Skocz do zawartości

grudniówki2 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 45,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • fredeczkaa

    4147

  • mittka

    4665

kajtucha ja czasmi tez bym chciala byc jeszcze w ciazy ... jestem mega zmeczona bo moj szkrab nie chce spac od kilku godzin no i jeszcze w nocy trza wstawac ... odpoczywaj - moze to cos pomoze ... uciekam bo juz zaczyna syrenka wyc - trza dac cycusia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewuszki!

Anja - gratuluję jeszcze raz! Bartuś jest przesłodki! A jaką minkę ma! No i spory chłopak! Nie zazdroszcze porodu główki 38 cm. Moja Basia miała 32 🙂

Kurcze jak mi córcia rośnie mega szybko! Już siatkę ciuszków, z których wyrosła uzbierałam 🙂

Teraz narzekam (ale tylko trochę), że wiecznie na cycku mi wisi 🙂 Cięgle je 🙂 a cycki mi odpadną chyba niedługo 🙂 Na szczęście mam bepanthen 🙂 Dziwne, bo niby pokarm jest a odciągnąć nie mogę za wiele... też tak macie?

Picasso - Mi się udaje rozpoznać placz na głód i na ból brzusia, ale mój mężunio bezbłędnie odgaduje co naszej córci jest lub czego sie domaga! Na jego rękach się uspokaja i zasypia a u mnie rzadziej 🙂 Ale ja wiem dlaczego... Mężunio specjalnie nie kupował na początku wyprawki dla małej, żeby teraz móc robić jej prezenty i ją jawnie przekupywać 🙂 Ostatnio dostała od tatusia 3 sztuki body, 2 kaftaniki i rajstopki! 🙂 Aż mamusi szczęka opadła!!!

Kajtucha - już za pare dni... za dni pare!!!! 😘

Wiolka - a moja mała nie koniecznie potrzebuje bujania 🙂 woli sobie poleżeć na naszym łóżku... w swoim nie bardzo w ciągu dnia, bo gorzej widać świat 🙂 Ale w nocy całkiem ładnie we własnym śpi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny!

Spoznione ale szczere szczesliwego nowego roku! 🙂 do tych do ktorych mialam nr wyslalam smsa a reszcie nie zdarzylam zlozyc zyczen 😞

Czy ktoras z pozostalych mamus urodzila od Sylwestra? nie nadrabiam bo moze sie Wiki obudzi i juz nie napisze do was :P

ja wczoraj pierwszy raz podalam mojej niuni sztuczne mleko i ladnie je zaakaceptowala 🙂 ale do tego karmie tez cycem 🙂

Akompf ja tez pokarmu mam duzo ale odciagnac nie moglam az tyle ,zeby starczylo na 3 dni ... hmm... ogolnie jakos malo dawalam rade odciagnac. Ciekawe dlaczego tak jest?

Marcin pojechal do Niemiec z kumplem po samochod... pracy narazie nie ma bo za zimno i tak dorabia.

Czy ktoras z was juz chrzcila swoje dzieciatko? Bo my chcemy w najblizszym czasie ochrzcic nasza Wiki i tak sie zastanawiam co podac gosciom na stol... ? oczywiscie impreza bezalkoholowa , myslalam o karpatce, torcie ,serniku...to z ciast a tak do jedzonka to kartofelki, ryz z potrawka, schabowe, dewolaje , kotleciki mielone, rosolek z makaronem, salatke ziemniaczana i nie wiem co jeszcze.

Ahaaa mojej Wiki ostatnio taaaaaka wysypka wyskoczyla a okazalo sie ,ze w salatce ziemniaczanej byly ogorki kiszone i od tego ja wysypalo bo jak przestalam jesc salatke to wysypka zeszla a poza ogorkiem wszystko wczesniej jadlam. No i groszek wybieralam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
DZiewczynki mam do was pytanie... Jak odciagacie pokarm to ile tak mniej wiecej wam schodzi bo ja sciagam do 90ml i zakladam wkladki bo mi dalej cieknie...
Moja krolewna slodko spi po jedzonku i teraz mam jakas godzinke wolna a pozniej kapiel 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to ja chyba zaczne sie martwic bo leci mi mleko jak z krowy i 90ml to ja sciagnelam w niecale 10min. 🤢 🤢 🤢
Jak myslicie powinnam sie przejmowac bo mleko bardzo szybko mi cieknie boje sie zeby mala sie nie zadlawila czy cos. Moze karmic ja z butelki tym mlekiem???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam kobitki i maluszki w Nowym Roku! melduję się po dłuższej przerwie! a więc byłam 29 w szpitalu i zostawili mnie już tam żeby wywołać poród i udało się tego samego dnia chociaż oni tego nie przewidzieli 🙂 a więc tak o 8:26 zrobili mi ktg i usg, badanie ginekologiczne i okazało się że lipa wszystko zamknięte na trzy spusty! więc wpadli na genialny pomysł założenia katatora , który miał zastymulować rozwarcie szyjki! miało to być na 12h założone, później wyjęte i podana tabletka z prostaglandyną i za 6h następna no i następne oksytocyna 😞 miałam urodzić za 2 dni!
no ale...... jestem wyjątkiem
Do 16tej miałam znośne skurcze nieregularne, od 16 stały się bardzo regularne, długie i doszły bóle krzyżowe!koszmar nikomu takich nie życzę! bóle były nie wyobrażalne, nie wiedzialam co się dzieje ze mną, do łazienki na własnych nogach nie mogłam iść, o 19 dali mi morfine żeby złagodzic bóle, jeszcze jakiś zastrzyk na bóle krzyżowe! nic nie pomogło!
jak odeszły mi wody to mi nie uwierzyły położne i powiedziały że to krwawienie 🙂 około 20tej poczułam jak główka wychodzi, położna przyszła bo lekarz przez tel kazał jej wyjąć ten katator i się zdziwiła jak zobaczyła główkę! za dosłownie 30sek stały ze 3 pielęgniarki ze sprzętem! no i po kilku parciach o 20:45 Mateusz wylądował na moim brzuchu 🙂 najpiękniejszy moment w życiu, ból wtedy nie ma już znaczenia 🙂 maleństwo ważyło 2830gr i miało 47 cm długości! pozdrawiam Was Najszczęsliwsza mamusia najpiękniejszego synka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Kajtucha jesteś oficjalnie ostatnią grudniówką w dwupaku! 🙂

Edytko! Gratulacje najszczersze!!! No to skarbek jest już przy mamusi! Przyznam, ze nie duża ta Twoja kruszyna! Czekamy na zdjątka!

Co to jest ten katator? Brzmi niefajnie... 🤔
🤔 🤔 🤔 🤔

Julia - ja odciągałam na początku po 120 ml z jednej piersi! A teraz jak odciągnę 60 ml to jest szok! Poprostu laktacja się unormowała chyba a mała tez cały czas przy cycu więc moze dlatego nie moge odciągnac za wiele... Daj sobie czas i obserwuj małą. Jak będzie marudzić przy cycu to bedziesz wiedziała dlaczego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no maleńki ale od wczoraj przybrał 100gr ale karmie go co godzina bo leniuch jak zacznie jeść to zasypia! a katator to nie wiem jak to jest po polsku bo rodziłam w norwegi i tam tak się to coś nazywa 🙂 to jest taka długa rurka zakończona balonem! wkładają to do środka pochwy i aż do szyjki i za pomocą strzykawki wpuszczają przez tą rurkę sól fizjologiczna do tego balony który jest w szyjce, no i to wywołuje skurcze! włożenie nie jest bolesne tylko efekt skurcze już tak!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejku nie mam czasu do Was zajrzeć. Mój mały ssak ciagle przy cycku wisi.. masakra, Ewo wiem co czujesz..ja też marzę o 8 godzinach nieprzerwanego niczym snu hahah :laugh:

Ja nie wiem nawet co to laktator, w góle nie odciagałam pokarmu, a w nocy jak wstaję na karmienie to pokarm leci jak z kranu, kapie mi po brzuchu. Na noc wkładam sobie w taki wielki stanik pieluchę i jest cała mokra :laugh:

Anju i Edytko serdecznie Wam gratuluję.

Anju podziwiam urodzić główkę 38 , moja Lenka miała 33 , ale tez pękła mi szyjka, a dziś jak byłam siusiu to zauważyłam na papierze toaletowym nitkę 🙂 odpadł mi szew z szyjki bo na nacięciu już nie mam dawno, położna mi wyjeła bo też msakare miałam z siadaniem i bez poduszki z dziurą ani rusz...

Kajtucha już masz blizej niż dalej i posłuchaj mojej rady i wyspij się porządnie póki możesz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja raz próbowałam odciągnąć sobie pokarm ale ja przez godzinę ledwo 30 ml wyciągnęłam 😞 Więc już nie odciągam 😞

A mój Bartuś płacze i strasznie się pręży 😞 Chyba go brzuszek boli a ja jestem bezradna 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja juz nie odciagam pokarmu bo strasznie malo go jest ...
ale boje sie ze moje mleko jest malo kaloryczne bo Wiktorek ciagle ciagnie i jest nie najedzony a w cycu jeszcze mleko jest - potem sie denerwuje i juz wcale nie ciagnie ... nie chcialabym ale niekiedy jestem zmuszona dac mu dodatkowe mleko bo ciagle placze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny a po co Wy odciągacie w ogóle ten pokarm ?? Nie wypijają wasze dzieciaczki??

Tak w ogóle to pierwszy raz od porodu odważyłam się wziąść lusterko i zajrzeć sobie w krocze i jestem załamana tym widokiem 😞 😞 i nie będę pisac dlaczego 😞 😞 bo pewnie większość z Was mnie rozumie i wie o co chodzi, a te które nie wiedzą to szczęściary.

Zmykam spać...

Dobranoc

Kajtusia trzymam kciuki żeby ta noc była dla Ciebie porodowa 🙂... albo nockę sobie smacznie przespij i zacznij rodzić rano :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Picasso - ja nie wiem czy z tą małokalorycznością to nie jest bzdura... Pokarm matki jest zawsze pełnowartościowy, nawet jeśli matka je licho i byle co. Mleko produkuje się z zapasów matki... Pamiętaj, ze na początku nleci mleko bardziej wodniste żeby zaspokoić pragnienie maluszka, póżniej bardziej "mleczne" a na końcu najtłustsze.. Być może Twój maluszek marudzi bo leci za szybko albo za wolno?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AgnieszkaW - ja odciągam, bo czasami wygodniej mi podać z butli niż z piersi - np. w przychodni albo jak mam gości. A nie chcę podawać sztucznego mleka.
Muszę też odrobinę odciągać, żeby podać jej kropelki...

Co do "tego" miejsca to na szczęście nie wiem o czym mówisz ;]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faktycznie na poczatku leci szybko ... ale maly sie nie ksztusi bo w szpitalu nauczyli go z butelki ciagnac a potem leci powoli - moze dlatego tak sie denerwuje - najchetniej to by ciagle jadl z butelki ale ja nie chce i sie troszke meczymy ale dzis poszlo nawet szybko rano ... gorzej po poludniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Picasso czytalam ze nie chcesz odciagac pokarmu bo masz go malo???
Wlasnie ja slyszalam ze im wiecej odciagniesz po jedzeniu tym wiecej wyprodukuje tak mi mowila polozna i na wlasnym przykladzie teraz mam duzo mleka a jakies dwa dni temu jak powiedzialam ze juz nie bede odciagac to mi sie produkowalo tak sobie ale kazdy organizm jest inny...

Widzisz Agnieszka w ogole nie odciaga a ma nawal pokarmu wiec to indywidualne, ja wpadlam w panike jak zobaczylam ze mala najedzona odciagnelam 90ml a mi nadal cieknie wiec wsadzilam soboe pieluche tetrowa i tak siedze:laugh: :laugh: :laugh:

A moja ksiezniczka wykapana i od godziny 20 3 razy sie obudzila na 10 minutowe ssanie 🙃 czyzby szykuje sie nieprzespana nocka??? oops 😲 :laugh: ale po kapieli spi raczej spokojnie...No nic zobaczymy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kobietki 😘

Kajtucha trzymam kciuki żebyś już dziś miała synka w ramionach! 🙂 😘

Mój Aniołeczek pojadł i śpi 🙂
Na szczęście Kamil lubi spać w łóżeczku, a nawet jakby marudził to twardo postanowiłam nie poddawać się i tyle razy go przekładać do jego łóżeczka aż się nauczy 😉 Karmię tylko na siedząco bo przez tą moją dyskopatię to się z nim nie położę, ciężko jest w nocy bo tak zwisam nad nim nieprzytomna no ale co zrobić:P Też mi się marzy 8 godzin nieprzerwanego snu 🤪

Co do pokarmu to również mi się unormowała laktacja już mi tak nie cieknie mleczko jak wcześniej 😁 A odciągałam mleko na początku bo miałam nawał pokarmu, teraz odciągnę jak będę miała wyjść coś załatwić i Mały z mężem zostanie tak to tego nie robię, nie ma potrzeby. 🙂
Kamil marudzi kilka chwil przy cycu ale On to takie fochy strzela że długo musiał czekać na cyca, ma już sutek w buzi i zamiast ssać to jeszcze wyzywa, bo to nie płacz tylko wyzywanie takie 🤪 😁 Słodziak jest zajefajny 😘 😘 😘

A to jeden z jego cudownych uśmieszków, ciekawi mnie co mu się śni jak tak się uśmiecha 😉 [img size=240]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/Obraz_0396.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂

Wczoraj tu zaglądnełam i nawet posta pisałam i mi się skasował więc już nie miałam siły go powtórzyć.Mała strasznie marudziła nie można było jej uspać,na zmiane z mężem lulaliśmy aż o 23 podałam jej kropelki i usnęła jak aniołek.

Edytko moje gratulacje i dużo zdrówka dla Mateuszka 🙂

Kajtucha mam nadzieję że już dziś Cię zostawią i wreszcie urodzisz swojego maluszka 🙂

Asiulek słodki ten Twój Kamilek,pewnie mamusia mu się śni 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry kochane mamusie i Kajtusiu 🙂

Kasiu mam nadzieję że już zostawią Cię w szpitalu i już niedługo będziesz tulić swojego uparciuszka 🙂

A my wczoraj tez wojowaliśmy na przemian z mężem aby mały zasnął 😞 Płakał niesamowicie bo brzuszek go bolał 😞 Nawet okłady czy kropelki nie pomagały 😞 Ale po północy udało nam się go ujarzmić i zasnął 😉

A teraz szykujemy się na spacerek bo w końcu pogoda pozwala i śnieg już nie pada 🙂

Miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...