grudniówki2 | Forum o ciąży

Kurcze właśnie umylam podłogę (bebzolem polerke odwaliłam), tylko u nas w pokoju i tak się zmęczyłam jakbym co najmniej meble w pokoju przestawiała... Jak mi ciężko wszystko...

Kurcze nie wyobrażam sobie szycia... Na zewnątrz jeszcze tak ale szyjka?! Masakra... Anju, łap oklaska!

nasz Skarbek 🙂 [img size=308]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/Bild0008___Kopia.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Kajtusia dostałam zastrzyk ze znieczuleniem a poza tym rozwarcie było jeszcze duże i nic nie czułam... przysypiałam ze zmęczenia 🙂
teraz troche boli przy siadaniu ale mam poduszke i jakoś idzie :P

malutki sie urodził z wagą 4 kg, dł. 55 cm no a główka miała 38 cm a więc naprawde duża 🙂

O jaki słodki Bartuś 😘 jeszcze raz gratuluje Aniu 🙂
A duży rzeczywiście moja malutka głowke to miała 33 więc podziwiam te rodzące duże skarby 🙂

Anju Bartuś jest mega śliczny! Co do rozmiarów główki to ja się nie wypowiadam bo po prostu się nie znam :-)
a to szycie to nie chodzi mi o ból tylko o to jak oni tak mogą tam dojść z igłą do szyjki :-)
normalnie ryczec mi się chce jak widzę te wasze sliczne maleństwa... Tak bardzo chciałabym móc zobaczyć już swojego synka... 😞 😞 😞

Ania ale ślicznego masz synusia!!! cudny!!! i oczywiście pozostałe dzieciaczki wasze też są piękne!!!

dziewczynki dziękuje za miłe powitanie 🙂

możecie podac mi linka do mojego wątku? :P

anja Ty masz aż dwa wątki 😁

http://www.brzuszek.net/index.php?option=com_fireboard&Itemid=99&func=view&id=192240&catid=7&limit=6&limitstart=6

Tu jest jeden

Anja witamy spowrotem 🙂 Bartuś słodziutki 🙂

We Wrocławiu dzisiaj piękna zima, byliśmy na godzinnym spacerku bo tak przyjemnie było 🙂 Coś dzisiaj mojego Misia brzuszek boli i cudem mąż go przed chwilą ululał 😉 Może trochę pośpi. W razie czego mam już przygotowany rumianek.

Mnie łapie coraz większe zmęczenie. Miesiąc nieregularnego spania daje mi już trochę w kość. Marzę o 8 godzinach snu, ale marzyć to ja sobie mogę :laugh:

A w ogóle to muszę dorwać jakąś wagę bo jestem strasznie ciekawa ile schudłam po ciąży 🤪

Miłego weekendu laski!

Witam was mamusie i kajtusie (bidulko Ty nadal z brzuszkiem)
Moja ksiezniczka zaczyna powoli jakies ataki na mamusie:laugh: :laugh: :laugh: :laugh: nie chce spac w swoim lozeczku bo niedosc ze nauczylam ja zasypiac na rekach ☺️ to teraz jak zasnie i poloze ja do jej lozeczka to zaczyna sie wiercenie i marudzenie pod noskiem wiec musze ja wziac i polozyc w naszym lozku i to nie obojetnie po ktorej stronie bo ksiezniczka chce spac miedzy mamusia i tatusiem. inaczej sprzeciw. Najbardziej mi sie smiac chce jak wiedze ze w lozeczku jej nie pasuje bo oczka ma otwarte jak zegarki a klade ja miedzy nami i zasypia w ciagu mini sekundy.. 😘 😘 😘 😘 😘 Moj slodziak

ja niestety na chwile obecna nie moge sie wypowiedziec bo moja krolewna ledwo oczka otworzy i ja juz przy niej i jak narazie jeszcze nie plakala...No chyba ze jest czas kapieli to wtedy czasem mam placze i krzyki ale ogolnie to spokojna jest...Ale jak juz czasem sobie krzyknie to pierwsze co jej sprawdzam to pieluszke a pozniej dopiero do cysia

WIdze ze Kajtusia cos sie dlugo nie oddzywa...Jak do tej pory aktywna byla na brzuszku moze nareszcie ja cos zlapalo... Oj trzymam kciuki 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃

Moja ksiezniczka powinna sie przebudzic na jedzonko za jakies 10 min wiec mykam. Ach i udalo mi sie dzisiaj pedicure zrobic ha...maz pojechal na nagranie mama w pracy szwagier w pracy wiec sama z moja gwiazda siedze i jak zawsze panikara tak dzisiaj dalam rade...I to jeszcze w pokoju obok bo nie chcialam smorodzic lakierem w pokoju gdzie spimy i jestem dumna jak paw ze mi sie udalo :evil: :evil:
Ok moze pozniej zagladne,jak mi sie uda a jak nie to zycze spokojnej nocki a Tobie Kajtusia PORODU!!! 😉

Jestem jestem i nic się nie dzieje 😞 moja aktywność spadła bo... teraz na styczniowkach urzęduje 🙂 tam mam z kim pisać o tym co mnie boli a co nie 🙂

No cos Ty... Pisz co Cie boli i co nie...Rzeczywiscie sie pusto zrobilo ale z wiadomych przyczyn 😉 😉 Rety Ty rzeczywiscie moglabys juzurodzic ale jak Ci pisalam wczesniej twoj maluszek lubi urzedowac u Ciebie w brzuszku bo tam cieplo a na dworze zima 😉 😉

Zmolestuj dwa razy meza to maluszek moze sie ruszy jak po pojedynczym molestowaniu nie:laugh: :laugh:
Ja jak pamietasz chodzilam po schodach i w miejscu,no i molestowalam meza... Boju a meza to mi sie chce jak nigdy ale jeszcze nie moge 😞 😞

Molestuje molestuje ale nic to nie daje... Chyba za często i moje dziecko już się przyzwyczaiło... Zamiast schodów robię co godzinę 10 przysiadów i 10 krążen biodrami, nabawiłam się cholernego bólu kolan i tyle... Jutro jadę do szpitala i zobaczymy... Teraz jestem na zakupach bo może się bardziej otworze z wysiłku :-)

dziewczyny jeszcze raz wam wszystkim gratuluje dzieciaczków 🙂


kajtucha
ja od dnia terminu (mialam na 11 maja) powiedzialam sobie ze zaczne dzialac, no i tego 11 wieczorem wzielam ciepla kapiel, no a w nocy pokochalam sie z mezem a o 3 w nocy obudzily mnie skurcze, no i 12 maja o 14,55 urodzilam wiec moze tez probuj 🙂
zawsze mowili ze przed porodem dziecko sie mniej rusza a maja mala ciagle sie ruszla w brzuszku i myslalam ze pewnie dlugo po terminie urodze no ale tak nie bylo, a mala kapala nawet jak juz bylam na sali porodowej, w sumie to do samego konca 🙂

Cześć mamusie!!!!

Anju gratuluje serdecznie, Bartuś jest przesłodki!

Moja Majka to mała terrorystka, zasypia tylko na rączkach i w dodatku trzeba ja bujać tak mocno, że dorosły to by się z pięć razy porzygał :laugh: :laugh: :laugh: Ciągle ją ten brzuszek boli, moje kochane biedactwo, albo śpi albo płacze 🤨 😞 a mi kręgosłup się łamie na pół.

Kajtusia a ja Ci mówię, że ty 3 stycznia urodzisz bo mi się tak przyśniło 🤪 :P 😉

Pikasso mi się wydaje, że juz mniej więcej jestem w stanie rozpoznać o co kaman mojej małej ale na 100% to nigdy nie wiesz póki nie sprawdzisz 🙂 nie martw się wszystko przyjdzie z czasem 🙂 🙂 🙂

Miłego weekendu gdyby mnie tu już nie przywiało 😉

No zobaczymy... Gorącej kąpieli też próbowałam, aż se tyłek odparzyłam 🙂 i nic a póki co z mężem nie gadam 😞 więc poczekam do jutra do kontroli

oj jeszcze momremnt i bedziesz z maluszkiem a poki co naciesz sie mezem bo pozniej nie ma jak...:laugh: :laugh: