Skocz do zawartości

grudniówki2 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 45,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • fredeczkaa

    4147

  • mittka

    4665

  • Mamusia
prześliczne te Wasze Maluszki...nam zostały jeszcze 4 miesiące i z tego, co piszecie wnioskuję, żeby dużo spać teraz, póki można 😉

i tak się wkręciłam tu do Was, bo czekam na wieści od Kajtuchy...ale dziś cisza, więc może już poszło? byłoby super!

pozdrawiam Was i Wasze Szczęścia 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julka to już wiadomo do kogo Natalia podobna :laugh:
Wykapany tatuś :P

A to mój szkrabek 🙂 🙂 🙂 🙂 [img size=374]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/Zdj__cie0062.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julcia nie tylko plecki bo od pasa w dół też do mamusi podobna :P :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

Mój Bartek tez tak chrumka jak nawet śpi ale to nie jest chrapanie bo tylko jak się przeciąga no i pod czas trzymania aż się odbije po jedzonku też chrapie 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no wlasnie tylko to...:laugh: :laugh: Ale coz coreczka tatusia 😘 😘 😘 najlepiej mam z nimi jak jest pora na odbicie po jedzeniu to nie ma szans jak tatus w domu corcia chce do taty i koniec,,bawia sie az jej sie uleje a pozniej dopiero do mamy:laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skorka mojej malej tez czasem nie chce sie odbic to ja klade do lozeczka na boku na jakies pol godzinki do 40min jak jej sie nie odbije to sie przewraca na plecki tzn ja ja przewracam a ze niezbyt jej wychodzi spanie na boczku to podkladam jej jaska za olecami zeby ja utrzymywal na boczku...Ale jak nie bekniecia to pierdy czyli jedna z dwoch dzialan zawsze sie znajdzie:laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny ale słodziaki z tych waszych bobasków nie zaglądałam ostatnio bo dopadła mnie chandra nie mogę sobie dalej ze sobą poradzić więc zaglądam sporadycznie ale pewnie już nie długo bo mój mąż twierdzi że się tym wszystkim katuje i w sumie ma rację patrzę na wasze maluszki i wyobrażam sobie jaki był by mój synek. Bardzo się cieszę Waszym szczęściem i życzę Wam wszystkiego dobrego a przede wszystkim dziękuję Wam za wsparcie jakim mnie obdarzyłyście po mojej tragedii. Na pewno jak się troszkę z tym wszystkim ogarnę to się odezwę ale na razie wszystkiego dobrego dla Was i waszych skarbów a przede wszystkim dużo dużo zdrówka i zadowolenia jeszcze raz wszystkiego dobrego 🙂dziękuję 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosiu trudno mi wyobrazić sobie jak Ci musi być ciężko. Ufam, że wkrótce Twoje cierpienie zostanie wynagrodzone.

Nasze grudniowe dzieciaczki to tylko na okładki magazynów dziecięcych :laugh:

A tu moja dzidzia z poważną miną 😉 [img size=250]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/marika2.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosiu fajnie że sie odezwałaś. Trzymaj się i zaglądaj do nas :*

Ale mamy cudowne pociechy 🙂 najpiękniejsze na świecie.

Ja sobie pospalam z Lenką 2 godzinki. Mała dalej śpi, ale ide ją budzic na kąpanko, bo potem w nocy mi nie chce za bardzo spac jak się wyśpi z wieczora..

Ksiądz u nas był i jestem mega zadowolona, bo nie zgodził się aby brat mojego męza (którego strasznie nie trawię) był chrzestnym Lenki, bo zyje w nieformalnym związku JUPI !!! A chrzciny planujemy na Wielkanoc. Juz mamy nawet zarezerwowany lokal. A Wy kiedy chrzcicie swoje maleństwa?

Ewo szkoda że musisz wracac tak szybko do pracy 😞 kto będzie się opiekował Piotrusiem w tym czasie??
Tak w ogóle to możesz ściągac mleczko w pracy laktatorem, nie musisz przechodzić na sztuczne przeciez 🙂

Ok, zmykam do mojej śpiącej króelwny...ona zawsze śpi kiedy nie trzeba ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej laski, prześliczne są wasze maleństwa!
Ja mam depresję... Rozmawiałam z położna i pytałam czy są szansę na to żebym jutro przy tel oksy urodziła ale mi powiedziała że skoro pierwsza próba poszła nie tak, to druga i trzecia pewnie też i zakończy się cc... Jestem załamana... Cc to ostatnia rzecz jaką bym chciała... Normalnie na samą myśl ryczenie mi się włącza. Mam dosyć, jestem w dołku psychicznym, jutro znowu będę cierpiała katusze i za przeproszeniem gówno z tego będzie... Dziś jedna babka- taki sam termin jak ja- też miała oksy podłączoną i ona nawet skurczy nie miała... To ja się pocieszam że je miałam i że to cholerstwo chociaż tak na mnie działało...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chcialabym pokazac wam majego krulewicza ale mam stare zdjecie 😞
Kajtucha cesarke przezyjesz - lepiej by bylo gdyby cie uspili niz dali zastrzyk w kregoslup ... smutno mi ze musisz sie tak meczyc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kajtucha - ważne, żeby dzidzia była zdrowa! Reszta się nie liczy! Twoja nie chce wyjść a moja się na świat za szybko pchała. Do jakich nerwów nas te dzieciątka doprowadzają!
W najgorszym przypadku jeszcze tylko kilka dni - na palcach jednej ręki policzyć. Łap buziaka 😘

Gosiu - dla Ciebie też... 😘

AgnieszkaW - no to niepotrzebnie sie denerwowałaś z tym szwagrem 🙂 Księża czasami utrudniają życie odpowiednim osobom :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

Niesamowite mamy te listopadowo-grudniowe pociechy! Ta styczniowa tez niczego sobie pewnie będzie! 🤪 🤪

PannaNikt - Masz prześliczną córcię! Twoja cierpliwość została nagrodzona po stokroć!

A oto ja z moim szczęściem

. [img size=306]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/DSC_7886ramka.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...