sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

To ja powiem DZIEŃ DOBRY!!!!

Wniosek z ostatnich dni dla mnie to:
Jest mąż nie ma Brzuszka, nie ma Męża jest Brzuszek 😉
Nadrobiłam chyba wszystko z ostatnich dni, ale siedzę już przy kompie 3 godziny! Tak tak o 3.30 się obudziłam i dla uspokojenia usiadłam do Brzuszka a tu tyyyyyyyyyyyyyle emocji Więc po kolei (żeby nie zapomnieć spisałam sobie na kartce) 😉

pierwsza rozsypana sierpnióweczka 😉 anusia0171 - gratuluję Marcelka i zyczę dużo zdrowia!

i niestety druga rozsypana Rapsberry - strasznie mi przykro ;( Życzę dużo siły i miłości! Dacie radę Malwinko!

Paninka znowu szaleje z wiatrówką 😉 Ty to się masz, ale mówią że złego diabli nie biorą! 😁 😁 😁 Na pewno wszystko będzie OK!

agapurka wieszak na dziecko - hit sezonu, jak zabraknie miejsca do powieszenia to zawsze w zębach można trzymać!!!
Pytałaś też o nasze trawienie... jJa ostatnio miałam masakrę! Korek i tyle aż się pod prysznicem w brodziku rozgrzewałam żeby mi ulżyło, ale teraz już chyba OK. Pilnuję żeby jeść więcej owoców i więcej pić!

Siehankowa do twojej listy szpitalnej dopisałabym gąbkę bo zawsze łatwiej się umyś pod tym prysznicem i balsam do ciała - na tą chwilę relaksu gdy dzidzia będzie spać 😉

Diviana gratuluję nowych mebelków i rozpakowywania gratów - znaczy się "skarbów rodzinnych" Może przyjechać Ci pomóc rozpakowywać 😉? A pracą się nie wkurzaj mi też osatatnio podnieśli ciśnienie jak zobaczyłam stn konta;( Laska w kwesturze znów się zamotała. Wczoraj zaczwoniłam i zapytałam czy zamierza mi dofinansować kolonie Zosi bo przez jej niekompetencję mi zabrakło kasy! Po 20 minutach dzwoniła z pprzeprosinami i do 10 obiecała wyrównanie!
Poza tym bardzo dziękuję Ci za historię twojego zkupu działki i domu! Wczoraj w głowie powtarzałam sobie ją na okrągło 😉

mapa Anegdota o mężu bez żóny - rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Popłakałam się znowu - tym razem na reszcie ze śmiechu!
Laktacyd - też odradzam 🤢 Kupiłam ten żel ginekologiczny i mam na niego uczulenie. Przy tym upale zssyppało mi "mariolkę" ale szybko się kapnęłam o co chodzi!
Arbuz na laktację - zapisane! Szkoda ze mój mąż na Ukrainę nie jeździ już zawsze przywoził z tamtąd arbuzy - były najlepsze na świecie!

My wczoraj świętowaliśmy 10 rocznicę ślubu 😆 😆 😆 😆 😆 😆 Mój mąz jednak pół dnia przesiedział w banku by wymusić na nich decyzję bo już czekamy na ten kredyt od 2 miesięcy!!!!!!!! I wiecie co?? Odmówili nam! Zryczałam się jak nie wiem, ale potem pomyślałąm o Was i waszych doświadczeniach (szczególnie Diviany) i stwierdziłam że trzeba wyluzować. Może to jakiś znak! Czekamy jeszcze na info z PKO. MAją nam dać odpowiedź w środę. Ale usiadłam z moim Skarbem i pogadaliśmy o tym. Opowiedziałam mu o Was i o tym że może to nie ten czas i nie to miejsce... moze wyluzujemy. Zobaczymy co powie PKO. Jak nie będziemy szukać kupca któy zwróci nam chociaż zaliczkę jaką wpłaciliśmy taj kobiecie. Tylko nie wiem jak wyjdziemy z tych mniejszych długów któe zaciągnęłiżmy (tak wiem! nierozważnie) u znajomych, aby opłacać bieżące koszty, kupić materiały i wywieźć ja na tą "naszą-nie naszą" działkę!
Do tego wczoraj ściągnęłi JAśka do pracy więc rocznicowy wieczór był samotny ;(
O 3.30 JUlka mnie obudziła na siusiu i jak przyszedł mi do głowy ten głupi bank i ten pie....dzielony decydent to koniec spania! NO to zawitałam u Was 😁 😁 i przynajmniej nadrobiłam zaległośći!!!!!! POczytałam Was i wiem że szkoda nerwów!!!!!!!!!!! Najważniejsza Bartolinka 😉
Teraz pewnie padnę a moje dziewczynki się obudzą 😉


MIŁEGO DNIA

aaaaaa.... a MOŻE KTÓRAŚ MA OCHOTĘ NA CIASTO? zpraszam bo wczoraj upiekłam i jeszcze pół zostało 😉 Biszkopt z masą budyniową owocami i galaretką 😉 Zapraszam 🙂

Dzień dobry brzusie kochane 😘
U nas deszczowo, a ja chce posprzątać w domku bo jutro przyjeżdżają koledzy męża by wnieść kanapę. Wieczorem pewnie zakupy bo po wnoszeniu kanapy grill i mam zrobić karkówkę 🙂
Daniela co do tych rolet bambusowych to ja słyszałam różne opinie jedni bardzo pozytywne inni bardzo negatywne, więc chyba zależy co komu pasuje.
Karolciakam ja zapraszam do mnie 🙂 nawet nie jako pomoc w układaniu ale na kawkę 🙂 A co do tych durnych kredytów to niestety tak jest 😞 Może ta działka Wam nie pisana a może ten bank Wam nie pisany, tylko inny.

Dzien dobry brzuszki 🙂
Dawno mnie tu nie bylo ale to dlatego z braku czasu mielismy przeprowadzke na ktorej sie tak narobilam i najgorsze jest to ze wszystko z mezem musialam sama zrobic nawet nikt nie pomogl 😞
wlasnie teraz mieszkamy u tesciow ale nie zabawimy tu zbyt dlugo moze jakies trzy miesiace az maz wyremontuje nasze nowe mieszkanko 😆 😆 😆
W piatek sie tak napakowalam rzeczy ze dwa dni bolal mnie brzuch myslalam ze to skurcze pytalam sie poloznej dlaczego ona powiedziala ze za duzo sie narobilam...
No widze ze jedna sierpnioweczka juz rozpakowana 😁 😁 😁super zyczymy zdrowka dla mamusi i malenstwa 🙂

DZIEŃ DOBRY 🙂
Dzisiaj mam ciut lepszy humorek, tylko strasznie niewyspana jestem 😠 Pół nocy nie mogłam zasnąć. Zresztą mam coraz większy problem z zasypianiem 😞 A rano też się nie da dłużej poleniuchować, bo dzieci wstają...
Andżelika gratuluję 🙂

Andzelika napisał(a):

madalena20 napisał(a):

Andzelika super że Wam się udało. My chyba nie dogadamy się z właścicielami tego mieszkania na zamianę. Kobieta wystraszyła się podatku dochodowego. I jak narazie zwolniła tempo negocjacji i się zastanawia. ehhh
😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞

Madzia nie smuć się, może znajdziecie lepszą ofertę. Zresztą jeszcze nic nie jest przesądzone 😘 😘

Dokładnie 🙂 Trzymam kciuki, żeby się udało 🙂

Qrczę jaka u nas okropna, przygnębiająca pogoda. Cały czas leje, jest szaro, buro i ponuro. I nawet nie mam gdzie prania powiesić, bo suszarka zajęta 😞

Dzien Dobry!
ja usnelam dopiero jak juz jasno sie robilo 🥴 a od rana z glowa nad kibelkiem...mam nadzieje ze to przez to ze lilka juz duza jest i mi na wnetrznosci uciska bo prawie codziennie mam poranne mdlosci czasem zakonczone tak jak dzis 🤢 albo przewrotnie nie wymiotowalam na poczatku to teraz nadrabiam 😉 😉

Dzień Dobry

za co do wynajmowanego mieszkania tez mielismy przeboje 😁 za 400zl wynajleismy parter domu okolo 80m w bardzo dobrym stanie...ale wlasciciel psychopata...umowe mielismy na rok z miesiecznym okresem wypowiedzenia...ale pan zaczal szalec i np. wymyslil sobie ze chce klucze zeby mogl wchodzic jak nikogo nie bedzie i pokazywac kupcom dom ( bo byl na sprzedaz)a ze ja za grosz do niego zaufania nie miala to sie nie zgodzilam...i zaczelo sie... dal nam tydz zeby sie wyprowadzic bo straszyl ze sam nam pomoze, spali nam wszystko itp. i okazalo sie ( po rozmowie z kolezanka po prawie)ze umowe to moglismy do pieca wrzucic bo dom byl jego zony, on mial zolte papiery jakies zaswiadczenia o chorobie psychicznej a umowe z nim podpisalismy...i nasza wina bo nie sprawdzilismy tego 🤪 🤪

madalena20 napisał(a):

Paninka napisał(a):

Dzien Dobry!
ja usnelam dopiero jak juz jasno sie robilo 🥴 a od rana z glowa nad kibelkiem...mam nadzieje ze to przez to ze lilka juz duza jest i mi na wnetrznosci uciska bo prawie codziennie mam poranne mdlosci czasem zakonczone tak jak dzis 🤢 albo przewrotnie nie wymiotowalam na poczatku to teraz nadrabiam 😉 😉

Paninka współczuję Ci tych mdłości i wymiotów ja w tej ciąży tylko raz obejmowałam kibelek. 😞

ja sie chyba za bardzo cieszylam ze na poczatku mnie ominely 😁 😁 ide moze jakies sniadanko zjem i mi przejdzie 🙂