sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

Dzien dobry brzuszki 🙂
ja zaraz jadę do pracy... ufff, cięzko będzie, bo juz parówa za oknem 😉 ale do 21.czerwca jeszcze muszę jakoś wytrwać - pozniej chyba sobie już odpuszczę i odpocznę 😉

martusia, śliczny duży brzucholek 😁

aasia, nie ma sprawy - czekaj na wiadomośc na sierpnióweczkach 🙂

a poki co uciekam - do pózniej brzuchatki 🙂

DZIEŃ DOBRY BRZUSZKI 😎 😎 😎

No u nas dziś pogoda będzie że masakra, ma być 30 w cieniu 🙃 🙃 🙃
W taki upał to nawet z Majką będzie ciężko wyjść 🙂
A brzuszek - dziękuję, wiem ogromny jest 🙂 Sama się zastanawiam co będzie dalej hihi 🤪 🤪 🤪
Tymczasem jednak bardzo go lubię hihi 😁 😁 😁
Oki idę robić kawkę 🙂

WITAM DZIEWCZYNY

marta-lion śliczny brzusio w avatarku, sukieneczka też ciekawa

dziś upał na zewnątrz, ale i tak pewnie wyjdę trochę buziuchnę opalić 😎 😎 😎
miłego dzionka brzusie, wpadnę troszkę później, zobaczyć co tu się dzieje 🙃

Witajcie
Za mną nieciekawa noc. Duszno, nie było czym oddychać przeciągu nie było jak zrobić....do tego migrena....rano wstałam jakby ktoś mnie obuchem walnął 😮 😮 😮

Kawkę małą piję może mi ta głowa przejdzie

Marta widzę nową sukienusię w avatarku (bo to ją chyba ost pokazywałaś) Ślicznie wyglądasz no i brzuś już pokaźny 🙃
Foga gratulacje jednak jest 5 🤪

Miłego dzionka, będę Was podczytywać 🙂

Dzień Dobry!!

Ja dzs już od 7.00 w pracy, upał niesamowity... Miała być w nocy burza, ale czywiście bokiem przeszła 😞 Żadnych szans na chociaz lekki deszczyk... na ogrodzie to juz chyba chwasty się zachowają, bo warzywa popadały a woda w stawie, z którego czerpaliśmy do podlewania ...wyschła..... masakra.

Paninka - jakoś to będzie, choć ja sama tez nienawidzę remontów, nawet tych malutkich... Mój niby ma pomalować kuchnię i przedpokój ale kiedy to sama nie wiem... niby też ma to potrwac dwa, trzy dni, tylko znając moje stareńkie, to przedłuży się, bo on to strasznie dokładna bestia i będzie pół ściany drabać, gdy zobaczy jakąś nierówność 😮 Tylko ja dla świętego spokoju na takie okazje nagle... wybywam z domu... niby mam wtedy tyle spraw do załatwienia, że ho ho 😉 Po co mam mu sie szwędać pod nogami i patrzeć na ten bałagan 🙂

Będę dziś zaglądać do was od czasu do czasu a tymczasem życzę miłego upalnego dnia 😁 😎

Diviana napisał(a):

A ja właśnie wpadłam na pomysł, że kupię sobie maszynę do szycia i zacznę szyć 🤪 Myślicie że to trudne?

Hehe Diviana moja babcia jest krawcową, ja kiedys próbowałam i lipa. talentu do szycia brak 😮 😮 😮
Ale wiesz ja myślę ze talent tu najwazniejszy, reszty mozna się nauczyć 🙂 🙂 🙂

Diviana - pomysł świetny, tyko nie mam pojęcia czy szycie na maszynie jest trudne... nigdy tego nie robiłam 😮
My wczoraj myśleliśmy o zakupie małego domowego magla... bo jak zobaczyłam ile ciuszków dziecięcych jest do prasowania, tudzież odkażania, to mnie prawie powaliło na podłogę 🤢

Diviana napisał(a):

Ja tam kiedyś szyłam sobie torebki spódnice takie proste i jakoś całkiem mi to wychodziło, więc coś takiego jak pościel dla dzidziusia lub jakąś prostą sukieneczkę chyba bym dała radę 🙂 A swoją drogą moja babcia też była krawcową 🙂

No widzisz to ty odziedziczyłaś talent, bo ja to lipa 🙂 🙂 🙂
To szyj kochana. Niedługo będziemy od Ciebie kiecki kupować 🤪 🤪 🤪

Diviana fajny pomysł z ta maszyną do szycia 🙂 Ja co prawda nigdy nie próbowałam. Jak byłam mała to mój tato szył nam na maszynie ubranka dla lalek 🙂 Pamiętam że frajdy było co nie miara, miał tez takie specjalne zeszyty z wykrojami 🙂