Luty 2010 | Forum o ciąży

aaana jak Ty masz fajnie z tym morzem, zadroszczę.

Ja dopijam kawkę i idę do lasku 🙂

Nikoś trzymaj się tam cieplutko 🙂
mi dzisiaj odszedł strasznie krwisto-brunatny czop ale to oczywiście nic nie znaczy.
po odejściu takiego czopa do porodu pozostaje od kilku godzin do kilku dni a nawet 2 tygodnie 😞 boje sie że może to być po wczorajszym badaniu położnej 😞 jeszcze nigdy żadno badanie tak mnie nie bolało chyba całą łape mi tam wsadziła i prawie ze leżała na moim brzuszku. 😞
brzuszek mnie boli i tyle

Nikos dzielna badz i nie daj siie odeslac do domu bez dzieciaczka 🙂) przyj ile wlezie, a raczej "wylezie" 🙂) trzymam kciuki! 🙂

Malalena, doczekasz sie i Ty swojego skarba 🙂 a co do szacunkowej oceny wagi i planowania sposobu rodzenia to nie ma sie co zbyt sugerowac, przyklad naszej Klaudii 🤔 .
W moim przypadku, wage podali mniej wiecej zblizona 3300 a bylo 2900, ale nie powiedzieli, ze sie maly zbuntowal i sie przekrecil, tak, ze byl skosem i nie chcial isc, a jak juz szedl to tez jakos po skosie,wiec go polozna obracala powolutku do pozycji wyjsciowej w trakcie porodu ( nie zycze nikomu).

Hej mamuśki, witamy niedzielnie 🙂

nikośżyczę Ci szybkiego i bezbolesnego porodu 🙂

dziewczyny u mnie wagę dzidzi określili przed porodem na 3.050 a Michaś ważył 3.200 więc niewielka rozbieżność, a co do Klaudii to o ile pamiętam te 2.200 miało być już dawno jak pojechała do szpitala po omdleniu bodajże ale to było chyba w 35 tygodniu a urodziła dopiero w 41 czy 42?

jeśli chodzi o skurcze to ja miałam na 17 godzin przed urodzeniem dzidzi co 5 min. ale nie były zbyt dokuczliwe tak więc nie częstotliwość a raczej bolesność ma raczej znaczenie, nie mniej jednak każda kobieta jest inna i inaczej reaguje i inaczej może się wszystko potoczyć 😉

Dziewczyny, widze ze debatujecie na temat wagi zalecanej do CC. Ogladalam program na temat wlasnie takiej pomylki. Babeczka miala powiedziane ze jej syn urodzi sie z waga 3500 a urodzil sie 4300. W wyniku ciężkiego porodu dostał nieodwracalnego paralizu nerwu jednej reki. Wygladalo to tak jakby nie mial wladania wogole w tej razce. Oczywiscie padlo pytanie czyja to wina. Wypowiadal sie jakis poloznik, któryu powiedzial ze pomylka szacowana jest 0,5 kg ale tak na prawdę nigdy nie mozana byc pewnym. I badz tu madry...moim zdaniem zależy to od fachowości persolnelu.

Tak na marginesie w pierwszej ciazy pojechalam na porodowke bo mialam skurcze co 5 min, po 7h byly co 20 sec. pozniej przeszly znow co 5 min., dostalam oxy, zaczela sie "jazda bez trzymanki", w sumie po 16h urodzilam. Gdyby nie kroplowka pewnie bym ze 2 doby rodzila....jak widac nie am reguly

Pozdrwoionka lutoweczki, trzymam za Was kciuki 🙂

witamy 🙂
na sekunde doslownie bo niestety nie doszlam do siebie jeszcze 😞 nie moge chodzic ani siedziec boli wszystko 😞 16 szwow robi swoje 😞 Maluda sie rozwija 🙂 Ciagnie cycka a Tata wraz z moja Mama się Nim opiekuja 🙂 Ja przebieram i karmie 🙂 A ten Zboj co godzine chce pic :P Taki pudzian 🙂 Serce mi sie kraja i wyje jak bobr ze nie moge z nim być non stop nosic i bawić sie 😞 Eh kazda pozycja jest zła 😞 Msakra 😞 Jutro wizyta poloznej wiec dowiem sie wszystko co i jak 🙂 Tyle mam pytan ze musialam na kartke pisac.
Co do wagi Dzidzi to mi okreslili 4 dni przed porodem wage Malego na 3300 a urodził sie 4070 wiec jest mega roznica. A 2200 to lekarz mi powiedzial tydzien przed porodem jak bylam na tym wymazie. Ale to idiota był :P

ooo Maly sie obudzil czas zmykac 🙂 Moze uda mi sie zajrzec pozniej 🙂

paptki 🙂 Wszystkiego dobrego 🙂

Kurcze dziewczyny nie wiem co robić
Czy czekać na bóle czy jechać do szpitala.
Dziś rano odszedł mi czop taki zakrwawiony nawet bardzo brudna krwią 😞 teraz cały czas wydobywa sie taki brudny śluz.
skurczy brak i nie wiem 😞
wczorajsze badanie było tragiczne (tak mnie bolało)

hej na na chwilkę bo mała spi, ale cos sie kreci ,wiec zaraz spadam,
mam nawał pokarmu, cyce jak donice, i juz troche sutki bola bo mała nie omieszkała mnie dziabnąc 🙂

Nie wiem czy o norma, ale ciagle je, nawet co godzine ,nie placze, ale wkłada raczki do buzi i wypina jezyczek, wiec jej daje.

Generalnie pierwsza noc nie przespana, ale czuje sie miare ok.

Uciekam bo sie budzi kochane moje.

Witam Mamusie w piękne niedzielne popołudnie 🙂
mar 2803 na skierowaniu masz napisane, żeby do szpitala stawić się 24 lutego lub w przypadku pierwszych objawów porodu i w obu przypadkach będziesz miała CC i pamiętaj żeby w obu przypadkach nic nie jeść i nic nie pić,oczywiście jeśli dotrwasz do 24 to nie jeść najlepiej już od 22 dnia poprzedniego, no a jak Cię złapie nagle to już od razu nic nie brać do ust, jest to zalecane przy każdym porodzie nawet SN bo przy znieczuleniu można sie zachłysnąć unoszonym pokarmem, bo wtedy mamy bezwład i pokarm może sobie krążyć jak chce
nikoś życzę szybkiej i bezbolesnej akcji porodowej i czekamy na dobre wieści jak najszybciej 🙂
Wioletka jeśli jesteś niepewna tgo czy nie urodzisz w najbliższym czasie to zalecam wyprawę do szpitala, jeśli bedzieto fałszywy alarm, to nikt Ci tam nic złego nie powie, a jeśli faktycznie zaczynasz rodzić....
a jeszcze jedno od 37 tyg nie powinno robić sie badania gin. z całkowitą penetracją, a w zasadzie nie robi sie go wcale, bo to już jest czas na poród i jak to się mówi rządzi juz tu natura,
a po upływie 40 tyg. powinno sie co 2dzień robić ktg.

anitek , Olafek wyglądana tym zdjęciu jak by zjadł właśnie pyszną czekoladkę która rozpuściła mu się na paluszkach i tak ją zlizuje z apetytem , bo przecież nie może się nic zmarnować 😁

Hej mamuski

my juz w domu :laugh:

poród był mega wyczerpujace jeszcze dochodze do siebie
miałam 2 h bóli partych juz mysleli ze beda mnie rozcinac lub pomoga małemu kleszczami albo vacum oczywiscie nie obyło sie bez rozciecia krocza
Mały wazył 3180 i mierzył 50 cm 🙂

ale teraz juz jest ok malutki jest spokojny przesypia mi prawie cała noc dzis obudził sie o 5 a pozniej zasnał i pobudka była o 8


a oto Dawidek [img size=230]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/P1040947.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

no super kikos , że juz jesteście w domku 🙂 a Dawidek słodziutki 🙂 jeszcze raz gratulacje 🙂

hejka
ja jak narazie przestałam krwawić
jedynie co to boli mnie brzuszek jak na okres.
jeszcze poczekam może zaczną sie jakieś skurcze
a jak nic do rana nie będzie się działo to jutro rano mam wizyte u swojego gina
a wczoraj byłam w szpitalu i to położna mnie tak badała że wszystko mnie bolało.

Kikoś gratki 🙂 i powodzenia w domciu

hej hej
slodkie te Wasze maleństwa 🙂 co jedno to ładniejsze 🙂
ale Wy szybciutko do domu poszłyście ze szpitala!!! ekspresowo

moja właśnie leży w leżaczku i patrzy na nas

moja mała miała wczoraj juz 4 tygodnie
[img size=240]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/DSC_2273__WinCE_.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

a to z dzisiejszego niedzielnego spacerku 🙂 [img size=240]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/DSC_9943__WinCE_.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

buziaki dziewczynki trzymajcie sie kochane!!!!!!!!!! :*

Ciekawe jak tam Nikoś pewnie daje czadu bo sie nie odzywa 🙂

Wioletka to krwawienie to pewnie po badaniu, ja też tak miałam do dwóch dni po badaniu. No i też badanie nie należało do najprzyjemniejszych, ale w tych szpitalach to już tak mają.

kikos jescze raz gratuluję maleństwa, taki słodki misiek 🙂

ale super maluchy! dziewczyny WIELKIE GRATULACJE!
jakie to niesamowite że jeszcze 9 miesięcy temu...

u nas nadal cisza

staram się być zapobiegliwa i w razie czego zastanawiam się jak wspomóc laktację - słyszałam o tabletkach ale nazwy niestety nie pamiętam- słyszałyście może? może któraś z Was używa? czy działają?

pozdrawiamy !!

nasze mamuśki teraz bardzo mało czasu mają na "brzuszek" ciekawe ile my będziemy miały czasu dla siebie ☺️
Sibi szybciutko ten czas zleciał już 4 tygodnie jesteś z Marcelinką 🙂 przyjemności dla Was 🙂
ja tez miałam 2dni plamienia po wizycie szpitalnej, a po wizytach u mojej ginki nigdy nie plamiłam, a na koniec to tylko z zewnątrz badała mi brzuszek, jak ktoś sie zna to nie musi tak głęboko "dłubać" 😠

aaana w takich tematach to najlepiej zapytać położnej jak będziemy w szpitalu 🙂