Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Iris napisał(a):
Kokosanka napisał(a):
oj Carpioo wiem coś na ten temat. czasem się zastanawiam, czy to normalne, że takie maleństwo już buszuje w ciągu dnia zamiast spac.. i teraz mam pytanie, czy Wasze pociechy zawsze śpią po wypiciu mleka, czy też są i za dnia aktywne jak moja Nadia?
obiad to ja w biegu i na raty robię i jem. właśnie Mała mi zasnęła i mam zamiar zrobic sobie whisky z cola!! karmic nie mam co, bo dzisiaj dałam jej z 2 cycków (wisiała na nich godzinę) i wyobraźcie sobie, że za 30 min wyła, bo była głodna,tak więc odpuszczam karmienie cyckiem..



Moja cera uległa pogorszeniu, wyszły mi wypryski jak za szkolnych lat o zgrozo!!


Kokosanko moj Tymek nie zawsze pada po jedzeniu, czasem jeszcze sie rozgląda i coś kombinuje 🙂 18 godzin na dobę przesypiaja średnio noworodki wiec reszta czasu to czuwanie, kąpiele, przewijanie i inne atrakcje 🙂 A odnośnie karmienia to mi też czasem zchodzi godzina z nakarmieniem Tymka, jeśli je np na noc z dwóch piersi. średnio je z jednej piersi około 20-30 min. czasem w nocy daję dwie jak widzę że jeszcze chce jeść.



noo to u nas na odwrót-18 to ona nie śpi! wyje, wije się, rozgląda, stęka...olaboga! a po jedzeniu to często nawet płacze (chyba ją brzuszek boli), też przymierzam się do zrobienia jej zdjęć od paru dni ale ciągle skwaszona minka 🙂

ps....tęsknie za wami dziewczyny, och jak chcialabym posiedziec uczciwie na brzuszku poczytac popisac...no nic moze niedlugo wszystko sie unormuje i w koncu bedziemy sie spotykac na kawki na brzuszku 🙂 caluje was wszytskie mocno i pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
gosia1989 napisał(a):
Joane0509 napisał(a):
Hej 🙂
ja tez podaje Igorkowi herbatke z kopru wloskiego (hipp) ale zastanawiam sie teraz czy dobrze robie bo podobno moze powodowac kolki...


My podawaliśmy hipp'a na początku , i faktycznie pobolewał go brzuszek i dajemy normalne w saszetkach do zaparzenia. Jednak co naturalne to naturalne.


Ja w ogóle nie dopajam, a koper włoski można pić i jest w mleku jeśli nie chcecie dawać dzieciakom w butelce.Ja podam jak będa kłopoty jakies z brzuszkiem. Póki co wszystko jest ok, odbija sam, nie ma kolek, wzdęć, kupa bez problemu więc nie dajemy nic tylko mleko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
meegotka napisał(a):
Carpioo pamiętam,że kupowałaś staniki Alles powiedz rozmiarówka standardowa bo chcę zamówić z allegro?


Ja mam stanik z Alles, kupilam w sklepie, mam 80E, dobrze że zmierzyłam bo nie przypuszczałam że mam aż E. D był za ciasny i miałam dyskomfort wiec nie wiem czy nie lepiej kupić w sklepie i pomierzyć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olalenka napisał(a):
Witam ,
piszę w imieniu mojej żony, która prosiła o przekazanie informacji, że nasze słoneczko-Roksanka urodziła się 29.10 o godz.10.30 po 15h "walki" i ciężkim porodzie. Waga 3,8 kg 🙂


Gratulacje Olalenko!![color=orange][/color] widze, że mnie pobiłaś w rekordzie rodzenia (ja 14h 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aneta84 napisał(a):
Gosia-fotka superowa a Igorek śliczny chłopiec.

Babeczki czy któraś karmi tylko cyckiem oprócz mnie, bo chyba jestem jakimś dinozaurem na wyginięciu 😉 Nie powiem, żeby było łatwo, bo małą dziś wysypało na buźce i tak się zastanawiam po czym. Teraz to już zapisuje co jem i w razie problemów później analizuje co mogło zaszkodzić :/ Masakra we wszystkim konserwanty, warzywa i owoce sypane chemią i jak te dzieci mają nie mieć alergii ? Nie wiem czy nie jest bezpieczniej karmić modyfikowanym 🥴


To już są dwa dinozaury 😉 Ja również walczę jeszcze z całych sił, chociaż wczoraj miałam mały kryzys 😞 mały się prężył, wyginał, wisiał na cycku parę ładnych godzin a nic nie chciało lecieć 😞 tak było pół nocy, dopiero nad ranem coś się ruszyło. Myślałam, że nie dam rady jak patrzyłam jak się męczy z głodu, a ja nie mogę mu pomóc 😞 okropne uczucie, od razu stres, mąż poucza, żeby się nie stresować bo to ma wpływ na mleko, zgodzę się, ale jak to zrobić??? 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anetta_ napisał(a):
Aneta84 napisał(a):
Gosia-fotka superowa a Igorek śliczny chłopiec.

Babeczki czy któraś karmi tylko cyckiem oprócz mnie, bo chyba jestem jakimś dinozaurem na wyginięciu 😉 Nie powiem, żeby było łatwo, bo małą dziś wysypało na buźce i tak się zastanawiam po czym. Teraz to już zapisuje co jem i w razie problemów później analizuje co mogło zaszkodzić :/ Masakra we wszystkim konserwanty, warzywa i owoce sypane chemią i jak te dzieci mają nie mieć alergii ? Nie wiem czy nie jest bezpieczniej karmić modyfikowanym 🥴


To już są dwa dinozaury 😉 Ja również walczę jeszcze z całych sił, chociaż wczoraj miałam mały kryzys 😞 mały się prężył, wyginał, wisiał na cycku parę ładnych godzin a nic nie chciało lecieć 😞 tak było pół nocy, dopiero nad ranem coś się ruszyło. Myślałam, że nie dam rady jak patrzyłam jak się męczy z głodu, a ja nie mogę mu pomóc 😞 okropne uczucie, od razu stres, mąż poucza, żeby się nie stresować bo to ma wpływ na mleko, zgodzę się, ale jak to zrobić??? 😞




Ja miałam to samo na początku , każdy mi gadał , że mam Młodego dostawiać bo moje mleko zdrowsze itd. A jak miałam Go dostawiać jak sutków brak , on płakał z głodu a ja się stresowałam bo Mały głodny... U nas nawet kapturki nie dały rad. I przeskoczyliśmy na modyfikowane - nie my pierwsi nie ostatni. Więc nie słuchaj czyjegoś gadania tylko kieruj się własnym instynktem , a mężowi dobrze się gada , bo nie jest w Twojej skórze... Nie ma takiej siły , żeby się nie stresować , wiem , bo sama przeszłam przez to w szpitalu, bo w domu na początku był na mieszanym więc już nie był głodny, najgorszą rzeczą jest patrzeć jak dziecko płacze i nie da się przy tym nie stresować.


Sorki za chaotyczną formę posta , ale się spieszę , bo sprzątam , zaraz Mały się obudzi na karmienie a potem jedziemy pozałatwiać parę spraw 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olalenka napisał(a):
Witam ,
piszę w imieniu mojej żony, która prosiła o przekazanie informacji, że nasze słoneczko-Roksanka urodziła się 29.10 o godz.10.30 po 15h "walki" i ciężkim porodzie. Waga 3,8 kg 🙂


Gratulacje,wracajcie szybko do domku i cieszcie sie soba 😆 😆super
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
olalenko gratulacje!!!!
teraz tylko madziak!!! 🤪


ja tez karmie piersia tylko. to sa 3 dinozaury 🙂 jest mi ciezko. bo raz karmie 20 minut, raz 7 minut, araz i godzine 😮 ALE najwazniejsze ze mleko jest 🙂

kokosanko- i mi sie cera pogorszyla 🤨 nie wiem, moze to z niewyspania tez, nie tyl;ko przez hormony ?? 🤔


dzis Drożdżówka przespała cala noc w lozeczku
🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

a wczoraj mialam stresa opisze pozniej 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie kochane 😘,
Bardzo dziękuję za wszystkie gratulacje 😆. Nareszcie mamy swój długo wyczekiwany skarb. Roksanka jest cudowna!!! Nie umiemy się nią nacieszyć 🤪 😁 🤪 😁
Powoli dochodzimy do sił, bo poród był trudny. Na szczęście Roksanka jest zdrowa. Teraz uczymy się siebie nawzajem i cieszymy się każdą chwilą spędzoną razem 🙂.

W szpitalu zostanę najprawdopodobniej do środy ze względu na skomplikowany poród. Na szczęście mój kochany mężuś przywrócił mnie do świata 😉 i przyniósł laptop 😁

Więcej napiszę później, teraz wracam do mojej córeczki.
Pozdrawiam
Olga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olenko wracaj szybciutko do siebie 🙂
Ja dzisaj perwsza noc sie wyspalam, spalam u mamy Julka raz sie tylko obudzila i ja nakarmilam cyckiem i moja mama ja pozniej uspala tak mi wiele to dalo o wiele lepiej sie czuje... I dziekuje mojej mamie ze mi pomogla bo naprawde potrzebowalam takiej jednej nocy bo opadalam z sil...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kokosanko odnośnie spania ...
Mój Igorek je co 2.5 - 3 godziny. I z reguły godzinkę po jedzeniu nie śpi, czasami zdarza się , ze zasypia od razu , wieczorem śpi 4 godzinki i w nocy budzi się co trzy. Więc też nie jest to na zasadzie kupa-jedzenie-spanie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie dziewczynki 🙂

Gratulacje Olalenko!!! 😁 brawo! cieszcie się sobą i szybko dochodźcie do siebie 🙂

to ja dołączam do grona dinozaurów 🙂
karmię Krzysia tylko piersią 🙂 je zwykle 3-5minut, czasem krótka przerwa i jeszcze chwilka.
zasypia ładnie w łóżeczku, czasem troszkę pokwili, ale zwykle zasypia bez wspomagacza, czyt. smoka 😉

Krzyś śpi zwykle w nocy 2-3godziny, na karmieniu schodzi nawet do godziny jak je na raty, zrobi kupę po drodze 😉 i czekam czy jeszcze coś będzie 🙂
W dzień Krzyś nadrabia spanie 🙂 i śpi nawet do 3.5 godzin.
Bardzo lubi się kąpać, rozgląda się wtedy i rozciąga w wodzie 🙂
Przerwy w spaniu ma bardzo długie czasem- do około 2 godzin, rozgląda się wtedy ciekawsko 🙂 ale ogólnie w końcu ładnie zasypia. Więc nie jest najgorzej...

Krzyś też ma małe pryszczyki na buźce, pojawiają się i znikają. Pamiętam, że przy Emilce położna powiedziała, że to mogą być jeszcze reakcje po porodzie, wszystko wychodzi z organizmu i to przez to.. Więc to nie musi być wina tego co jemy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akneri1982 napisał(a):
Śliczne zdjęcie Gosiu 😁 dzielna Mamusiu 😁


Dziękuję Irenko 🙂:*
Mój Mały też uwielbia kąpiel 🙂 Jest grzeczniutki i tak jak Twój Krzyś - rozgląda się z zaciekawieniem 🙂 A jak już Tomek wyciąga Go z wanienki to jest płacz i lament dopóki któreś z nas Go nie utuli 🙂 Więc u nas przed wycieraniem jest jeszcze tulenie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...