Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Daniela, Diviana, staram się nie przejmować, ale to nie takie proste, jak ona o wszystko burczy i tak się zachowuje, jakbym jej ojca gitarą zabiła.... ech.... Musze podomykac kilka spraw i chyba na koniec kwietnia l4. A swoją drogą... czy na zwolnieniu płaca 100 tylko podstawy z ostatnich 12 miesięcy, czy również do tej średniej wliczają się nadgodziny, których mam stała liczbę w miesiącu, bo nie ukrywam, że wolałabym, gdyby te nadgodziny też były uwzględnione????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
gdybym miała możliwość iść na L4 to nawet bym sie nie zastanawiała tylko że ja pracuje w firmie rodzinnej i raczej mi nie wypada szczegolnie że czuje się dobrze 🤢
Foga mi podobnie jak Divianie wydaje się że bierze sie tylko podstawe chyba że nadgodziny uwzględniane są na papierze 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja nie pracuje w rodzinnej firmie a jednak mam jakieś poczucie winy gdy idę na l4, tak naprawdę lubię chodzić do pracy jestem osobą niesamowicie towarzyską i w domu mi się nudzi po prostu, a w pracy raczej są wszyscy mili, gdyby tylko nie trzeba było siedzieć te 8 godzin przed komputerem to byłoby super.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja bym poszła 🙃 ja podobnie jak Diviana siedze przed kompem cały dzień i w bardzo krótkim czasie mi sie wzrok pogorszył do tego robie dużo nadgodzin i chyba zaczynam się czuć lekko przemęczona 😞 towarzystwo w pracy mam całkiem niezłe ale gdybym miała podobnie ja Foga czepiającą się szefową to bym nie zastanawiała się tylko bym wykorzystała możliwość L4 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień Dobry mamusie. 🙂
U Nas słoneczko, ale tylko 7 stopni. 😞 Madzia trzymamy kciuki i czekamy na wieści. 🙂
Foga nie przejmuj sie tymi bolami, ja mam podobne ale to własnie macica albo cięgna macicy, kurcze juz sama nie wiem. 😜 😜 😜 😜 Ale na pewno nic zlego z dzidzia sie nie dzieje. 🙂 🙂 🙂
My dzisiaj zamotane jak baranie rogi przez ta wiosne. 🙂 Myślałam że mam do dentysty na 11.15, a miałam na 10,30. 🙂 I wizyta przepadła a karteczka jak byk wisi na lodówce 😜 😜 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie o to chodzi, że ja tak samo jak Diviana, momo, że nie pracuję w rodzinnej firmie, to mam jakieś durne poczucie winy będąc na l4 i nie czuję się fair wobec dyrektora, który jest ok. Ech ciężkie wybory przede mną. Żeby było lepiej mojemu mężowi nie przedłużyli kontraktu i chyba będzie bezrobotny... i na dokładkę... przejechałam się na swoich "przyjaciołach", którzy trochę mnie oszukali... jak tu wybrnąć z tego... z jednej strony szkoda mi tej znajomości, bo gfajne z nich małżeństwo a drugiej zadra siedzi we mnie głęboki i nie potrafię przemóc się i z nimi normalnie rozmawiać.... Ciekawe co jeszcze mnie dziś spotka????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ai jeszcze jedno mnie męczy: Skąd Diviana wyczarowałaś ogórka małosolnego w marcu??? Takiego mi smaka narobiłaś, że siedzę teraz jak na szpilkach i myślę o ogóreczku małosolnym.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć brzucholki
U mnie w łodzi też cudna pogoda,świeci słonko,idzie wiosna ewidentnie
Ale ja za to chyba coś złapałam,bo cos zaczyna mnie gardło drapac,mam nadzieję że sie nie rozwinieOgólnie wam wysoką odporność i bardzo żadko choruję więc mam nadzieję że i ty,m razem mi się upiecze.
Ja wizyte u gina mam jutro,ale pewnie tylko sprawdzi mi szyjkę i da zwolnienie,bo na USG idę poczatku kwietnia to bedzie już połówkowe.Juz sie nie mogę doczekać,na pewno Franek będzie już duży
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie ponownie. Właśnie wróciłam z wizyty. I jestem strasznie zła jak osa!! 😠 😠
Teraz żałuje, że w tej ciąży nie chodzę prywatnie tylko na kasę chorych. Jeszcze trafiłam na takiego lekarza, że pożal się Boże krew mnie zalewa. Tak liczyłam, że dowiem się w końcu jakiej jest płci dzidziuś a on nie zwracał na to w ogóle uwagi tylko pomierzył wymiary dzidziusia i tak od nie chcenia stwierdził, że jeszcze będę miała robione usg i się dowiem prędzej czy później. No ale jak go przycisnęłam to powiedział, że raczej Synek 🤪 🤪
Kuba będzie miał braciszka. Ehhhh może to i dobrze!!!! Chodź nie ukrywam,że liczyłam, że będzie córeczka. Z drugiej strony mój rodzony brat ma dwie córeczki i stwierdził, że dla równowagi ja muszę mieć dwóch synów. A jak coś to zrobimy podmiankę na weekend, jak by nam się nudziło 😁 😁 hiihihih.
Nawet nie mam zdjęć dzidziusia, wiec się Wam nie mam czym pochwalić. 😞 😞
Ale z tego wszystkiego najgorsze jest to, że w moczu wyszedł mi cukier 😞 😞
Lekarz dał mi skierowanie na badanie cukru na czczo i jeśli się potwierdzi to mam cukrzycę ciążową!!! 😞 😞 Niestety może to miec zły wpływ na rozwój dzidziusia dlatego będę pod ścisłą kontrolą lekarską i ciekawe czy nie położą mnie do szpitala 😞
Nie orientujecie się jak to się leczy i czy trzeba jakąś dietę trzymać????



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Foga co z tym poczuciem winy?przecież masz pełne prawo do zwolnienia,nie mozesz mysleć teraz o tym że Twoja dyrektor jest ok,bo jak sama widzisz zaczyna nie być.Ty idąc na L4 też jestes ok,bo masz takie prawo.Ja jestem od 6tc na L4,w sumie czuję się dobrze,ale wczesniej raz poronilam dlatego teraz jak tylko dowiedziałam sie że jestem w ciazy od razu wiedziałam że nie będę pracować.
Praca to tylko praca,ja uważam że teraz jest czas dla mnie i dla dziecka,bo i tak po macierzynskim bedę musiała iść do pracy i stosunkowo wcześnie moje maleństwo zostawić.Skoro mogę w ciąży siedzieć zgodnie z prawem w domu i jeszcze mi za to płacą to nie mam żadnych wyrzutów sumienia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Mamusie i dzidziusie
Ja w dalszym ciągu u rodziców 🙂 Tu piękna pogoda 🙂
Może skusze się na małe co nieco na dworku 🙂
Choć w sobotę i niedzielę zrobiłam mały spacerek i moja odpornośc pokazała swoje oblicze 😞
Wyskoczyła mi opryszczka... Ze względu na dotychczasowe ciężkie sytuacje i przeżycia, teraz jakoś z dystansem i bez większej paniki podchodze do wielu spraw związanych z ciążą. Nie panikuje na każdy ból brzucha, czy jakieś inne niepokojące objawy...
Ruchy do tej pory czuje bardzo sporadycznie raz na jakiś czas, czekam cieprpliwie.
Dziś zauważyłam brązową linię od pępka w dół 🙂
A co do opryszczki słyszałam,że może być niebezpieczna bo to wirus itp, ale mama właśnie w aptece ma wyptytać farmaceutkę jak ją można zlikwidować 🙂
Jedyną sprawą z której nie jestem zadowolona są moje rozstępy 😞 Na biuście, boczkach, biodrach i wewnątrz ud 😞 Smaruje kremem od rozstępów z ORIFLAME, ale jakoś nie wydaje mi się rewelacyjny 😞
Trudno może oliwkę jeszcze wypróbuję, choć wiem,że moja skóra jest tak mało rozciągliwa,że nie wiem czy jakiś specyfik mi pomoże, ale przeżyje, jeżeli nie ma to wpływu na bpbaska to jestem w stanie się poświęcić i to przeżyć 🙂 Ważne aby z nim było ok 🙂

Foga spokojnie, nie daj się zwariować tym bólom, ja mówiłam miałam 4 miesiące non stop okazało się,że to moja macica szybko się rozrastała i pewno dlatego...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny!
Ładna pogoda dzisiaj to pewnie większość z nas na spacerkach...albo w pracy 😉

madalena moja szwagierka miała cukrzycę ciążową, po zdiagnozowaniu musiała poleżeć kilka dni w szpitalu a potem była pod stałą obserwacją. No i nie mogła rodzić tam gdzie chciała tylko w wyznaczonym szpitalu. Ale ona w ogóle się tym nie przejmowała 🙂 Cały czas dobrze się czuła i urodziła świetnego chłopaka, który ma teraz 2 latka 😁 Jest to najsłodsze dziecko jakie widziałam 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madalena 20 moja koleżanka niedawno była w ciązy i miała cukrzycę ciążową...Jeżeli jest zdiagnozowana i jesteś pod kontrolą lekarza to masz djetę niskogluteinową i Tobie oraz bobaskowi nic nie grozi 🙂
Moja koleżanka urodziła ślicznego Nikosia, kktóry rożnie jak na drożdzach i w wieku 3 miesiący wygląda na pół rocznego bobaska 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej hej BRZUCHOLKI 🙂)
Foga powiem Ci szczerze, ze jakby mi tak szefowa fochowała to poszłabym na L4 bez dwóch zdań...Po co komu nerwy w ciazy...Ja sama sporo na zwolnieniu siedze a to dlatego że moja praca jest fizyczna i na nogach 😞 w czwartek wracam do pracy po 4 tygodniowej przerwie bo lekarz stwierdził ze wszystko ok i to najlepszy okres na powrót...pod koniec maja planuje zakonczyc prace...bo brzuchola juz moje nogi pewnie nie utrzymają 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madalena gratuluje synka 🙂 A może na nast. usg okaże się jednak dziewczynką??

Pati ja bardzo często miałam opryszczkę używałam maści cynkowej, zovirax, virolex ale kiedyś tak mi usta wywaliło że musiałam udać się do lekarza bo sama nie mogłam sobie poradzić z tym paskudztwem. Więc może lepiej niech lekarz cię obejrzy. No i to jest bardzo zaraźliwe więc mąż niech ci buziaków nie daje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie Mamusie i Maluszki

Madalena- gratuluję synka 🙂
Co do podejrzenia cukrzycy ciążowej to z tego co słyszę dość często się zdarza i przy odpowiednim przestrzeganiu zaleceń lekarza dzieci rodzą się zdrowe,więc moim zdaniem nie masz się czym martwić 🙂

Pati- ja w ciąży miałam już 3 razy opryszczkę- w dwóch pierwszych przypadkach sama zniknęła po 1 dniu ale w trzecim musiałam zacząć ją leczyć bo zaczęła się strasznie rozrastać 😞 Farmaceutka powiedziała, że bezpiecznie można stosować plasterki Compeed (ja je stosowałam też przed ciążą) i ewentualnie maść cynkową.
Opryszczka wargowa nie jest groźna, groźna robi się dopiero w momencie przeniesienia na organy płciowe i wtedy może zagrażać maleństwu.

Co do poduszki dla kobiet w ciąży- to ja sobie sprawiłam takową na samym początku ciąży i jest rewelacyjna. Co prawda spałam na niej dopiero raz, bo brzuszek jeszcze maluśki i na razie nie odczuwam żadnego dyskomfortu podczas snu, ale lada moment na pewno się przyda. Poduszka, którą kupiłam jest firmy Motherhood i niestety była dość droga- kosztowała 125zł, ale w porównaniu do tych tańszych jest o niebo lepsza, bo jest bardzej zwarta i twardsza, ma też ruchomą częśc, którą układa się pod głową i zdejmowany pokrowiec. Później może służyć jako poduszka do karmienia a także jako koło poporodowe, na którym można usiąść po porodzie i nacięciu krocza. Więc myślę, że to był udany zakup i poducha będzie pomocna w wielu trudnych sytuacjach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pati jak dla mnie to bardzo pomagają na opryszczkę plasterki COMPEED. Zawsze miałam z tym paskudztwem do czynienia a zdarzało się też tak, że usta miałam jak balony 😞 😞 Feee
Do puki stosowałam maści to strasznie mi się paskudziło ale jak zaczęłam stosować te plasterki to jakbym mi się polepszyło i dosyć szybko mi przechodzi. A co najważniejsze to one najlepiej chronią inne osoby od zarażenia. Gdyż ten plasterek zakrywa pęcherzyki z których wypływa surowica, która zawiera te bakterie.
Ale Daniela ma racje niech obejrzy cię lekarz i coś Ci doradzi. Trzymaj się!!!



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety na opryszczkę nic nie znam, bo nigdy tego nie miałam (i raczej nie chcę mieć). A co do moich wyrzutów sumienia to chodzi o to, że dyrektor jest ok, tylko pani vice dyrektor lubi strzelać fochy. Więc żal mi zostawiać fajnego dyra z tym wszystkim co zaczęłam, przez niefajna panią vice.... raczej wolę pokończyć to, co zaczęłam i mieć spokojne sumienie. Wtedy tak naprawdę będę mogła spokojnie iść na l4.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas po głowie chodzi mi ten ogórek małosolny Diviany..... jaj....A w ogóle miałam dziś iść zrobić wyniki ale zapomniałam i zjadłam rano śniadanie.. Mam nadzieję, że jutro się nie zapomnę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Foga napisał(a):
Ai jeszcze jedno mnie męczy: Skąd Diviana wyczarowałaś ogórka małosolnego w marcu??? Takiego mi smaka narobiłaś, że siedzę teraz jak na szpilkach i myślę o ogóreczku małosolnym.....


U mnie pod pracą są 2 warzywniaki i w jednym i w drugim są ogórki małosolne, więc może u Ciebie też są, choć cena zabójcza 5,5 zł za 4 ogóreczki, ale warto było 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madalena20 napisał(a):
Oto wymiary synka 🙂 BPD=49mm, FL+35mm, AC=160mm, Waga 390g

🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪


hejka!
Gratuluje synka!
Ja dziś po południu idę do lekarza i też mam nadizje że już bede wiedzieć co nosze pod serduchem.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Foga napisał(a):
No właśnie o to chodzi, że ja tak samo jak Diviana, momo, że nie pracuję w rodzinnej firmie, to mam jakieś durne poczucie winy będąc na l4 i nie czuję się fair wobec dyrektora, który jest ok. Ech ciężkie wybory przede mną. Żeby było lepiej mojemu mężowi nie przedłużyli kontraktu i chyba będzie bezrobotny... i na dokładkę... przejechałam się na swoich "przyjaciołach", którzy trochę mnie oszukali... jak tu wybrnąć z tego... z jednej strony szkoda mi tej znajomości, bo gfajne z nich małżeństwo a drugiej zadra siedzi we mnie głęboki i nie potrafię przemóc się i z nimi normalnie rozmawiać.... Ciekawe co jeszcze mnie dziś spotka????


Foga ja myślę że trzeba myśleć jednak o maleństwie, choć wiem że trudno ale nerwy mu napewno nie pomogą. Co do męża to moja koleżanka powiedziała mi 1 rzecz, że jak się rodzi dzidziuś to się wszystko układa i gotówka też sama przychodzi. Ona zaszła w ciążę jej mąż stracił pracę i ogólnie bardzo kiepsko stali finansowo, po czym przed samymi narodzinami dostał jeszcze lepszą pracę i zaczął zarabiać 2 razy więcej i wszystko się ułożyło. Ona mówiła że tak było też u jej 2 koleżanek które miały problemy finansowe. Być może to zabobon no ale u 3 osób się sprawdziło więc może tak będzie dalej i tego Ci życzę by u Was było tak samo. Ja jakoś się uspokoiłam jak to od tej koleżanki usłyszałam, bo bardzo się kredytem martwiłam i tym jak sobie damy radę po skończeniu macierzyńskiego.
A co do znajomych to może daj sobie trochę czasu.
Wiesz według mądry ludzi z chin jak jest źle to później musi być lepiej i ja myślę że u Ciebie tak własnie będzie, a przynajmniej trzymam kciuki by tak było.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...