Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

Właśnie przed chwilą skończyłam oglądać ciążę z zaskoczenia.... I powiem szczerze boję się bardzo ale wiem że dać muszę radę. Najgorsze jest to że jak widzę nawet w TV noworodka to zaczynam płakać.... Matko ile uczuć się we mnie wtedy gromadzi... Także sobie poryczałam ehhh..........

hej zrobilam ta zapiekanke makaronowa z szynka i serem co rekalamuja musze wam powiedziec ze jest przepyszna.. Nie zdarza mi sie robic takich obiadów takzwanych "gotowców" aLe to mnie strasznie korciło jutro chyba te leniwe zrobie bo juz tez troche za mna chodza.. tesknilam za taka jesienna pgoda ale jak sie okazalo ze nogi mi w adidasy nie wejda bo spuchly i nie mam zadnej kurtki.. to juz nie jest tak wesoło musze na jakies zakupy sie wybrac jak najszybciej. kupilam sobie taka pilke jak w szkole rodzenia jest do cwiczen i siedze na niej jak ogladam tv albo na komputerze naprawde polecam. bardzo fajna sprawa:]:] no to sie troszke rozpisalam ...;p;p 🙂

aaa_aniusia napisał(a):

tesknilam za taka jesienna pgoda ale jak sie okazalo ze nogi mi w adidasy nie wejda bo spuchly i nie mam zadnej kurtki.. to juz nie jest tak wesoło musze na jakies zakupy sie wybrac jak najszybciej.

ach tak, ja też mam problem z kurtką 😉 widziałam fajne, superowe poncho w new yorkerze - mąż mówi, żeby kupić.. ale jednak wydatek dodatkowy, przy naszej sytuacji nie jest chyba wskazany...

http://allegro.pl/pilka-do-cwiczen-65cm-fitness-i1792467265.html
pilka do cwiczen

marinel ja wlasnie okradłam meza z jego cieplejszych bluz:]

Hejka,
Dziewczynki piękne brzuszki!
Ja czuje że pękne zaraz.. zrobiłam na obiad zupe jarzynową i się chyba nią przejadłam!
Cherry, ja codzienne oglądam te ciąże z zaskoczenia. Ale wole oglądać licealne ciąże (na mtv polska o 14.00) dlatego że tam jest pokazany prawdziwy brzuszek, prawdziwe dziewczyny nie aktorki.. i prawdziwy poród! jak go znosza ile trwa itd. I na tym programie zdarza się że łezka mi się zakręci.


Coraz częśćiej się zastanawiam jak będzie wyglądał nasz poród.. kiedy się zacznie, czy mąż będzie w domu.. Kiedy i gdzie odejdą mi wody 😮 i jestem tym bardzo podniecona! Oj pewnie będzie bolało 🤨 ale mimo to nie umiem się doczekać tej chwili 😁

a a a i jeszcze chciałam dodać że też się nie dopinam w kurtce 🙂 wiec pewnie czekaja mnie jesienno ziomowe zakupy.. no i spodnie jakoś ciaśniejsze się wydają.. wejde bo wejde ale jakoś tak strasznie dopasowane są! 🙃

witam was dziewczynki,
ostatnio nie mialam sily ani zbytnio ochoty pisac na brzuszku, ale zawsze was podczytywalam wiec jestem wsumie na bierzaco.. ciesze sie ze u was i waszych maluszkow wszystko wporzadku,
u mnie raczej rowniez ok. pozdrawiam was wszystkie serdecznie!

madziu a ty koniecznie chcialas nowy fotelik czy moze zastanawialas sie nad uzywanym bo jak cos to tutaj facet sprzedaje czarny uzywany
http://allegro.pl/czarny-fotelik-samochodowy-maxi-cosi-cabriofix-i1809944368.html

A ja posprzatalam pokoj i znow jem . Dzisiaj apetyt mi dopisuje jak nigdy 🤪
Ogladalam porody na youtube i chcialabym juz mojego szkraba usciskac.

Witam was...
Ja ostatnio kupiłam taki cieplutki polar i mam nadzieje że w nim obchodzę do porodu...
Moja garderoba też bardzo skromna... Mam niby spodnie ciążowe a tym pasem ale i tak mnie cisną i na lekcji ciężko wysiedzieć... Dziś w szkole to się męczyłam strasznie... Nie byłam pewna czy uda mi się wytrwać do końca bo robiło mi się co chwile słabo i nie dobrze i strasznie mnie bolała głowa i nadal boli... 😞 Ale jakoś wytrzymałam...

Dziewczyny czemu ja nie mogę zamieszczać linków 😞

agnez za malo postow jeszcze napisalas.

Ja od wczoraj jestem u mamy i wieczorkiem przeglądałam jej szafę żeby wybrać sobie coś na zimniejsze miesiące czyli październik i listopad. Zresztą już na wrzesień nic nie mam bo w moje kurtki się nie zapinam. Znalazłam kurtkę skórzaną i mamcia mi ją pożyczy. I jeszcze jeden polar więc myślę że jakoś obchodzę te ostatnie miesiące. Może nie wyglądam w tym zbyt urodziwie no ale nie chcę wydawać pieniądze na płaszcz czy kurtkę a jednak w czymś trzeba chodzić 😜
A spodnie dostałam od koleżanki takie jeansowe z pasem, i jedne mam swoje do których jeszcze wchodzę.
Lala jestem pełna podziwu, że ty się jeszcze zapinasz w swoje spodnie!

Jestem po ćwiczeniach, było ok. W sumie w porównaniu z koleżankami nie mam takiej złej kondycji 😉.
Ćwiczyłyśmy, uczyłyśmy się oddychać.
Kręcić Babki bioderkami dużo, kręcić nimi ósemki. Kupić sobie piłkę i też siedzieć na niej, kręcić bioderkami, skakać. Wiele ćwiczeń wspomaga kroczę, ale tak trudno opisywać.

Dziękuję za używany link do fotelika z allegro, ale nasłuchałam się takich rzeczy o używanych, że chcemy nowy. Duży wydatek, ale zakładamy, że posłuży potem drugiemu maluchowi, a potem mojemu bratu.

Mam cały dzień zgagę zwariować można!!!

A co do kurtki, to ja przytyłam tyle, że u mnie wszystko jest za małe. A co do za ponczo z new yorkera i ile kosztuje ?

A jeszcze z dobrych wiadomości, babcia dzwoniła, że kupiła swojemu wnukowi kombinezon zimowy 🙂, więc ja już nie muszę się martwić. Jeszcze się nie narodził a dziadkowie już szaleją w sklepach jak tylko mogą 😉

heh ja na tej diecie poznaję coraz to nowsze smaki i powiem szczerze całkiem bobraśne 😜

Dziś na obiad zrobiłam takie kuleczki coś ala pulpety tylko że wkroiłam do nich paprykę i przyprawiłam również papryką ostra i słodką i odrobiną pieprzu i soli.... ugotowałam w bulionie a potem.... na oliwie podsmażyłam 3 ząbki czosnku na oliwie dodałam paprykę zieloną i czerwona oraz pietruchę i koper , koncentrat, doprawiłam do smaku i tak powstał sosik. To wszystko zjadłam z ryżem brązowym. Cukier niespełna godzinę po posiłku miałam na poziomie 102! Jestem dumna z nowego dania i takie pyszne było 🤪 🤪 🤪

Tak sobie poczytałam o Waszych problemach z garderobą i poszłam zmierzyć swój....nio i chyba tylko dlatego że jak go kupowałam to wiedziałam że jestem w ciąży kupiłam większy i o kroju rozszerzanym ku dołowi i musze powiedzieć że się w niego mieszczę 🙂 🙂 🙂

Aha mąż robi stuku puku i mebelki skręca 🤪 🤪 🤪

Dzięki za odpowiedz mdg87 😉

Ja na kolację planuję mozarelle, pomidora i świeżą bagietkę 🙂

madzia_m3 napisał(a):

Ja na kolację planuję mozarelle, pomidora i świeżą bagietkę 🙂

och jak bym zjadła ale nunu !

Cherry napisał(a):

madzia_m3 napisał(a):

Ja na kolację planuję mozarelle, pomidora i świeżą bagietkę 🙂

och jak bym zjadła ale nunu !

też bym zjadła Ide spac jakies przeziębienie mnie dopadło dobra noc brzuszki

Dobranoc Ania.

Ja juz sie obzarlam i ledwo co chodze.

Mnie też jakieś przeziębienie chyba łapie 😞

I zrobila sie cisza......