Skocz do zawartości

styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dusiu Piotrus tez długo był zółty wiec sie nie martw. Mi kazali go kłasc jak najblizej okna zeby słoneczko na niego swieciło, a wieczorem zeby mial zawsze zapalone swiatło. Chyba pomogło bo już nie jest żółciutki 🙂

Dziewczyny ja tez wysłałam do paru z Was zaproszonka na nk 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • SyLa1205

    2760

  • pinacolada

    4867

  • Basia81

    2762

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

A ja dopiero teraz mam chwile - w koncu udalo mi sie rozwiklac naszoklasowo-brzuszkowa łamigłówke i wiem ktora z Was jest która :P dobrze ze macie nicki nawiazujace do imion :laugh: :laugh:


Pinacolada - postaram sie jutro odpisac na maila 🙂


Basia! czy ja juz pisalam ze jestes moja bohaterka!! 🤪
Na zakupach??? kurde a my nawet na spacerze jeszcze nie bylismy!!!! 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam moje kochane

moja córka własnie stwierdziła ze spanie rano jest przereklamowane i woli posiedzieć z mamą 🙂

Jagódka dlaczego ty nie wychodzisz z Ksawciem na spacer ja z Nadia jestem codziennie na spacerze po 1-1,5 godz była juz w krakowie i na zakupach w ikei i innych sklepach i nawet na obiedzie w restauracji 🙂 ładuj tego Twojeco chłopa do wózka i zmykaj sie przejsc bedzie spał jak złoto i bedziesz miała chwile spokoju

któraś mowiła że jej córcia na nią pierdzi moja tez jak masuje brzuszek tak pierdzi że hej a nawet zdarz jej sie okupkać mamusie 🙂

dziewczyny nie wiem co z tymi chłopami jest jakieś dziwne plemie jak moża nie słyszeć w nocy kolkowego płaczu swojego dziecka wytłumaczcie mi to bo ja tego nie pojmuje ja za każdym razem musze budzić meża ręcznie w nocyraz jak Naunia zrobiła kupe w nocy i poprosiłam żeby mi przyniósł wode w misce to byl nieprzytomny przyniósł oczywiście ...ale zimną 🤪 ale za to w drugiej rece miał 60ml mleka w butelce problem w tym że misia była juz po mleczku i nikt go o to mleko nie prosił 🙃

ja nie mam profilu na nk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagódka - moja młoda dostaje niezły wycisk- spacery, zakupy, wyjazdy do babci zarówno też w Rzeszowie jak i tej poza:laugh:
dziś własnie jedziemy odwiedzić babcie na wsi- mamusie Jarka 🙂

gdzie z nią nie pojade to śpi i wszyscy mi mówia ze mam aniołka:laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagódka a może spróbuj wyjśc z Ksawciem na spacer i zamiast wózka weż fotelik samochodowy, okryj kocem tak od wiatru.

kurcze ciezko samej znieśc wózek ale moze stelaż z fotelikiem bedzie łatwiej znieśc lub sam fotelik i chwilkę na ławeczke przed blok wyjdziesz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madziula napisał:

Syla wspominałaś że mała kicha i kaszle.A ma katarek ? bo próbowałam małemu
odciągnąć przez aspirator do nosa ale nic nie szło.Jak sobie radzisz?


Kochana nic nie robie obserwuje, nadal tak ma. Wiesz katarku to Ona niema tzn nic nie umiem wyciagnac .. chociaz teraz coraz częściej mecze ją w nocy bo wtedy juz furczy masakrycznie i mam wrazenie ze sie dławi to czasem wyciegne jakies "kozy" takie większe i zielonkawe, ale kataru nie ma. Ale tez widze że wystarczy ze jej fukne ta woda morską i jej lepiej chyba się rozplywa i splywa do gardełka no bo gdzie? a Ty co robisz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nocka u nas ciężka oj ciężka.Po butli wieczorem spała 3h ,ale potem co 1h się budziła i nie spała tak mocno bo męczył ją brzuszek jelita i strasznie się prężyła jak bąki szły i przez to ciągle wybudzała.Wiecie co mój mąż to ma anielską cierpliwość..potrafi do niej podejść z takim stoickim spokojem,że szok.To on mnie tłumaczy,że nic nie zrobimy więcej na ten ból brzuszka,że musimy wytrzymać itd.Okazać jej najwięcej spokoju i uczucia.Nie sądziłam,że to on mi będzie musiał tłumaczyć takie rzeczy,ale widać jest bardziej odporny.Dobrze,że się uzupełniamy.Co do butli i cycka...w nocy dałam jej cycka bo mniej je i dało się coś tam poleciało i zasnęła.Ale nad ranem był taki wrzask bo obudziła się i poczuła chyba ,że jest max.głodna,ale zjadła butlę 60ml tyle jej wystarcza na razie.

Jagoda-dobrze dziewczyny radzą bierz małego i idź na spacer,może znieś najpierw wózek potem weź dziecko.Spacery i powietrze są bardzo ważne dla malucha.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
misiamamy ja mówiłam:P moja na mnie kupka hehe wczoraj to rozprysła na mnie 😁 wystrzelila jak z procy jak mama pomagala sanczeki robić!:P musialam sie cała przebierać 🤪
Jagoda tak jak mówi misiamamy bierz tego swojego chlopa i na spacer 🙂 my zakupow juz zaliczylismy oj co nie miara pierwszy wypad byl po tygodniu życia:P z auta do auta ale był 🙂 teraz juz w pt ma mi wozek przyjsc wiec beddziemy spacerowac oj bedziemy 🤪 w koncu sie doczekalam 🙂

DZIS fryzjerka do mnie przyjezdza JUPI!! narescie cos ze soba zrobieee:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BASIU zajebafajny ten hipcio! ja tez chce termofor dla mojej niuni bo uwielbia cieplo na brzuszku(suszarka) ale tu sa takie zwykle nie widzialam misiów:P
W niedziele na zaakupy obiecalam sobie stroj i spodniee bo nie mam w czym chodzic:P a po glowie chodza mi jakies ładne szpilki 🤪 zobaczymy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
my też jeszcze nie byliśmy na żadnym spacerku, po tygodniu wyruszyliśmy tylko na wizytę kontrolną do okulisty, mała w foteliku strasznie się wierciła, nie lubi się ubierać w te wszystkie dzianinki. werandowaliśmy się 3 razy przy plusowych temp. przy ubieraniu krzyk niesamowity, w wózku mimo zmęczenia za nic nie usnęła, jeździliśmy po pokoju, bujaliśmy i nic, ciągle marudziła a jak już przestała to leżała w tym wózku taka wystraszona 🤔
wydaje mi się że ciężko jej zasnąć na wznak bo ciągle układamy ją na boczkach a w wózku niestety się nie da bo za ciasno 🙂
nie wiem co będzie z tymi naszymi spacerami. jak na razie czekamy na plusowe temp. by dalej się przyzwyczajać 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylla łap oklaska bo widzę,że Nelcia kończy dziś miesiąc.

A mi się marzy filiżanka kawy!!,ale póki daję na deser cycka nie ma takiej opcji.

Sylla a ty masz mleczko? jak ci idzie karmienie piersią??

Jagoda jak twoje ciśnienie? moje się już w miarę unormowało póki co nie biorę tych tabletek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SyLa1205 napisał:
madziula napisał:

Syla wspominałaś że mała kicha i kaszle.A ma katarek ? bo próbowałam małemu
odciągnąć przez aspirator do nosa ale nic nie szło.Jak sobie radzisz?


Kochana nic nie robie obserwuje, nadal tak ma. Wiesz katarku to Ona niema tzn nic nie umiem wyciagnac .. chociaz teraz coraz częściej mecze ją w nocy bo wtedy juz furczy masakrycznie i mam wrazenie ze sie dławi to czasem wyciegne jakies "kozy" takie większe i zielonkawe, ale kataru nie ma. Ale tez widze że wystarczy ze jej fukne ta woda morską i jej lepiej chyba się rozplywa i splywa do gardełka no bo gdzie? a Ty co robisz?


U NAS TO SAMO - furczenie na maksa w nocy i nad ranem, woda morska, odciaganie katarkiem [choc kataru widocznego nie ma] i na chwile spokój
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basia81 napisał:
Jagódka a może spróbuj wyjśc z Ksawciem na spacer i zamiast wózka weż fotelik samochodowy, okryj kocem tak od wiatru.

kurcze ciezko samej znieśc wózek ale moze stelaż z fotelikiem bedzie łatwiej znieśc lub sam fotelik i chwilkę na ławeczke przed blok wyjdziesz 🙂


Basiu, czy fotelik czy gondola to juz jeden pies, najgorsze jest to wszystko zniesc na dol po zajebiscie waskiej klatce. Nawet na parterze jest tak malo miejsca ze chyba bede "montowac" wózek na zewnatrz 🤢
A w foteliku wozic dziecko - niezdrowo - po pierwsze kregoslup sie wygina a po drugie - wieje na niego z kazdej strony 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basia81 napisał:
Jagódka a może spróbuj wyjśc z Ksawciem na spacer i zamiast wózka weż fotelik samochodowy, okryj kocem tak od wiatru.

kurcze ciezko samej znieśc wózek ale moze stelaż z fotelikiem bedzie łatwiej znieśc lub sam fotelik i chwilkę na ławeczke przed blok wyjdziesz 🙂


Basiu, czy fotelik czy gondola to juz jeden pies, najgorsze jest to wszystko zniesc na dol po zajebiscie waskiej klatce. Nawet na parterze jest tak malo miejsca ze chyba bede "montowac" wózek na zewnatrz 🤢
A w foteliku wozic dziecko - niezdrowo - po pierwsze kregoslup sie wygina a po drugie - wieje na niego z kazdej strony 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

katpio napisał:
my też jeszcze nie byliśmy na żadnym spacerku, po tygodniu wyruszyliśmy tylko na wizytę kontrolną do okulisty, mała w foteliku strasznie się wierciła, nie lubi się ubierać w te wszystkie dzianinki. werandowaliśmy się 3 razy przy plusowych temp. przy ubieraniu krzyk niesamowity, w wózku mimo zmęczenia za nic nie usnęła, jeździliśmy po pokoju, bujaliśmy i nic, ciągle marudziła a jak już przestała to leżała w tym wózku taka wystraszona 🤔
wydaje mi się że ciężko jej zasnąć na wznak bo ciągle układamy ją na boczkach a w wózku niestety się nie da bo za ciasno 🙂
nie wiem co będzie z tymi naszymi spacerami. jak na razie czekamy na plusowe temp. by dalej się przyzwyczajać 😉


Moj tez nie znosi ubierania, drze sie przy tym jak cholera i boje sie ze zanim ja zniose to wszystko, poprawnie wepne wozek i dziecko mi nie wypadnie, on sie zacznie drzec i ja bede mokra z nerwow i tego szamotania sie z wozkiem ..wyjde i trzeba bedzie wracac bo maly sie nie uspokoi..tego sie boje. Dlatego pierwsza proba musi byc z kims. Wiec znow czekam do weekendu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...