Skocz do zawartości

grudniówki2 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 45,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • fredeczkaa

    4147

  • mittka

    4665

mnie bardzo denerwuje jak dzwonia i pytaja sie czy bym nie przyszla na prezentacje jakiejs poscieli lub innych urzadzen ... zawsze tej pani sie pytam czy to bedzie w restauracji wenecka jesli ona powie tak to ja jej wtedy dziekuje i na tym rozmowa sie konczy ... mnie to chyba by szlak trafil jak bym miala tak dzwonic i mowic jedno i to samo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u mnie na odwrót, noszą malego non stop a ja się potem nie mogę na kręgosłup wyrobić bo nosić i nosić no ale jak płacze to co innego zrobić... są spięcia to rzecz naturalna... ja jak kiedyś zwróciłam mamie uwagę bo były imieniny moje i taty i mama paliła, mprzyszła do małego i zaczęła go tak jakby gryźć po rączce to jej powiedziałam że ma przestać bo paliła o on potem bierze rączki do buzi to wyszła obrażona i potem mi dojebała za przeproszeniem że zwróciłam jej uwagę żeby się popisać przed kuzynkami i ciotkami... ach, życie. No ale Bogu dzięki że są bo sama bym zwariowała dniami i nocami. Przy drugim dziecku może byłoby łatwiej byc samej ale teraz jak wszytsko to dla mnie nowość bezpieczniej czuję się u rodziców
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No i jestem 🙂 Inne kredyty spłacone więc teraz będzie jedna rata. No i po 5 latach spłacone, co to jest 5 lat 😁 😁 😁 😁

ojjj ja jakbym miała mieszkać z moją mamą to byśmy się kłóciły codziennie, na samą myśl ciarki mi przechodzą 🤢

Mam nadzieję, że każda z nas doczeka się własnego wygodnego mieszkanka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam 🙂

Widzę, że podjęłyście temat mieszkań, kredytów...

Dwa lata mieszkałam z teściami... To były na prawdę ciężkie chwilę, pomimo, że miałam własną kuchnię i łazienkę... I tak do nas przychodzili. Do teścia nie mam żadnych pretensji, ale przez teściową nie raz ryczałam...

Teraz od 3 lat mieszkamy sami, w dodatku z dala od wszystkich... Dobija mnie fakt, że nie mamy własnego mieszkania i że trzeba się pytać właściciela, czy można przybić głupi gwoździk do ściany :/ No i kasy dużo się płaci, ale mam spokój i wychowuję swoje dzieci sama 🙂

Mam nadzieję, że kiedyś doczekamy się jakiegoś mieszkania/domku... Jak na razie od 2 miesięcy mamy problemy finansowe 🤨 I chyba dopiero wyjdziemy na prostą jak ja znajdę jakąś pracę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witajcie dziewuszki!

my po szczepieniu, mały był kłuty po raz pierwszy ale był bardzo dzielny, troszke sie skrzywił i tyle.
Rozwija sie bardzo dobrze, przekręcił sie z brzuszka na plecy u lekarki, ładnie złapał grzechotke i nawet próbował sobie ją przełożyc do drugiej rączki 🤪
waży już 7180 gi mierzy 64 cm 🤪
pytałam o rozszerzenie diety a lekarka powiedziała, że dopiero od 6 m-ca a do tego czasu tylko mleko początkowe, nawet się nieprzyznałam, że dałam już małemu polizac troszke jabłka 🤪


mały śpi, ide nadrobic forum , dziękuje za oklaski 😘 😘

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadrabiałam forum i widzę że wam maluchy dają popalić nieźle agnieszko84 i Kajtucho, z moim Kamilkiem jest podobnie ostatnio 🥴 Znalazłam w necie taki artykuł i jestem przekonana że to właśnie o to chodzi 🤨
http://dzieci.pl/breedingAid,11510849,title,Niemowlece-skoki-rozwojowe,wychowanie_artykul.html?smgputicaid=69fb5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki 🙂

My wróciłymy,1000zł mniej w kieszeni 🤔 no ale posiedziałyśmy z panią wypiłyśmy kawke dogadałyśmy szczegóły i wszystko gra 🙂

Co do mieszkań to od 3 lat mieszkamy sami a wierzcie mi wiem co to jest mieszkanie z rodzicami bo 7 lat mieszkaliśmy u moich rodziców wychowała się tam Dominika co do wtrącania się do jej wychowania to było ok raczej nie było spięć bardziej natury porządków i takich tam pierdół a z moim tatą niestety coraz trudniej się mieszkało.Malutkie ale swoje i na dodatek za gtówke więc lepsze to niż nic 🙂

Kajtucha spokojnie ja poczekam cierpliwie,nie chce Ci przysparzać dodatkowej roboty ma to być dla Ciebie relaks a nie obowiązek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy okropny dzien. Moj P. miał wypadek firmowym samochodem 😞 Dziekuje Bogu ze sie nic mu nie stało. Jechał a na skrzyzowaniu facet w niego wjechał 😞 😞 😞
I juz chce zeby wrócił do domu!

Mikołajek zjadł kaszke i lula. Ja robie pranie, wymyłam butelki, wyparzyłam. Zostanie jeszcze odkurzyc ale to juz jak mały wstanie. On kocha dzwiek odkurzacza. Ostatnio usnął jak odkurzałam, a jak przestałam to sie obudził. No i po co komu cichy odkurzacz - reklamuja w tv-???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I to najgorsze że człowiek uważa a taki debil może narobić tyle krzywdy i szkody 😞

Ja dzisiaj jak też wózkiem jechałam to klnęłam po pierwsze żaden się nie zatrzyma jak stoje przy pasach musze centralnie chyba wejść pod koła a jak już jestem na tych pasach to jeszcze chwile a po piętach by mi przejechali bo tak im się spieszy 😠

Ogólnie bardzo mało u nas osób po mieście się kręci widać że wszyscy bardzo przeżywają.Moja znajoma fryzjerka zastanawiała się czy nie zamknąć zakładu bo od rana do godziny 13 dosłownie nikogo nie było a drzwi do niej nigdy się nie zamykają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skóreczko całe szczęście, że nic się nie stało! No, ale i tak się pewnie denerwujesz bidulko! Musisz dzisiaj mocno wyściskać swojego P 🙂

Mittko no to ładnie się wykosztowałaś, ale za to jaką fajną imprezę będziecie mieli 🙂

U nas ludzi tyle co zwykle, nie widzę różnicy.

Agnieszko84 gratuluję ząbka 🤪
Ja bym musiała zdjęcie zobaczyć jak to wygląda bo mój Piotrek ma takie spuchnięte 2 punkty w miejscu górnych jedynek i nie wiem czy to ząbki czy nie 😮

My po spacerku i Piter znowu marudzi, ale niech sobie marudzi, mało czasu nam zostało żeby się sobą nacieszyć. Macierzyński mam do 3 maja no i później L4, ale w końcu i tak będę musiała wracać do roboty 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...