Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

yenefer07 napisał(a):

Dziękuje 🙂 Jak kończą mi się pomysły na obiadki to czasem sobie szperam po internecie i wyszukuje przepisy takie jak ten, tylko zazwyczaj je przerabiam po swojemu 😉
A teraz uciekam obejrzeć sobie "Krzyk 4"...na pewno okaże się totalnym kiczem, ale nie ma dziś w tv ani żadnego programu rozrywkowego ani mojego serialu , więc tylko to m i pozostało 😞

Byłam na tym w kinie .... może być... jak to krzyk 🙂 🙂 🙂

madzia_m3 napisał(a):

Kochane,

My dzisiaj na szkole rodzenia, odwiedziliśmy sale porodową i oddział. Zrobiło mi się gorąco, ale dobrze będzie 😁

Mnie jutro czeka wizyta w szpitalu.... co to będzie mam nadzieję że z wrażenia nie padnę.... 🙂 🙂 🙂

jadwiga-roza napisał(a):

yenefer sliczne te spioszki 🙂
jak wstawiacie te cudenka to sie doczekac nie moge oproznienia szafy by moc wkoncu poprasowac rzeczy malego i poukladac, chyba jutro zmobilizuje meza by wkoncu powynosil te graty do piwnicy z tej szafy

lala prasowalas ochraniacz na lozeczko ??

Tak wyprałam, wywietrzyłam na powietrzu i wyprasowałam. Nawet kocyki wyprasowałam.. te polarkowe też 😁

Cherry kochanie, a babeczki?

hmmmm............. chyba wszystkie poszły Shreka oglądać.... 🤔

Bo taka cisza się zrobiła....

Ja dopiero się ogarnęłam w sensie sprzątania w kuchni. Robiłam mężusiowi pizze z kurczakiem. Jendą zrobiłam mu na grubym cieście - zjadła pół- a była naprawdę spora. Druga jest upieczona na cienkim cieście na jutro. Upiekłam same ciasto z dodatkami a serem to posypię jak będę podgrzewać. Upiekłam spód który zamrożę i będzie jak znalazł na dzień pod tytułem nic mi się nie chce... 😁 😁 😁

Sama skosztować nie mogłam ponieważ cukrzyca nie pozwala. A t5k za mną chodziło jakieś takie papu. Wpadłam przez to na pomysł, że upiekę chlebek ten dla diabetyków z kurczakiem, papryką i pieczarkami i podsypię delikatnie serkiem. Wyszło pyszne 😜 🤪 😜 🤪 Poziom cukru po godzinie miałam na poziomie 119 więc jest dobrze 🙂 🙂 🙂

Mam do Was pytanie:

Czy Wasi mężowie, narzeczeni, partnerzy im bliżej porodu tym sa bardziej troskliwi? Mój mąż zaczyna szaleć ale oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu. Nie pozwala mi nic robić... na zakupy jeździ sam a jeśli mu towarzysze to on wszystko kupuje a ja mam mówić tylko co.... Gładzi godzinami po brzuniu. Ma ostatnio kłopoty ze spanie i wczoraj mi mówi, że to pewnie przez to że niedługo dzidziuś będzie i trzeba będzie wstawać w nocy... 😮 😮 😮 Dziś w nocy mnie zupełnie zaskoczył bo się obudziłam na siusiu a on śpi przytulony do mojego brzuszka 😮 😮 😮 co najmniej jakby pilnował....

Tez tak u Was jest?

p.s. kupiłąm ostatnie rzeczy ciążowe dla siebie dwie pary długich ciążowych legginsów - bo miałam tylko 3/4 a niedługo już do kozaków będą potrzebne.

lala89 napisał(a):

Cherry kochanie, a babeczki?

Lala juz idę po przepis - przepisze i wrzucę na forum.... zapomniałam 🙂

Cherry spokojnie 😉

Do mojego też chyba powoli zaczyna docierać że niebawem będziemy rodzić. Ale niestety nie klei się do brzuszka tak często jak twój 😉 Nie pozwala nosic nic, i takie tam.. ostatnio częsciej do mnie dzwoni jak jest w pracy.

mi nie ma kto niestety tak pomagac... 🤨 dopiero w październiku mój maz sie w koncu zjawi u mojego boku, chociaz chciałabym teraz pożalic mu się ze czasem jest mi niewygodnie czy cos takliego... 🤨

no niestety nie każdy ma takie szczezscie ja Wy 😞

no i posmutniało mi sie... ☺️

Dobranoc 🙂 😘

ha! ale furrorę robią "moje" leniwe 🙂 Marinel, jak się kleją do rąk, to ja je moczę w zimnej wodzie i też podsypuję ciasto mąką. A ciocia Gosia to z Darłowa jest tak dokładniej, małe miasteczko nad samiuśkim morzem! hej! Mnie też ostatnio ciężej i taki mam znowu nacisk na dole. W poniedziałek to skonsultuję, bo martwię się o moją szyjkę. A okna bym pomyła, a tu raczej wolę nie kusić losu 🙂

Dobrej nocki!

BABECZKI Z PŁATKAMI CZEKOLADY
Składniki:
• 30 dag cukru
• 3 łyżeczki proszku do pieczenia
• 4 łyżeczki cukru waniliowego
• 10 dag masła
• 250 ml mleka
• 4 jajka
• 40 dag mąki

Są to składniki na około 12 sztuk. Potrzebna będzie jeszcze czekolada deserowa. Mogą być również owoce keksowe (takie kolorowe galaretki) lub masło orzechowe albo ulubiona konfitura. Ja szczególnie polecam albo z czekoladą którą siekamy lub trzemy na tarce lub masło orzechowe – świetnie sprawdza się masło orzechowe takie w szklance produkowane dla Kauflanda.

Do mąki dodajemy proszek do pieczenia oraz cukier waniliowy. Mieszamy łyżką a potem przesiewamy. Po przesianiu odstawiamy na bok. W rondlu rozpuszczamy masło. Masło powinno się rozpuścić a nie zagotować. Po rozpuszczeniu zdejmujemy z gazu po czym dodajemy mleko i mieszamy. W osobnej misce ubijamy jajka z cukrem na gładką lekko puchatą masę. Następnie wszystkie składniki razem łączymy (mąka przesiana, masło z mlekiem oraz jajka z cukrem). Mieszamy mikserem do uzyskania gładniej masy.

Do gotowej masy w zależności od upodobań dodajemy albo posiekaną czekoladę albo owoce keksowe. Nastawiamy piekarnik na temperaturę 200 stopni. W tym czasie naszą masę rozlewamy do foremek. Mogą być to np. foremki silikonowe lub takie papierowe które można kupić w każdym większym sklepie.

Uwaga jeśli robisz babeczki z konfiturą lub masłem orzechowym na dno foremki najpierw nałóż 1 -1,5 łyżki masy następnie po małej łyżeczce upragnionego nadzienia, które przykrywamy kolejną warstwą masy. Przy konfiturze zwróć uwagę na to by nie była ona wodnista.

Babeczki pieczemy do wyrośnięcia i zarumienienia w temperaturze 200 – 220 stopniach przez około 15- 20 min. Ja osobiście piekę w 200 stopniach.

Po ostygnięciu można ozdobić wg uznania lukrem lub ulubioną polewą. Ja ozdabiałam polewą z mlecznej czekolady.

Mam nadzieję, że Wam wyjdą. 🙂 🙂 🙂

Smacznego 🙂 🙂 🙂

No moje kochane ja chyba też się zmęczyłam.... Mały znów wipina pupkę - on chyba lubi tak wieczorem... A dziś wystawił "coś" nie wiem co to było może stopa albo kolano.... taką kuleczkę miałam małą. Chciałam wymacać co to i położyłam delikatnie rękę macając a tu bum bam i kopa po łapkach dostałam 😁 😁 😁

Gosia do jasnej ciasnej tez bym zrobiła te leniwe ale cukier..... Na pewno je zrobimy jak się rozpakujemy 😁 😁 😁

Co do ucisku też tak mam ale w pon sprawdzała mi szyjkę macicy i było okej a taki ucisk pojawiał się nie pierwszy raz.

Jutro dzień przeżyć - wizyta na oddziale w szpitalu.... już się boję....

Dzień dobry Kochane,

Piękny ale zimny dzień się zapowiada 🙂

Dzień dobry,
miłego dnia babeczki.
Ella tak myślę, że skoro mąż jest taki kochany, że się stara i Ty to widzisz, to zrozumie, że to humory ciążowe, przecież to oczywiste, że tak nie myślisz 🙂 Rozumiem, że masz wyrzuty i źle się z tym czujesz, ale pomyśl, że niedługo wszystko wróci do normy, a pewnie mąż i tak już Ci wybaczył! Ale rozumiem, że Cię to gryzie...
Gosiaq leniwe furorę robią i dobrze, bo są pyszne 🙂 Należy im się 🙂
Ale Yenefer! Jutro robię Twoją zapiekankę, wygląda super 🙂

Cherry , dziękuje dziękuje dziękuje :* Zrobie w poniedziałek te babeczki 😁

Mąż wyruszył z psiakiem do piekarni 🙂 mmm cieplutkie bułeczki z masełkiem i do tego kakao się szykuje!

Cherry ja też zapisuje przepis, jak tylko odzyskam kuchnię po remoncie będę piekła 🙂 Powodzenia w szpitalu 😜 😮 😉

lala89 napisał(a):

Mąż wyruszył z psiakiem do piekarni 🙂 mmm cieplutkie bułeczki z masełkiem i do tego kakao się szykuje!

A mój wyruszył po....zaprawę wyrównującą - szukuje się papka na ściany 🥴 Wolałąbym bułeczki 😁

A my lecimy na rynek i wybrać do przychodni najbliższej położną środowiskową.

Jeszcze parę słów o szpitalu. Cherry pewnie będzie miała podobne odczucia. Nawet mężusiowi zrobiło się ciepło. U nas sale porodowe są jedno osobowe, wielkości 12 m ^2, czysto schludnie. Do tego było słychać dość wyraźne krzyki jednej Pani typu aua... Panowie tylko patrzyli się po sobie. Sale poporodowe, 3,4 osobowe. Jest też 2-jka z oddzielnymi łazienkami i jedynka. Szpital u Nas ma system otwarty i można przychodzić do sal poporodowych. Położna mówi, że to średni pomysł, jak Panie są zmęczone po porodzie i chcą pospać.

No i dowiedziałam się, że nie ma też wagi dziecka od której robi się cc. Ostatnio był poród przyjmowany 5,3 kg, siłami natury, a dziecko 66 cm :>

Dzień dobry, za mną bardzo kiepska noc;( Kilka domów dalej ktoś wyprawiał huczne urodziny, był namiot w ogrodzie ,dyskoteka i full ludzi. Masakra...skończyło się dopiero o 3 rano...od 1 do 3 w nocy to siedziałam w drugim pokoju na internecie, bo był taki hałas, że zasnąć ani rusz. A jak już po wszystkim zasnęłam, to mój kochany wstawał do pracy i potem znowu nie mogłam zasnąć...oj jak się cieszę , że już jest dzień 🙂
Cherry udanej wizyty na oddziale!

Fajnie mięc tak troskliwego meża ale mój do nich nie należy a do kompletu jest balaganiarzem tak więc i za bardzo nie pomoże - no, poda dzieciom i kotu śniadanie, ale dokłada też roboty . Dobrze, ze mam rodziców za ścianą to on mi bardziej pomogą, tata weźmie dziewczyny na dwór , mama pomoże w domu - czy też po prostu dziewczynki siedzą u nich. Ale dzisiaj cały dzień ich nie będzie, męża też, więc siedzę z nimi sama, a później jeszcze przyjeżdza koleżanka (Ulki chrzestna), której nie widziałam prawie 2 lata bo pracowała na uniwersytecie w USA, tak, że trzeba przygotować obiadek jakiś lepszy, na ciasto już nie mam siły i będą ciasteczka z torebki.
Pożaliam się ale jest dopiero 10 a ja już jestem zmęczona. 😞

wanilia napisał(a):

Cherry ja też zapisuje przepis, jak tylko odzyskam kuchnię po remoncie będę piekła 🙂 Powodzenia w szpitalu 😜 😮 😉

Dzień dobry 🙂 🙂 🙂

co za koszmarna noc - budziłam się z 5 razy to chyba przed ta wizytą. Po 12 jedziemy 😲 aż się boję.

Włączyłam kompa by przepisać te pytanie od Ciebie. Wanilia do 12 jestem w domu więc jak coś Ci się przypomni to pisz. To jeszcze zanotuję.

Miłego dnia życzę 🙂 🙂 🙂

Ja tez chcę ciepłe bułeczki + kakao a nie jakiś suchy chleb dla diabetyków bez masła i z szynką.... nawet rano warzywa nie przechodzą..... 😞

Lecę sprzątać.

Wanilia włączam to moje gg. Może nie zdążę odpisać lub to zrobię ze spóźnieniem ale tak chyba będzie szybciej. W razie "w" pisz o co mam pytać. Co dwie głowy to nie jedna 🙂 🙂 🙂

Dzien Dobry 🙂 🙂
słoneczny dzień u mnie 🙂 ale chłodnawo... nie chce mi sie nawet nigdzie wychodzic, takiego mam lenia w sobie 😜

Cherry przepis na babeczki wykorzystam już w następną sobote 😁 😁 myśle ze mi wyjdą 🤨 bo ja to takie beztalencie kulinarne...

Marinel! u mnie skarpetki po 2,5 zł, więc rozejrzyj się za promocjami 🙂 Skarpetek wystarczy kilka par (i tak się nie brudzą, więc lekka przepierka w rękach wystarczy hihi). Ja mam czapkę polarkową (pod spodem założę taką bawełnianą) i rękawiczki, ale szalika nie biorę, bo jak takiemu szkrabowi go zawiązać? myślę, że mogłoby być niewygodnie, ale i doświadczenia w tym temacie nie mam...
Co do majtasów, ja normalnie noszę M (jakieś 38), a po porodzie kupiłam L (40), więc może lepiej weź większe?
A teraz inna beczka, bo przeglądam wózki i potrzebuję pomocy w sprawie wymiarów gondoli. Te, które już mają wózki, czy możecie mi zmierzyć gondolkę w środku? I oparcie, siedzisko i podnóżek w spacerówce? Bo nie mam jakoś wyobraźni i nie umiem ocenić wielkości... Także POMOCY!!! będę wdzięczna za pomiary 😘