majowki2009 !!?? gdzie jest watek | Forum o ciąży

Co do braku kontaktu z mamą ... No cóż. Teraz to już sama nie pamiętam kiedy się wszystko zaczęło sypać ... Ale chyba jak wyszłam za mąż i wyprowadziłam się do teściów, potem akademik, wynajmowane mieszkanie, znowu do teściów. Podczas całego mieszkania u teściów mama do mnie nie przyjeżdżała, bo nie lubi mojej teściowej i teścia (nie wiem co ma jedno wspólnego z drugim przecież do nich nie musi iść tylko do nas ). Ja oczywiście odwiedzałam ją tak często jak to było tylko możliwe. Ale męczyła mnie ta sytuacja bo jestem najmłodsza i myślałam że łączy mnie z mamą najsilniejsza więź. ale widocznie się myliłam. 😞 Potem jak mieszkała blisko nas że z okna widziałam ich balkon to też nie przychodziła, a jak przyszła na urodziny Michalinki to za 15min. wyszła bo się umówiła z ciotką !!! Więcej jej nie zaprosiłam ... Mama też nie mogła zrozumieć że nie lubię jak się pali papierosy u mnie w domu. Tyle lat znosiłam to w domu rodzinnym że odetchnęłam jak się wyprowadziłam i nie pozwalam palić u mnie w domu. A moja mama pali bardzo dużo i bardzo śmierdzące papierosy więc to też miało znaczenie. Ja też przestałam tam chodzić tym bardziej że przychodziliśmy z Michalinką małą i nie chciałam żeby ktoś mi dymił. Zawsze jak wracaliśmy od mamy to wszyscy ściągaliśmy ubrania do prania i kąpaliśmy się z myciem głowy włącznie bo naprawdę smród był niesamowity !!! To chyba była główna kość niezgody która nas poróżniła. Potem mama wyjeżdżała sobie - nie mówiła nikomu dokąd jedzie i na ile. Zaczęła się zachowywać jak moja babcia która "zdziecinniała" na starość i nie można się było z nią porozumieć. Teraz nawet nie wiem gdzie mieszka... nie mam jej nr telefonu. Ostatni raz ją widziałam jak Franek się urodził to nie powiem byłam w szoku bo przyjechała do szpitala. Nie chodzi o to że nie kocham mojej mamy, bo bardzo ją kocham, ale mam swoje życie, swoje zasady, których mama nie respektuje. Teraz znowu złożyła dokumenty do MOPSU bo ma trudną sytuację finansową. Oczywiście że zgodziłam się pomóc, ale zabolało mnie to że załatwia to przez instytucję, a nie potrafiła przyjść do mnie i powiedzieć że jej ciężko ... A drugą sprawą jest to że mama nigdy nie umiała utrzymać pieniędzy, nabrała kredytów których nie ma z czego spłacać. Jeszcze żeby było widać na co te pieniądze idą ... a tu nie wiadomo co się z nimi stało. Potrafiła pożyczać pieniądze od nas, to nie powiem były drobne kwoty, ale potem ich nie oddawała, więc wszystko to się tak nawarstwiło i jest jak jest. Ale wybaczam jej wszystko, zobowiązałam się co m-c przekazywać jej pewną sumę jeśli każdy z rodzeństwa to zrobi....Idą święta, planujemy zrobić wspólne święta z całym rodzeństwem i mamą. Nie będzie to łatwe - chociażby zorganizować takie pomieszczenie które pomieści 9 rodzeństwa z rodzinami (jedna siostra jest w Hiszpanii więc nie przyjedzie, a jeden brat też nie, więc zostaje nas 9). każdy z nas ma conajmniej 2 dzieci, więc czeka nas wyzwanie, ale mam nadzieję że spróbujemy to trochę ponaprawiać a mama zgodzi się spędzić święta w naszym gronie. Zobaczymy....



Ale się rozpisałam naprawdę ale chciałyście znać prawdę więc wylałam cały żal 😞

nie oli jestem w domku jutro za to idę do pracy :-) już ogarnęłam ten mój bajzel, więc mam chwilkę. Franek na spacerku z nianią, Michalinka w przedszkolu :-)

Mój Franek też na początku się denerwował, a jak już był na brzuszku to spoczko tak jak u Ciebie :-)

a sara- zapomniałam podziękować za komplement dla Franka :-) Dziękuję :-)

Ja tez gdzies o tym czytalam i ty juz raz Asiula wspominalas ze o tym ze mleczko najbardziej kaloryczne jest w nocy i dlatego chce jej dawac cycusia i mam dokladnie tak jak ty ze gdzies do polnocy mala spi w lozeczku a potem ja zabieram do siebie bo nie mam sily latac tak w te i z powrotem!A po za tym ostatnio mi kregoslup cos wysiada,raz mala plakala a ja nie moglam sie schylic do lozeczka i musialam obudzic Lukasza zeby mi ja wyciagnal.A tego mojego niedzwiedzia ciezko obudzic!Dlatego biore ja i potem juz spi z nami.
A tak po drugie Asiula dziekuje ze sie podzielias z nami swoja historia z mama.To przykre ze czesto w zyciu uzywki np.papierosy czy w innych przypadkach alkohol moga tak bardzo zniszczyc relacje rodzinne!Ty z milosci do Michalinki nie chcialas by przebyawla w zadymionym pomieszczeniu i bardzo slusznie,szkoda ze twoja mama nie potrafila sie poswicic tak dla Ciebie i nie palic w waszej obecnosci.
Nie wiem z czego to wynikalo i nie wolno mi nikogo osadzac ale Twoja mama chyba w momencie jak wychowala Was wszystkich bo z tego co zrozumialam mials liczne rodzenstwo postanowila zyc tylko dla siebie,i chyba dlatego te kredyty,podroze itd.Szkoda ze tak sie odsunela i nie czerpie radosci z slicznych wnukow ktore jej dalas.Mam jednak nadzieje ze chociaz te swieta spedzicie razem i kto wie moze ktoregos dnia to sie wszystko zmieni???
Nastepny oklas dla Ciebie bo juz jednego dala dzisiaj Kroci,bo cos do tylu byla a ja czesto o niej zapominalam z oklaskami wiec musze to nadrobic,w koncu tej malej Juleczce naleza sie duze oklaski za jej nowe umiejetnosci!!!

oli fajnie sie masz ze Michu jest przy Tobie,jak ja bym chciala zeby Lukasz mial tak chociaz 2 dni wolenego w tygodniu....Bo ten jeden dzien co ma tak szybko zawsze nam zleci ze szok 🤪 Ja ma tak chyba jak Tusienka,jak juz Lukasz jest w domu to odkladam laptopa i spedzam tylko czas z nim,bo bardzo Kocham tego mojego malego wariata!

zmykam posprzatac troszke zanim Mala spi a potem moze jak Julka mi pozwoli to wskocze jeszcze do Was,

Kurde ale brakuje Rudej Rybki........ 😘 😘 😘 dla niej!!!!!!!!

kurde asiulek 😞 mysle ze to chyba jest tak jak pisze patrysia mama was wychowala i teraz uwaza ze jej sie cos od zycia nalezy i pewnie przez to tak sie zachowuje , moze opamieta sie w pore , ale nie jestescie jej obojetni skoro przyjechala do szpitala jak franiu sie urodzil 🙂


no to fakt patrysiu w szczegolnosci na poczatku bylo mi duzo latwiej , jak toska byla mala moglam spokojnie dojsc do siebie po porodzie bo michu byl caly czas 🙂

a patrysiu ja myslalam ze Julcia z wami zasypia i wogole nie widzi nawet swojego lozeczka a tak to jest w sumie u siebie a potem dopiero to spoko , mi tez by nie chcialo sie wstawac , chociaz jak karmilam piersia to wstawalam bralam tosie karmilam i odkladalam do lozeczka ale ja krotko karmilam 1,5 mc a co innego tak w kolko

tusienko prosba podasz przepis na kopytka ?? 🙂 ja je uwielbiam ale jeszcze nie robilam i nie wiem jak sie robi

a wlasnie tusienko nic nie pisalas jak spotkanie z siostra ?? udalo sie bylo fajnie 🙂

oli Julka odkad skonczyla 2 tyg.spi w lozeczku,na poczatku jak sie mniej budziala to spala cala noc w lozeczku,ona je uwielbia i wogole nie mam problemu z usypianiem jej.Ja ja po kapieli wsadzam do lozeczka a ona tam potrafi 1,5 godziny brykac zanim zasnie.Ale tak od 4 m-c zaczela sie czesciej budzic a teraz to mowie ci juz co godzine pije!!!
Tusienko wlasnie Oli mi tez przypomniala o tym ze mialas sie z siostra spotkac ! I jak tam bylo????

Patrysia - on widzi, ze czasem cos pisze i zaraz jest "co piszesz", "do kogo", "po co", "na co", wiec na razie wole nie mowic.
Ktoregos dnia moze mu pokaze jakies forum, niech zobaczy na czym to polega i mam nadzieje, ze nie bedzie sie dasal 🙂
sara - u mnie tez abstynencja nie wchodzi w gre 😉 Ja juz nie moge wytrzymac i tylko czekam az okres przejdzie 😉
oli - nie dziwie sie, ze sie wcieklas. Ja tez wychodze z siebie gdy ktos mi Filisia obudzi, mnie z reszta tez !
Przykro mi z powodu brata 😞 ! Przytulam mocno !!!
Nie miesci mi sie w glowie jak mozna sie zrezc swojej dzici 😞 AZ lzy w oczach staja !
Patrysia - ja tez wychodze z tego zalozenia, ze za pare meisiecy nasze dzieci moga same juz nie chcciec z nami spac i wtedy bedziemy plakac, ze tak fajnie sie do nich tulilo, dlatego my etz spimy z Filim i bedzie to do tego momentu,az
bedzie samjuz rozumial czy chce czy nie. Nam on nie przeszkadza zupelni i uwielbiamy to!
Tusienka - to Ty masz dobrze, ze Twoj nie chce na kompie siedzic i mozesz wylaczyc. Moj znow lubi sobie popatrzec cos, wiec jak mam mu wylaczyc, gdy ja caly dzien siedziec moge, a on co nie ma prawa po calym dniu ciezkich robot?! Tu go ruzmiem 🙂
To fajnie, ze prezencik taki Lenka dostanie, tymabardziej, ze sama chcialas kupic 🙂 A Goleniow tak tak, kojarze niektorych ludzi 🙂 Ja na tamten watek co piszesz, tez sie zapisalam, ale cos malutko Dziewczyny pisza, w sumie to chyab 4 tylko jestesmy 😞
To jak tak mezus chce, to moze musicie pomyslec nad drugim dzieckiem ?! Fajna taka mala roznica jest w wieku dzieci 🙂 Razem by sie chowaly 🙂
oli- prezent dla promotora ?! A z jakiej racji ?! My to sie skladalismy na kwiaty, wszyscy zdajcy w ten dzien i tyle ! Tak ei przeciez robi, o prezencie nie slyszalam nigdy.
oli asiula - macie racje o tym nocnym mleczku, wtedy jest najbardziej kaloryczne, lekarka moja mi to mowila.
asiula - bardzo przykro mi z powodu Twojej mamy. Nawet nie wiem co napisac. Mam nadzieje, ze uda Wam sie nadrobic stracone lata, bo przeciez jeszcze jest na to czas, ze zacznie byc wzorowa mama i babcia ! ZA to bede trzymac mocno kciuki !!! Moze swieta beda wlasnie tym przelomem ?!
A papierosy rozumiem doskonale, tez nie pozwalam palic przy Fisim.
tusineka oli - ja tez chce przepis 🙂

o rany dziewczyny idzie mi to sprzatanie jak krew z nosa ale jak zolw wszystko robie :laugh: :laugh: :laugh: cos mnie brzuch boli buuuu

toska spi michu lezy bo przez te porzadki u dziadkow w ogrodzie jest mega wysypany i ledwo zyje bidulek wszystko swedzi i piecze i caly czerwony a juz bylo ostatnio tak dobrze

a powiem wam cos wczoraj dzwonilam do odzi na stacjonarny do moich bylych tesciow i odebrala ta mojego bylego meza lodzia hahahahahahaha i wogole jakos jej nie poznalam i zapytalam o odzie a ona do mnie czesc olenko :laugh: :laugh: 🤨 jest gra sobie i gadala tak jakby to bylo jej dziecko popierdol....
kiedys bym ja zjechala z gory na dol ale dzis poprostu taka pusta lodziara nie robi na mnie tym swoim zachowaniem juz wrazenia :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :P :P ale bezczelna jest trzeba jej przyznac :laugh:

marta no my musimy mu cos kupic poniewaz on przywrocil mojego meza na liste studentow , 2 lata temu powinnien sie bronic , a poza tym w tej szkole moja tesciowa jest kwestorem i mowi ze daja prezenty promotora naj widoczniej tak jest wiec musimy cos wymyslec

kochane ryby co kupujecie swoim panom na mikolaja ?? nie mam pomyslu chcialam jakas drobnostke chociaz bo to zawsze fajnie znalesc cos w bucie hihihihi dla dziewczyn mamy lalki barbie bratz a tosi taka mate piankowa z puzzli na podloge kupilismy tylko ze do jej bucikow sie nie zmiesci hihihi

pati a twoj lukasz wie ze piszesz z nami czy juz nic mu nie mowilas , marta ja uwazam ze powinnas powiedziec mezowi pokazac forum i juz bo tak w stresie pisac a potem jak sie dowie bedzie jeszcze gorzej nie moze tobie zabronic rety kobieto co ty feminizm teraz rzadzi :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

oli - my sobie na Mikolajki nigdy nic nie kupowalismy, bez przesady - Mikolajki, zaraz choinka. Fili tylko dostanie cos, ale jeszcze nie mam pomyslu.
Moze faktycznie pogadam z mezusiem, bo jak sie dowie, to bedzie jeszcze gorzej 😞
No to niestety nie pomoge, bo nie mam pojecia co mozna by kupic promotowi. Moze niech tesciowa doradzi, pewnie wie co sie dostaje ?!

martex - no to rzeczywiście masz zagwozdkę z tym sexem :-)

Oli u nas też były tylko kwiaty i jakieś słodycze. Ale słyszałam że kupują np. takie ekstra wypasione wieczne pióra które się sprawdzają na wszystkie okazje. Dobre markowe piór lub długopis np. PARKER ? Sama nie wiem :-)

Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Ale wiecie co ja absolutnie byłabym za tym żeby mama żyła tylko dla siebie. Ja nawet nie miałabym śmiałości przekazać jej dzieci żeby się nimi zajęła bo wystarczająco dużo dzieci się w życiu nabawiła. Chodzi mi tylko o to żeby przyszła od czasu do czasu i z nimi pobyła. Żebym nie musiała mówić Michalince jak pyta gdzie jest babcia Basia - NIE WIEM ... Bo moja teściowa teraz jest mi bliższa niż mama, choć nie do końca oczywiście !!! 😉 Mam nadzieję że w te święta troszkę chociaż się zmieni :-)

Mi sprzątanie dzisiaj poszło jak błyskawica, nawet okna pomyłam bo mnie oli zainspirowała i wykorzystałam ładną, słoneczną pogodę :-)

aaaaaa i okres mi się spóźnia 🤪 mężulek już chce kupować test !!!! Ale ja mu mówię że nie trzeba, a on - siłą woli będziesz tak bardzo chciałą że dostaniesz? A ja że tak !!! HI hi hi brzuch mnie pobolewa od 2 dni, ale nic nie widać !!!!

czesc asiula
Oli zapomnialam wam napisac ze kiedys musial powiedziec Lukaszowi o brzuszku!On nie byl jakos bardzo zaskoczony...hihih:P Ja na Mikolaja kupila Lukaszowi zestaw do Pokera,zreszta to dla nas bo ja tez lubie grac w Pokera.A dla Julki narazie nie kupuje nic ,uwazam ze nic jej nie brakuje a to strata pieniedzy kupowac tylko dlatego bo to Mikolaj.Na Swieta razem z mama kupimy jej jedna konkretna rzecz.Dzieci czym wiecej maja tym mniej sie ciesza.Takie jest bynajmniej moje zdanie!

asiula dostaniesz spoko

zainspirowalam cie do sprzatania to mamciw winowajco sily witalne mi zabralas :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: teraz oddaj:laugh: :laugh: :laugh: :laugh: zartuje oczywiscie

no wlasnie tez myslelismy nad tym piorem ale podobno mogli by sklepy po otwierac z piorami tyle ich juz dostaja :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

i masz racje patrysiu , my kupilismy ta mate ona nie jest droga , bo chyba kolo 30 zl kosztuje a onta tak jak puzzle sie sklada i jest taka piankowa i jak toska bedzie na podlodze to moze na niej siedziec raczkowac i wkladac te czesci w niej akurat kupilismy ze zwierzakami , chcialabym powiedziec ze moja buba nic nie potrzebuje bo u nas czas garderobe wymienic z 3-6 6-9 bo juz nie ktore body itd sa za krotkie

hej.
Ja na mikolaja nie kupuje nic dzieciom , bo Klaudia zawsze dostawala mase prezentow od rodziny i dlatego uwazam , ze ja juz nie musze , bo i tak jest szczesliwa. Na pewno przyjda rodzice , siostra , bracia , wujek i kazdy przyniesie jej prezent i Kevinowi tez pewnie przyniosa. Zreszta zabawki sa drogie , a Mikolajki mi przed wyplata wypadaja , poza tym zaraz swieta i wtedy juz kupuje konkretne prezenty , pod choinke tak w sumie musze kupic prezentow dla az 10 osob , srednio 50 euro na jeden , to widzicie 500euro musze miec , a gdzie swieta zrobic itd. Dlatego na Mikolaja sobie dalam spokoj. A i ta kwota 50euro na sztuke wcale nie myslcie , ze jest wygorowana , po prostu tutaj wcale nie jest tanio ... za mniej praktycznie nie zabardzo sie da cos kupic , no bo przeciez nie bede zestawow zapachowych dezodorant woda kupowac wszystkim.

oli jak czytalam o tym prezencie nad ktorym myslicie , to mi do glowy przyszla elegancka spinka do krawatu.

Oli jusmarkl ma racje bo mysle ze taki promotor to moze miec kolekcje takich pior w domu a spinek nigdy za malo.Albo jakas ciekawa ksiazka,album.

Kurcze to moze i ja cos mezowi kupie, skoro kazda z Was kupuje, tylko co ?!
asiula - to zycze abys szybko dostala okres i sie nie denerwowala. A mezus by chcial Dziecko ?!
Tusienka - ja mu nie wylaczam, bo my mamy o tyle dobrze, ze moge lezec przytulona do niego jak on patrzy, lub odwrotnie 🙂
Zawsze sie przytualmy w tym czasie.
jusmarkl - 50 euro ?! Lo matko, strasznie drogie prezenty !!! My to symbolicznie po 30-50 zl robimy, dla siebie tylko drozsze.
oli - zapytaj tesciowej, moze pomoze ?!

czesc dziewczyny

dopiero teraz mam czas wejsc na brzuszka 🙂

wczoraj Hania o 21 poszla spac a o 22 sie tak rozbudzila ze nie umialam jej uspac do 3 w nocy, w ogole malo spala i szybko wstala, juz o 8 nie chciala spac 😞 tak wiec sie nie wyspalismy 😞
pojechalismy do miasta z Hania na zakupy i kupilismy jej fajna kurteczke w H&M :laugh: juz tak fajnie swiatecznie w sklepach 🙂

dziekuje ze napisalyscie mi jak z tym programem, ale jak np. ktos z moich znajomych dodaje nowe zdjecie to po czym to poznam???

moj mezus ma urodziny w grudniu, juz mu zamowilam fajny prezencik ale narazie nie moge napisac co bo on tu czesto zaglada i bedzie po niespodziance :laugh:

beti przyjdzie Ci powiadomienie na maila o nowej aktywnosci.

Tusienko no w PL tez tak kupowalam , ale tutaj naprawde nie da sie kupic czegos taniej. Glupi sweter kosztuje 40. Np mamie kupilam w zeszlym roku zlote kolczyki , a tacie maszynke do golenia , bo mowil , ze ma zepsuta , braciom zawsze wkladam kase do kopert , bo to nastolatki , a siostrze nigdy nie wiem co mam kupic , bo ona wszystko ma , w zeszlym roku kupilam jej plaszczyk , bo mowila , ze jej sie podoba. Mezowi zawsze kupuje jakies spodnie lub bluze , bo go ciezko zaciagnac do sklepu , zeby sie ubral , a Klaudia sama sobie wybiera cos z katalogu , ktore zawsze na swieta sklepy zabawkowe wysylaja do domu. Wujkowi kupilam bluzke z jego ulubionej firmy , na punkcie ktorej ma bzika , no a teraz jeszcze ma zone i dziecko to kolejne dwie osoby. Chlopakowi siostry kupilam perfum adidasa czarnego , bo moja siostra jak go czuje to "sika" :laugh: Poza tym zawsze ktos z PL do nas na swieta przyjezdza , to tez trzeba kupowac , ale w tym roku nikogo dodatkowego nie bedzie to lzej.