WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

Asia gratulejszyn po wizycie 🙂
Zocha myśle ze to nie był czop bo traki żółtawy śuz to mi też spadl jakis czas temu w galotki,ale upewniałaś sie czy to nieten czop ????????????
Rybka nasza jeszcze w szpitalu?i co z Szotka?
kurcze sporo pytań ae mam nadzieje ze mi odpowiecie 🙂

jasna281288 napisał(a):

Agamu napisał(a):

jasna281288 napisał(a):

Hej dziewczyny ja juz tez od 6.30 nie spie yslalam ze sie wyspie ale mala mnie obudzila kopaniem glodna juz byla heh noc mialam okropna 😞 brzuch bolal jak na okres 😞 teraz tez boli ale nospe wzielam mam nadzieje ze przejdzie

Marta Ciebie to może z nerwów też boleć ten brzuch! dobrze że wzięłaś no spę, połóż się jeszcze i wypoczywaj 🙂 Na pewno przejdzie za chwilę 🙂

wiem wiem sprobuje zasnac jeszcze 🙂

z tego co wyczytała miałaś wczoraj nerwy wiec moze to tez ze stresu ?połóż sie i moze Ci przejdzie

Doris5969 napisał(a):

Asia gratulejszyn po wizycie 🙂
Zocha myśle ze to nie był czop bo traki żółtawy śuz to mi też spadl jakis czas temu w galotki,ale upewniałaś sie czy to nieten czop ????????????
Rybka nasza jeszcze w szpitalu?i co z Szotka?
kurcze sporo pytań ae mam nadzieje ze mi odpowiecie 🙂

Dorcia, Ryba w szpitalu jeszcze,ale może dziś wyjdzie,a Szotka też w szpitalu na sali jednoosobowej,ale ma laptopa,więc będziemy na bieżąco wiedziały co u niej 🙂

Laski kupiłam sobie wczoraj 2 staniki,całe miękkie bez fiszbin (bo wszystkie z fiszbinami i usztywniane mnie od jakichś 3 tygodni pod cyckami obcierały przez ten brzuch, masakra normalnie aż w nocy mnie bolało,), za 6 zł sztuka!!!!!!!!!!! Szału co prawda ni ma wizualnego,ale na te 4 tygodnie myślę że dam rade,przynajmniej nic mnie boleć nie będzie ( w końcu nic mnie nie obciera) 🙂 Cieszę się,jak cholera,bo szukałam wszędzie i dostać nie mogłam....nawet te do karmienia mają fiszbiny i też mnie póki co obcierają...już myślałam że będę musiała się męczyć,a tu taka miła niespodzianka mnie w carfurze (pisowania chyba nie taka :P ) spotkała 🙂

Agamu napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

Asia gratulejszyn po wizycie 🙂
Zocha myśle ze to nie był czop bo traki żółtawy śuz to mi też spadl jakis czas temu w galotki,ale upewniałaś sie czy to nieten czop ????????????
Rybka nasza jeszcze w szpitalu?i co z Szotka?
kurcze sporo pytań ae mam nadzieje ze mi odpowiecie 🙂

Dorcia, Ryba w szpitalu jeszcze,ale może dziś wyjdzie,a Szotka też w szpitalu na sali jednoosobowej,ale ma laptopa,więc będziemy na bieżąco wiedziały co u niej 🙂

Dziekuję Ci Agatko 😘 😘

Doris5969 napisał(a):

Agamu napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

Asia gratulejszyn po wizycie 🙂
Zocha myśle ze to nie był czop bo traki żółtawy śuz to mi też spadl jakis czas temu w galotki,ale upewniałaś sie czy to nieten czop ????????????
Rybka nasza jeszcze w szpitalu?i co z Szotka?
kurcze sporo pytań ae mam nadzieje ze mi odpowiecie 🙂

Dorcia, Ryba w szpitalu jeszcze,ale może dziś wyjdzie,a Szotka też w szpitalu na sali jednoosobowej,ale ma laptopa,więc będziemy na bieżąco wiedziały co u niej 🙂

Dziekuję Ci Agatko 😘 😘

Proszę Kochana 🙂

Idę chyba się jeszcze położe 🙂

Doris5969 napisał(a):

Idę chyba się jeszcze położe 🙂

Ja idę coś zjeść i też się kładę jeszcze na chwilę 🙂

hej , ja już na nogach bo mnie fachowcy obudzili oczywiście 😮 dziś oststni dzień są 🤪 😁 ha ! Ogólnie noc ok tylko że popuchłam trochę 🤢 tzn ręce a nogi mi po nocy klęsną ... no i mega wycieki dziś miałam 😮 😮 😮 mijając się w nocy z siorą do WC mnie uświadomiła 😮 😮 😮 ja patrzę a tu faktycznie cała koszula mokra ...

mgrzedzicka napisał(a):

Witam Dziewczynki 🙂 Po wizycie jestem zawiedziona, bo w sumie tylko serca posluchal i nic wiecej, no i powiedzial ze mam byc gotowa na porodowke juz teraz bo Olenia starsza i tyle, to chodze zestresowana bo nie wiem czuy moge gdzies wyruszyc sama bo nie wiadomo kiedy, Przemek juz nie pozwala mi samej do auta wsiadac wiec co sie rusze jak go nie ma to moje 🙂

a nie badał Ci podwozia 🙃 ? może nie chciał ingerować tylko pozostawić to w gestii Oli kiedy ma wyjść to sobie wyjdzie 🙃
no Madziara Ty faktycznie już na wielkim "finiszu" 🤪

hej dziewczynki ja juz po sniadanku z herbatką i podczytuje
Marta Jasna -wozek czerwony jest super!!
Czarna-rzeczywisnie jak do sciany chyb aoszukujesz nas i chcesz wrocic do miejskiego na ten sławne Hawaje 🙂 🙂hehe a tak powaznie sprobuj uwazac ale ja wiem jak to jest-wczoraj np podlogi pomylam wszystkie a mam ich bardzo duzo metrow 🙂
Szotka Aga[color=blue][/color] dobrze ze masz kontakt ze swiatem w postaci kompa,trzymaj sie tam Kochana juz tak nieduzo zostalo trzymam kciuki zeby Ci to swędzenie choc troszke zelżało
Malex z ta insulina u mnie podobnie co 2-3 dni zwiekszaja mi te na noc ale do sniadania na szczescie sie unrmowalo a co do wyprawki szkolnej to rzeczywiscie masakra cenowa (kiedys u nas byly kiermasze ksiazek dzieci z wyzszych las sprzedawaly nizszym itd a teraz wymyslaja na kazdy rok nowe pozycje szok,a nie same ksiazki potrzebne ile jeszcze przyborow,ubrania itd
Madzia a Ty rzeczywoscie juz na finiszu teraz to Twoj Przemek tez jak na szpilkach nie dziw mu sie 🙂ale z drugiej strony w poblizu domku to spacerki wskazane 🙂
ja jeszcze jezdze autem jest ok tylko przez te dziury w drogach czesto brzuch mi twardnieje

Asia19874 napisał(a):

hej , ja już na nogach bo mnie fachowcy obudzili oczywiście 😮 dziś oststni dzień są 🤪 😁 ha ! Ogólnie noc ok tylko że popuchłam trochę 🤢 tzn ręce a nogi mi po nocy klęsną ... no i mega wycieki dziś miałam 😮 😮 😮 mijając się w nocy z siorą do WC mnie uświadomiła 😮 😮 😮 ja patrzę a tu faktycznie cała koszula mokra ...

U mnie coś z tymi wyciekami się uspokoiło, zdarza się że coś tam na koszulce przyuważę,ale to raczej sporadycznie. I całe szxczęście,bo jak to widziałam, to aż mi skóra cierpła.... 🤢 Raz tylko spałam w staniku i z tymi cudnymi wkładkami....i miłe to nie było!!!!!!

Doris5969 napisał(a):

Asia gratulejszyn po wizycie 🙂
Zocha myśle ze to nie był czop bo traki żółtawy śuz to mi też spadl jakis czas temu w galotki,ale upewniałaś sie czy to nieten czop ????????????
Rybka nasza jeszcze w szpitalu?i co z Szotka?
kurcze sporo pytań ae mam nadzieje ze mi odpowiecie 🙂

hej... wczoraj pytałam położną wygląda na to ze to był ten czop... w każdym bąż razie kazała mi dzisiaj jechać na przegląd.. moja gin na urlopie do końca tygodnia więc sie umówiłam gdzie indziej.. nie wiem czy lekarz jest w stanie ocenić czy ten czop wypadł czy nie ale moze chociaż się dowiem jak leży mała bo mnie to nurtuje...
ja wiem chyba o jakim żółtawym śluzie Ty mówisz... ja też wcześniej taki miewałam ... ale tym razem to było coś innego ... taki spory kawał jakby galaretki żóltawej... z człowieka czasem takie małe kawałki wypadały nawet jak w ciąży nie był.. ale nigdy nie widziałam u siebie czegoś tak dużego...
no nic... pójdę do lekarza to może mi coś rozjaśni...
tak czy inaczej wczoraj spakowałam małą do szpitala... mąż umył fotelik do samochodu i przetarł jeszcze łóżeczko... jakby nie było to jeszcze niecały miesiąć do terminu więc czas już chyba być po mału w gotowości 😉

Zocha napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

Asia gratulejszyn po wizycie 🙂
Zocha myśle ze to nie był czop bo traki żółtawy śuz to mi też spadl jakis czas temu w galotki,ale upewniałaś sie czy to nieten czop ????????????
Rybka nasza jeszcze w szpitalu?i co z Szotka?
kurcze sporo pytań ae mam nadzieje ze mi odpowiecie 🙂

hej... wczoraj pytałam położną wygląda na to ze to był ten czop... w każdym bąż razie kazała mi dzisiaj jechać na przegląd.. moja gin na urlopie do końca tygodnia więc sie umówiłam gdzie indziej.. nie wiem czy lekarz jest w stanie ocenić czy ten czop wypadł czy nie ale moze chociaż się dowiem jak leży mała bo mnie to nurtuje...
ja wiem chyba o jakim żółtawym śluzie Ty mówisz... ja też wcześniej taki miewałam ... ale tym razem to było coś innego ... taki spory kawał jakby galaretki żóltawej... z człowieka czasem takie małe kawałki wypadały nawet jak w ciąży nie był.. ale nigdy nie widziałam u siebie czegoś tak dużego...
no nic... pójdę do lekarza to może mi coś rozjaśni...
tak czy inaczej wczoraj spakowałam małą do szpitala... mąż umył fotelik do samochodu i przetarł jeszcze łóżeczko... jakby nie było to jeszcze niecały miesiąć do terminu więc czas już chyba być po mału w gotowości 😉

No to dobrze, że udało sie na wizytę umówić, będziesz spokojniejsza 🙂
a co do terminu to faktycznie,już tak niedużo nam zostało, że aż trudno w to uwierzyć 🙂

Agamu napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

hej , ja już na nogach bo mnie fachowcy obudzili oczywiście 😮 dziś oststni dzień są 🤪 😁 ha ! Ogólnie noc ok tylko że popuchłam trochę 🤢 tzn ręce a nogi mi po nocy klęsną ... no i mega wycieki dziś miałam 😮 😮 😮 mijając się w nocy z siorą do WC mnie uświadomiła 😮 😮 😮 ja patrzę a tu faktycznie cała koszula mokra ...

U mnie coś z tymi wyciekami się uspokoiło, zdarza się że coś tam na koszulce przyuważę,ale to raczej sporadycznie. I całe szxczęście,bo jak to widziałam, to aż mi skóra cierpła.... 🤢 Raz tylko spałam w staniku i z tymi cudnymi wkładkami....i miłe to nie było!!!!!!

ja poki co zero wyciekow na poczatku myslalam ze i z pokarmem moze byc ciezko ale to podobno nie ma reguły wiec sie ciesze ze mnie one nie mecza

a tak wogóle to noc miałam śmieszną bo co zmieniałam pozycję to mój mąż siadał na łóżku i pytał "wszystko ok?" "co się dzieje ?"
chyba sie trochę zestresował biedny... dziś chciał brać wolne żeby ze mna do lekarza jechać bo wizytę mam na 14... no ale wyprawiłam go do pracy bo to bez sensu przecież zeby urlop tracił... później sie przyda jak malutka na świecie sie pojawi.. a teraz to mam autko więc chyba sobie sama dam rade... 🙂

I ja sie z wami witam 🙂 od dzisiaj tez musze sie pożegnać z fiszbinem,skora swedzi pod cyckami,cisna mnie staniki no i katarzynke mam od dwoch dni opuchnieta i boli ale nie na tyle aby nie móc siedziec albo chodzić 😎 poki co poparaduje przez pół dnia bez stanika,nałoze go dopiero po poludniu jak bedziemy jechac na SR dam tym moim cyckom dzisiaj odpocząć 😎

hejka! wczoraj naoglądałam się chirurgów i w nocy wypadki mi się śniły 🤢 Zocha powodzenia na wizycie 🙂 ale Ci mężowie biedni, zestresowani hiihi chociaż trochę odczują ciążę

hej brzuszki 🙂
ja juz od rana nie spie i oczy mam jak 5zl 😮 oddalam swoje plyny ustrojowe do badania i wyniki powinny byc na 15-16.. mam nadzieje, ze beda wczesniej, bo o 15.40 mam wizyte 😁 ale chyba bylam zbyt zakrecona wczoraj i nie wpadlam na to, ze moge sie nie wyrobic 😜
z nerwow juz chodze cala.. ciekawi mnie jak jest ulozony synek.. dzisiaj sie wszystkiego dowiemy...

mariola-s napisał(a):

hejka! wczoraj naoglądałam się chirurgów i w nocy wypadki mi się śniły 🤢 Zocha powodzenia na wizycie 🙂 ale Ci mężowie biedni, zestresowani hiihi chociaż trochę odczują ciążę

ja czekam na nowy sezon 😁 ma byc chyba juz w naszym wrzesniu 😉

Maga napisał(a):

mariola-s napisał(a):

hejka! wczoraj naoglądałam się chirurgów i w nocy wypadki mi się śniły 🤢 Zocha powodzenia na wizycie 🙂 ale Ci mężowie biedni, zestresowani hiihi chociaż trochę odczują ciążę

ja czekam na nowy sezon 😁 ma byc chyba juz w naszym wrzesniu 😉

ja tego 7 nie oglądałam, więc oglądam co środę, zresztą 6 chyba też nie.. jakoś ostatnio mnie tak naszło 🙂

Agamu napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

hej , ja już na nogach bo mnie fachowcy obudzili oczywiście 😮 dziś oststni dzień są 🤪 😁 ha ! Ogólnie noc ok tylko że popuchłam trochę 🤢 tzn ręce a nogi mi po nocy klęsną ... no i mega wycieki dziś miałam 😮 😮 😮 mijając się w nocy z siorą do WC mnie uświadomiła 😮 😮 😮 ja patrzę a tu faktycznie cała koszula mokra ...

U mnie coś z tymi wyciekami się uspokoiło, zdarza się że coś tam na koszulce przyuważę,ale to raczej sporadycznie. I całe szxczęście,bo jak to widziałam, to aż mi skóra cierpła.... 🤢 Raz tylko spałam w staniku i z tymi cudnymi wkładkami....i miłe to nie było!!!!!!

a u mnie od dłuższego czasu nie ma nocy żeby coś nie kapło ale dziś to był wyciek wielgachny 😮 i w końcu muszę się przełamać i zacząć spać w staniku choć nie uśmiecha mi się gnieść cycuchów w nocy ale sytuacja tego wymaga 😜 ... jest nadzieja że tak jak sobie obiecałam będę karmiła choć 3 m-ce 🙂 🙂 cieszy mnie to .

mariola-s napisał(a):

hejka! wczoraj naoglądałam się chirurgów i w nocy wypadki mi się śniły 🤢 Zocha powodzenia na wizycie 🙂 ale Ci mężowie biedni, zestresowani hiihi chociaż trochę odczują ciążę

dzięki 🙂 co ma być to będzie... jestem tak dziwnie spokojna że myślę że to nie może być jeszcze teraz bo chyba gdyby to miało być już to bym sie denerwowała... tak mi sie wydaje... hehe 🙂

Zocha napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

Asia gratulejszyn po wizycie 🙂
Zocha myśle ze to nie był czop bo traki żółtawy śuz to mi też spadl jakis czas temu w galotki,ale upewniałaś sie czy to nieten czop ????????????
Rybka nasza jeszcze w szpitalu?i co z Szotka?
kurcze sporo pytań ae mam nadzieje ze mi odpowiecie 🙂

hej... wczoraj pytałam położną wygląda na to ze to był ten czop... w każdym bąż razie kazała mi dzisiaj jechać na przegląd.. moja gin na urlopie do końca tygodnia więc sie umówiłam gdzie indziej.. nie wiem czy lekarz jest w stanie ocenić czy ten czop wypadł czy nie ale moze chociaż się dowiem jak leży mała bo mnie to nurtuje...
ja wiem chyba o jakim żółtawym śluzie Ty mówisz... ja też wcześniej taki miewałam ... ale tym razem to było coś innego ... taki spory kawał jakby galaretki żóltawej... z człowieka czasem takie małe kawałki wypadały nawet jak w ciąży nie był.. ale nigdy nie widziałam u siebie czegoś tak dużego...
no nic... pójdę do lekarza to może mi coś rozjaśni...
tak czy inaczej wczoraj spakowałam małą do szpitala... mąż umył fotelik do samochodu i przetarł jeszcze łóżeczko... jakby nie było to jeszcze niecały miesiąć do terminu więc czas już chyba być po mału w gotowości 😉

na którą masz wizytę ? ponoć bez czopa można chodzić więc może jeszcze ponosisz trochę , tak ze 2 tygodnie i śmiało można rodzić 🙂

Maga napisał(a):

hej brzuszki 🙂
ja juz od rana nie spie i oczy mam jak 5zl 😮 oddalam swoje plyny ustrojowe do badania i wyniki powinny byc na 15-16.. mam nadzieje, ze beda wczesniej, bo o 15.40 mam wizyte 😁 ale chyba bylam zbyt zakrecona wczoraj i nie wpadlam na to, ze moge sie nie wyrobic 😜
z nerwow juz chodze cala.. ciekawi mnie jak jest ulozony synek.. dzisiaj sie wszystkiego dowiemy...

będziemy niecierpliwie czekać na wieści od Ciebie 🙂 może już każe CI odłożyć te leki na skurcze i faktycznie rozpoczniesz jako pierwsza 😁
Mam przeczucie że jak pojedzie jedna to pociągnie następne za sobą 🤪 😁