sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

_Evelina_ napisał(a):

Magdalena to jeszcze poczekasz 🙂

to ja nawet nie chce myslec kiedy moja kolej bedzie 😉 😉 😉

Kiedy dojdziemy do "P" 🙂

Ja już wróciłam do domku, zmachałam się tym spacerem i chyba za ciepło się ubrałam.
AAsia to trzymam kciuki za dobre wieści
Mapa a Ty kiedy masz kolejną wizytę i zobaczysz co u Twego maleństwa?
Daniela faktycznie ten czas leci, ja to chodze i codziennie dokładam jedną rzecz do torby do szpitala ale jeszcze całkowicie spakowana nie jest.
Paninka ja też nie miałam ktg i nie wiem czy dostanę skierowanie czy jak?
Andzelika no ja bym na Twoim miejscu torbe pakowała bo na A jesteś 🙂

A ogólnie wszystkim Aniom wszystkiego co najlepsze, zdrowych bobasków, szybkich porodów i spełnienia marzeń.

Halo halo, witam mamusie 🙂
Nie byłam aktywna ale Was podczytałam już i mamy kolejnego maluszka 🤪
Aneczka dzielna z Ciebie dziewczyna, gratuluję synka 🙂 🙂
Za Aniołka i córeczkę trzymam kciuki i życzę zdrowia malutkiej i mamusi 😘
Avatarki się zmieniają, że poznac Was trudno ale wyglądacie imponująco 🙂
Moja torba niby spakowana ale się nie zmieściło wszystko więc muszę znów wszystko wyjąc i pomyślec jak co upchnąc bo mi się rożek nie zmieścił.
Po ostatnimleniuchowaniu sobota była dośc aktywna bo zakupy spożywcze i ostatnie rzeczy dla synka chcieliśmy kupic. Po południu pojechałam do siostry na godzinkę ale dojechał do
mnie mąż i zostaliśmy do północy 🙂 W niedzielę totalna sielanka, nie chciało nam się z łóżka wyjśc, lenistwo na maxa. Wczoraj za to trzeba było już lenia przegonic i zrobic małe conieco 🙂 Walczyłam z podłogami.... dziś pranie pościeli, obiad i nie wiem na co mi sił wystarczy jeszcze. Aaaa zlew pełny.... opróżnic trzeba 🙂 Czuję się nawet dobrze poza tym, że jest mi już tak ciężko, że opisac trudno. Nie odbiegam od normy 🙂 Chociaż jak czytam co niektóre z Was zrobic mogą to mi wstyd i podziwiam Was. Skurczy u mnie raczej brak albo nie wiem , że to one. Żadnyk oznak porodu i tak sobie myślę, że jak się bałam wczesnego porodu to może byc w końcu tak, że po terminie urodzę. Zapowiedziane mam tylko żeby do końca tyg nie urodzic bo córce plany się pokrzyżują 😁 😁
Mamusie które mają wizyty, trzymam za Was kciuki 😘
Wszystkim bez wyjątku spokojnego dnia życzę 😘
Oj przepraszam.... mamy na forum nową mamę. Witaj ulala 🙂

siehankowa napisał(a):

aaaaaa !!!! właśnie zauważyłam, że zaczął odpadać mi czop !!!! 😮 podbarwiony krwią - więc to na pewno jest to 😜 o matko !!! ale się zestresowałam 😁

aż musiałam napisac DUZYMI , bo to takie stresujące i jednocześnie ekscytujące 😁

to teraz jeszcze wsadź tel do ładowarki abyś mogła nas informować 🙂 🙂
GRATULUJĘ 🙂

hejka 😉
Paloma - rzeczywiście odespałam trosiuniu poprzednią nockę.
Mówicie alfabetycznie w kolejce??? hm... Co na to magdalena???
Ja dziś wstałam i po pół godzinie taki skurcz mnie złapał, niby niezbyt silny ale długi i uciążliwy. Z pół godziny mnie trzymało a potem przeszło w ból dołu brzucha. Mialam dzś jechać po koszulę do karmienia, ale sama chyba się nie odważę z dziećmi. Zmarła moja ciocia i mama biega z wujkiem załatwia sprawy, nie może więc mi pomóc. Mam nadzieję że Bartolina mimo moich odczuć z ostatnich dni jeszcze nie wychodzi, bo byłby mały problem logistyczny 😆 😆 😆 😆 😆 Tak a propos moich odczuć to dziś rano spojrzałam w lustro i mam wrażenie że trosiuniu spuchłam na twarzy, a może po prostu kilogramy na plusie docierają do buźki - nareszcie 😉 😁

Miłego dnia!!!!!!!!!

siehankowa gartuluje czopa ( 🤪 🤪 jak to brzmi)

ja wczoraj tez myslalam ze zaczal mi odlazic...takie biale cos o konsystencji podobnej do masla ☺️ ale potem przeczytalam jak marta napisala ze to przezroczyste powinno byc i zglupialam 🙃

Aha! I się nie pochwaliłam 😉 Zosieńka z Julcią robiły dziś śniadanko - ośmiorniczki z parówek 😉 MNnnniam... Bartolince też chyba spasowały bo potem strasznie urzędowała w brzuszku 😉