styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży

Wpadłam się przywitać 🙂 u nas 35st.w słońcu byłyśmy na spacerku 2h i pot po dupie mi się lał.Byłam w parku póki co sucho a za parkiem jest już wał wiślany cały zalany,stoi policja i nie można na niego wchodzić 😞 oby nas nie zalało bo inaczej się ewakuujemy.
Młoda wrąbała całą zupkę i po 2,5h znowu wcięła 150ml mleka. zupka jarzynowa gerbera a bobovity bardzo się różni smakowo Nelka też to zauważyła.
Mąż wczoraj zakupił całą torbę słoików min.zupę marchewkową z ryżem hmmmm czy któraś z was dawała z ryżem?

aniol303 napisał(a):

Jeju ale tu cisza 🥴chyba nadrabiacie zaległości spacerowe co?

moja już lula od godziny 😜 i tak całą noc 🤪 🤪 🤪a ja pije browara 😜 😜 😜 😜

moja właśnie zasypia 🙂skoro wasze już śpią to o której kąpiel i je kładziecie do łóżeczek?

mycloud napisał(a):

aniol303 napisał(a):

Jeju ale tu cisza 🥴chyba nadrabiacie zaległości spacerowe co?

moja już lula od godziny 😜 i tak całą noc 🤪 🤪 🤪a ja pije browara 😜 😜 😜 😜

HYHY ja zaraz tez otwieram browca - a najlepsze - mialam Mlodego na rekach - poszlismy do sklepu po browca [m.in.] i ja mowie - malego lecha prosze a pani zmierzyla mnie wzrokiem i mowi - bezalkoholowego? ja "?!?!? nie, alkoholowego!" hehehe a na targu warzywnym jak coskolwiek kupuje to wszystkie mi wciskaja towar "lepszy dla dziecka" - pewnie chodzi o to ze niby karmie piersia ale..ja zawsze mowie - "on jeszcze nie je salaty" 😉