Skocz do zawartości

styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

na sekunde

bylismy na zakupach, spacerze, mlody juz wykapany, nadal nie chce jesc, ja zdazylam zrobic spaghetti [ANIOLKU - U NAS DZIS OBIAD 21:00 🤢 ] przygotowuje schab na jutro tzn robie marynate.
Posprzatalam [za pozno PINACOLADA, nie umiem tak, a juz wczesniej zapowiedzialam ze niczego nie dotkne, grunt to byc konsenkentna nie ma co...ale gorzej od bycia niekonsekwetnym nienawidze balaganu!]
Ale grubsze sprzatanie ich tak ich czeka [cd. prania, kurze, lazienka itd] no i M. ciagle w strachu bo poweidzialam ze jutro on gotuje dla mlodego. Mina mu zrzedla jak fiks ale co tam, niech sie pomeczy [ja i tak ugotuje to pewnie bo bede sie bala ze mu wrzuci pieprz i sol np. do smaku 😉]

KINGA [matko musze sie przyzwyczaic, chociaz nie! bede na Ciebie mowic PINACOLADA] - dzwonilam do kolezanki i dala mi nr kom do kierowcy ktory jezdzi pod galerie spod mojego bloku 🤪 🤪 🤪 problem tylko z powrotem bo max najpozniej o 20stej wraca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • SyLa1205

    2760

  • pinacolada

    4867

  • Basia81

    2762

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

acha! zanim przepadne w kuchni...

KSAWCIU tez wstal w lozeczku obnizonym, malo tego, posluchal mamusi i przelozyl raczki ze szczebelkow na gorna krawedz - mam nagrane! szok! on chyba co nieco rozumie!!!!

do nowych umiejetnosci dzisiaj zaliczam:
1) jak wlaczalm odkurzacz zeby mu pokazac - bo mu sie baaardzo podoba - ale jak daje na max zasys i buczy mocniej to mlody wyciaa lapki i szybko mi wskakuje na klate i zaciska lapki na szyi i sie przytula 🤪 🤪 🤪
2) ma nowa zabawe - wyglupia sie i udaje ze idzie spac i rzuca sie na poduszke na brzuszku i kuka czy patrzymy 😉

A tak poza tym to dzisiaj sie czulam momentami jakbym miala duzo starszego synka 🙂
np. Ksawci usiedzi w lozeczku, doi smoka, ja obok, on beknal jak stary, tak - ze az mu smoczek wypadl i...zaczal sie chichrac! no to ja tez zaczelam no i juz smialismy sie oboje!!! 🤪 🤪 🤪


buuuziole
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda80 napisał(a):
na sekunde

bylismy na zakupach, spacerze, mlody juz wykapany, nadal nie chce jesc, ja zdazylam zrobic spaghetti [ANIOLKU - U NAS DZIS OBIAD 21:00 🤢 ] przygotowuje schab na jutro tzn robie marynate.
Posprzatalam [za pozno PINACOLADA, nie umiem tak, a juz wczesniej zapowiedzialam ze niczego nie dotkne, grunt to byc konsenkentna nie ma co...ale gorzej od bycia niekonsekwetnym nienawidze balaganu!]
Ale grubsze sprzatanie ich tak ich czeka [cd. prania, kurze, lazienka itd] no i M. ciagle w strachu bo poweidzialam ze jutro on gotuje dla mlodego. Mina mu zrzedla jak fiks ale co tam, niech sie pomeczy [ja i tak ugotuje to pewnie bo bede sie bala ze mu wrzuci pieprz i sol np. do smaku 😉]

KINGA [matko musze sie przyzwyczaic, chociaz nie! bede na Ciebie mowic PINACOLADA] - dzwonilam do kolezanki i dala mi nr kom do kierowcy ktory jezdzi pod galerie spod mojego bloku 🤪 🤪 🤪 problem tylko z powrotem bo max najpozniej o 20stej wraca.



Jezu, błagam , nie rób obory !!! Powtarzaj sobie w myślach cały czas Kinga, Kinga, Kinga i moze do jutra do 15 sie przyzwyczaisz. Poza tym Ty bedziesz miec ciut lepiej bo to nienormalne mowic do kogos pinacolada wiec nawet jak zaczniesz to sie zorientujesz 😉 Ty masz "ludzkiego" nicka wiec pewnie bede sie czesciej mylic, ale nawet jak ja sie pomylę to ludzie nie beda na nas krzywo patrzec 🤪 A Ty jak zasadzisz z Pinacolada .... 🤢
No to gdzie punkt zborny?? Pod Mc Donaldem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja znowu padnięta 🤢, a Sławek znowu czyści dywan 🤢.
Lenka nadal nieznośna, a ja tak jak sobie obiecywałam pojechałam sobie połazić po galerii - tylko nic sobie nie kupiłam 😠, w tych wszystkich przymierzalniach powinny być lustra wyszczuplające i bardzo ciemne oświetlenie, a niestety jest zupełnie na odwrót 🤔.
Kupiłam tylko Lence skarpetki 😮 - tak zaszalałam 😁.
S. stwierdził że taka żona to skarb 😁.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agab napisał(a):
Ja znowu padnięta 🤢, a Sławek znowu czyści dywan 🤢.
Lenka nadal nieznośna, a ja tak jak sobie obiecywałam pojechałam sobie połazić po galerii - tylko nic sobie nie kupiłam 😠, w tych wszystkich przymierzalniach powinny być lustra wyszczuplające i bardzo ciemne oświetlenie, a niestety jest zupełnie na odwrót 🤔.
Kupiłam tylko Lence skarpetki 😮 - tak zaszalałam 😁.
S. stwierdził że taka żona to skarb 😁.


strasznie duzy musi byc ten dywan 😁
już żona? o czymś nie wiem ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pinacolada napisał(a):
agab napisał(a):
Ja znowu padnięta 🤢, a Sławek znowu czyści dywan 🤢.
Lenka nadal nieznośna, a ja tak jak sobie obiecywałam pojechałam sobie połazić po galerii - tylko nic sobie nie kupiłam 😠, w tych wszystkich przymierzalniach powinny być lustra wyszczuplające i bardzo ciemne oświetlenie, a niestety jest zupełnie na odwrót 🤔.
Kupiłam tylko Lence skarpetki 😮 - tak zaszalałam 😁.
S. stwierdził że taka żona to skarb 😁.


strasznie duzy musi byc ten dywan 😁
już żona? o czymś nie wiem ?


nie strasznie duży - tylko strasznie brudny 😁 😁 😁
taka "przyszywana" żona 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agab napisał(a):
Ja znowu padnięta 🤢, a Sławek znowu czyści dywan 🤢.
Lenka nadal nieznośna, a ja tak jak sobie obiecywałam pojechałam sobie połazić po galerii - tylko nic sobie nie kupiłam 😠, w tych wszystkich przymierzalniach powinny być lustra wyszczuplające i bardzo ciemne oświetlenie, a niestety jest zupełnie na odwrót 🤔.
Kupiłam tylko Lence skarpetki 😮 - tak zaszalałam 😁.
S. stwierdził że taka żona to skarb 😁.


Cos mi sie wydaje ze mój Pablo po moich jutrzejszych zakupah dojdzie do zupełnie innego (odwrotnego) wniosku 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agab napisał(a):
pinacolada napisał(a):
agab napisał(a):
Ja znowu padnięta 🤢, a Sławek znowu czyści dywan 🤢.
Lenka nadal nieznośna, a ja tak jak sobie obiecywałam pojechałam sobie połazić po galerii - tylko nic sobie nie kupiłam 😠, w tych wszystkich przymierzalniach powinny być lustra wyszczuplające i bardzo ciemne oświetlenie, a niestety jest zupełnie na odwrót 🤔.
Kupiłam tylko Lence skarpetki 😮 - tak zaszalałam 😁.
S. stwierdził że taka żona to skarb 😁.


strasznie duzy musi byc ten dywan 😁
już żona? o czymś nie wiem ?


nie strasznie duży - tylko strasznie brudny 😁 😁 😁
taka "przyszywana" żona 😉


no to mi ulżyło bo juz myślałam ze mnie jakies weselicho ominęło 😉 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moniss77 napisał(a):
a moja nie chce pic kaszy tylko piers i koniec. Wlasnie probowalam Jej dac kaszke i polozyc spac, nie jadla juz ze 2 godz wiec mysle chetnie zje, ale co tam, koncert i glowke odwracala i nie i koniec i placz okrutny wiec wygrala oczywiscie dala piers i spi teraz, jak tylko sie dosala to oczy juz odplynely i prze sen pila 🙂 Kurde ja chyba bede miala klopot z odstawieniem.... 😞
kiedy chcesz odstawic na dobre??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moniss77 napisał(a):
jagoda hehe wiem ze to co pisalas nie do smiechu ale znowu napisalas to tak ze mnie rozbawilas ( przepraszam )
ja mam takl samo, wszytsko mnie wkur... momentami w domu mam sajgon taki ze jeszcze b wkur.. chodze. Jak mam posprzatane to jakos tak w glowie spokojnmiej a tak na niczym nie moge sie skupic, zaczynam rozne rzeczy i nie koncze, nie wiem w co rece wlozyc itd aa i jeszcze wszyscy musza uwarzac bo moge cos powiedziec ciekawego 😮
nie wiem jak Ty ale ja nadal w spodniach od pizamy i biustonoszu, malza zasnela aja robie w sumie nie wiem co..... a w glowie obowiazkow miloniony mi sie przewija i taklie cisnienie ze zaraz musze to i tamto ...
mam tak samo!! milion rzeczy naraz do zrobienia i od kas mam dziecko a czego nie nawidze(nie dziecka) to tooo, że zaczynam coś a ona w polowie mojej roboty zaczyna drzec sie jakby ja wrzatkiem lali.. i potem zeby skonczyc to biegam tam i nazot bo co chwile drze kopare 🤢 🤢 dzis zapierd**** jak dziki wół 4hsprzatałam! potem obiad więc zanim sie wygrzebałam to mąz był juz w domu po pracy 🤢 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no mysllam tak jeszcze kilka mcy pokarmic ale juz teraz ,mniej troszku ale Ona nic nie chce poza piersia. Zupki zaczelam, dalam marchewke i ziemniaka ale jakos bez rewelacji, Dalam tez gruszke, jablko i jakos tez wiecej pluje niz je. SYna karmilam 11 mcy i Julke tez tak bym chciala. Ale widze ze to moze byc b trudne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pinacolada napisał(a):
agab napisał(a):
pinacolada napisał(a):
agab napisał(a):
Ja znowu padnięta 🤢, a Sławek znowu czyści dywan 🤢.
Lenka nadal nieznośna, a ja tak jak sobie obiecywałam pojechałam sobie połazić po galerii - tylko nic sobie nie kupiłam 😠, w tych wszystkich przymierzalniach powinny być lustra wyszczuplające i bardzo ciemne oświetlenie, a niestety jest zupełnie na odwrót 🤔.
Kupiłam tylko Lence skarpetki 😮 - tak zaszalałam 😁.
S. stwierdził że taka żona to skarb 😁.


strasznie duzy musi byc ten dywan 😁
już żona? o czymś nie wiem ?


nie strasznie duży - tylko strasznie brudny 😁 😁 😁
taka "przyszywana" żona 😉


no to mi ulżyło bo juz myślałam ze mnie jakies weselicho ominęło 😉 😜


kochana, na pewno nic Cię nie ominie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
SyLa1205 napisał(a):
moniss77 napisał(a):
jagoda hehe wiem ze to co pisalas nie do smiechu ale znowu napisalas to tak ze mnie rozbawilas ( przepraszam )
ja mam takl samo, wszytsko mnie wkur... momentami w domu mam sajgon taki ze jeszcze b wkur.. chodze. Jak mam posprzatane to jakos tak w glowie spokojnmiej a tak na niczym nie moge sie skupic, zaczynam rozne rzeczy i nie koncze, nie wiem w co rece wlozyc itd aa i jeszcze wszyscy musza uwarzac bo moge cos powiedziec ciekawego 😮
nie wiem jak Ty ale ja nadal w spodniach od pizamy i biustonoszu, malza zasnela aja robie w sumie nie wiem co..... a w glowie obowiazkow miloniony mi sie przewija i taklie cisnienie ze zaraz musze to i tamto ...
mam tak samo!! milion rzeczy naraz do zrobienia i od kas mam dziecko a czego nie nawidze(nie dziecka) to tooo, że zaczynam coś a ona w polowie mojej roboty zaczyna drzec sie jakby ja wrzatkiem lali.. i potem zeby skonczyc to biegam tam i nazot bo co chwile drze kopare 🤢 🤢 dzis zapierd**** jak dziki wół 4hsprzatałam! potem obiad więc zanim sie wygrzebałam to mąz był juz w domu po pracy 🤢 🤢



moja tez jak zaczne cos to Ona wola i pozniej nie wiem juz co robilam bo od rana zaczelam kilkanascie rzeczy i siadam do kompa w kocu i patrze na chalupe i slabo mi sie robi i tak codziennie.
Ale dzis POSPRZATALM i czuje sie bosko a i wosk zrobilam sobie na nozkach i paszki 😉 czuje sie o 10 kg lzejsza 😉 wiec dzis jest git ale z moimi PANAMI to dlugo ten porzadek nie ptrwa niestety 😞 No ale trza sie cieszyc chwila 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AGAB MOJA TEZ TAK JESZCZE NEI SIEDZI Inie robi papa ale pewnie lada dzien zaczna, zobaczysz 🙂

pinacolada lenka jest cudna, jak Ona urosla jakos taka dluzsza sie wydaje 🙂

Basiu przepraszam niezapomnialysmy tylko wylecialo z glowy ☺️ wszytskiego naj na 7 mc dla Was dziewczynki 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...