Skocz do zawartości

styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

a ja sie przespalam godzinke i mi lepiej 🙂
Monis - ja czuje identycznie. Juz nawet myslalam ze moze rzeczywiscie po tej 30tce mozg sie lasuje i czlowiek juz nie taki "szybki" w logicznym mysleniu a tymbardziej organizacji - ja, mozg operacyjny, moj konik to organizacja. niejedna zagraniczna konferencje dogrywalam w szczegolach absolutnych co do sekundy, sala, kabiny symultaniczne, dorozki, program dla osob towarzyszacych, degustacja w wierzynku, urodziny niespodzianki z fajerwarkami dla szefow firm...a tu kurna czlowiek ni ma jak obiadu zaplanowac...i tez zaczynam kilka rzeczy,zadnej nie dokoncze, plan rzeczy do zrobienia ciagle rosnie [zapisane wszystko wisi na tablicy i powoli jest zaslanianie przez ulotki kebab na zamowienie... 🤢] i przez to chodze wk...a do tego za tydzien mam ostatnia pensje i KONIEC. A poki co co miesiac polowa mojej pensji szla na biezace wydatki i nie wiem co bedzie...bardzo sie boje...

mlody wlasnie wlaczyl tv 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • SyLa1205

    2760

  • pinacolada

    4867

  • Basia81

    2762

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
czesc laski! ja dzis padam na pysk, jak przyszłam z pracy to sie az poryczałam z bezsilnosci! ja juz nie mam sily! wszystko mnie boli, burdel w domu jeszcze w pracy atmosfera ze az sie nie chce chodzic.
Basiu wszystkiego dobrego dla Nesi! 😘 😘 😘 oklask 200 poleciał 🙂
wiecie co moe dziecko chba nigdy nie nauczy sie jesc łyzeczka. nic nie chce ani zupek, ani obiadkó, ani deserków nic. Tylko mleko by pił i nic wiecej. ehhhh chyba musze go zmusic zeby poszedł spac z mamusia bo zaraz padne...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw sie smialam a teraz wyje...mlody dzis nie chce w ogole jesc.
Moje mieszkanie wyglada tak jak nawet nie wiedzialam ze moze.
Takiego balaganu to ja nawet z dziecinstwa nie pamietam.

Zrobilam sobie herbate moja ulubiona zielona z opuncja i mlody sie zesral.
Zesral sie w sposob jaki jeszcze tego nie uczynil. Nie bede sie wdawac w szczegoly ale gowno jest wszedzie a on jeszcze jest tak silny nie moglam go utrzymac jak go na jednym kolanie wycieralam, jedna reka osranego przenosilam w powietrzu do lazienki gdzie kleksy z gowna sa na recznikach, umywalce a on sie rzucal i wil jak wegorz wielce niezadowolony ze mu tylek wycieram bo spac mu sie chce i koniec. jak udalo mi sie po DOSLOWNIE WALCE [bo mi z golym tylkiem uciekal po bezowej sofie ktora dzis poraz enty zapieralam od jego wymiocin i co ja go na plecy to on na brzuszek] to oczywiscie spac mu sie odechcialo.
jak sobie pomysle ze jutro mnie nie ma i oni beda sobie sami radzic i musza to ogarnac...wyc mi sie chce jeszcze bardziej...
A herbate mam znowu zimna i zworem trzymanym 20 min 😞 😞
a jeszcze obiad musze ugotowac, nie wiem kiedy bo nie mam nadal skladnikow a dzis juz miec nie bede bo pewnie miesa o tej porze niet. 😞 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda - znając życie to jutro Ksawciu bedzie grzeczniutki jak nigdy i tatus sie nie napracuje. Burdel zostaw i jutro wychodzac z domu powiedz mezowi ze jak wrocisz to ma byc błysk - niech zobaczy (kazdy powinnien zobaczyc - zeby nie było ze tylko sie to ma do niego) ze opieka nad dziekiem + normalne domowe obowiazki czasami staja sie byc niemozliwe do opanowania rownoczesnie 😉
Ja odwiozłam kuzynke (8km) bo dała mi po swoim synku śpiworek do spania bo przeciez tak "namieszałyscie" mi w głowie ze zazełam sadzic ze jest poprostu niezbedny 🙃 Teraz musze go uprac i sprawdzimy czy młoda zaakceptuje taki stan rzeczy 🙃 Młoda oczywiscie zasneła na 2 min przed blokiem (a miałam w planach ja jeszcze nakarmic) , przeniosłam ja , otworzyła ślipia po drodze do mieszkania ale włozyłam ja do łóżezka i spi 🙂

Ja juz po obiedzie wiec mam luzik.

Tak swoja droga to my niezle sie nakreamy wzajemnie na tym forum jesli chodzi o zakupy - mysle ze połowy rzeczy nie planowałysmy kupowac 😉 ale jak jedna ma i jest zadowolona to "cza" kupic i juz 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A propos srania to Lenka dzis tez walnęłam taka kupe ze jak ja przebierałam na naszym łóżku (bo mi sie przewijaka nie chciało na łóżko wykladac) to uwaliłam sobie pośiel bo ta oczywiscie musiała zrobic fiku miku jak siegałam po chustezki a jedna reka nie sposob ja utrzymac 🙃 Tak wiec czeka mnie jeszcze zmiana poscieli 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moniss77 napisał(a):
jagoda hehe wiem ze to co pisalas nie do smiechu ale znowu napisalas to tak ze mnie rozbawilas ( przepraszam )
ja mam takl samo, wszytsko mnie wkur... momentami w domu mam sajgon taki ze jeszcze b wkur.. chodze. Jak mam posprzatane to jakos tak w glowie spokojnmiej a tak na niczym nie moge sie skupic, zaczynam rozne rzeczy i nie koncze, nie wiem w co rece wlozyc itd aa i jeszcze wszyscy musza uwarzac bo moge cos powiedziec ciekawego 😮
nie wiem jak Ty ale ja nadal w spodniach od pizamy i biustonoszu, malza zasnela aja robie w sumie nie wiem co..... a w glowie obowiazkow miloniony mi sie przewija i taklie cisnienie ze zaraz musze to i tamto ...

Mi zaraz lepiej jak mam posprzątane 🙂 🙂 🙂
M.twierdzi,że tylko mi ten bałagan w domu przeszkadza,że zje co jest w lodówce-nawet jak nie ma nic 😜,i że mam się z małą uwalić jak śpi-tylko,że ona śpi ostatnio tylko na spacerze-to gdzie mam się położyć-do kosza na zakupy???
Dziś usnęłam na ławce-obudziłam się bo Mi zimno było a ja w krótkim rękawku(sen trwał ok.1 minuty:silly 🙂
A wieczorem jak mała śpi to muszę resztę nadganiać,prasowanie,porządkowanie szafy z jej rzeczami-bo za chwilę się zakopiemy,a tatuś na sofie piwko popija bo on tego nie uporządkuje rzecz jasna 😞a na temat własnego wyglądu się nie wypowiadam,fryzjer i kosmetyczka by się przydały tylko nie ma kiedy 😞 😞 😞
Zapowiedziałam już,że jak tylko będzie miał dzień wolnego to chcę sama wyjść gdziekolwiek albo pojechać sama do marketu-bez Niego i dziecka-choć odrobinkę psychicznie odpocząć od codzienności.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniołku - ja też już mam dość, na 18.30 idziemy do kościoła, a po mam plan żeby S. zawiózł mnie do jakieś galerii, połażę trochę i się odhamię, bo nie mogę już słuchać dziś tego: y,y , yyyyyy,yyyyyyyyy,yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agab napisał(a):
Aniołku - ja też już mam dość, na 18.30 idziemy do kościoła, a po mam plan żeby S. zawiózł mnie do jakieś galerii, połażę trochę i się odhamię, bo nie mogę już słuchać dziś tego: y,y , yyyyyy,yyyyyyyyy,yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy.


wcale się nie dziwię 🤢tylko dziwią się tatusiowie-co ty chcesz od małej-niech sobie troszkę pojęczy-kur..ale nie cały dzień 😞

a tak w ogóle to powodzenia jutro w kościółku,oby wszystko się udało,zróbcie focie koniecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dobrze,że Małgonia dziś jest znośna bo Mnie M.właśnie wkurzył,od 3 dni nie może na czas dojechać do domu i obiad żremy o 20 😠 😠 😠i nie mam pojęcia o której wróci???
Maleńka troszkę miauczy więc zbieramy się na spacerek-może pośpi odrobinę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniol303 napisał(a):
agab napisał(a):
Aniołku - ja też już mam dość, na 18.30 idziemy do kościoła, a po mam plan żeby S. zawiózł mnie do jakieś galerii, połażę trochę i się odhamię, bo nie mogę już słuchać dziś tego: y,y , yyyyyy,yyyyyyyyy,yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy.


wcale się nie dziwię 🤢tylko dziwią się tatusiowie-co ty chcesz od małej-niech sobie troszkę pojęczy-kur..ale nie cały dzień 😞

dzięki Aniołku 😘, mam tylko wielką nadzieję że nie będzie jutro w kościele tak jęczeć.

a tak w ogóle to powodzenia jutro w kościółku,oby wszystko się udało,zróbcie focie koniecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniol303 napisał(a):
Dobrze,że Małgonia dziś jest znośna bo Mnie M.właśnie wkurzył,od 3 dni nie może na czas dojechać do domu i obiad żremy o 20 😠 😠 😠i nie mam pojęcia o której wróci???
Maleńka troszkę miauczy więc zbieramy się na spacerek-może pośpi odrobinę 😉


My byliśmy na spacerze chyba z 15min. szybko wracałam, bo w wózku też jęczała 😠.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja tez w wozku dzis jeczała - myślałam ze nie dojade do domu 🤢
Pablo juz wrocił , zjadł i mowi :odpoczne teraz troche; a ja do niego ok, ale odpoczywaj w towarzystwie swojej corki 🤪

Obie klientki przełożyły dzisiejsze zabiegi na inne dni - wiec mam wolne !!! O jak dobrze jak nie trzeba leciec do pracy 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniołku - miałaś racje - w obniżonym łożeczku też da się wstać 🙂 Młoda mnie dziś zaskoczyła bo kombinowała, kombinowała, ja ją naprowadzałam pokazując żeby sie chwyciła górnej poprzeczki (po szczebelkach jej sie raczki ślizgają) i w chwili kiedy ja się obróciłam do Julki ona wstała. A jaka była dumna z siebie. I wcale nie trzymała się górnej poprzeczki zatem moje rady olała 😉

Kupiliśmy dziś nowe pampersy Sleep&Play z rumiankiem i testuję bo jeśli się okaza OK to są fajne oferty na allegro (1szt wychodzi 55gr)

Licytuję tez łóżezko turystyczne bo potrzebne na wyjazd na Słowację - ale cos czuje ze dzis sie nie uda 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...