Skocz do zawartości

na Październik :) więc to dopiero początek | Forum o ciąży


Lidka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Akigo a popuszczanie też swoja droga ☺️ Ja np.jestem teraz przeziebiona i za kazdym razem jak kicam albo psikam to sie pouszcza......Moja Mama mówi jak Ty sie Chłopu nie wstydzisz takich rzeczy mówić,bo mój Maz o tym wie i się ze mnie nabija....że mi pampersy kupi.....heheheh.....ale co nam pozostało....tylko sie z tego śmiac.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Hej dziewczyny! 🙂
u mnie tez bez zmian...a na jutro mam termin i nic... 😠
Dzis w nocy mały sie strasznie pchał na dół i brzuch mnie bolał jak na okres...ale teraz znowu cisza...nic mnie nie boli i wogóle... 🤨
Byłam juz na spacerze,nie chcieli mnie z domu wypuscic ale ja sie uparłam...musze chodzic czy cos robic zeby sie cos ruszyło... 🤨
Niedawno wrociłam i powiem wam że nie tak łatwo sie chodzi teraz(wiecie o tym 🙂 )brzuch boli i robi sie twardy... 😞
Mnie tez przeziebienie bierze...jak pech to pech... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja jestem taka spiaca ze usypiam na siedzaco w nocy spalam moze z 3 godizny mala tak szaleje wygina sie nogi to wpycha mni do kanalu rodnego normlanie masakra jak cholerka dzis mam zamiar sie pogimnastykowac i pomalowac sobie stopki bo szagwierki nei ma siostry tez wiec musze sama sie pogimnastykowac a french odrósł ;/
mi tez tak twardnieje brzuch ze widze jak dokladnie jest ulozona moja niunia ...
hmmm tez jestem ciekawqa ktora peirwsza urodzi wydaje mi sie ze malinka chyba ze ja przescigne i Gracjan bedzie chcial poczekac do gora przyszlego poiatku - czego oczywiscie ci nie zycze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to juz straciłam nadzieje ze urodze wczesniej,raczej jeszcze przenosze,co mi sie wcale nie podoba... 😞
Mam ostatnio taka zgage ze szok,po kazdym posiłku...wiec wkoncu zaczełam stosowac rennie...bo juz nie mogłam wytrzymac... 😞
Dobrze że wekend sie zaczął...mój mąż będzie w domku...wiec w razie czego nie będe sie bała... 🙂
brzuch już mi tak opadł ze siedzi pomiedzy moim nogami... 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja nie wiem czy jakąs obsesję mam czy co......ale jak miałam skórcze 2 czasem 3 dziennie....tak od 36tygodnia.....tak teraz nic ....cisza.....czyżby cisza przed burza....Malinka kuruj sie....ja juz coraz lepiej sie czuje....nie wyiobrazam sobie porodu i pózniej szpitala jako chora....Kurcze ja odpukać cała ciaza ksiazkowa....żadnych stanów zapalnych,katarów,grzybków....no nic....a teraz na sam koniec jakaś cholera sie przyplatała....Nie wiem czy sie od bratanka 2-letnigo nie zaraziłam,bo go calowałam....a on biedactwo zapalenie płuc dostał i miał skierowanie do szpitala...ale moja Mama uprosiła doktorkę i w domu zastrzyki bierze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No a mi mówiła,ze lepiej w terminie urodzic....bo przy moim przyroście wagi to i ciśnienie moze skoczyc i obrzeki moga sie powiekszyc....Dziewczynki pilnujcie zeby za długo nie przenosić....bo to niedobrze dla Dzidzi....Ja wiem ,ze nie każdy lejkarz na taki układ idzie....ale warto sie zapytac....Nie chce straszyc żadnej z Was ....prze nigdy....ale za 7 dni to wiecie ile to Dzidzi urośnie?...no i zielone wody juz sa....Nasz Alan bbrał antybiotyk po urodzeniu,bo sie spił w brzuchu tego świństwa.....no i skóra mu z raczek i nózek chyba ze 3 miesiące schodziła....A moja bratową to moja Mama na siłe. zaciagła do szpitala 7 dni po terminie....bo nic nie ruszało sie....dostała prowokacje...i Alan urodził sie po jakiś 5 godzinach od przyjecia....4350 wiec klocek był....Fakt,ze to boli bardziej....Kurcze dlaczego to tak musi byc....Nie dosc ,ze koncówka taka cieżka to jeszcze nie wiadomo kiedy sie zacznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam was dziewczyny
ale macie fajnie juz niedlugo bedziecie mialy wasze malenstaw w ramionach 🙂 macie w watku tak fajnie napisane na pazdziernik wiec to dopiero poczatek a tu juz prawie koniec 🙂 zycze wam duzo cierpliwosci i cieszcie sie ta chwila jak jeszcze macie swoje malenstwa w brzuszku, bo ja juz za tym tak tesknie... trzymam za was kciuki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja własnie sie boje ze przenosze...a boje sie o synka... 😞 dlatego w poniedziałek zapytam sie mojej gin czy mi da skierowanie do szpitala...na wywołanie... 😞 nie wiem czy ona sie na to zgodzi... 🤨 ja tam sie nie martwie o siebie tylko o maluszka...zwłaszcza ze u mnie nie robia ktg...a nawet ostatnio nie miałam robionego usg...i zaczynam sie martwic czy wszystko dobrze u mojego skarba... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej! Nie podawali mi nic... ponieważ było akurat sporo rodzących to poprostu czekali sobie aż samo zacznie sie coś dziać... a ja się męczyłam, później tylko jakieś czopki dostałam i kroplówa już nie była potrzebna. Powiem Wam, że długo mi położna nie pozwalała dzwonić po męża bo mówiła, że to bezsensu żeby tyle czekał. No ale jak juz był czas to kazała zadzwonic i spokojnie zdążył 🙂 Ja sie męczyłam 14 godz a on rodził ze mną tylko 40 minut 🙂) Powiem Wam jedno - jesli macie wybór rodzić z mężem czy same to wybierzcie Męża!! Ja nie wiem co bym bez niego zrobiła 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Malinko popros gin....Powiedz jej ,ze juz nie masz siły i czy mozesz na oddział sie zgłosić....U mnie w szpitalu to norma jesli chodzi o swoich pacjentów.....A Ty prywatnie chodzisz?bo ja tak....i tez z 1-wszym dzieckiem do niej chodziłam....i tez byłam umówiona na piątek....ale w śrde sie zaczeło samo 😉 teraz tez na to licze.....Powodzennia biedactwo Malinko ...trzymam kciuki żeby Gracjanek był z Nami góra we wtorek 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprosze moja gin...ja chodze do niej na kase...ale raczej przez cała ciaze nie miałam problemu z nia...wiec moze mi wypisze to skierowanie...tylko ja sie boje bo słyszalam ze porod wywolywany gorzej boli... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
albo zrob tak jak moja kolezanka... gin nei chcial jej dac skierowania a maiala przenoszona 3 dni wkurzyla sie sama pojechala na izbe przyjec i powiedziala ze ja tak rwie spojenie lonowe ze chodzic nei umie zbadali ja polozyli na sali dali kroplowke i po kroplowce 30 min pozneij zaczely sie skurcze regularne i po 2 godz juz maial corke przy sobie 🙂
A MOZE TO PRAWDA Z ECHLOPAKOM SIE MNEJ SPIESZY NIZ DZIEWCZYNKA?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czymajcie kciuki zeby cos sie przez wekend u mnie ruszyło i zeby obeszło sie bez skierowania i wywoływania... 🙂
wlasnie dzwoniła do mnie siostra ze sniło sie jej ze urodziłam dwóch synów i każdy ważył po 3700...hihi 😁 wszyscy w rodzinie przeywaja moja ciaże i az im sie snia takie rzeczy... 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...