WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

idę z mężulem na spacerek na gofra 🤪 a co koniec ciąży praktycznie, trza korzystać 🙂
Leer ja też ostatnio najechałam na mamę, że co rusz pyta się jak się czuję.... wiem że się martwi, ale chyba trafiła na zły moment ☺️

mariola-s napisał(a):

idę z mężulem na spacerek na gofra 🤪 a co koniec ciąży praktycznie, trza korzystać 🙂
Leer ja też ostatnio najechałam na mamę, że co rusz pyta się jak się czuję.... wiem że się martwi, ale chyba trafiła na zły moment ☺️

pewnie że trzeba kozystać 😉
ja z tego powodu dziś PIZZA...
zaraz mężuś wróci, zjemy po trochu zupki kalafiorowej i na pizze marsz 🤪 chociaż czy na tym się skończy to już pewności nie mam... obok pizzeri są i gofry.... mnia, mniam

mariola-s napisał(a):

a jak Asiula Twoja Szakira po wakacjach z tatusiem? zadowolona? sprawił się?

spisal sie nawet 🙂Mala zadowolona 🙂olaboga juz w domku 🙂

Zocha napisał(a):

mariola-s napisał(a):

idę z mężulem na spacerek na gofra 🤪 a co koniec ciąży praktycznie, trza korzystać 🙂
Leer ja też ostatnio najechałam na mamę, że co rusz pyta się jak się czuję.... wiem że się martwi, ale chyba trafiła na zły moment ☺️

pewnie że trzeba kozystać 😉
ja z tego powodu dziś PIZZA...
zaraz mężuś wróci, zjemy po trochu zupki kalafiorowej i na pizze marsz 🤪 chociaż czy na tym się skończy to już pewności nie mam... obok pizzeri są i gofry.... mnia, mniam

My wczoraj zaszaleliśmy z pizzą, resztę zjedliśmy na śniadanie ☺️ ☺️ i cały dzień ją czuję...
Ale pyszna była! A gofra też bym wciągnęła,nie powiem że nie 🤪 🤪 🤪 🤪

Agamu napisał(a):

Zocha napisał(a):

mariola-s napisał(a):

idę z mężulem na spacerek na gofra 🤪 a co koniec ciąży praktycznie, trza korzystać 🙂
Leer ja też ostatnio najechałam na mamę, że co rusz pyta się jak się czuję.... wiem że się martwi, ale chyba trafiła na zły moment ☺️

pewnie że trzeba kozystać 😉
ja z tego powodu dziś PIZZA...
zaraz mężuś wróci, zjemy po trochu zupki kalafiorowej i na pizze marsz 🤪 chociaż czy na tym się skończy to już pewności nie mam... obok pizzeri są i gofry.... mnia, mniam

My wczoraj zaszaleliśmy z pizzą, resztę zjedliśmy na śniadanie ☺️ ☺️ i cały dzień ją czuję...
Ale pyszna była! A gofra też bym wciągnęła,nie powiem że nie 🤪 🤪 🤪 🤪

gofffrrrrrrrrrrrrr z bita smietana i zżelowanymi owockami (malinki,truskawki jagodki)ach ... ☺️

Agamu napisał(a):

Zocha napisał(a):

mariola-s napisał(a):

idę z mężulem na spacerek na gofra 🤪 a co koniec ciąży praktycznie, trza korzystać 🙂
Leer ja też ostatnio najechałam na mamę, że co rusz pyta się jak się czuję.... wiem że się martwi, ale chyba trafiła na zły moment ☺️

pewnie że trzeba kozystać 😉
ja z tego powodu dziś PIZZA...
zaraz mężuś wróci, zjemy po trochu zupki kalafiorowej i na pizze marsz 🤪 chociaż czy na tym się skończy to już pewności nie mam... obok pizzeri są i gofry.... mnia, mniam

My wczoraj zaszaleliśmy z pizzą, resztę zjedliśmy na śniadanie ☺️ ☺️ i cały dzień ją czuję...
Ale pyszna była! A gofra też bym wciągnęła,nie powiem że nie 🤪 🤪 🤪 🤪

gofffrrrrrrrrrrrrr z bita smietana i zżelowanymi owockami (malinki,truskawki jagodki)ach ... ☺️

mariola-s napisał(a):

AsiulkaZG83 napisał(a):

mariola-s napisał(a):

a jak Asiula Twoja Szakira po wakacjach z tatusiem? zadowolona? sprawił się?

spisal sie nawet 🙂Mala zadowolona 🙂olaboga juz w domku 🙂

to najważniejsze 🙂

zadowolona,opalona i nawet Oli kupila delfinka maskotke 🙂hihih bedzie taki duzy niemal jak Ola 🙂Kochana siostrzyczka pomyslala o Oli 🙂

karolajna1988 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

boshe jak mi jej żal .... biedna nie wie jak sobie z tym dać rade ...pewnie temu szukała pocieszenia u nas 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞

no napewno ja to dzisiaj ryczałam aż jak to przeczytałam ale my też juz sobie zaraz bedziemy wkręcać i nie powinnyśmy tego czytać juz wiecej

dokladnie ,to nie jest egoizm,lecz troska o swoje dzieci..dlatego te nie mila informacje ukrywqalysmy chocby przed Aga i innymi laskami,ktore sa w szpitalu ,bo chyba nie chcemy miec jakis komplikacji???nie kazda laska Szotka jest odporna na takie info..ja cholernie to przezylam i ogromnie wspolczuje Justynie,ale jak jej chcesz pomoc ????szkodzac sobie?Musi to strawic wsrod najblizszych..a jesli nie ma wsparcia to lepiej odrazu zmienic chlopa

Agamu napisał(a):

Zocha napisał(a):

mariola-s napisał(a):

idę z mężulem na spacerek na gofra 🤪 a co koniec ciąży praktycznie, trza korzystać 🙂
Leer ja też ostatnio najechałam na mamę, że co rusz pyta się jak się czuję.... wiem że się martwi, ale chyba trafiła na zły moment ☺️

pewnie że trzeba kozystać 😉
ja z tego powodu dziś PIZZA...
zaraz mężuś wróci, zjemy po trochu zupki kalafiorowej i na pizze marsz 🤪 chociaż czy na tym się skończy to już pewności nie mam... obok pizzeri są i gofry.... mnia, mniam

My wczoraj zaszaleliśmy z pizzą, resztę zjedliśmy na śniadanie ☺️ ☺️ i cały dzień ją czuję...
Ale pyszna była! A gofra też bym wciągnęła,nie powiem że nie 🤪 🤪 🤪 🤪

mmmm gofry mam ochote na gofra z konfiturą wiśniowa ☺️

[color=red]Dziwczyny Fashion napisała nam o swojej tragedi bo uważala ze tak powinna bo przeciez tyle czasu spedziyłsmy razem każda z nas zrobiła by to samo !!!!!!!!!!!!!!! w pierwszym poscie napisała tylko co sie stało i sie nie rozpisywała a to my same zaczełysmy zadawc pytanie co sie stało i dlaczego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!z tego co widze to ona nie wiele napisała tylko my same sie nakrecamy a przy okazji jesytesmy okrutne dla niej!!!!!!!!!!!!!!!!wiec moze skonczymy juz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![color=red][/color][/color]