majątku to nie kosztuje a ja w razie kataru dziecka nie będę musiała wysyłać męża do apteki.
Mój Szkrab już chyba trzeci raz dziś ma czkawkę i właśnie się złapałam na tym że jak czuję że ona czka ja idę sie napić 😁

Uciekam, na dziś wystarczy już mnie mawet Córa terroryzuje żebym odeszła od tego kompa 🙂
Do jutra miłego wieczoru

Witamy mamusie 😁
Kurcze, kilka godzin mnie nie było a tu tyle do czytania 😉
Razem z Małgorzattą zweryfikowałyśmy nasze listy rzeczy dla nas i maleństw ale nie pamiętam na którym tygodniu to było. Lista była bardzo fajna.

Małgorzatta, czytałam o Twojej diecie i produktach, które możesz (mogłaś) jeść i w sumie to wszystko o czym piszesz ja z mężem jemy od dwóch lat. Właśnie 2 lata temu całkiem zmieniliśmy jadłospis i jak widać identyczny jak lekka dieta przy cukrzycy. A kiwi jem garściami, uwielbiam, podobnie jak świeżego ananasa.

My łóżeczko zakupiliśmy również na allegro razem ze wszystkim http://allegro.pl/arus-9-el-lozeczko-z-szuflada-3-kolory-wyposazenie-i1497897623.html . Pościel , wypełnienia itd. Wygląda bardzo funkcjonalnie, stoi złożone. Dziś nawet biorąc pod uwagę, że mój piękny skończył drobne poprawki w sypialni, włożyłam pościel do łóżeczka, a do rożka misia. Wygląda świetnie, już się nie mogę doczekać. Zrobiłam fotki ale u mnie nie da się wstawić na forum 😞
Materac mamy pianka-kokos, był w zestawie z łóżeczkiem.

Czarnulka90, patrzyłam z mężem na ten sam wózek, daj znać czy jest bardzo ciężki i czy łatwo nim manewrować. Ma przyzwoitą cenę, ale boję się czy nie jest za ciężki.

Luna, świetnie, że u Ciebie wszystko gra z maleństwem, a tyle różnych rzeczy chodziło Ci po głowie, a tu dzieciątko zdrowe, i jak czytam pięknie rośnie w siłę.

My mamy dziś dzień pt."mamo jestem w Tobie". Idzie kopniak za kopniakiem, trochę mnie to dziś zmęczyło" 😞 Jak chodziłam po sklepie, pierwszy raz czułam takie parcie. Miałam wrażenie, że za chwilę spod moich dresików wyjdzie jakaś mała rączka/nóżka. Szok, szybciutko wróciliśmy do domku, co by mała nie wyskoczyła wśród emulsji, blatów, wiertarek i innych.

Lunaaa86 no to gratulacje z okazji córeczki 🙂 Widzę że mój szkrab najmniejszy, ale może dlatego że trochę młodszy...

Kasienkas łóżeczko bardzo fajne to Twoje, ja też oglądałam takie na allegro, ale bałam się zamówić bo nie wiedziałam z jakich materiałów jest wyprawka do niego, czy miła w dotyku, czy ciężka, takie tam.... nie zaryzykowałam, ale wybór chyba ok?

Ja oczywiście nie wybrałam się na planowane zakupy, drzemki poobiednie nas wykończą kiedyś... POtem z Marcinem nie śpimy pół nocy, tylko sie przewalamy z jednej strony na drugą...