Skocz do zawartości

Lipcóweczki 2009 | Forum o ciąży


gosiawilsonka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
witam witam 🙂
Guśka wróciła...może pozostałe laski też wrócą ? 🙂 ciekawe jak się miewa nasza Ziolka? Ma ktoś z nią kontakt poza brzuszkiem? bo ja jej gadu nie mam i na żadnym forum społecznościowym też chyba nie ma jej konta...? ciekawa jestem jak sobie radzi? 🙂 Ciekawe też co u Żanci? 🙂
u nas też dziś sporo na minusie...ile dokładnie to nie wiem, bo wolę się nie zrażać 😁 Julek coraz bardziej łapie wołanie siusiu 😉 z kupką mu jeszcze słabiej idzie..ale powoli..małymi kroczkami do celu 🙂





url=http://pierwszezabki.pl] [/url]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Anusia86 napisał(a):
witam witam 🙂
Guśka wróciła...może pozostałe laski też wrócą ? 🙂 ciekawe jak się miewa nasza Ziolka? Ma ktoś z nią kontakt poza brzuszkiem? bo ja jej gadu nie mam i na żadnym forum społecznościowym też chyba nie ma jej konta...? ciekawa jestem jak sobie radzi? 🙂 Ciekawe też co u Żanci? 🙂
u nas też dziś sporo na minusie...ile dokładnie to nie wiem, bo wolę się nie zrażać 😁 Julek coraz bardziej łapie wołanie siusiu 😉 z kupką mu jeszcze słabiej idzie..ale powoli..małymi kroczkami do celu 🙂


Hej dziewczynki 🙂
Aniu z Ziołką ja mam kontakt na gg, ma jakieś problemy z dostaniem się do nas, cały czas wyskakuje jej jakiś błąd, nawet jak próbowała z innego kompa to niestety nie udawało jej się. Z tego co pisała to u nich chyba oki. Zuzia do przedszkola śmiga a Ola rośnie 🙂.
U mnie zimno jak nie wiem co 😞





url=http://pierwszezabki.pl] [/url]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki
Aniu z Ziołką ja mam kontakt na gg, ma jakieś problemy z dostaniem się do nas, cały czas wyskakuje jej jakiś błąd, nawet jak próbowała z innego kompa to niestety nie udawało jej się. Z tego co pisała to u nich chyba oki. Zuzia do przedszkola śmiga a Ola rośnie.
U mnie zimno jak nie wiem co 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania131206 napisał(a):
Brawo PATRYŚ 🙂
co tak pusto/?my cały czas w domku bo zimno...Juli woła siku 🙂


gratki 🙂 mój Julek też woła 🙂 choć jeszcze czasami zdarzy się,że popuści 😉 zwłaszcza jak sie bawi albo na bajkę się zagapi 😉 Brawo Patryczku 🙂 Zdrówko najważniejsze 🙂 i oby już było spokojnie i zdrowo do końca tej paskudnej zimy..
My też w domu siedzimy..żal dzieci zabierać na dwór jak dorosłym zimno...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane. Na wstępie serdecznie was pozdrawiam od Ziołki ona nadal nie moze wejść nie tylko an forum, ale nawet na stronę brzuszka:/.
U nas po straemu, może ciut mrozy odpuszczą to zaczniemy spacerować, bo jak pytałam mojej lali czy idziemy na dwór to słyszałam : zimno jest nigdzie nie ide 🙂 Ale co sie dziwić 🙂.
Gratki dla chłopców jeśli chodzi o powalenie chorób i Aniu dla twojego smyka odnośnie siusiania 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂 u nas dziś w końcu biało 🙂 🙂 🙂 a poza tym zwykła codzienność 🙂 Julek katar ma od wczoraj... do tego dziś jadł płatki Kangus i takiego jednego suchego wepchnął sobie do nosa 😮 myślałam,że zawału dostanę, na szczęści moja mama zachowała zimną krew i kazała mu dmuchać..i udało się.. ale ile się strachu najadłam przy tym..i ja i on, bo stwierdził,że te płatki są nie dobre i w ogóle to same mu do nosa wpadły 🙂 ehhh...niemożliwy jest ten mój Julek 🙂
a jakie atrakcje planujecie dziewuszki na Walentynki? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anusia86 napisał(a):
hej 🙂 u nas dziś w końcu biało 🙂 🙂 🙂 a poza tym zwykła codzienność 🙂 Julek katar ma od wczoraj... do tego dziś jadł płatki Kangus i takiego jednego suchego wepchnął sobie do nosa 😮 myślałam,że zawału dostanę, na szczęści moja mama zachowała zimną krew i kazała mu dmuchać..i udało się.. ale ile się strachu najadłam przy tym..i ja i on, bo stwierdził,że te płatki są nie dobre i w ogóle to same mu do nosa wpadły 🙂 ehhh...niemożliwy jest ten mój Julek 🙂
a jakie atrakcje planujecie dziewuszki na Walentynki? 🙂
dzieci to mają pomysły, ale szczęście że udało się wydmuchnąć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...