styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży

A tak kombinuje moja córcia jak wyjdę na chwilę z pokoju 😉

a potem ryczy bo już jej się drugi raz nieudało 😜
[URL=http://img138.imageshack.us/i/beksa.jpg/][IMG]http://img138.imageshack.us/img138/5353/beksa.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

aniol303 napisał(a):

A tak kombinuje moja córcia jak wyjdę na chwilę z pokoju 😉

czemu matka wykorzystujesz dziecko by Ci czegoś szukalo pod mablami??? 😁 😁 😁

młoda niesamowita 😘

wiecie co, a moja za cholere nie chce leżeć na brzuchu, przewraca sie i zadowolona, jedynie w kąpieli uwieliia na brzuszku i wtedy stasznie chlapie. Chyba jej kupie mały basen moze w nim poleży 🙂

To jest przyuczenie do zawodu-mechanik samochodowy 😁 😁 😁jak się mamusi auto popsuje to córcia mi je zreperuje 😜

Dusia dopiero dziś spróbowałam Twojego sposobu i zobaczymy co będzie. Mam nadzieje że lepiej bo dziś znowu pobudka o 5;/ Mam tylko z nim problem bo nie chce mi mleczka pic z butelki;/ Dzis wypił tylko 60ml i nie chciał więcej, a na siłe też mu nie bede wciska, ehhh mam dość.

Hello...

jestem, jakas padnieta ale jestem.

Juz wam pisze co dzis narozrabiałam. Zatem od poczatku.
Wybralismy się dzis do tego cholernego biura paszportowego złożyc wniosek. Ja, Paweł i Lena. Wjezdzamy do budynku, skrecamy w lewo w korytarz i co? drzwi wahadłowe 🙂 oczywiście jedno skrzydło zamkniete. Paweł odblokował górny zaczep, schyla się do dolnego, i co? urwany a ściślej po prostu nie naprawiony. Juz mój mąż chciał wkładać w ta dziurkę swoje paluszki (chłop żadnej okazji nie przepuści 😉 😜 )ale mu mówię zeby nawet sie nie wazył. Powiedziałam mu zeby pilnował dziecka i poszłam. gdzie? Ano do starosty 🙂 wchodze do sekretariatu i mowie ze chciałam sie zobaczyc z panem starosta. Sekretarka mi mowi ze pan starosta ma teraz spotkanie i ze strony to on przyjmuje ale jutro. A ja jej mowie ze skoro przez 2 tyg nie zdazył odpowiedziec na mojego maila to bedzie musiał znalezc dla mnie chwile i to nie jutro a dzis. pani sie zorientowała o jaka sprawe chodzi i poprosiła zebym zaczekała i znikneła za drzwiami. za chwile wraca i mowi ze pani sekretarz zajmuje sie ta sprawa i ze zaprasza mnie do swojego gabinetu. Poszłam wiec. miła dosc młoda osoba. mówie w jakiej sprawie przychodze, ze wracam po 2 tyg do urzedu i znów nie mam mozliwosci załatwienia sprawy, ze nie dosc ze nie dostałam odp na maila to nic w tej sprawie nie zrobiono. Tłumaczyła sie ze przekazała sprawe dalej (do jakiegos innego działu) i ze mieli przygotowac dla mnie odp. A ja jej mowie ze ja nie chce odpowiedzi bo co mi z niej tylko chce jak biały człowiek przejechac wozkiem. ona mmi na to ze matki do tej pory zostawiały wozki w holu na co rozesmiałam sie jej w twarz mowiac ze moj jest za drogi zebym mogła sobie pozwolic na cos takiego 😜 Opowiada mi ze napewno cos z tym zrobia, ze moze nawet wymienia drzwi!!! a ja do niej ze chyba sie nie rozumiemy. I mowie: przyjechałam tu dzis z 4 miesiecznym dzieckiem i chce załatwic sprawe paszportu. Nie interesuje mnie co panstwo zamierzacie zrobic z tymi drzwiami, kto miał odpisac na mojego maila a tego nie zrobił i co robia inne matki w takim przypadku. ja po prostu chce tam wejsc i oczekuje od pani ze wykona pani teraz jakis telefon i przyjdzie tam ktos kto otworzy mi te cholerne drzwi!!! 🤪 I wyszłam. Zanim doszłam na miejsce wokól drzwi było juz spore zamieszanie. Przyszedł pan "konserwator" i jakies 2 pindy i rozmyslali co by tu zrobic zeby drzwi otworzyc i zeby się trzymały otwarte! Zajeło im to 5 min!!!! Kurwa 2 tyg mysleli a roboty na 5 min!!! Wróciłam podziekowac pani sekretarz za szybka interwencje a ona wyraziła nadzieje ze jak bede odbierac paszport to nic złego mnie juz nie spotka 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

To tyle ze spraw urzedowych.

A w sprawach domowych to niunia walnęła dzis 3 kupy! I zasnęła sama w łóżeczku !! do tej pory tez zasypiała w łózeczku tylko zawsze stalismy przy niej pilnujac jej smoka i pieluszki przy buzi i dopiero jak zasneła to przykrywalismy ja i wychodzilismy z pokoju. a dzis włozyłam ja do łóżeczka , zgasiłam światło, włączyłam karuzele na dzwieki natury i projektor na sufit i tak sobie lezała, patzryła i oczka jej sie przymykały . Ja prasowłam w pokoju obok i kukałam do niej . karuzela przestała grac, swiatełko zgasło i niunia zasnęła. Fajnie 🙂 Oby tak czesciej 🙂

Kasia juz nie bedzie przychodzic ale juz znalazłam zastepstwo 😉 Zadzwoniłam do mojej kuzynki na wies czy nie zna kogos a ona mi mowi ze ona moze przyjezdzac 🤪 Ze jej to bardzo na reke 🤪 No i git - ja przynajmniej nie bede uwiazana w domu bo przy obcej osobie musiałabym siedziec w chacie a tak to wpuszcze kuzynke i wio na spacer 🙂 🙂 zaczyna od nastepnego piatku 🙂 Mam nadzieje ze przez tydzien nie zarosniemy brudem 😉

Dobranoc mamusie 🙂

aniol303 napisał(a):

a potem ryczy bo już jej się drugi raz nieudało 😜
[URL=http://img138.imageshack.us/i/beksa.jpg/][IMG]http://img138.imageshack.us/img138/5353/beksa.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

moje serduszko malutkie !! Mama nie doceniła że córcia chciała posprzatac pod meblami! Oj matka, matka .... 😉

pinacolada napisał(a):

aniol303 napisał(a):

a potem ryczy bo już jej się drugi raz nieudało 😜
[URL=http://img138.imageshack.us/i/beksa.jpg/][IMG]http://img138.imageshack.us/img138/5353/beksa.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Małgonia wypatrzyła jakieś kurze pod komodą a mamusia zła, że córcia ją poprawia 🙃



moje serduszko malutkie !! Mama nie doceniła że córcia chciała posprzatac pod meblami! Oj matka, matka .... 😉

Pinacolada jesteś wielka!!!!startuj na prezydenta będę na Ciebie głosować!!!bo jak widzę kto teraz kandyduje to cholera wie gdzie krzyżyk postawić 😁

Dusia_P napisał(a):

Pinacolada jesteś wielka!!!!startuj na prezydenta będę na Ciebie głosować!!!bo jak widzę kto teraz kandyduje to cholera wie gdzie krzyżyk postawić 😁

he,he - przemyśle i dam znać 😉 😜

Czesc dziewczynki kochane. nie bylo mnie tu b dawno i nadrabiam od dwoch dni ale jak narazie jestem jeszcze na 425 stronie 😜 Postanowilam zrobic porzerwe i napisac do Was. Z 425 strony wynika 😉 ze chrzciny i imprezki sie udaly. Super. dzieciaczki sliczne i zdjecia bomba. Jagoda Ksawciu sliczny chlopczyk, kilka bylo tam takich ze za serce sciskaja. Wizialam tez kilka zdjec Twoich Pinacolada sliczna z Ciebei dziewczyna, corcia tez i ma superowe pucki 🙂
Wiecej fotek jeszcze nie widzialam, juz chyba te 425 stron odloze na jutro bo padam.
Pincolada dostalas ode mnie emaila? Pisalam w sprawie kremu o ile to jeszcz emozliwe chcialabym kupic.
Dziewczny jak to sie sprawdza ile wasze malenstwa juz maja? Jak pisalyscie ile waza itp chcialam sobie porownac ale nie wiedzialam jak tp sprawdzic.
Mam do Was jeszcze pytanie apropo karmienia, pewni juz poruszane bylo, ja krmie Julcie piersia i tlyko piersia, nic kompletnie nie dodaje, nie doapajam itp. Msika 2 maja skoczyla 3 mce, wiem ze po skonczeniu 6 mcy zaczyna wprowadzac sie jabluszka i zupku ityp, ale czy powinnam cos zaczac podawac oprocz piersi. Tutaj w Anglii z tymi lekarzami to o dupe potluc, szkoda pisac. Moj syn ma 14 lat wiec troche juz minelo ale ztego co pamietam to Jego rowneiz karmilam tylko piersia i nie dopajalam ani nie dokarmialam z tym ze nie pamietam na pewno koiedy zaczyna sie wprowadzac cos i co jako pierwsze. bede wdzieczna laseczki za odpwiedz. pozdrawiam Was serdecznie 🙂

Dusia_P napisał(a):

witam laseczki!
u nas dziś wiatr masakryczny 🥴
co do ubierania się w domku to ja też dresiorki i zero umalowania, ja w ogóle się bardzo rzadko maluje.
Pinacolada 😘 😘 😘 buziaki dla Ciebie za te kremiki i kolagen widzę różnicę, nawet wczoraj poprosiłam męża żeby spojrzał swoim okiem bo już się bałam, że sobie wmawiam te zmiany 😉

Dusienka jaki krem stosujesz i kolagen to jakas ampulka czy tez krem, jakie nazyw, mpze tez sobie to zmaowie jak da rade 🙂

Dusia_P napisał(a):

a to Majeczka wczoraj przed kąpielom

No nie moge jakie cudenko. Sliczniutka 😘

moniss wklejam linki do kremiku i kolagenu - tylko, ze ja nie kupowałam na allegro ale u Pinacolady
Już prawie wszystkie styczniówki się clarenują 🤪

http://allegro.pl/item937404779_clarena_modelujace_serum_kolagenowe.html

http://allegro.pl/item958016402_modelujacy_krem_do_ciala_clarena_500ml_rozstepy.html

mycloud napisał(a):

zarabiamy,przechodzimy ciążę,rodzimy,karmimy,wychowujemy,pracujemy,gotujemy,sprzątamy,targamy jak wielbłady zakupy,jeździmy samochodami i jeszcze ładnie wyglądamy.Cała lista.

no po prostu piekne 🙂)) Nie wiem czy pamietacie ta rozmowe, szkda bylo mi czytajac dziewczynek ktore dotknely te sytuacje z chlopami, ale niektore wypowiedzi rozbawily mnie do lez, napisane b konkretnie. Brawo mycloud. Oklask ode mnie za to wypowiedz 🙂

Dusia_P napisał(a):

moniss wklejam linki do kremiku i kolagenu - tylko, ze ja nie kupowałam na allegro ale u Pinacolady
Już prawie wszystkie styczniówki się clarenują 🤪

http://allegro.pl/item937404779_clarena_modelujace_serum_kolagenowe.html

http://allegro.pl/item958016402_modelujacy_krem_do_ciala_clarena_500ml_rozstepy.html

dzieki dusienka. No ja wlasnie tez chcialabym. Musze sie usmiechnac do pinacolady 🙂

Hello mamuski.

Witaj Moniss -dziekuję bardzo za komplementy 😉 Odpisałam Ci na maila właśnie wczoraj poznym wieczorem 🙂 Wszystko Ci tam napisałam i czekam teraz na odp od Ciebie 😉
Jesli chodzi o wprowadzanie nowych rzeczy to jak karmisz piersia to chyba spokojnie mozesz jak skonczy 5 m-cy. My karmiace butla wprowadzałysmy po 4 m-cu. Zaczynasz od jabłuszka potem marchewka i tak stopniowo rozszerzasz obserwujac czy sie nic nie dzieje. jakby ja zsypało to jesli bedziesz wprowadzac stopniowo nowosci to powinnas sie zorientowac co jej ewentualnie zaszkodziło. Jak karmisz piersia to nie musisz dopajac ale z kolei juz po 5 m-cu chyba trezba soczki i owoce - chodzi o witaminy !

Mężus kupił mi świeżutkie ciasto drozdzowe z rabarbarem - właśnie wcinam jako uzupełnienie śniadania 😜
julka jeszcze śpi - idzie dzis dopiero na 12:30 na konkurs angielskiego i na jakis test psychologiczny 🤢 Zgłosiłam ja do jakiegos programu unijnego dla zdolnych dzieci 😜 i jak przejdzie pomyslnie ten test to bedzie miała lekcje ang za free i cos tam jeszcze - nie pamietam 😉 A jak nie podoła to bedzie miała za soba kolejne doswiadczenie - nie zaszkodzi 😉

Pogoda poki co niespecjalna, ale i tak bedziemy musiały wyjsc z domu i zawiezc Julke do szkoły. trudno - najwyzej nas pokropi deszczyk .
Lece nastawic pranie 😉
Dzis na obiad robię kluski na parze z przepisu thermomix 😜

hej

pogoda do dupy, chyba zaraz podłacze sie pod kroplówke z kawa, niunia wtała i wydarła mi połowe włosów bo nie mogłam sie dobudzic i pomogło, szybko sie podnosłam z łózka 🙂 mój kochany mały budzik 😁

dobry 🙂
u nas pogoda jako tako Majka z uśmiechem na twarzy wywaliła dwie kupy i poszła dalej spać - zaraz będzie pobudka na cycusia 🙂
natomiast Agata dziś nabiła sobie guza- ja wkładałam Majce smoka i słysze BUM a zaraz płacz - no i moje szczęście ma teraz mega śłiwkę, nawet lód nie pomógł!!!a zrobiła to sobie włażąc na bujaczek Majki no i na samej górze go przeważyła!i teraz co chwilkę płacz bo sobie przypomina o guzie- nawet parówka z ketchupem na śniadanie nie pomogła!

Witam dziewczynki!
Dusieńko niestety Twoj sposób u mnie nie zadziałał. Piotruś dzis też sie obudził o 5 i do tej pory nie śpi;/ Przecież ja nie wyrobie tak długo 😞
Moniss powiem CI tak ja też karmię piersią i byłam w Polsce u lekarza i pani doktor mi powiedziała, zeby już podawać soczki, jabłuszko i marcheweczkę oraz deserki. Po 5 miesiącu zupkę ale bez mięska a po 6 zupkę z mieskiem. Powiedziała mi także ze fakt piszę ze jak się karmi piersią to niby od 6 miesiaca wszystko ale ona stwierdziła ze takiej potrzeby nie ma żeby czekać tyle czasu.

a u nas z kolei zapowiada się słoneczny i ciepły dzień. tak sobie myślę ile my baby ,musimy się nakombinować by zrobić wszystko w domu, koło siebie i przy dzieciach. dziś pierwszy raz podjęłam próbę zostawienia małej samej w domu i wyskoczyłam na dwór rozwiesić pranie. Weronikę położyłam spać, nakryłam kocykiem, otworzyłam okno (sznurki na pranie mam pod oknem w sypialni), a że zawiewała zasłoniłam roletę i dodatkowo przykryłam kołderką. wcześniej w domu poprzyczepiałam na taki wieszaczek bieliznę( bo rozwieszanie gaci i skarpet zajmuje najwięcej czasu, przynajmniej mi :blush 🙂 żebym mogła już tylko zawieść na sznurku. pędem na ogród pod okno i tak z bijącym sercem nasłuchiwałam czy mała nie płacze. generalnie jak już zaśnie po śniadanku to śpi godzinkę bez przebudzeń, ale mimo wszystko mogła się obudzić. no i jakoś się udało. wróciłam, zamknęłam okno, odkryłam Weronikę i jest git! a teraz piorę drugą pralkę, ale z tą turą to myślę, że będę już na ogrodzie z Weroniką.

a co do obiadu to nie mam NIC! 🤨
chyba odmrożę rybkę, tylko nie mam żadnej surówki.

Basia81 napisał(a):

hej

pogoda do dupy, chyba zaraz podłacze sie pod kroplówke z kawa, niunia wtała i wydarła mi połowe włosów bo nie mogłam sie dobudzic i pomogło, szybko sie podnosłam z łózka 🙂 mój kochany mały budzik 😁

Słuchajcie, ja juz nie wyrabiam z tymi włosami. Nie dość że same mi wypadaja w mega ilosciach to jeszcze młoda jest na etapie chwytania i skubana robi to tak boleśnie bo chwyta po kilka włosów albo z przody na "grzywce" albo z tyłu prawie na szyi - jakby wiedziała ze tu najbardziej boli.