Skocz do zawartości

Lipcóweczki 2009 | Forum o ciąży


gosiawilsonka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ja mam wrażenie że mimo wszytsko pogoda na nasze dzidzie też wpływa tak samo jak na nas, a u mnie dziś znowu duchota że szok, przed 8 słuchajcie było 25 stopni, wole nie mysleć co bedzie później, ech. Ja uciekam chyba czas sie ubrać, choć jak patrze za okno to sie wychodzić nie chce, ale bedzie trzeba, dobrze że z mężem bo samej na bank by mi sie nie chciało, jak nic. Do potem, pod warunkiem że nie bede mieć problemów z wejściem na forum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hej laseczki 🙂
dziś zaczynam 39 tc 🙂 ehhh a moja kruszyka nie ma zamiaru się nigdzie wybierać jak narazie chociaż mamusia bardzo by chciała 🙂 trudno tylko szkoda mi szkoły bo musze wszystko przesunąć na wrzesień bo teraz raczej wyjazdy do wrocka odpadaja 🤢 ale damy rade 🙂 bede jeździć z niunią 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂 Wpadłam się zameldować. Mamki z tej duchoty to faktycznie można kota dostać. Ja dzisiaj w nocy uciekłam od męża i spałam na ziemi - twardo było, ale jakoś chłodniej.
U mnie 3 dni do terminu a tu nic się nie dzieje. Hmmm - 'Maleńka, wiem, że ten świat nie jest taki kolorowy, ale choć już do mamusi...'
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej mamuśki melduję się że jestem jeszcze w dwupaku 🙂
co się dzieje z tym BRZUSZKIEM ciągle mnie wywala!
jeżeli chodzi o mnie to nie było mnie tu przez weekend bo byłam na welelu 120 km za moim miastem.pomyślicie może że jestem szalona że tuż przed terminem wybrałam się na wesele ale raz się żyje. wzięłam torbę, dokumenty, spakowałam się i pojechałam z mężem. powiedziałam że jak coś to urodzę w innym mieście:laugh: wytańcowałam się na całego każdy się mi dziwił że przyjechałam tydzień przed terminem na wesele ale było super. mąż czuwał i nawet nie pił że jak w razie czego mnie chwyci to mnie zawiezie do szpitala,a wesele było 30 km za miastem nad jeziorem. wróciłam do domu o 4 nad ranem.
w niedzielę wybrałam się na długi spacer z moim mężusiem i siostrą, jej synkiem i mamą. nogi to miałam później tak spuchnięte że szok. do domu wracałam jak słoń tak mi było ciężko. pomyślałam że urodzę szybciej a tu ciągle nic.
a tak gorącą jest że z domu się nie chce wyjść. 😞
a co u was?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No Kasiulek po tych tańcach to może już wizyty nie doczekasz? 🙂

Żanka hehe te nasze Niunie coś się ociagają. No ale w końcu lipiec dopiero się zacznie więc poczekajmy 🙂

Podejrzewam że jak się zacznie to nie nadążymy z pisaniem hehe albo pustki na forum zaświecą bo każda będzie w trakcie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maxara napisał:
To była ta porada z 2 dni temu...chyba od MAGDAY....HEHEHE........SORY DZIEWCZYNY,ALE DAWNO SIĘ TAK NIE UŚMIAŁAM....


weź sie najpierw naucz czytać 😠 😠


hej dziewczyny... jestem taka wkurw... !!! pojechałam na 11.50 do lekarza i nie było go, leży w szpitalu bo coś mu jest:/ i czekałam na połóżna godzine, gdy przyszła zapytałam sie co bedzie ze mna a ta szmata chciała mnie na piątek zapisać, jak sie wkurw. to jej powiedziałam że zaraz moge urodzić i dzis ma mnie jakiś lekarz przyjąć!! wiec na 16 mam przyjśc, zła jestem bo ta pogoda jeszcze 😞 duszno, i tak mokro...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Halo kobiety 🙂
Magdey widzę, że tak jak mnie - co tylko może to Cię denerwuje... Mąż mi wczoraj powiedział, że nie da się ze mną już powoli wytrzymać:P A co do imienia - też bardzo mi się Natalka podoba 🙂
Ziolka Twoją to jeszcze w miarę rozumiem, ma trochę więcej czasu, ale ta moja to... UPARTA!!! oczywiście jak tata:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hejo :P 🙂 Żanka mąż też mi to powiedział że nie wytrzymuje ze mną:P hehe ta końcówka na nas tak działa, tak bardzo bym chciała już urodzić, moje zebra bolą, nogi puchna no masakra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...