PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży

no z ta zywnoscia to faktycznie masakra.mi kazala jesc duzo warzyw i owocow no ale jak kolezanki wczesniej pisaly,te jarzynki czasem wygladaja za dobrze wiec chemii pewnie w nich masa.mimo wszystko jem troche warzyw,misko jak cos to gotowane no i jesli ryba to dla mnie tylko pstrag 🙂 uwielbiam ta rybke a wyczytalam ze mozna ja jesc.

U mnie nic jeszcze... Kurcze, a chciałabym sobie już paradować z małym brzusiem, żeby wszyscy widzieli, że będę mamą 🙂

Gosia1989 dokladnie jak sie Asuila88 znajdzie kogos zaufanego i dowie sie wszystkiego to bedzie tu na forum naszym ekspertem zywieniowym 🙂 🙂

Gosia1989 u mnie dzis sie zaczol dopiero 10 🙂

Oj muszę, muszę popracować nad tym żywieniem, bo ja lubię sobie pojeść, więc muszę zadbać żeby jeść zdrowo, jeśli już tak wsuwam sporo. Co usłyszę od lekarza ciekawego od razu znajdzie się na forum. U mnie już 12 tydzień, ale też wchodzę we wszystko bez oporów. Brzusia nie ma nic. Nikt mi nie wierzy, że to już 3 miesiąc 😞

Zleci, zleci zobaczysz. Jak pracujesz lub studiujesz to tym bardziej. Widzę po sobie, uczelnia, dom, uczelnia, dom i leci, leci, a ciągle i tak myślę tylko o tym, że w brzuszku mam małą, cudowną iskierkę!!!

Asiula88;
bardzoe Cie przepraszam bo w jednym poscie przekrecilam Twoj nick 😉

madziek84 napisał(a):

Asiula88;
bardzoe Cie przepraszam bo w jednym poscie przekrecilam Twoj nick 😉

Nic nie szkodzi! 🙂 Coś Ty :*

mnie tez sie wydaje ,ze ten czas jednak leci i to szybko! niby ciaza to 9 miesiecy a tu do konca juz 7 🙂
Ja sie dowiedzialam bardzo wczesnie bo juz w 3 tygodniu.

U mnie też nie była planowana, ale za to ile dała nam radości. I przyspieszyła decyzję o ślubie (co mnie baaardzo cieszy), który miał się odbyć po ukończeniu przez nas studiów.

planowana czy nie oby rodosc z kazdej byla taka sama!! moja tez nie planowana a jak sie dowiedzialam ze jestem to chcialam krzyczec ze szczescia i chwalic sie kazdemu 🙂 🙂

Jak Ci zazdroszczę! Ja idę z wizytą 31 marca i już się nie mogę doczekać kolejnego zdjęcia i co tam na ekranie zobaczę!

ja kolejne USG za 2-3 tygodnie 🙂 cieszę się- będę miala kolejne zdjęcie do albumu mojego Bobaska 🙂

ohh dzisiaj sie nachodziliśmy po sklepach że ho ho.. jaką piekną kołyskę (tzn łożeczko) widziałam, cale białe, do tego w komplecie cudowny przewijak,, ale ,, łożeczko 1300 zł, przewijak 1500.oszaleli!
widziałam fajne łożeczka po 200 zł z szufladami na dole(pojemniki) z regulacją wysokości materacyka..można? można! jakoś na pierwsze łożeczko tyle kasy wybulić to przesada 😉 lepiej jak kupie lapszy wózeczek 😉
ehh.. kładę się powoli, ale najpierw moja znienawidzona 10-minutowa kąpiel w letniej wodzie..
jejku... jak mi się marzy wylegiwanie w ukropie 🤔
jakoś muszę to wytrzymać dla naszej Dzidzi

Jejku jakie ceny, oszaleli! Jak dobrze, że moja mama zachowała po mojej siostrze wózeczek i łóżeczko, wanienkę już mamy od znajomych, nie mówiąc o ciuszkach. Nawet nie zdawałam sobie sprawy ile to zaoszczędzonych pieniędzy...

a ja dalej pojade rodzić na swoje urodziny termin mam na 30 wrzesnia a 1 pażdziernika ja sie urodziłam pierwsza córka też sie urodziła 4 pazdzienika a małam termin na 26 wrzesnia

ceny sa zaskakujace ja też musze sie zaopatrzyc w łużeczko lub kojec 2 poziomowy i żałuje bardzo ze niekupłam sobie tego 2 lata temu , bo teraz mi trzeba a z kasą krucho , bo jak mi sie dziecko urodziło to mojego meża siostra niby ,,nam dała "a 2 miesiące temu kazała sobie oddać że jej niby 3 letni syn bedzie spał co niespi a teraz mi znów wciskała a w du...e ją mam bez łaski za to nielubie jak ktoś mi coś ,,daje '' używanego bo potem po jakims czasie każe sonie oddać

witam ehh ależ tu pustki unas wreszcie ciepło ale ciągle wieje wiatr zimny z północy umnie już widać brzuszek ale się nie ,,chwale""" bo tu ludzie to głupie są , jutro musze wybrać się do teścowej ostatnio szok dała mi nową pościel zauważyłam też że ona woli mi dać jak swojej niezadowolonej całe życie córce dlatego pomyslałam że ja tym razem kupie jej jakomś perfumkę albo korale bedzie sie cieszyć

hej Asia85a! 😎
na pewno tesciowa się ucieszy.. koraliki albo jakieś fajne rajstopy to super sprawa.
Na pewno teściowa poczuje się taka doceniona, że jesteście wdzięczni za pomoc 🙂
od czasu do czasu jak sie coś kupi w odwzajemnieniu to się nic nie stanie, a daje naprawdę fajne uczucie osobie obdarowanej 🙂 nie bedzie się czuła wykorzystywana ani nic z tych rzeczy potem dawanie bedzie dla niej nie lada przyjemnością..
Ja uwielbiam kupowac prezenty, podarunki .. kocham to uczucie i uwielbiam patrzec jak ktoś się cieszy (gorzej jak sie krzywi, albo z czmś nie trafiłam 😜 )

w Warszawie pogoda taka sobie, wieje jak siemasz.
rano jak wstaje to świeci piekne słoneczko 😆, a jak wychodzę z łazienki to są chmury i jest ponuro, tak szaro-buro.. 🤨
pocieszam się tym, że jutro jak wstanje zapnewne też zobaczę słoneczko 🙂

cięzki weekend przede mną, bo ja nie dośc że pracuje pon-pt, 8-16, to jeszcze studiuję zaocznie, i w ten wekend mam właśnie zjazd.. bedę więc wymęczona straaaasznie. ale pocieszam się tym, że niedługo kończe to cholerstwo 🙂 a moja dzidzia będzie się ze mną bronić. to chyba będzie najmłodszy magister edukacji obrnonnej i bezpiczeństwa publicznego jakiego ta szkoła 'wyprodukuje', 🤪

a co u Was?
jaka pogoda??
samopopczucie?