Skocz do zawartości

styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 35,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • SyLa1205

    2760

  • pinacolada

    4867

  • Basia81

    2762

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
pinacolada napisał(a):
hello

właśnie wróciłam z pracy - ale miałam ciężkie oczyszczanie 🤢 , dawno juz czegoś takiego nie widziałam , fee... 😉

moja mama była dzis u lekarza i rzeczywiście ma złamaną kość łonową w 2 miejscach 🤢 i ma 2 m-ce chodzic o dwóch kulach a nie potrafi ponoc 🤢 i nie wiem co to bedzie ale pewnie zamiast sie zalać w 2 m-ce to bedzie sie zalewac dłużej a w zwiazku z tym bedzie dłuzej bolec 😞

agab- jak dobrze że z Lenką nie jest źle - przeziebienie jak przeziebienie - swoje musi potrwac , ale powiem Ci ze moja dzis 7 dzien na "lekach" i juz śladu nie ma po katarku i kaszlu wiec i u Was z dnia na dzien bedzie lepiej.
Co do mojego cyckonosza to sie bardzo nie przejmuj - masz inne wazniejsze zmartwienia. Najwyzej wystawie moje "woreczki z piaskiem" na widok publiczny 😜

Syla - trzymam kciuki zeby Nelci sie poprawiło, całusek od "cioci" 😘



Ania - napisz mi prosze odnosnie Sanosvit Calcium po jakim czasie schodziła wysypka Kacperkowi? Podaje tak jak pisałaś 3 x 2,5ml i jeszcze nie widze efektow 🤢
A odnośnie urlopu wychowawczego to pracodawca nie moze na niego nie wyrazić zgody !!!!

Pisałam z Misiamamy - dojechały szczęśliwie !!!


Młoda dała mi dzis lekki wycisk - po 1 obudziła sie o 5 i zabawa w najlepsze - a ze teraz najlepsza zabawa jest ciągnięcie za włosy , dłubanie w czyims nosie lub oku oraz szczypanie to rodzice nie byli zbyt szczesliwi 🤢 Obrócilismy sie do niej dupami 😜 i zasnęła w koncu. Ale garstke włosów straciłam 😞
Potem pojechałysmy zawiezc Julke do szkoły na jakas próbe i do biura paszportowego odebrac paszport "Jurka" 😉 🤪 No i była oczywiście mega kolejka, 1 pani obsługująca i 15 minutowa przerwa śniadaniowa 😠 Ale przynajmniej drzwi były otwarte 😉 🤪
Potem zasnęła w koncu w nowym wózku (czytaj w spacerówce) a jak sie obudziła to zatrzepoałam jej flache w parku ale ksiezniczka mimo długiej przerwy jedzeniowej 😉 nie miała ochoty jeść , no i nie zjadła. Potem zadzwoniła kolezanka i zaprosiła mnie do "ogrodka" na kawke i byłoby miło gdyby Fiona nie darła sie o jeść 😠 Wiec na sygnale do domu - dobrze ze przed wyjsciem wstawiłam zupe do podgrzewacza 🙂 Wtrabiła całą 🙂 Aaa i w tak zwanym miedzyczasie jeszcze kupiłyśmy prezenty na dzien Ojca - ona dla swojego, ja dla swojego.

Ojej - to chyba tyle na ten moment.... padam na pysk ....


Pinacolada u nas z tą wysypką to różnie było jesli była na tle alergicznym to 3-5 dni i zeszlo teraz profilaktycznie dostaje...a od 6 miesiąca doktorka chce mu wprowadzić ZYRTEC. Zobaczymy...chociaż widze że mu schodzi.A u was nic nie daje wapno??? Może to nie jest na tle alergii???Kurde ja juz mam dość tych wysypek 😞 😮 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agab napisał(a):
pinacolada napisał(a):
agab napisał(a):
aniol303 napisał(a):
agab napisał(a):
Cześć dziołchy!

Ja już od 19.00 w domku 🙂, w pracy powinnam siedzieć do 21.30, ale nie daję rady i uciekam 🤢.
W pracy jest bardzo fajnie i cieszę się, że wróciłam. Wiem, że lalunia jest w dobrych rękach, z resztą S. Przychodzi o 16.30 z roboty, także niunia jest z babcią tylko 3i pół godziny.
Dobrze, że sama sobie też robię grafik pracy, także chodzę jak mi się zachce 😁.

Lenka czuje się już lepiej, kaszel ma dużo mniejszy i katarek przechodzi 🙂, z jedzeniem to niestety nie jest najlepiej 😞 - wogóle nie chce mleka, a odiadku zjadła dziś półtora słoika 🤪.


ta to ma dobrze 😜 🙂

u Nas jest to samo z jedzeniem,tyle że nasze dzieci już coraz mniej będą chciały mleka a więcej konretów 😉Ty się ciesz bo moja to obiadku zjada najwyżej 3/4słoika a deserku wcale nie je 😞
a spróbuj Lence to mleko urozmaicić-ja od czasu do czasu wlewam jej trochę soku z marchwi albo dorzucam miarkę kleiku smakowego i wcina że aż miło 🤪


właśnie!chciałam was pytać o deserki - moja prawie wogóle ich nie je 🤔, chyba ich nie lubi 🤢 i przez to też ja jej bardzo rzadko je daję 🤢.


a kiedy biedne dziecko ma je niby polubić skoro jej rzadko dajesz?! 😉 😜


wredne babsko 😉 😜
nic dziwnego, że wszyscy stąd uciekają powoli 😉 😜 😁 😁 😁



jakie wszyscy ? 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
justyna_malutka napisał(a):
Dusia_P napisał(a):
a to Majeczka która nie skończyła jescio 5miesiąca a już paraduje w bodziaku wg amerykańskiej rozmiarówki 9M



ale mam śliczna synowa! 🙂


przepraszam ale...MAJA JEST ZAJEBISTA 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
justyna_malutka napisał(a):
Napisałam smska do Syli ale coś nie odpisuje. Nie chce dzwonić zeby jak cos nie obudzić ich. Kurcze mam nadzieje ze z nimi wszystko dobrze...

Może po prostu odsypiają wszystko na pewno będzie dobrze. Syla da radę!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wieczorną porą

przepraszam ze tak dlugo sie nie odzywalam. Powodow kilka ale to moze kiedys...
jejku, nie wiem od czego zaczac i co pisac...

Generalnie malo mam czasu ostatnio i nie wyrabiam z niczym. Zaleglosci wszystkiego porosly do rozmiarow xxl [pranie, zakupy, prasowanie, sprzatanie itp.]

Ksawcia wysypuje non stop - ja juz nie wiem co mam mu dawac a czego nie.
Mama mi zalatwila krolika [pierwszy raz w zyciu dostalam do rak calą tusze i nie wiedzielismy z mezem jak sie za to zabrac - porcjowalismy to po powrocie z krk do 1 w nocy 🤢]
Tak wiec Ksawciu dostaje odrobinke gotowanego przeze mnie mieska codziennie do kazdego obiadku.
Niestety ale moje dania mu nie smakuja i woli sloiki...walczylismy dosc ostro i byly lzy, krzyk i szkoda gadac...odpuscilam. Narazie bede mu dodawac do kazdego sloika krolika i po trochu gotowanych przeze mnie warzyw. moze sie przekona.
Swoja droga zaczynam dochodzic do wniosku ze sloiki uposledzaja w pewien sposob dziecko i jak sie przyzwyczai to potem "normalne" jedzenie wypluwa bo marchewka ze sloika smakuje zupelnie inaczej niz zwykla marchewka...przynajmniej u nas poki co tak jest. To samo bylo z jabluszkiem - dalam mu kupione, niepryskane, ugotowalam - frajda straszna bo dalam mu do lapek zeby sobie sam troche pdgryzal, w miedzyczasie dawalam mu skrobane na lyzeczce ale krzywil sie jakby jadl cytryne a to bylo baaardzo slodkie jablko - rubin...
Z piciem mleka - u nas pije tylko 3 razy - kolo 5tej rano 200, potem ok 16stej ok 120-160 i czasem po kapieli od 80-200 ml.
Deserek dajemy mu codziennie na sinlacu ok 100 - 120 ml w sumie - zjada z ochota bo to slodkie ma maxa.
Obiad - dzis dynia z ziemniakiem caly sloik - zmieszany z polowa szpinaku, z kleikiem i gotowanym krolikiem - zjadl z ochota.
Rano ok 10tej daje mu kaszle na mleku z owocami bo inaczej nie zje.

Bylismy u lekarza - neistety - posiew wyszedl fatalny i czeka nas kolejne 2 miesiace leczenia... 😞
Ksawciu tydz temu wazyl 7500

Jutro dzwonimy do alergolog i ma nam podac date badan w szpitalu

Ogolnie mamy problem z zasypianiem w ciagu dnia - makabryczne krzyki odchodza - czasem mam wrazenie ze nasz synek jest malym terrorysta - i ma muchy w nosie a ja jestem tak zmeczona ze czasem juz nie moge zniesc tych wrzaskow - najgorzej jest w porze obiadu i spaceru - wszystko sie kumuluje a ja sie bardziej wkurzam - przesiedlismy sie na spacerowe i jest mi trudniej znosic mlodego z calym majdanem na parter i potem jeszcze z calym wozkiem po schodach do wyjscia...poza tym musze zdazyc zanim zasnie a on wlasnie wtedy jest mega spiacy i swoim krzykiem zniecheca mnie do spacerow [dzis nie bylam - wyslalam meza wieczorem a ja w spokoju w koncu ugotowalam obiad]
Ksawciu zrobil sie strasznie mobilny - jak go zostawie na 2 minuty na kocyku na dywanie - przychodze a on w przedpokoju! pełza bardzo szybko i potrafi juz stac w pozycji do raczkowania - wg mojego m. Ksawciu zacznie raczkowac w tym tygodniu - moim zdaniem to jeszcze potrwa, ale fakt, podnosi sie i buja - teraz tylko kwestia ruszenia 😉
Poza tym stal sie BARDZO ciekawy swiata i ciagle go nosze i wszystko musi zobaczyc dotknac zrzucic, szarpnac...
Bylam tez u gina, w koncu pokazac Ksawcia -w koncu to on go pierwszy zobaczyl 😉 - wszystko super u mnie, nadzerka sie cofnela, wyniki cytologii mam za tydzien. tyle tylko ze gin byl jakis oschly [moze ma pretensje ze nie dalismy mu kasiory ekstra 🤢-ale chyba glodem nie przymiera bo wlasnie otworzyl nowa klinike] tabletki odstawilam i teraz mam recepty na jakies krazki - mieszane uczucia poki co bo tabletke jak sie polknie to wiadomo ze dziala a ten krazek..a jak zle zaloze albo wypadnie..? 🙃albo zapomne go wyjac 😁? sama nie wiem...

ok, czas konczyc bo to bedzie najdluzszy post swiata a moj M. czeka 🙂
Postanowilismy spedzac wiecej czasu razem - chociaz wieczorem - tylko we dwoje 🙂 dlatego wieczorami tez nie mam czasu 😉

Sciskam Was wszystkie - kazda z osobna - calusy gorące! BARDZO TĘSKNILAM! 😘


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
obdarowałam jeszcze Jagódke i Aallicee 🙂 Jagódka super ze się odezwałaś, bardzo teskniłyśmy, zreszta pewnie wiesz 🙂 Trzymaj sie ciepło i zaglądaj do nas. Ksawcio to pewnie tak jak mój maly terrorysta, ale nie przejmuj sie z wiekiem wyrośnie, chyba 😮 jak nie to ja sie powiesze 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂 po oklasku na dzień dobry 🙂
Ania faktycznie szkoda że kończy Ci się tam umowa ale wiesz mogłaby Ci się zgodzić bo przecież wychowawczy dla Twojej szefowej nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi kosztami więc to tylko podpisanie kilku dokumentów.

Moja Majunia też jest na etapie palców do oka walenia w twarz itp. ostatnio jak się nad nią nachylam to łapie mnie za włosy z dwóch stron i podciąga się za nie żeby usiąść (wcześniej już to robiła ale za moje ręce za włosy nie jest tak fajnie ) oprócz tego kocha smak swoich stópek robi to non stop od kilku dni (może z głodu :P ) my nie mamy problemu z jedzeniem ale pewnie wszystko przed nami okaże się jak zacznę Majuchnie jedzenie inne wprowadzać

Dusia Twoja Majeczka prześliczna

Pinacolada jeśli chodzi o chodzik to nam pediatra mówił że lepiej kupić taką zabawkę typu pchacz bo niby chodzik rozleniwia... nie wiem mam mieszane uczucia. No i moja Niunia kupiła tacie ręcznik z napisem " Tatusiowi Maja "
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam!
Jagódka jak miło,że się odezwałaś-oczywiście,że tęskniłyśmy 😘 😘 😘
Ksawciu to takie samo dziecko jak moja lalunia-ze spaniem w ciągu dnia problem-ostatnio nie śpi w ogóle na spacerze tylko w domu,zje obiadek i potem ją kładę i śpi nawet 2h(jak się uda 😉)-spróbuj.
A na dworze jak jesteśmy to musi siedzieć w wózku albo zaczyna piszczeć aby ją wziąść na rączki i musi sobie poskakać 😜taki szatan z Niej,a ręce bolą mnie jak diabli jak ona tak skacze.Także norma te nasze dzieci-tylko moja jeszcze nie pełza tak daleko jak Ksawciu 🙂A z jedzeniem się nie martw-Ksawciu ma świetną wagę-Małgonia jak ją ważyłam wyszło 7700.
Co do wieczorów z mężem doskonale wiem o co chodzi,zaglądaj jak będziesz miała czas 😘
Buziaki dla Ksawcia 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...