Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

hejo!
martka3 - trzymamy kciuki mocno!
jak tam Paula??
ja zaraz się zwijam do lekarza (noc ciężka, bo prawie nie spałam), kurczaki, szkoda, że muszę iść do jakiejś obcej, która może wcale nie będzie chciała mnie przyjąć! 🤔
martusiap - na pewno się doczekasz, tylko kiedy 🤔

Cherry - a co robisz z tym bólem? bierzesz no-spę? chodzisz, czy leżysz?

Shelby raczej leżę bo chodzenie to nie jest najlepszy pomysł 😞
Biorę nospę przechodzi na jakąś godzinkę max dwie i znów się zaczyna. A nie chce jechac na nospie non stop.

Paula właśnie wysłała smska i napisała, że:

właśnie jestem po obchodzie o 7 podłączyli mi ktg i test resowy czy jakoś tak...Okazało się że skurcze są ale ja ich wcale nie czuję 🙂 Cały czas myślałam, że to Mały się tak wypina i wierci a to były skurcze.Jeśli się nic nie ruszy to będziemy czekać co dalej. Położna się dziwiła, że mnie nie boli, mówi że inne lekko zaboli to jest płacz.

Przesyła oczywiście pozdrowienia dla wszystkich 🙂 🙂 🙂

Shelby trzymam kciuki 🙂 🙂 🙂 i czekam na info.

p.s. zapomniałam się wczoraj pochwalić tym, że dostałam całę pudełko próbek emulsji Oliatum 🤪 🤪 🤪 z tym co mam wcześniej to starczy chyba na pół roku 🙂 🙂 🙂

dziewczyny mam pytanko czy was tez tak krocze boli?

martusiap napisał(a):

dziewczyny mam pytanko czy was tez tak krocze boli?

taaaa... rozkrok boli, wzgórek boli hahaha Mała (buła poznańska) jest spuchnięta 😮 😮 😮

Cześć Kochane dziewczynki,

tęsknię za Wami, wyrzuty mnie nie opuszczają, ale wzięłam się i nadrobiłam, sumiennie, żeby wiedzieć co i u której. Ale na nadmiar czasu, to nie narzekam, oj nie...
ZANIU GRATULUJĘ! Nie było mnie trzy dni,więc późno, ale z serca 🙂 Dużo zdrowia dla Was![rcolor=red][/color]
Trzymam kciuki za Paulę. Dzisiaj już się uda, nie może być inaczej!!!!! Chociaż pisała, że marzeniem jest 22.11.2011, ale co tam dzień wcześniej 🙂
Cherry wiesz, że myślę o Tobie od rana, dziwne.... ale mam wrażenie, że to instynkt. Kacperek chce wyjść? Czekamy z niecierpliwością 🙂) I ściskamy kciuki 🙂
Shelby, Ty chyba masz swoje przeczucie co do płci, bo skoro wózek niebiesko-granatowy.... to stawiasz na chłopca, co? Przyznaj się 🙂 Czekamy z wielką ciekawością 🙂
Martka, kukunari do dzieła, może Wy 🙂 Heh tak szczerze mówiąc czas już na każdą 🙂
Ella, Marinel, Gosia i do wszystkich Mamuś już rozpakowanych -ja też mam dylematy z brzuszkiem, czkawką, spacerami i spaniem nocnym. Przerabiamy te same problemy. Nie mam teraz czasu, więc uciekam, ale wieczorem zajrzę odebrać nowe maluszki.
Kochane, pozdrawiam myślę o Was i trzymam kciuki. Wybaczcie, ze rzadziej się pokazuję, ale Pola jest "dość" absorbująca 🙂))))

Cherry ja trzymam kciuki za Ciebie, jeśli mogę spróbować pomóc to odstaw nospę któr nie pomaga (a może niepotrzebnie hamuje skurcze??) i weź gorącą kąpiel/ prysznic. Zapisuj sobie co ile masz skurcze a jak się pogorszy to się nie przejmuj że odeślą tylko na IP. Cieszę się że się ruszyło u Ciebie, szkoda że kawka nie wypali muszę sobie inaczej dzień zorganizować 😜

Madzia_m3 synuś śliczniutki!!! 🙂

Cherry Wasz dzień zbliża się wielkimi krokami... 🤪 🤪 🤪

No to teraz zmiana warty - chyba czas odciążyć dziewczynki które tu pilnowały porządku i stale o wszystkich myślały: 🙂
Idźcie spokojnie urodzić, a my czekamy na Was i na Wasze szkraby 🙂
Oj, coś mi się wydaje, że w ciągu najbliższych godzin poznamy kilka maluszków 🙂

Jest tu kto?

ja jestem i melduje, ze noc minela - BEZOWOCNIE 😜
3 dni po termine 😞
Czekamy na wiesci od Pauli 😁
Brzuchatki do dziela, mamuski do dzieci 😉

Ja jestem 🙂 🙂 🙂

Napisałam do Martki smska aby dała znać co i jak - czekamy na wieści.

Wzięłam gorącą kąpiel i brzuszysko pobolewa nadal.... no zobaczymy co z tego będzie.... Z ta no-spa to też mi tak mówiła Pani na IP żeby za często nie brać bo można wstrzymywać.

Aniu kredeczki prześliczne takie kolorowe 🙂 🙂 🙂 Aż mój mąż się zatrzymał i pytał co to .... a i pochwalił imiona córeczek 🙂 🙂 🙂 Bardzo cieszę się, że u Was wszystko w porządku. Widziałam zdjęcie na fb i muszę powiedzieć wyglądasz rewelacyjnie! A z ciekawości zapytam czy Ty masz naturalnie ciemniejszą karnację czy tak działa na Ciebie katarskie słoneczko?

Aniu (Wanilia) moim zdaniem co się odwlecze to nie uciecze! ja ja się teraz rozpakuję to jak Ty urodzisz to ja do szpitala wpadnę hahaha 😁 😁 😁 z kawką 🙃 🙃 🙃 a jeśli nie to z wózkiem do Brzegu się dokolibię 🙂 🙂 🙂

Yenefer super wyglądasz i naprawdę nie widać, że parę dni temu rodziłaś....!

Podczas pisania postu Martka wysłałam smska, że jest na obserwacji i że po południu kolejne ktg. Martka pisze, że ma wrażenie że jutro ją wywalą z powrotem do domku i że lekarze chyba oczekują że ma przyjść jak zacznie rodzić! 😮 😮 😮

Dla mnie osobiście jest to skandaliczne! Nie dość że do łapy chcą to co jak ma sie skierowanie na cc to biedna dziewczyna ma czekać aż akcja się zacznie? Głupota !

aha i wczoraj ze szwagierką (termin ma na początek lutego) się śmiałyśmy, że tyle było narzekania gdzie te wnuki to teraz dwója na raz będzie.... i że kiedyś teścia zostawimy samego z dwoma chłopaczkami hihi 😁 😁 😁 Ot taki atak brzuchatek 😁 😁 😁

Dziewczynki ja lecę do szpitala na ktg. Ciekawe czy mnie zostawią , przecież już 4 dni po terminie. 🥴
Dam znać póżniej.
Pa pa brzuszki 🙂

no jestem z powrotem! 🙂 aż mi miło, jak zobaczyłam, ile postów do przeczytania!
zatem pani doktor (skądinąd bardzo miła) stwierdziła, że nic się nie zapowiada i pozamykanam (jak się ma do tego rozwarcie, o którym mówiła moja pani doktor dwa tygodnie temu? :huh 🙂
i zalecenie takie: jeśli nic się nie wydarzy to za tydzień z torbą do szpitala
i ze 3 razy mi powtarzała, żeby koniecznie obserwować ruchy!
a na tę czerwoną plamę, o której Wam pisałam zapisała mi hydrokortizon (czy jak to się pisze), którego nie dostałam w 2 aptekach (jak mężuś wróci z pracy to pojedziemy szukać)

to by było na tyle 😁 także wiecie, wszystkie się rozpakują, a ja będę gadać do siebie, a na koniec listopada zgaszę światło 😁 także pozostaję dyżurną ruchu na forum 😁

lenymamo - popieram Cherry - śliczne kredki! 🙂 no i w ogóle, jaka jesteś kochana, że o nas pamiętasz i do nas piszesz, życzę Ci wiele sił na podwójne mamuśkowanie 🙂

trzymam kciuki za Martkę i Paulę (swoją drogą, czy biedna Martka nie mogłaby iść do innego szpitala - w Poznaniu jest w czym przebierać :huh 🙂

kukunari - tylko spokój może Cię uratować 🙂 pamiętaj! 🙂 w Irl też jest taka zasada, że jak przez tydzień nic to idziesz grzecznie i prosisz o akcję medyczną?

czy ja mam przeczucie co do płci? ja mogę powiedzieć, że planowałam chłopca i chciałam chłopca, a co wyskoczy, to zobaczymy -a wózek - po prostu ten kolor podobał mi się najbardziej 😁 a jak będzie dziewczynka - to będzie taka blue jak ciocia Cherry w swoim avatarku 🙂

Cherry napisał(a):

Ja jestem 🙂 🙂 🙂
Aniu kredeczki prześliczne takie kolorowe 🙂 🙂 🙂 Aż mój mąż się zatrzymał i pytał co to .... a i pochwalił imiona córeczek 🙂 🙂 🙂 Bardzo cieszę się, że u Was wszystko w porządku. Widziałam zdjęcie na fb i muszę powiedzieć wyglądasz rewelacyjnie! A z ciekawości zapytam czy Ty masz naturalnie ciemniejszą karnację czy tak działa na Ciebie katarskie słoneczko?

Dziękuję 🙂 Też mi się podobają te kolorowe kredki 🙂 Wiesz Wiolka (lubisz tak?) 🙂 ja do bladych nie należę, ale ten kolor to nie mój, pożyczyłam na czas pobytu w Qatarze.
Ale, ale nie czas o mnie... A co z Kacperkiem? Mówię Ci, nie wychodzisz z mojej głowy dzisiaj 🙂 obstawiam, że dzisiaj max jutro (?) przestaną nagabywać do Ciebie o tych bliźniakach. Czekam na Twojego Księcia 🙂 A co!
Shelby Kochana wiesz co, wyrzuty mam, autentycznie, że jak w ciąży, to brzuszek.pl był codziennie, a teraz mam poczucie, że zostałyście same i tak mi łyso z tym. Ale kochane jesteście i widzę, że rozumiecie. A Twój Synek/Córcia chce jeszcze dać Ci trochę laby, chociaż powiem Ci, że to czekanie na "Wasze" narodziny, mimo że znamy się tylko z www jest i dla mnie ekscytujące. Więc czekam i sprawdzam co i rusz - czy coś ruszyło 🙂 No! To idę robić obiad, a potem tradycyjnie sprawdzę.
A zapomniałabym! Cherry, order Ci się należy, ale mogę tylko bravo 🙂 za to, że tak sumiennie monitorujesz co u dziewczyn. Nic więcej nie dodam.
Martka chyba jest za grzeczna do tych eskulapów, bo dziada, który zaproponował jej łapówkę powinna prosto do izby lekarskiej zgłosić.
No spadam, odbiór później. Rodźcie już, rodźcie.

Shelby napisał(a):

lenymamo - popieram Cherry - śliczne kredki! 🙂 no i w ogóle, jaka jesteś kochana, że o nas pamiętasz i do nas piszesz, życzę Ci wiele sił na podwójne mamuśkowanie 🙂

trzymam kciuki za Martkę i Paulę (swoją drogą, czy biedna Martka nie mogłaby iść do innego szpitala - w Poznaniu jest w czym przebierać :huh 🙂

Dziękuję 🙂 Noce mam nieprzespane, ale wypracuję jakiś system... Mam nadzieję, że Pola da się socjalizować 😉

hehe całkiem możliwe, całkiem całkiem, że kochana taka ta moja dzidzia i chce, żebym sobie jeszcze jednak poodpoczywała 🙂 jestem za! 😉

akurat bidulko, bezsenne noce to i w ciąży miałaś, prawda? mam jednak nadzieję, że niebawem porządnie się wyśpisz! należy Ci się!

Shelby napisał(a):

hehe całkiem możliwe, całkiem całkiem, że kochana taka ta moja dzidzia i chce, żebym sobie jeszcze jednak poodpoczywała 🙂 jestem za! 😉

Heh, skoro Ty jesteś za, to tylko się cieszyć, jakież to usłuchane i pełne empatii dziecko 🙂

pewnie po tatusiu 🙂

Lenka, według suwaczka ma dziś 4 lata, 4 miesiące i 4 dni! ale fajnie! 😁

no i śliczne zdjęcie - dwie siostry!
a Ty Aniu masz rodzeństwo?

dzień dobry!!
ja jeszcze sie kulam w dwupaku, ale zasnełam chyba po 4, bo myslalam ze bede rodzic tak mnie brzuch bolał i plecy!!I do tego nudnosci okropne.. ale jakos zasnełam choć z żalem wielkim 🙂Dzisiaj tez wszystko pobolewa.W czwartek jade do szpitala jesli wczesniej sie nic nie ruszy.Tak załatwił mój mąz ze znajoma pielegniarką.Ciesze sie bo to dzien przed terminem, a strasznie sie boje ''przenosic''.

Yenefer! jaka laseczka! hoho! no i super, że pierwszy spacer za Wami 🙂 Ja też właśnie wietrzę Filipa, więc w tym tygodniu wyjdziemy na pewno 🙂 u nas trochę zimniej jest, więc poweranduję go 2-4 dni 🙂
No i też się martwię jak ja podołam wszystkiemu sama, na początku grudnia mąż wyjeżdża i zostaję z dwójką moich chłopców ... Muszę pogadać z mamą, żeby zaglądała do nas częściej, bo sama to się zaoram...
Nasza nocka z karmieniem nie najgorzej - dwa razy, ale z przerywnikami na płacz z niewiadomych przyczyn 🤢 Płakał prawie godzinę, a ja byłam mokra... Cóż, zagryzam zębiska i staram się nie dać ponieść emocjom 🙂 Dzisiaj za to chyba odsypia tę nockę, bo śpi i śpi i śpi. Przerwa na jedzenie i znowu śpi... Przy kąpieli płacze, raz mu się tylko udało nie zapłakać. Pępek ledwo wisi, przemywam wódką rozrobioną z wodą pół na pół 🙂
A poza tym... kocham Filipa strasznie i cieszę się, że jest z nami 🙂
I nawet ugotowałam zupę na dzisiaj i jutro, więc coś jeszcze udaje mi się zrobić w domu 🙂 I poćwiczyłam z Maćkiem literki, i było wspólne z nim śniadanko, więc się Gosia trochę stara wszystkich ogarnąć, co?

Wszystkim brzuchatkom życzę szybkich i bezbolesnych rozwiązań! Rozumiem Wasze zniecierpliwienie jak nie wiem co 🙂

podobno dzidzia która urodzi się do końca 42 tygodnia to też terminowo urodzona dzidzia, prawda? także nie ma się co obawiać 🙂

Gosia - jestem pod ogromnym wrażeniem! powiedzieć o Tobie przykładna matka Polka, to za mało!
i jeszcze znalazłaś czas na brzuszka!