WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

właśnie wcinam budyń śmietankowy z malinami i sokiem żurawinowym.... uwielbiam 🙃

jasna281288 napisał(a):

Leginsik napisał(a):

hehe dziekuje smerfetko ☺️ 🙂

Wizyta u gina zaliczona do udanych,Hani sie przybrało i waży 2,530,nie wygląda na to aby się jeszcze spieszyła na świat..cierpliwie czeka 🙂 🙂 Cały czas jest ułożona główką w dół (co mnie cieszy) i mało prawdopodobne aby zmieniła pozycje,ma juz bardzo mało miejsca. Zbadał mi nogi,mówiłam mu o tych bolących palcach,nic nie pomoże bo to zwykły obżęk który jest normalny w zaawansowanej ciąży. Za dwa tyg kolejna wizyta i sie ze mną umówi na inne badania,chyba ktg,przepływy etc sama już nie wiem,bo sie na tym nie znam 😜 Nie widzi żadnych przeciwskazań,ciąża odbywa sie prawidłowo,poród jak najbardziej naturalny..aaaa i moge miec kolczyk w nosie (żeby nie było to sie zapytałam) 😜 🙂

to super no zobacz jak mala przybrala a tak sie martwilas 🙂

no i pięknie 🙂

jasna281288 napisał(a):

smerfetka napisał(a):

jasna281288 napisał(a):

ale mam wkurwa juz czlowiek nikomu ufac nie moze!!! mowilam mamie jak z arkiem sie poklocilam itp no ale teraz jest ok wyjasnilismy sobie wszystko i jest ok a moja mama tak wszystko wyolbrzymia, babci nagadala, tacie mojej cioci maskara gada ze ja tutaj mam jak w wiezieniu....itd chocmy nie wiem co sie dzialo nic mamie nie powiem to jest chore jak z igly widly mozna robic!! nie chce juz mi sie o tym pisac ale zla jestem jak cholera!

U Ciebie Martuś to jak nie urok to... 😠 Spróbuj może mamie na spokojnie wytłumaczyć, że czasem jak Ci źle to masz potrzebę się wygadać, ale kochacie się i staracie stworzyć dobrą rodzinkę.

jej nie da tego wytlumaczeyc ona zawsze wie swoje teraz sie nakrecila i wymyslila sobie ze mam do tczewa przyjechac a arka nie wpusci masakra co ona wymysla....wiem ze chce dobrze ale ja mam meza i moja miejsce jest przy nim a kazdy sie pokloci najwazniejsze zeby umiec sie pogodzic...ja tez swieta nie jestem tez w ciazy takie humory nie raz mam ze sama ze soba wytrzymac nie moge...eh nie no tak mi cisnienie podniosla ze masakra

nie stresuj się Kochana. Dzisiaj nie da się z Nią gadać to może jutro troszkę Jej nerwy przejdą. Mama też się pewnie bardzo denerwuje o swoją córeczkę no i o wnusie. A tak daleko poza zasięgiem jesteście. Odpuści - zobaczysz.

Leginsik - takie informacje po wizytach ... to ja rozumiem 😁 Oby każda z nas takie przynosiła.

hej dziewczyny,
nadrobilam Was od rana, wiec na biezaco jestem 😁
Asia to super, ze z Tymonka taki juz duzy facet 😁! wyglada na to, ze do porodu blisko.. zwlaszcza, ze luteinke odstawilas, prawda? ja mam jutro wizyte i jesli Antoś się obrocil to pewnie bedziemy te mocne taletki na skurcze odstawiac co znaczy, ze na dniach bym urodzila 😁 a tu juz niedlugo 38tc wiec donoszona 🙂 to kto wie, moze bede pierwsza hi hi 😁 albo Ty Asia! 😉
Marta w ogole nie przejmuj sie mama, tylko daj jej do zrozumienia wyraznie ze to Wasze malzenstwo jest teraz najwazniejsze i ze Wy dwoje teraz dla siebie stanowicie pierwsza rodzine- jak to nam ladnie na slubie powiedzial ksiadz 🙂 i ze rodzice to musza zrozumiec, ze trzeba wiezy ograniczyc i pozwolic nam byc dla siebie najistotniejszymi osobami 🙂
Agata ja to Ci chyba zawsze bede zazdroscic tego lekarza za 100zl i usg 4d i ktg w tym 😁 ja tez place 100, ale mam zwykle usg tylko 😁 no ale nie narzekam, bo lubie swojego dr 😉
no i chyba tyle, wiecej nie chcialam napisac 😁 🤪 ide sie meczyc, bo jutro wizyta u gina 😜 😜

Nasze Maleństwo wczoraj narobiło nam stresa, bo jakoś mało aktywny był. A dzisiaj dla odmiany nie śpi już od 18 i w ogóle prawie cały dzień się wierci. I jak tu porównywać dzień do dnia ??? 🤨

jasna281288 napisał(a):

mariola-s napisał(a):

jasna281288 napisał(a):

ale mam wkurwa juz czlowiek nikomu ufac nie moze!!! mowilam mamie jak z arkiem sie poklocilam itp no ale teraz jest ok wyjasnilismy sobie wszystko i jest ok a moja mama tak wszystko wyolbrzymia, babci nagadala, tacie mojej cioci maskara gada ze ja tutaj mam jak w wiezieniu....itd chocmy nie wiem co sie dzialo nic mamie nie powiem to jest chore jak z igly widly mozna robic!! nie chce juz mi sie o tym pisac ale zla jestem jak cholera!

dlatego lepiej sprawy małżeńskie omawiać z mężem, bo rodzice się nakręcą że córeczce źle, Wy się pogodzicie a oni dalej będą pamiętać...

dokladnie nauczke mam jak cholera a teraz niepotrzebnie sie stresuje przez mame, a wiadomo kazda matka jest za swoim dzieckiem.dlatego teraz mam zasade nie moww nikomu co sie dzieje w domu...ale to jest nie wyobrazalne jak z duperelki moze zrobic sie cos wielkiego. rycze normalnie

uwierz, ze pewnie Ty tez tak bys zareagowala jakby chodzili o Twoje dziecko, wiec ze matka jak najlepiej chce .. tym bardziej, ze jestes kobieta, i matki sie boja o swoje corki...
ja to wole mojej nic nie mowic jak dzwonie do Polski, zawsze jest .. wszystko ok mamo.. po co jej zaprztac glowe

jasna281288 napisał(a):

Maga napisał(a):

hej dziewczyny,
nadrobilam Was od rana, wiec na biezaco jestem 😁
Asia to super, ze z Tymonka taki juz duzy facet 😁! wyglada na to, ze do porodu blisko.. zwlaszcza, ze luteinke odstawilas, prawda? ja mam jutro wizyte i jesli Antoś się obrocil to pewnie bedziemy te mocne taletki na skurcze odstawiac co znaczy, ze na dniach bym urodzila 😁 a tu juz niedlugo 38tc wiec donoszona 🙂 to kto wie, moze bede pierwsza hi hi 😁 albo Ty Asia! 😉
Marta w ogole nie przejmuj sie mama, tylko daj jej do zrozumienia wyraznie ze to Wasze malzenstwo jest teraz najwazniejsze i ze Wy dwoje teraz dla siebie stanowicie pierwsza rodzine- jak to nam ladnie na slubie powiedzial ksiadz 🙂 i ze rodzice to musza zrozumiec, ze trzeba wiezy ograniczyc i pozwolic nam byc dla siebie najistotniejszymi osobami 🙂
Agata ja to Ci chyba zawsze bede zazdroscic tego lekarza za 100zl i usg 4d i ktg w tym 😁 ja tez place 100, ale mam zwykle usg tylko 😁 no ale nie narzekam, bo lubie swojego dr 😉
no i chyba tyle, wiecej nie chcialam napisac 😁 🤪 ide sie meczyc, bo jutro wizyta u gina 😜 😜

juz mi troszke lepiej ochlonelam...maz dzwonil ale nie powiem mu nic o telefonie mamy bo jeszcze gorzej by bylo a ja to bym nerwowo nie wytrzymala tak jak mowicie mamie przejdzie w malzenstwie jak w malzenstwie raz pod gorke raz z gorki chyba obejrze sobie dzisiaj moj slub 🙂 heh co mi humorek sie poprawi 🙂

obejrzyj sobie, na pewno dobrze Ci to zrobi 🙂

witam moje panie.
no jestem na oddziale na uwaga....jednoosobowej sali.Z jednej strony błogosławieństwo bo nie muszę sie wstydzić że cały czas się drapię itp a z drugiej zmora bo nie ma do kogo gęby otworzyć.Co do mojej choroby to trzeba czekać na wyniki więc narazie jestem w czarnej dupie.Jak tylko mama się dowiedziała że jestem w jednoosobówce to przywiozła mi laptopa więc i dostęp do świata żebym tu nie zwariowała 🙂Pielęgniarki(baaardzo miłe szok) uświadomiły mi że tego swędzenia nie da się usunąć i będzie mnie męczyć do końca dostaję jedynie kroplówki na oczyszczanie wątroby no i tabletki na uspokojenie ,żeby dało sie noc przespać.
Nieeefajnieee....Wyczytałam że często przy tym schorzeniu kończy się na wcześniejszym wywołłaniu więc czas mi schodzi na zastawianiu sie jak to się potoczy u mnie.
heh a chciałam urodzić po moich urodzinach które są w poniedziałek a może być tak że będę miała prezent w postaci porodu.to by były jaja 🙂

jasna281288 napisał(a):

Leginsik napisał(a):

hehe dziekuje smerfetko ☺️ 🙂

Wizyta u gina zaliczona do udanych,Hani sie przybrało i waży 2,530,nie wygląda na to aby się jeszcze spieszyła na świat..cierpliwie czeka 🙂 🙂 Cały czas jest ułożona główką w dół (co mnie cieszy) i mało prawdopodobne aby zmieniła pozycje,ma juz bardzo mało miejsca. Zbadał mi nogi,mówiłam mu o tych bolących palcach,nic nie pomoże bo to zwykły obżęk który jest normalny w zaawansowanej ciąży. Za dwa tyg kolejna wizyta i sie ze mną umówi na inne badania,chyba ktg,przepływy etc sama już nie wiem,bo sie na tym nie znam 😜 Nie widzi żadnych przeciwskazań,ciąża odbywa sie prawidłowo,poród jak najbardziej naturalny..aaaa i moge miec kolczyk w nosie (żeby nie było to sie zapytałam) 😜 🙂

to super no zobacz jak mala przybrala a tak sie martwilas 🙂

no widzisz Hania rośnie jak cza 😁 super że wsio jest ok 🙂

szotka napisał(a):

witam moje panie.
no jestem na oddziale na uwaga....jednoosobowej sali.Z jednej strony błogosławieństwo bo nie muszę sie wstydzić że cały czas się drapię itp a z drugiej zmora bo nie ma do kogo gęby otworzyć.Co do mojej choroby to trzeba czekać na wyniki więc narazie jestem w czarnej dupie.Jak tylko mama się dowiedziała że jestem w jednoosobówce to przywiozła mi laptopa więc i dostęp do świata żebym tu nie zwariowała 🙂Pielęgniarki(baaardzo miłe szok) uświadomiły mi że tego swędzenia nie da się usunąć i będzie mnie męczyć do końca dostaję jedynie kroplówki na oczyszczanie wątroby no i tabletki na uspokojenie ,żeby dało sie noc przespać.
Nieeefajnieee....Wyczytałam że często przy tym schorzeniu kończy się na wcześniejszym wywołłaniu więc czas mi schodzi na zastawianiu sie jak to się potoczy u mnie.
heh a chciałam urodzić po moich urodzinach które są w poniedziałek a może być tak że będę miała prezent w postaci porodu.to by były jaja 🙂

szotka, to mialabys tak jak ja....
ja poszlam na porodowke w swoje urodziny, ( na wywolanie ) a malutka sie urodzila dzien po.. takze teraz razem co roku swietujemy.. z jednej strony fajnie z drugiej, to niunka zawsze najwazniejsza a mama na drugim planie....

szotka, trzymaj sie tam jakos kochana, masz laptopa to czas moze nie bedzie sie tak dluzyl.. korzystaj z tego ze mozesz odpoczac, bo nie dlugo sie to wszystko zmieni, jak sie nasze szkraby pojawia....

Maga napisał(a):

hej dziewczyny,
nadrobilam Was od rana, wiec na biezaco jestem 😁
Asia to super, ze z Tymonka taki juz duzy facet 😁! wyglada na to, ze do porodu blisko.. zwlaszcza, ze luteinke odstawilas, prawda? ja mam jutro wizyte i jesli Antoś się obrocil to pewnie bedziemy te mocne taletki na skurcze odstawiac co znaczy, ze na dniach bym urodzila 😁 a tu juz niedlugo 38tc wiec donoszona 🙂 to kto wie, moze bede pierwsza hi hi 😁 albo Ty Asia! 😉
Marta w ogole nie przejmuj sie mama, tylko daj jej do zrozumienia wyraznie ze to Wasze malzenstwo jest teraz najwazniejsze i ze Wy dwoje teraz dla siebie stanowicie pierwsza rodzine- jak to nam ladnie na slubie powiedzial ksiadz 🙂 i ze rodzice to musza zrozumiec, ze trzeba wiezy ograniczyc i pozwolic nam byc dla siebie najistotniejszymi osobami 🙂
Agata ja to Ci chyba zawsze bede zazdroscic tego lekarza za 100zl i usg 4d i ktg w tym 😁 ja tez place 100, ale mam zwykle usg tylko 😁 no ale nie narzekam, bo lubie swojego dr 😉
no i chyba tyle, wiecej nie chcialam napisac 😁 🤪 ide sie meczyc, bo jutro wizyta u gina 😜 😜

się może różnie w naszej tabeli porobić 😜 i tak na pewno będzie misz masz więc tylko czekać aż któraś zacznie 😁 a luteinę faktycznie pożegnałam już na zawszę 🤪 🙃 więc teraz cierpliwie czekam 🙂

szotka napisał(a):

witam moje panie.
no jestem na oddziale na uwaga....jednoosobowej sali.Z jednej strony błogosławieństwo bo nie muszę sie wstydzić że cały czas się drapię itp a z drugiej zmora bo nie ma do kogo gęby otworzyć.Co do mojej choroby to trzeba czekać na wyniki więc narazie jestem w czarnej dupie.Jak tylko mama się dowiedziała że jestem w jednoosobówce to przywiozła mi laptopa więc i dostęp do świata żebym tu nie zwariowała 🙂Pielęgniarki(baaardzo miłe szok) uświadomiły mi że tego swędzenia nie da się usunąć i będzie mnie męczyć do końca dostaję jedynie kroplówki na oczyszczanie wątroby no i tabletki na uspokojenie ,żeby dało sie noc przespać.
Nieeefajnieee....Wyczytałam że często przy tym schorzeniu kończy się na wcześniejszym wywołłaniu więc czas mi schodzi na zastawianiu sie jak to się potoczy u mnie.
heh a chciałam urodzić po moich urodzinach które są w poniedziałek a może być tak że będę miała prezent w postaci porodu.to by były jaja 🙂

super że masz laptopa 🙂 będziemy CI czas zajmować bo faktycznie w pojedynkę to nie za fajnie 😮 jak w izolatce ... a jakie badania Ci robili ?

Szotka trzymaj się dzielnie, chyba można zwariować jak tak swędzi? dobrze że masz laptopa 🙂

uciekam 🙂
Kolorowych snów 😘 😘 😘

No swędzenie maaaaaasakra. już na nogach mam braki w naskórku.....A co do badań to krew mi pobrali siuśki tyż.Co z tym bedą robic oczywiście nie poinformowali.A z rzeczy ważnych dla mnie to cały czas monitują dzidzię czy jej aby nic nie szkodzi więc miałam już dwa ktg. i słuchanie serduszka. jutro pewnie oprócz ktg bedzie usg i ciul wie co tam wymyślą jeszcze.
na dzień dobry dostałam trzy litrowe kroplówy pod rząd żeby wątrobe oczyścić więc później miałam kongo z sikaniem 😁 😁 😁co dziesięć minut jak w zegarku 🙂

Cześc dziewczynki, witam po całym dniu, zaraz was nadrobię.
Rano byłam u diabetologa, nic nowego oprócz tego, że znowu mam zwiększoną dawkę insuliny na 13 j., pózniej byłam po całą wyprawkę do szkoły mojego synka, a tak a propos na książki i wyprawkę wydałam 500 zł., a gdzie reszta tzn. kurtka, buty, jakies spodnie itp. Współczuję rodzinom wielodzietnym.

szotka napisał(a):

witam moje panie.
no jestem na oddziale na uwaga....jednoosobowej sali.Z jednej strony błogosławieństwo bo nie muszę sie wstydzić że cały czas się drapię itp a z drugiej zmora bo nie ma do kogo gęby otworzyć.Co do mojej choroby to trzeba czekać na wyniki więc narazie jestem w czarnej dupie.Jak tylko mama się dowiedziała że jestem w jednoosobówce to przywiozła mi laptopa więc i dostęp do świata żebym tu nie zwariowała 🙂Pielęgniarki(baaardzo miłe szok) uświadomiły mi że tego swędzenia nie da się usunąć i będzie mnie męczyć do końca dostaję jedynie kroplówki na oczyszczanie wątroby no i tabletki na uspokojenie ,żeby dało sie noc przespać.
Nieeefajnieee....Wyczytałam że często przy tym schorzeniu kończy się na wcześniejszym wywołłaniu więc czas mi schodzi na zastawianiu sie jak to się potoczy u mnie.
heh a chciałam urodzić po moich urodzinach które są w poniedziałek a może być tak że będę miała prezent w postaci porodu.to by były jaja 🙂

faktycznie głupio troszkę na Hawajach w pojedynkę siedzieć 😉
Mykam się prysznicować. Miłej a przede wszystkim przespanej nocki zyczę 🙂